Wywiad BM24 z ks. Jarosławem Wąsowiczem SDB

avatar użytkownika Foxx

W związku z faktem, iż portal Blogmedia24.pl objął społecznym patronatem medialnym III Ogólnopolską Patriotyczną Pielgrzymkę Kibiców, zapraszamy na wywiad z jej organizatorem, ks. Jarosławem Wąsowiczem SDB.

 

Foxx – Podstawowym pytaniem, jakie z pewnością zadają sobie osoby spoza środowiska kibiców jest kwestia powiązania tak teoretycznie odległych rzeczywistości jak stadion i Kościół. Jak to wygląda?

J.W. – Tak jak zauważyłeś są to tylko teoretycznie odległe rzeczywistości. Tak naprawdę są sobie bliskie. Zwłaszcza w polskim kontekście. Dzisiaj środowiska kibiców to jedna z niewielu niezależnych grup społecznych, które opierają się wszechobecnej poprawności politycznej. Zwracają uwagę na sprawy celowo przemilczane, nazywają wiele rzeczy po imieniu, kształtują postawy patriotyczne, oddają cześć polskim bohaterom, o których zapomina się na łamach poczytnych gazet czy w popularnych stacjach radiowych i telewizyjnych. Te wartości są bliskie Kościołowi, który w historii Polski odegrał niezwykłą rolę, trudną do porównania z jakimkolwiek innym narodem. Za taką postawę środowiskakibiców wciąż otrzymują razy od manipulatorów opinii społecznej. Podobnie zresztą i Kościół, który w wielu przypadkach stoi na straży pamięci narodowej i wartości etycznych wypływających z Ewangelii. To są przestrzenie, które pozwalają organizować salezjanom pielgrzymkę kibiców (oficjalnym jej organizatorem jest Salezjańskie Stowarzyszenie Wychowania Młodzieży z Piły). Do tego dochodzi cała tradycja naszego zgromadzenia. Założyciel salezjanów św. Jan Bosko widział w sporcie jedną z podstawowych przestrzeni, w której wychowuje się młode pokolenie. Jedną z jego najbardziej znanych powiedzeń wychowawczych, jest zdanie "boisko pełne, diabeł martwy", celem zaś systemu wychowawczego ks. Bosko, który jest nazywany systemem prewencyjnym, jest wychowanie młodych na dobrych chrześcijan i prawych obywateli. Trzeba także zauważyć niezwykłą przychylność z jaką środowiska kościelne odniosły się do dotychczasowych pielgrzymek. Podkreślić tu trzeba zwłaszcza gościnność ojców Paulinów na Jasnej Górze, czy też patronat jaki nad tą inicjatywą od początku objął tygodnik katolicki "Niedziela". Pielgrzymka w swojej formule zostawia wiele miejsca na inicjatywy samych kibiców. Jej program jest zawsze konsultowany w środowisku i staramy się realizować postulaty, które są wynikiem tych dyskusji. Wszystko dobywa się w pełnej wolności od jakichkolwiek nacisków z zewnątrz. Między innymi dlatego zrezygnowaliśmy z kampanii popularnych mediów. Informacje o kolejnych pielgrzymkach są przekazywane "pocztą pantoflową", korzystamy z pomocy stowarzyszeń kibiców, kibicowskich stron internetowych i mediów niezależnych, takich jak portal Blogmedia24.pl, bosko.pl, "Gazeta Polska". Pielgrzymkom patronuje także Stowarzyszenie Federacji Młodzieży Walczącej, która w 80 – latach XX w. była największą młodzieżową antykomunistyczną organizacją konspiracyjną w kraju. Być może w promocję pielgrzymki włączy się także "Przegląd Sportowy", który jest do przyjęcia dla środowiska kibiców. Nigdy nie poprosimy natomiast o patronat  "Gazety Wyborczej" i TVN - mediów, które przez ostatnie lata dużo się natrudziły, aby obraz kibica był w powszechnej opinii społecznej obrazem negatywnym.

Skąd pomysł na pielgrzymkę kibiców?

