Co się stało w świecie arabskim?

Zachęcam do przeczytania mojej notki "Roman Polański, czyli amnezja mediów"
http://emerytka.nowyekran.pl/post/4714,roman-polanski-czyli-amnezja-mediow

jeszcze świat nie znał rewolucji bez przywódców. A nie ma ŻADNEGO przywódcy, tylko ludzie na ulicach zwoływani przez internet.

gdzie benzyna do samochodów i chleb był ZA DARMO dla każdego mieszkańca ?
Z jakiego powodu? Z głodu?

W sytuacjach konfliktu zbrojnego, ważnego wydarzenia o randze światowej itp. żałuję że artykuły i komentarze nie są ujmowane w jakiś blok tematyczny. Cóż taka formuła. Wczoraj pod podobnym artykułem pisałam o bombardowaniu w Bradze( po uprzednim nasłuchu tv Al
Dżazira) . Wydarzenia przez Panią relacjonowane są najważniejsze. Będą decydowały o losach świata. Chciałoby się ustanowienia równowagi i suwerenności gospodarczej państw.
Nasze media, media kraju będącego autsajderem w teatrze politycznym świata , piszą o Bartoszewskim i Palikocie.

Rewolta w krajach arabskich jest jednak kolejną wielką wpadką służb specjalnych. Żadna z nich tego nie przewidziała.
***
Toz to jakas hucpa jest.
Po pierwsze ja rozumiem, ze ty elig polegasz na Czempinskim? Rozniw dobrze mozesz polegac na samym szatanie. I ufac, ze nei bedzie klamal.

Po drugie - a czym niby sa wizyty polowy rzadu Niemiec potem Polski w Izraelu jesli nie czescia tego samego spektaklu? A przeciez dogrywane to bylo w listopadzie grudniu 2010 - WIEC JAK TO NIKT TEGO NIE PRZEWIDZIAL? To, ze Czempinski tego nie przewidzial, badz udaje, ze nie przewidzial nie oznacza, ze to taki spontan.

Takie rzeczy nigdy nie byly spontanem i tylko najwieksi naiwniacy maga sadzic, ze tym razem jest inaczej.

zostały sfałszowane.

http://cia.bzzz.net/znani_naukowcy_p…lna_wersje_o_wydarzeniach_11_09_2001

http://www.wykop.pl/link/550899/ron-paul-o-wikileaks-lying-is-not-patrio...
-

http://prawica.net/blog/24781
-

Toteż ja piszę, że jak na razie żadnej rewolucji nie było. "Rewolta" to jest troche co innego. Ponieważ nie wyłoniono przywodców, to ich rolę przejmują ludzie dotychczasowych elit, ci ministrowie.

Nie jest tak, że ludzie buntują się tylko z głodu. W 1980 roku w Polsce głodu nie było. W Libii panował totalitarny socjalizm, a rządzili skorumpowani: Kadafi i jego kumple, przy pomocy tajnej policji.

Nie wszystkie. W notce są linki do ciekawych artykułów z "Rzeczpospolitej".

Bardziej niż Czempiński przekonuje mnie chwiejna postawa Obamy, który jednego dnia mówił, że Mubarak powinien zostać, a drugiego, że ma odejść. Chyba nikt nie mógł przewidzieć, że śmierć Bouazizi spowoduje takie skutki. W normalnym kraju taka sprawa nadawałaby się do lokalnej kroniki wypadków.

Jeśli nawet bylo to kłamstwo, to jednak Saddam Husajn w pełni zasługiwał na swój los. To bydlę wywołało dwie wojny w których zginęło ponad milion ludzi, a jego rządy w Iraku kosztowały życie dalszych kilkuset tysiecy. Naprawdę nie radzę go bronić.

No bo tez to jest jeden wielki cyrk. PRzedstawienie. Show. JAK ZAWSZE. I sluzby Obamy wiedza o tym doskonale. My nie wiemy. My stado. Pozdrawiam.

a cywilni mieszkańcy Iraku zasłużyli na śmierć? Przeciez amerykanie zrzucali na nich bomby i zabili ich znacznie więcej, niż Saddam.
Ja to kocham takie 'ALI MIEĆ".
W imię kłamstwa zniszczono kraj, który do dzisiaj jest okupowany, zniszczono domy, drogi, infrastrukturę.
Ale rozumiem, że Saddam był brzydki, więc w imię zbiorowej odpowiedzialności Irakańczycy zasłużyli na śmierć i nędzę?
A wszystko to na podstawie sfałszowanego oświadczenia "naukowca irakijskiego" który złożył za kasę fałszywe zeznania o gotowej broni atomowej, którą Irak zagrażał światu.
Czym zagraża światu Libia?
Tez była bombardowana przez Izrael, a za odbudowę dróg zapłacił cały "demokratyczny swiat".