Na pomysł zorganizowania pielgrzymki wpadł śp. Tadeusz Duffek, legendarny kibic gdańskiej Lechii, działacz podziemnych struktur FMW i "Solidarności". Przez długi czas zmagał się z chorobą nowotworową. Dużo wtedy rozmawialiśmy o przeszłości naszego środowiska i przyszłości Polski. Powstawała wówczas książka "Biało - Zielona Solidarność", która traktowała o zaangażowaniu kibiców z Gdańska w walkę z komuną. Tadeusz zwierzył mi się, że jego marzeniem jest zorganizowanie pielgrzymki dla fanów z całego kraju, która miała by charakter patriotyczny. "Dufo" zmarł w październiku 2005 r., ale idea pielgrzymki pozostała żywa. W końcu udało nam się zmobilizować i w grudniu 2008 r. po raz pierwszy zawitaliśmy na Jasnej Górze.

Jak ta pielgrzymka sytuuje się w kontekście innych działań księdza – m.in. prowadzenia grupy żółtej w Międzynarodowej Pielgrzymce z Suwałk do Wilna. Wyraźnie zwraca uwagę skupienie na pracy z młodzieżą. Czy chodzi tylko o działalność formacyjną, czy o coś jeszcze?

Salezjanie są w Kościele powołani do pracy z młodzieżą i dla młodzieży. Wszystkie nasze inicjatywy służą realizacji tego posłannictwa. Osobiście jestem zaangażowany w wiele projektów (m.in. w pielgrzymkę z Suwałk do Ostrej Bramy), które mają pomóc młodzieży odnaleźć się w dzisiejszej rzeczywistości. Nie ukrywam, że bliskie mojemu sercu są zwłaszcza inicjatywy związane z wychowaniem nie tylko religijnym, ale i patriotycznym. Powód jest prosty. Jestem historykiem. Ponadto z sentymentem wspominam czasy kiedy jako nastoletni kibic Lechii działałem w FMW i wiem, że młodzież potrafi się bardzo ofiarnie i skutecznie angażować w obronę wolności i tradycyjnych wartości, które służą pomyślności Polski.

Kibice biorący udział w poprzednich pielgrzymkach często należą do młodzieży nieco starszej i niekoniecznie "grzecznej" – jakie ksiądz ma wrażenia z tych spotkań?

Jak zawsze dobre. Wrażenie robiły na mnie zwłaszcza dyskusje panelowe, które potwierdzały, ze środowisko kibiców jest niezwykle żywo zainteresowane pomyślnością naszej Ojczyzny. Poza tym jestem przyzwyczajony do "niegrzecznej" młodzieży. Sam nią kiedyś byłem. Ze środowiskiem kibiców jestem związany od 1983 r. i dzisiaj mam wśród fanów w całej Polsce wielu wypróbowanych przyjaciół. Także nie jest to dla mnie środowisko ani obce, ani takie, które mogłoby mnie czymś zaskoczyć. Kibice to wspaniali ludzie.

Jasne, nie możemy jednak uniknąć pytań o to, co jest związane z radykalnymi przejawami futbolowego fanatyzmu - obaj wiemy, że tak się składa, iż to właśnie z tych środowisk często pochodzą ludzie przywiązani do wartości - w odróżnieniu od oglądaczy zawodów sportowych kontemplujących poczynania naszych doskonałych piłkarzy zajadając pop corn. Wszak nieprzypadkowo na trybunach można usłyszeć żartobliwe hasło "gdyby nas interesowała (w domyśle: tylko) piłka nożna - zostalibyśmy piłkarzami" :). Jak to tłumaczyć osobom spoza środowiska? Ja np. zawsze mówię, że krytycy rozmaitych awantur często bywają pasjonatami historycznych postaci lub literatury. Historia nie zna jednak wojskowej jednostki o moralności - nomen-omen - zakonu (włącznie z zakonami rycerskimi), ani obdarzonych temperamentem facetów zachowujących się w sytuacjach skrajnych, jak baranki. Dobry trop?

Bardzo dobry :). Myślę jednak, że zjawisko o którym wspominasz jest bardziej złożone i wymagałoby dłuższej dyskusji. Może jest to temat na oddzielną dyskusję? Z chęcią, przy jakiejś okazji, na ten temat porozmawiam. Teraz jednak krótko, niejako w odpowiedzi i zarazem potwierdzając Twoją intuicję, chciałbym przytoczyć, jedną z moich ulubionych wypowiedzi na temat "kiboli" autorstwa Janusza Korwina - Mikkego: "Ale któż ze zwykłych ludzi pomyślałby, że to właśnie ci stadionowi chuligani i bandyci w szalikach jako pierwsi poszliby walczyć za Ojczyznę, gdyby taka przyszła potrzeba? To właśnie ludzie cechujący się tak wielkim patriotyzmem broniliby kraju, gdyby urodzili się w czasach Powstania Warszawskiego lub wojny światowej" ("Życie", 12 kwietnia 2002 ) . Tylko ideowi ludzie mogą zmienić świat. Trzeba się ze wszystkich sił starać, żeby wydobyć z nich naturalne dobro drzemiące w kaźdym człowieku i ukierunkować na działanie korzystne dla społeczeństwa. Kibice nie raz udowodnili, że tak się może dziać.