Nie wiemy wszystkiego. Libijskie islamskie Grupy Bojowe- to jedno- zarzucają Kadafiemu odejście od islamu. Trwały w ukryciu od czasu powrotu z Afganistanu. Kadafi próbował ich
''resocjalizować". A teraz inni - aktywni inspiratorzy, którzy jak podała Al Jazeera zwracali się do Zachodu o bombardowanie roponośnych terenów Bragi. Nie wiemy ,jak na funkcjonowanie państwa Kadafiego wpłynie wielotysięczny odpływ pracowników Egipcjan.
Jednak niewiele wiemy. Np. czy wiemy jakim poparciem cieszyły się reformy społeczne Kadafiego,a na jakie poparcie ulicy mogą liczyć fundamentaliści. Jest wiele różnic z sytuacją wejścia Amerykanów do Iraku. Amerykanie po klęsce irackiej stracili twarz, ale czy im na niej zależy?
,,Zakulisowe siły"- są w każdym kraju, w którym rządziciele świata mają swoje interesy. Te krety przyczajone czekają na pobudkę. Nie wiemy ilu w Libii pójdzie za nimi.
Emocjonalność arabska ma tam wybór. Za kim podąży większość, nie wiemy.

Ja jednak podejrzewam, że to nie był cyrk. Oczywiście zawsze można sobie wyobrazić jakichś agentów wykorzystujących tę tragedię i zwołujących ludzi przez Internet, ale musi już wcześniej istnieć spore napięcie, by mogło to być skuteczne.

w Polsce istnieje system SMS-wy przy Gazecie Wyborczej, którymi zwoływani są "obrońcy demokracji". Bardzo skuteczny system , obecnośc obowiązkowa.
Na Krakowskim Przedmieściu i nie tylko , była widoczna ich mobilność.
Czy istniało napięcie? Na ten przykład 11 listopada?

Nieprawda, wcale nie więcej. Większość ofiar to dzieło różnych "bojowników", którzy urządzali samobójcze zamachy na zatłoczonych bazarach. Sytuacja jest troche podobna do najazdu Wietnamczyków na Kambodżę w 1979 r. Oni byli komunistami i mordowali ludzi, ale dziesięć razy mniej niż Pol Pot, którego obalili. W XX wieku "pokojowe" rządy różnych dyktatorów pochłonęły wiecej ofiar niż wojny, a najbardziej krwawym tyranem był Mao Tse Tung.

http://www.intifada-palestine.com/2011/03/the-illegal-bishop-of-jerusale...

napiecie wywolac panom, ktorym moglo na tym zalezec to betka. Przeciez tam sie wszystko rozbija o cene zywnosci - wystarczy to wyspekulowac, a przeciez to zrobiono i juz. Napiecie jest.

Nastepnie wystarczy kilku "faryzeuszy" - przypominam, ze lud uwolnil Barabasza i ukrzyzowal Chrystusa bedac podburzanym przez kilku faryzeuszy - a tylko 4 dni zajelo ludowi przejsc od rzucania palm do ukrzyzowania. Tylko 4 dni. Kilku "faryzeuszy" pociagnie stado, wykorzysta napiecie, i rzecz leci sama.

Sam fakt na ktory zworcilas uwage elig, ze tak naprawde wszystko zostaje w rekach tych samych elit swiadczy o tym, ze to nie bylo w zadnym wypadku ODDOLNE. To bylo odgorne. To jak z tym co u nas sie dzialo. w 89 roku niby sie stalo. A ITI powstal w 84 roku. Wot taka ciekawostka. A do dzis wielu nie wierzy w agenture w Polsce.

ja sie nie bawię w dzielenie trupów na "właściwych demokratycznie" czy nie.
Wiem, że bogaty kraj, jakim był Irak, z ogromnym zasobem pamiatek swojej kultury, został się za sprawą najazdu "sprzymierzeńców przeciwko terrorystom" zrównany z ziemią, łącznie z zabytkami.
Władza jest niestabilna, wyznaczona przez Waszyngton, kolejny kacyk namaszczony "w imie demokracji".
W Libii i Egipcie to samo - zaczyna się od niszczenia śladów kultury arabskiej.

Pani komentarz to dowód na siłę lewackiej propagandy. Amerykanie wcale w Iraku nie przegrali. Trwało to dwa razy dłużej niż powinno, ale w końcu sobie poradzili. Jeśli w państwach, o których piszę w notce, faktycznie dojdzie do uczciwych wyborów, to wygra jakiś odłam islamistów, tak jak w Turcji.

Demokracja nie wszystkim wychodzi na zdrowie.
To tak samo jak z zyletka. Niby przydatne narzedzie. Wiele rzeczy mozna z nim zrobic. Ale dziecku do zabawy sie go nie da.
To samo jest z demokracja.

http://www.presstv.ir/detail/167865.html

http://www.haaretz.com/news/diplomacy-defense/netanyahu-world-pressure-o...

Lewackiej?Pani raczy żartować. Amerykanie podbijając inne narody robią to w imię chrześcijańskiej miłości bliźniego? Już sobie poradzili? A jak jest z suwerennością Kurdów. Może o czymś nie wiem . Sprawiedliwość zwyciężyła i załatwili tę sprawę z Turcją?

Lawina wtedy jakoś nie ruszyła.

http://whatreallyhappened.com/WRHARTICLES/incubatorlie.html

Tak dziala propaganda...przeczytaj prosze!

Klamstwa,klamstwa i jeszcze raz klamstwa.

Pozdrawiam.

Agentura oczywiście istnieje, ale jej możliwości są jednak ograniczone. Nawet jak się ma ksywkę Spiskowy, to nie powinno się absolutnie wszystkiego uważać za wynik jakiegoś spisku.

http://newdemocracyworld.org/palestine/forward%20scholars.html

Irak NIE został zrównany z ziemią, Żadnych śladów kultury arabskiej w ostatnim czasie nie niszczono ani w Libii, ani w Tunezji, ani też w Egipcie. O czym Pani właściwie mówi?

http://presstv.com/detail/167814.html

Nie można dorosnać do demokracji w warunkach dyktatury. U nas w Polsce komuniści rządzili przez 45 lat. I co? Dorośliśmy?

Już w roku 2000 planowano atak na Irak, bez względu na to, czy Saddam Hussein będzie przy władzy czy nie. Atak nastąpił 3 lata później na podstawie sfabrykowanych przez CIA „dowodów” na broń biologiczną i chemiczną irackiego dyktatora. Rzeczywistym powodem ataku na Irak był zamiar Iraku sprzedaży ropy za inne niż dolar waluty. A to zagrażało załamaniu wartości dolara. Głównym bowiem gwarantem wartości dolara, jego niejako „pokryciem” jest jego monopol jako światowa waluta w handlu ropą naftową.

Dzisiaj, jak to powtarzam do znudzenia w takiej samej sytuacji jak kiedyś Irak są Chiny majstrujące przy dolarze. I jest to główny zwornik globalnej sytuacji wg mnie , wszystko inne to pochodne.
PS Ben wstaw tutaj swój link, jeśli możesz

http://blogs.forbes.com/christopherhelman/2011/03/01/report-details-how-...

Do tanga trzeba dwojga. To Turcja nie chce.

http://presstv.com/detail/167683.html

"Gromosław Czempiński w "Polsce The Times" /4-6 lutego/ stwierdził, że służby specjalne są zaskoczone rewolucją w Tunezji i Egipcie."

Jeśli tak powiedział, to czym Ty możesz być zaskoczony? albo uspokojony.
Boże Ty mój!

[jaka matka daje dziecku na imię Gromosław? Musiała być bardzo kochająca.]

Pani ,,barwit" trafiła w sedno. Przy pomocy petrodolarów USA rządzi nie swoimi złożami.I to jest terroryzm.
Re: P.Elig. Po pierwsze nie było żadnego tanga, po wtóre prezydent Bush im obiecał. Ten naród nie ma nic wspólnego ani z szyitami,ani z sumitami.

Alez prosze pani...
To jest pani chciejstwo.
Dwa ja nie twierdze, ze AGENTURA rzadzi. To jest tylko zbrojne ramie tych ktorzy rzadza. A rzadza ci sami. I to nie zadni Amerykanie, Obama czy Rosjanie. Oj nie nie.

A co do ksywki, to owszem ona do niczego nie zobowiazuje. Ale logika juz tak. Polecam, naprawde bardzo mocno polecam te ksiazke pana Chinczyka:
http://www.multibook.pl/2085,song-hongbing-wojna-o-pieniadz.html

Tam sie pani autorko dowiesz jak to jest ze spiskami. Banalnie proste, przyziemne i cholernie skuteczne. I zawsze kilka pieczeni na jednym roznie sie piecze. Tak jest i tym samym razem, ale o tym dowiemy sie juz potem. Potem jak to mowil prosiaczek.

znów muszę dla ludzi z amnezją szukać linków, no trudno :

Irak:

dołączę jeszcze teorię spiskową
http://newworldorder.com.pl/artykul.php?id=2245

No nie. Sytuacja z Chinami jest zdecydowanie inna. Choc zgadzam sie z tym, ze gra idzie przeciwko nim.

Chiny przede wszystkim produkuja wszystko.
O w ten sposob:
http://www.youtube.com/watch?v=3KAny-1saS4
To juz cos.

Chiny maja ponad 2 biliony papiera.
Wiec sa odporne na spekulacje, wrecz same moga spekulowac.
To jest zupelnie inna sytuacja niz z Irakiem.

Ale pelna zgoda, ze gra idzie przecwiko nim. Przede wszystkim. Powiem jeszcze raz: jak otworza swoj system finansowy, to wojny nie bedzie i Chiny zostana rozsadzone. Po prostu sie ich okradnie. A jak nie otworza, to bedzie wielka wojna. I tyle.

A moge prosic wrzucic ten filmik o Chinczykch co zalinkowalem wczesniej? Fajny jest.

czyli się zgadzamy, będzie bum, bo nie otworzą i wszyscy już o tym wiedzą , tylko my udajemy, że nie wiemy.
Sytuacja w szczegółach jest mocno inna , ale zasada ta sama, że próbują robić skok na dolar.

http://www.thejc.com/news/uk-news/45696/glenda-jackson-calling-israelis-...