Program tegorocznej pielgrzymki jest zdecydowanie bardziej polityczny, czy też patriotyczny, niż w poprzednich latach – mam na myśli np. planowane wystąpienie ks. Isakowicza-Zaleskiego na temat ludobójstwa dokonanego na kresach wschodnich, czy koncert Andrzeja Kołakowskiego poświęcony Żołnierzom Wyklętym. Co jest powodem tej zmiany? Czy wiąże się ona z tym, co się dzieje po 10 kwietnia 2010?

W poprzednich latach także kładliśmy duży nacisk na patriotyzm. Program był być może troszkę mniej szumny ze względu na to, że wciąż poszukujemy nowych rozwiązań. To dopiero III pielgrzymka i program jest wypadkową tych poszukiwań. W tym roku nie będzie przykładowo dyskusji panelowej, które cieszyły się poprzednio dużą popularnością. Uczestniczyli w nich i znani politycy, jak chociażby Jacek Kurski czy Radosław Parda (były wiceminister sportu z LPR), i znani kibice, którzy o środowisku wiele publikują, jak Roman Zieliński (Śląsk Wrocław), Jurek Dudała (Zagłębie Sosnowiec) czy Piotr Lisiewicz (Lech Poznań, red. "Gazety Polskiej"). Z drugiej jednak strony panele niesamowicie się wydłużały i trudno było w nich osiągnąć jakiś consensus. Zastąpiliśmy je więc wykładem, który wydaje się równie ciekawą propozycją. Wydarzenia związane z tragedią narodową z dnia 10 kwietnia 2010 r. tylko potwierdzają słuszną drogę naszej idei pielgrzymowania i potrzebę dyskutowania nad współczesnym patriotyzmem, a także wychowywaniem do miłości Ojczyzny przyszłych pokoleń. Także do obrony tych wartości, które są nam bliskie. Przykładowo już podczas ostatniej pielgrzymki w czasie homilii poruszony został m.in. problem obrony krzyża w szkołach i miejscach publicznych. Czas pokazał, że kilka miesięcy później trzeba było fizycznie bronić krzyża przed profanacją ze strony współczesnych barbarzyńców. Myślę, ze program tegorocznej pielgrzymki potwierdza linię, którą przyjęliśmy dwa lata temu i którą chcemy kontynuować w przyszłości. 

Powodzenia i do zobaczenia.

 

Program pielgrzymki 

Tadeusz Duffek, legendarny kibic Lechii Gdańsk, działacz "Solidarności" i FMW, uhonorowany medalem przez Prezydenta RP 

 

 

 

 

11 komentarzy

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

1. Pan Foxx,

Szanowny Panie,

Bardzo dziękuję za ten wywiad. Może go rozpowszechnić w Przeglądzie Sportowym.

Pozdrawam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

2. @Foxx

podziękowania za ten wywiad.

"potrzebę dyskutowania nad współczesnym patriotyzmem, a także wychowywaniem do miłości Ojczyzny przyszłych pokoleń. Także do obrony tych wartości, które są nam bliskie. "

Szczęść Boże pracy księdza Jarosława !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Foxx

3. Panie Michale

Serdeczne dzięki. Z "P.S." organizatorzy pielgrzymki kontaktują się bezpośrednio.

Pozdrawiam.

avatar użytkownika Foxx

4. Maryla

Nie ma za co ;)

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Duch Swiata

wcielal sie w rozne formy. Czasem byly to legiony zolnierzy, ktorym nie zaplacono zoldu, czasem inteligencja kawiarniana,czasem niezadowoleni robotnicy ("Solidarnosc")...kibice tez moga porzucic role mierzwy dziejow i stanac w szeregu sluchajac Hegla.

avatar użytkownika Maryla

6. III Pielgrzynka

   i II Ogólnopolska Pielgrzymka Kibiców na Jasną Górę

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. Jasna Góra wita kibiców

http://www.rp.pl/artykul/17,590905.html

Przedstawiciele środowiska kibiców piłkarskich przybyli z trzecią ogólnopolską pielgrzymką na Jasną Górę

W skierowanej do nich homilii ks. Antoni Balcerzak wskazał, że sport to okazja do braterskiego i przyjaznego spotkania, a nie do aktów przemocy.