No tego nie wiemy na 100%. Prosze pamietac, ze dla tych po drugiej stronie to jest duze ryzyko. Bo jesli cos pojdzie nie tak to po nich. I to wlasnie z tego powodu oni zawsze siegaja do metod spiskowych. Dlatego nie wiadomo na 100% ze bedzie wielkie bum.

http://www.youtube.com/watch?v=v4kZd4Roies&feature=player_embedded

no wiadomo, że na sto procent to nie wiadomo, jakbym była pewna to bym już leciała po cukier , mąkę, zapas świeżej wody i saperkę, żeby się okopać pomiędzy krzakami jaśminu w moim ogródku.

http://idzpodprad.salon24.pl/283892,jankesi-wracaja

Jak przewidywałem,  „internetowe rewolucje”
na Bliskim Wschodzie oznaczają powrót USA do mocarstwowej polityki
zagranicznej i poskromienia rosyjskiego parcia na zachód. Dzisiejsze
wieści o nowych planach obecności żołnierzy USA w Polsce potwierdzają tę
tezę.





W początkowej fazie konfliktu w Tunezji czy nawet jeszcze w Egipcie
część komentatorów wieszczyła zagrożenie Izraela i powrót islamskiego
fundamentalizmu. Znając jednak wypowiedź czołowego amerykańskiego neokonserwatysty Roberta Kagana
z zeszłego roku o strategicznych celach USA – Egipcie, Rosji i Chinach
oraz śledząc hasła „spontanicznych” zamieszek, nie miałem wątpliwości, w
czyim interesie zachodzą te zmiany.



Kiedy kolej przyszła na postsowiecką Libię, pisałem, że tym razem kolejny dyktator nie ustąpi łatwo,
bo to oznaczałoby zmianę geopolitycznego podziału wpływów pomiędzy
Wschodem a Zachodem. Gdy nie udała się szybka „spontaniczna” rewolucja,
do akcji wkroczyły sankcje i amerykańskie lotniskowce. Mam nadzieję, że
teraz wszystko stało się już jasne dla nawet najbardziej
krótkowzrocznych komentatorów politycznych.



Kolejnym punktem programu globalnych porządków jest Rosja (na co zresztą
Moskwa się już przygotowuje). Stąd właśnie to nagłe zainteresowanie USA
współpracą wojskową z Polską. Radosław Sikorski wydaje się już przeskoczył przez właściwy płot,
ale co zrobi reszta rządu oraz lokator Belwederu? Ważniejszym jednak
pytaniem jest, czy USA będą chciały oprzeć się na przewerbowanych
wasalach Moskwy lub Berlina, czy też postawią na swoich zwolenników?
Właśnie w tym kontekście należy patrzeć na przygotowania do obchodów
rocznicy 10 kwietnia. Czyżby więc Jarosław Kaczyński miał szansę na
szybsze niż przypuszczamy objęcie sterów państwa?



Paweł Chojecki

Czempiński jest człowiekiem służb, więc można być zaskoczonym taką wypowiedzią, lub przynajmniej brać ją pod uwagę. Czy jest Pan pewien, że to mama nadała mu imię Gromosław. Bo ja w to wątpię.

założę się , że tym razem ruscy nie będą protestować przeciwko amerykańskim wojskom w Polsce

Ja też o tym myślałem, brać ją tak wypowiedź jak czytamy, czy inaczej.
Biorę inaczej.
Podobnie myślałem o Środzie.
Czy normalna Mama nadałaby jej imię Scholastyka?
Pozdrawiam.

Kurdowie w większości wyznaja islam sunnicki. Często trafiają się wśród nich jazydzi /jezydzi/. Bush obiecał im autonomię, która otrzymali. Turcji się to bardzo nie podoba.

Proszę nie traktować mnie jak idiotki. Ja wiem, że spiski istnieją i zdarzają się często. Nie wszystko musi być jednak ich wynikiem.

na pewno nie będą. Znów "ramię w ramię" walczą z terrorystami

Przygotowania do wizyty Baracka Obamy na Kremlu

Moja amnezja jest zbyt słaba, bym mogła zapomnieć, że muzeum w Bagdadzie rozgrabili sami Irakijczycy. Podobnie było w innych przypadkach zamieszek. Gdy upada władza zawsze uaktywniają się kryminaliści. Często, jak właśnie w Egipcie, czy Tunezji celowo wypuszczani są z więzień przez rozpadający się reżim. Czy to ma oznaczać, że nie można nigdy zmienić złego rządu?

cóż za wspaniały artystyczny wręcz rozrzut myśli i jakież pole minowe dla interpretatora.

Pozdrawiam

Chiny ,albo szerzej Azja .To prawda ,że większość produktów jest made in Azja ,ale wyprodukowane one są przez ponad państwowe firmy . Taki telefon komórkowy , notebook made in Malesia / China / Taiwan to nie jest produkt tych państw. Po prostu jakaś korporacja ma tam fabrykę i wykorzystuje sytuację (niskich kosztów pracy i niskich podatków ) .Chiny dzięki temu rzeczywiście zgromadziły dość dużo papierów dłużnych USA .

Natomiast z elig się nie zgadzam . W jaśminowych rewolucjach chyba zbyt dużo "spontanu" nie ma , Jestem bardziej spiskowy niż spiskowy :-)

proszwe nie zapominać, kto tam wkroczył i kto odpowiadał za ludnośc cywilną.

Polacy również byli odpowiedzialni. Jak ogłoszono świętą wojnę z terroryzmem, byłam na przyjęciu, na którym byli sami "bywali w świecie, wykształceni", wszyscy sie strasznie cieszyli z tej wojny, ja byłam jedną osoba, co zrobiła zgrzyt, bo przebiłam się przez chórek szczęśliwych dyplomatołków i artystów i powiedziałam, że za kilka lat wyjdzie, dlaczego wszyscy są tak zgodni, że trzeba na Irak napaść.

I wcale nie dlatego, że ceniłam Saddmama czy rezim iracki.

Po prostu, znam te numery i nie daje sie na nie nabrać po raz kolejny. Wystarczyło mi obserwować Afganistan.

Jeżeli nawet spoglądać na to wg twojej optyki (choć to nie do końca prawda) to i tak w Azji jest gigantyczny kapitał i i to Chiny są państwem , wokół którego azjatycki potencjał się skupia. (pomijam tutaj Japonię , bo z nią jest na razie inaczej). Inaczej -Azja mówi chińskim głosem.

http://www.africancrisis.co.za/Article.php?ID=91583&

USA,Europa Zachodnia vs. Chiny/Azja . Tutaj , moim zdaniem , nie ma jakichś silnych napięć . Raczej klincz . Azja jest zadowolona ,że dzięki swojej ciężkiej i taniej pracy wybuduje sobie infrastrukturę , pozycję itd. Nawet jak te obligacje okażą się g.... warte to to co Azja osiągnęła już zostanie . Jeśli USA i Europa Zachodnia zbankrutuje to tylko na własne życzenie ,bo niebyli wstanie przekonać swoich społeczeństw do ... tak, tak pracy .

drobny odprysk
http://afryka.org/?showNewsPlus=5723

no , nie bankrutuje się tak po prostu bez oporu.

Czyli co wojna USA,Europa Zachodnia vs. Chiny , bo mieszkańcy USA , Europy Zachodniej nie chcą pracować za takie stawki jak Chińczycy , jak się pozabija Chińczyków to mieszkańcy tych państw zmienią zdanie ,zamiast socjalu i strajków pójdą pracować . W życiu . Prędzej im kaktus ... wyrośnie ,

ale to jest już takie uproszczenie i sprowadzenie do parteru, że nie czuje sie na siłach dalej wchodzić w tę dyskusję, przynajmniej dzisiaj ok 24

Elig. Nie spodziewałam się, że w trakcie jednego popołudnia ukończy Pani arabistykę,zatem nie oczekuję szczegółowych odpowiedzi na temat różnicy pomiędzy sunnitami, a innymi odłamami islamu. Część tych biednych Kurdów może być sunnitami,ale ich od Arabów dzieli wszystko(np język z rodziny indoeuropejskich). Też mi autonomia. Turcy za prezydentury Busha przekroczyli północną granicę Iraku i mordowali Kurdów w obecności patroli ONZ. I proszę, Amerykanie nie bombardowali Turków w imię wolności. Nie ma złóż ropy, nie ma amerykańskiej wolności.

Obecnie istniejace bazy wojskowe.

Czytam w Rzepie, że z Libii uciekają Egipcjanie, którzy tam pracowali jako robotnicy niewykwalifikowani za 1000 dolarów. To jak uciekli Egipcjanie, to zrobiło się chyba miejsce dla Polaków?
Ktoś to strasznie kręci... Ciekawe, co nakręci...

Owszem produkuja Nokie.
Ale czy kolega slyszal o NOKLACH?
Prosze odpali Allegro i wpisac NOKLA.

Albo prosze wziac jakis produkt Nokii, wpisac jej numer na Allegro
Posegrowac po cenie.
I obejrzec.

Chiny robia juz kolo piora tym korporacjom zachodnim, ktore do nich przyszly z produkcja. A na to pozwolenia nie moze byc.
NOKIA = 1000 zl
NOKLA = 200 zl Albo mniej.
Zydki traca 800 zl.

Proszę nie traktować mnie jak idiotki
***
To jakies nieporozumienie. Spojrzalem na moj wpis i moze faktcyznei troche zabrzmial pretensjonalnie, ale w zadnym wypadku nie bylo to moja intencja. Przepraszam jesli urazilem.

Co do spiskow - alez ja nie twierdze, ze wszystko to sa spiski. Ja twierdzem ze wszystko to jest dzialanoscia niewidoczna dla ogolu. Dla nas. Dla pospolstwa.

ale to jest zwykla metoda. A nie zaden spisek. Agentura jest faktem. I dziala w ukryciu. Ale przeciez to nie oznacza, ze on spiskuja.

ze niedawno odbylem ciekawa rozmowe z osoba,ktora szkoli kadry menadzerskie w Chinach.
Oto w skrocie jej opinia:
Szkolilam czterech Chinczykow na menadzerow.Po kilku dniach,staneli przede mna z niepewnymi minami,proszac:

-Powiedz jak to mamy robic...a my identycznie to wykonamy.

Twierdzi,iz sa zupelnym przeciwienstwem Tajwanczykow,czy Koreanczykow,ktorzy sa pelni tworczej inwencji.

Kiedy i gdzie mieliby sie czegokolwiek nauczyc-za Mao.
Owszem,sa w stanie skopiowac perfekcyjnie wszystko.Pod warunkiem
uzyskania,lub wykradzenia technologii.