Organizatorem pielgrzymki, określanej jako patriotyczna, jest Salezjańskie Stowarzyszenie Wychowania Młodzieży. Do sanktuarium przyjechali kibice klubów piłkarskich z całej Polski. Modlili się w szalikach i z transparentami w barwach klubowych.

W homilii salezjański duchowny przekonywał kibiców, że człowiek nie żyje tylko sportem, a ostateczny sens życia można odnaleźć wyłącznie w Bogu. Ks. Balcerzak tłumaczył też chrześcijańskie pojmowanie sportu.

- Nie proś w modlitwie Boga o zwycięstwo, ale aby uczynił cię mistrzem w życiu; nie sprowadzaj niedzieli tylko do sportu i meczu, bo sport stanowi tylko pewien dodatek życia; nie używaj słów i aktów przemocy, bo sport to tylko okazja do braterskiego i przyjaznego spotkania; nie nadużywaj i nie niszcz ciała swego i innych, bo jest ono widzialnym znakiem obecności Boga - mówił.

Pomysłodawcą pielgrzymki kibiców był nieżyjący już Tadeusz Duffek, legendarny kibic gdańskiej Lechii. Ks. Jarosław Wąsowicz z Salezjańskiego Stowarzyszenia Wychowania Młodzieży tłumaczył, że jasnogórskie spotkanie kibiców pokazuje, że potrafią oni jednoczyć się nie tylko wokół spraw sportu, ale także innych wartości: Boga, Kościoła, honoru i miłości do ojczyzny.

Wśród uczestników pielgrzymki był ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który po mszy wygłosił wykład o ludobójstwie na Wschodzie. Duchowny wspominał, że niegdyś kibice stanowili swoistą elitę.

- Kibic to był człowiek, który przede wszystkim sam uprawiał sport, co jest bardzo ważne. Kibic to był człowiek, który naprawdę kochał drużynę i kochał swoje miasto rodzinne, ale także był patriotą. To jest wszystko, do czego należy powrócić - wskazał ks. Isakowicz-Zaleski.

Na zakończenie mszy zostały poświęcone szaliki, sztandary i transparenty przywiezione przez kibiców. Uczestnicy pielgrzymki oddali również hołd ofiarom tragedii smoleńskiej. Zbierano pieniądze na wsparcie odradzającej się Pogoni Lwów.
PAP

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Pielgrzymka kibiców na Jasną Górę

Pielgrzymka kibiców na Jasną Górę


Waldemar Deska/PAP


Uczestnicy 3. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kibiców na Jasnej Górze, 8
bm. Do częstochowskiego sanktuarium po raz trzeci przybyła Ogólnopolska
Pielgrzymka Kibiców. Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu przewodniczył
ks. Leszek Zioła. Homilię wygłosił ks. Jarosław Wąsowicz. Animację
muzyczną przygotowali kibice Ruchu Chorzów.

.."Pomysłodawcą pielgrzymki kibiców był nieżyjący już Tadeusz Duffek,
legendarny kibic gdańskiej Lechii. Ks. Jarosław Wąsowicz z
Salezjańskiego Stowarzyszenia Wychowania Młodzieży tłumaczył, że
jasnogórskie spotkanie kibiców pokazuje, że potrafią oni jednoczyć się
nie tylko wokół spraw sportu, ale także innych wartości: Boga, Kościoła,
honoru i miłości do ojczyzny.

Ks. Wąsowicz w wypowiedzi dla biura prasowego Jasnej Góry podkreślał
patriotyczny wymiar pielgrzymki. Jak mówił, kibice chętnie biorą udział w
patriotycznych i społecznych inicjatywach.

"We wszystkich trudnych momentach okazało się, że kibice w Polsce są na
tyle zorganizowani, że uczestniczyli w warcie przy trumnach pary
prezydenckiej, uczestniczyli w pogrzebie pana prezydenta w sposób
zorganizowany, uczestniczyliśmy w beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, w
marszach Niepodległości" - wyliczał duchowny.

Wśród uczestników pielgrzymki był ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który
po mszy wygłosił wykład o ludobójstwie na Wschodzie. Duchowny wspominał,
że niegdyś kibice stanowili swoistą elitę.