Szanghaj wyglada niemalze jak Manhattan,lub Londyn...ale to tylko doskonale repliki.Kopiuja,doslownie,cale brytyjskie dzielnice,z najdrobniejszymi detalami

A ja ci powiem tak: znam niewielu Chinczykow.
Znam cale mnostwo Hindusow.
Chinczycy sa kreatywni. Moze nie tak jak my Polacy, ale my mimo naszej kreatywnosci jestesmy niewolnikami. Hindusi sa absolutnie do bani. Wszystko klepia wg z gory ustanowionego schematu.

I jeszcze jedno: Japonczycy tez sa odtad dotad. A jednak zbudowali potezna gospodarke. Liczy sie te 2-3% Cala reszta moze byc odtworcza.

A co do twojego kolegi - nie wyrokuje. Ale jak znam Polakow to oni w ogole nie umieja obserowac innych nacji. Jezdza po Europie i sie nabijaja jak to wszyscy sa glupi. Jak to wolno pracuja. Jak sie obijaja i nie potrafia wbic gwozdzia.

Polak potrafi.
Jest madry
I jezdzi po Europie.
Do leni.
Do obibokow.
A w Polsce pracy nie ma.

Pamietaj tez o jeszcze jednym.
My tu nie mowimy tylko o tego typu mozliwosciach.
My tu przeciwstawiamy kulture tytanicznej pracy konsumpcjonizmowi.

Witam.
Mysle ze na Twoja opinie o Chinczykach wplywa (moge sie mylic)
znajomosc Chinczykow z Hong-Kong`u.

Jesli tak,to przyznaje Ci pelna racje.
To taka sama roznica jak pomiedzy Niemcem z Berlina a Monachium.
Niby tacy sami...a jednak?
Co do Hindusow nie zgadzam sie z Toba.

Wielu zajmuje kluczowe stanowiska w przemysle chociazby elektronicznym w U.S.A.Sa wlascicielami wielu kompanii.
Maja znakomite wyksztalcenie,itd.

-Chyba ze mowisz o Sikha`h,czy jak im tam,ktorzy okupuja calodobowe sklepy 7/11,lub stacje benzynowe,witajac slowami:

wor ju lont?

A propos tytanicznej pracy.
Czlowiek niewyksztalcony,bez kwalifikacji,nie posiadajacy inwencji

pod kazda szerokoscia geograficzna skazany jest na ciezka robote.
Takie jest prawo buszu.

Co do Twojej opinii o Japonczykach.
Musze przyznac ze jej nie zrozumialem.To pewnie wynik przemeczenia.
Wiem,ze na pewno sa znakomicie zdyscyplinowani i wydajni w pracy.

Pozdrawiam.
P.S.Szkoda ze Hania Szen tak rzadko odwiedza BM24.
Opinie jej moglyby rozwiac nasze watpliwosci-mieszka na Tajwanie.

Haniu,jesli nas odnajdziesz napisz cos na powyzszy temat.Pozdrawiam.
Benenota.

Moge ci powiedziec, ze mam zdanie o Norwegach. I znam wielu Polakow ktorzy maja zdanie o Norwegach. I zgadnij - myslisz, ze mamy takie samo zdanie? sam fakt, ze czlowiek mieszka na Tajwanie nie oznacza, ze rozumie wszystko. to sa czesto wyniki pewnych osobistych doswiadczen i polskiego matriksa.

wielu Polakow w ogole nie chce sie dostosowac. Biora ze soba laptop, siedza w polskiej sieci, przywoza satelite i... Mieszkajna niby za granica, a jakby w Polsce.

co do Hindusow - zdania nie jestem w stanie zmienic. Kilka przypadkow z USA nic nie zmieni. Pracowalem z dziesiatkiami specjalistow - przede wszystkim inzynierow. Polacy takich pozycji nie dostaja tu gdzie mieszkam. Polacy sa standardowo do sprzatania. A hindusi przyjechali jako specjalisci. ZADEN, absolutnie ZADEN nie byl ponadprzecietny. I tez mowia (mimo tego, ze uwazaja, ze sa swietnie wyksztalceni) "wor ju lont?"

Mam znajomych, ktorzy z nimi pracowali, pracuja w Dubaju itd. wszyscy potwierdzaja jedno: oni sa przecietni - gdy sa dobzi.
Jest jeszcze gortzej - oni sa jak mafia. Ktoz mi kiedys ich opisal jako "azjatyccy Zydzi" - i to do mnei przemawia. Ta ich kasta robi zn ich ludzi ograniczonych. Ledwo koles awansuje zaczyna traktowac tych pod soba jak smieci. I wciaga swoich. O hindusach to ja mam zle zdanie jako takie i juz. W szczegolach niektorych lubie.

Benenoto, co się wydarzyło na Wybrzeżu Kości Słoniowej ? Wczoraj telewizja Al Jazeera podawała b. długi wywiad z ambasadorem tego kraju w USA. To była arabskie studio Al Dżaziry. Zdaje się,że następne pokolenie będzie uczyło się arabskiego, bo Chińczycy już nie zechcą sprzedawać swoich trampek za darmo, by Amerykanie mogli wszystko wydawać na zbrojenia. Większość pańskich ciekawych informacji przechodzi mi koło nosa; proszę o jedno zdanie zawsze po polsku.
Ciekawe, że włoskie media mające wojnę pod nosem, jakby nie czują zapachu prochu. Tak więc tylko z bardzo bogatych ,katarskich przekazów filmowych odgaduję,co się dzieje.
To,że Amerykanie wyhodowali sobie w rządzie Kadafiego ministra sprawiedliwości na przywódcę rebelii, już wiem.

Ja tam za bardzo nie współczuje tym zachodnim korporacjom . Zresztą był już raz taki problem . Właśnie z Japonią ,ale takie problemy nie rozwiązuje się drogą militarną . Można wprowadzać jakieś cła antydumpingowe itp. (Krok do tyłu od globalizacji w kierunku protekcjonizmu ) . Natomiast zachód powinien czym prędzej ograniczać obłędnie aparaty administracyjne . Chore handle emisjami CO2 itd. . W Polsce to może warto by w ogóle rozwiązać ten postsowiecki aparat państwowy (Jakaś opcja zerowa ) . W to miejsce powołać jakąś silną ,ale małą administrację .

Natomiast co do rozruchów w Afryce północnej . Kto zyskuje na wysokich cenach ropy ? No dobra jestem rusofobem :-) .

Amerykańskie badania socjologiczne sprzed kilku lat nt ras mówią wyrażnie że rasa żółta doskonale perfekcyjna i pracowita tam , gdzie zaczyna się potrzeba kooperacji odpada.
Nie wiem czy nowy , nieangielski Szanghaj jest kopią czegoś, bo troche jężdziłam po świecie, ale nigdy nigdzie nie widziałam czegoś takiego jak nowa dzielnica po drugiej stronie rzeki.
Z kolei Hindusi mają z tego co mi wiadomo opinię doskonałych naukowców ( nauki ścisłe et consortes).
Pozdrawiam

Amerykanskie badania socjologiczne?...

Hindusi z ktorymi pracowalem to sami techniczni.
Rozmawia z toba jak z idiota nie rozumiejac w ogole o czym rozmawia.
Ale przed szefem ladnie wyszlo.
A nastepnie leci do wikipedii poczytac o drganiach ciala fizycznego (to licealista przeciez wie).

Moge wam opowiedziec historie.
O hinduskim inrzynierze.
Pracowalem wtedy w duzej korporacji i sciagnieto mnostwo inzynierow z Indii.
Zrobiono przy tym reklame jak to oni sa swietni, wyedukowani, inzynierowie top klasa itd.

Rozmawiam z jednym z nich w drodze do pracy autobusem.
Pytam sie go ile kosztuje mieszkanie w wiekszym miescie w Indiach.
Mysli, mysli i mowi: 8 milionow.
Wiec sie pytam: ale czego?
A rupii (tu np kazdy Polak stara sie podac cene w walucie lokalnej, a ten nie - w swojej)
Ide dalej.
A w koronach?
Mysli, mysli - milion.
Milion koron.
czyli pol miliona zlotych.

Ok jedziemy autobusem, rozmawiamy, to siamto owamto.
Chwila ciszy.
Koles wyciaga telefon komorkowy i cos tam sobie sprawdza.
Nagle podsuwa mi pod oczy ten telefon i mowi:
Tak milion.

A na ekranie:
8 000 000
/
8

=

1 000 000

TYLE W TEMACIE.
To jest klasyka.

nie upieram się

Nie trzeba kończyć arabistyki, wystarczy zajrzeć do Wikipedii :))) W czasie wojny irackiej żadnych patroli ONZ tam nie było, chodzi chyba o czasy wcześniejsze, gdy ONZ nadzorowała program "ropa za żywność" za Saddama Hussajna. Obecność wojsk ONZ raczej ułatwia mordowanie cywili, a w każdym razie nikt się z tymi oddziałami nie liczy. Czasem stawały się one nawet zakładnikami. Amerykanie to co innego.

Tak właśnie ma być. Amerykanie też umieją czytać mapy.

Ja uczyłam kiedyś grupę Chińczyków /z Chin/. Byli świetni.

Dziś ukazała się świetna notka Marka.w http://marek.w.salon24.pl/283742,panstwo-buforowe

Ruscy jak to ruscy pewnie mamią jednych i drugich (tzn Zachód i Chiny), a jak to się potoczy to się okaże za jakiś czas. Ot taka normalna wojna nerwów jak przed drugą wojną-napuszczanie jednych na drugich. Kto się da podpuścić na tego bęc.

http://www.youtube.com/watch?v=EeZEfqWNALM

to co na filmiku wygląda jak Londyn to JEST stary angielski Szanghaj. Nic dziwnego, że wygląda jak Londyn. Zresztą nie ma co kopii kruszyć zasada jest taka , że jak ktoś się uczy to kopiuje cudze wzory,a potem idzie już na swoje (albo i nie).

Witam.
Nie ma mowy o zadnych kopiach...
Po prostu dyskutujemy.
Na pewno Chiny to fenomem.
Wszystkie kraje Orientu sa ekscytujace i tylko Bogu dziekowac jesli mialo sie okazje to zobaczyc na wlasne oczy.

Wspolnie jedynie udawadniamy iz kazda moneta ma dwie strony.

nie lekceważyła, są zdyscyplinowani, niewiarygodnie odporni i mają ,jak to narody w fazie rozwoju straszne parcie do przodu. Ale nie jestem obiektywna , bo chiny lubię i dobrze sie tam czuję. O wiele lepiej niż w raju ludzkości USA.

Kto ma rację ?

To jest pytanie warte 1 bilion (tylko czego dolar,euro,yuan,yen :-)

A do długoterminowych prognoz to trzeba podchodzić jak to przewidywań ,że rozwój miast zostanie zahamowany przez problemy z utylizacją odchodów koni pociągowych . (były takie prognozy :-)

to wcale nie muszą być prognozy długoterminowe.

Putin w swoim doktoracie (n.b. podobnie jak u ministra obrony RFN , w pewnych częściach zerżnięty ) nie przewidział gazu łupkowego . Zbyt dużo wiadomych niewiadomych :-)

same niewiadomę, jedno pewne, że się coś kroi i mniej więcej wiadomo kto będzie siadał do stolika.

http://presstv.com/detail/168180.html

Obejrzalem ten pierwszy Upadek Chin.
I pomijajace juz to, ze facet operuje w plaszczyznie chciejstw to warto zwrocic uwage na jedno.

Chiny wiedza, ze potrzebuja zasobow naturalnych, energii. Dlatego pociagnely rure do Turkmenistanu, ktora jest policzkiem danym Rosji. Dlatego zwiekszaja wydobycie wegla, buduja nowe kopalnie. Ale zwroc prosze uwage, ze ten czlowiek co zrobil ten filmik, dosc naiwnie sadzi, ze uklad zostanie taki jaki jest. Znaczy granice sie nie przesuna, Chiny beda mialy wewnetrzne problemy i sie potulnie zwina. Ani na sekunde temu czlowiekowi nie przyszlo do glowy, ze jak Chiny beda mialy wewnetrzne problemy to postaraja sie je przerzucic na zewnatrz. To ja wlasnie nazywam naiwnoscia. Dzis swoje problemy na zewnatrz sprzedaja USA. Znaczy juz sprzedaly. Ale chca jeszcze wiecej tego kitu wciskac innym. Dlaczego wiec Chiny maja byc inne?

Gdyby doszlo do tego, ze Chinom braknie surowcow to mozliwe wydaje sie, ze uderza na Rosje, ktora te surowce ma i do tego sie zwija powoli - problemy ze starzeniem sie spoleczenstwa i populacja. To jest zreszta zgodne z wieloma analizami ktore czytalem tu czy tam w sieci. To jest zreszta zgodne z tym czego sama Rosja sie obawia.

I powtorze jeszcze raz. Bo filmik ten oparty jest na chciejstwach. Gorzej on jest oparty na zalozeniu, ze nic sie nie zmieni. Ze system bedzie stabilny. Wg mnie to moze byc zle zalozenie. Jeszcze raz powiem: najwazniejszy jest system finansowy. To dzieki niemu zniewala sie narody. To dzieki niemy wpada sie w pulapke dlugu i nie mozna go splacic. To dzieki przejeciu tegoz mozna ciagnac kase z zuczkow - vide nasza czesc Europy. To dzieki niemu to rzad Wegier musi jechac do banku szwajcarskiego dyskutowac o kredytach we frankach. Wszystko wybudowali na Wegrzech, kupil na Wegrtzech, podatki placa na Wegrzech, kredyty splacaj Wegrzy a kogo trzeba prosic? Szwajcarow.

Otoz jesli Chiny otworza sie na ten system - to juz po nich i faktycznie nic sie moze nie zmieni. Jesli sie zas nie otworza, to zalozenie tego pana z tego filmiku beda zwyczajnie w swiecie o kant stolu. Zwyczajnie w swiecie glupie.

Chiny MUSZĄ mieć dostęp do surowców, bez surowców nie mogą nawet przestawić popytu na rynek wewnętrzny, a przy takiej sytuacji społecznej (tzn tyle ludności wreszcie z wględną nadzieją na jako taki dobrobyt). Po świeżym jeszcze w pamięci czasie nędzy i poniżenia rządzący nie mogą schłodzić godpodarki, bo to by oznaczało zabicie tej nadziei , a w efekcie samobójstwo władz.

Ale ja sie zgadzam. I chocby takie postawienie sprawy zalatwia sprawe wyjasnien z zalinkowanego przez benenote filmiku. Koles ktory zrobil ten filmik stawia jakies tezy, i przewiduje przyszlosc bo tak. Bo skoro nie maja surowcow, to padna. No to zobaczymy.

to nie było kontra tylko pro. Pozdrawiam

To bardzo ważna informacja wiażąca się z tematem mojej notki. Dalsze szczegóły na temat protestów w Arabii Saudyjskiej są tu: http://presstv.com/detail/168262.html . Co więcej, dziś /5.02/ rano tłum protestujacych w Egipcie wdarł się do budynku bezpieki w Aleksandrii, a w Libii siły wierne Kaddafiemu odbiły miasto Zawija na zachodzie kraju. Jak widać, wydarzenia toczą się dalej i nie wiadomo wcale, co z nich wyniknie.