"Kibic to był człowiek, który przede wszystkim sam uprawiał sport, co
jest bardzo ważne. Kibic to był człowiek, który naprawdę kochał drużynę i
kochał swoje miasto rodzinne, ale także był patriotą. To jest wszystko,
do czego należy powrócić" - wskazał ks. Isakowicz-Zaleski.

Na zakończenie mszy zostały poświęcone szaliki, sztandary i
transparenty przywiezione przez kibiców. Uczestnicy pielgrzymki oddali
również hołd ofiarom tragedii smoleńskiej. Zbierano pieniądze na
wsparcie odradzającej się Pogoni Lwów. (PAP)

http://info.wiara.pl/doc/706687.Pielgrzymka-kibicow-na-Jasna-Gore

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. święcenie barw klubowych:


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Z kibicami na Jasnej Górze

Na zaproszenie księży salezjanów pojechałem w sobotę 8 bm. do
Częstochowy, aby uczestniczyć w III Ogólnopolskiej Pielgrzymce Kibiców.
Koncelebrowałem msze św. w kaplicy Cudownego Obrazu, a następnie miałem
wykład dla pielgrzymów o ludobójstwie na Kresach dokonanym przez bandy
UPA. Od organizatorów dostałem wspaniały prezent w postaci szalika
odrodzonej Pogoń Lwów, ufundowanego przez kibiców Legii Warszawa.
Poniżej relacja ze strony www.jasnagora.pl którą wszystkim polecam.

Zdjęcie BPJG - Marek Kępiński

Inne zdjęcia pod linkiem

http://www.jasnagora.com/galZdjecMiniNews.php?ID=6234

III Ogólnopolska Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców trwa
w sobotę, 8 stycznia na Jasnej Górze. W sanktuarium zgromadzili się
kibice klubów piłkarskich z całej Polski, przyszli w kolorowych
szalikach i z transparentami w barwach klubowych.

Organizatorem
pielgrzymki jest Salezjańskie Stowarzyszenie Wychowania Młodzieży, a
patronat medialny sprawuje Magazyn Salezjański Don Bosco, którego
redaktorem jest obecny na pielgrzymce ks. Andrzej Godyń. Pomysłodawcą
pielgrzymki był śp. Tadeusz Duffek, legendarny kibic gdańskiej Lechii.

O
godz. 14.00 rozpoczęła się Msza św. celebrowana w Kaplicy Cudownego
Obrazu. Mszy św. przewodniczył ks. Leszek Zioła, moderator Salezjańskich
Wspólnot Ewangelizacyjnych, homilię wygłosił ks. Antoni Balcerzak,
salezjanin. Oprawę muzyczną przygotowała schola z parafii św. Józefa,
młodzież kibicująca na co dzień Ruchowi Chorzów.

Pielgrzymów przywitał ks. Jarosław Wąsowicz ze
Salezjańskiego Stowarzyszenia Wychowania Młodzieży, słowami: „To jest
wielki dar dla nas wszystkich, że w tym Świętym Miejscu, gdzie mocniej
biją serca wszystkich Polaków, możemy razem się spotkać, razem się
modlić, razem zjednoczyć wobec wartości, które są nam wszystkim bliskie,
zjednoczyć wokół Pana Boga, Świętego Kościoła, wokół honoru, i miłości
do naszej Ojczyzny”.

„Jestem przekonany, że Ogólnopolska
Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców niesie ze sobą przesłanie, że możliwe
jest ciągłe odkrywanie Boga i godności człowieka wynikające z przyjęcia
Boga w nasze życie – mówił w homilii ks. Antoni Balcerzak -
Bo ja wiem, że każdy z nas przyjmuje w serce dekalog, w którym wie, że
nie samym tylko sportem żyje człowiek, bo tylko w Bogu można znaleźć
ostateczny sens życia. I pamiętaj nie proś w modlitwie Boga o
zwycięstwo, ale aby uczynił cię mistrzem w życiu, nie sprowadzaj
niedzieli tylko do sportu i meczu, bo sport stanowi tylko pewien dodatek
życia, nie używaj słów i aktów przemocy, bo sport to tylko okazja do
braterskiego i przyjaznego spotkania, nie nadużywaj i nie niszcz ciała
swego i innych, bo jest ono widzialnym znakiem obecności Boga” –
apelował kaznodzieja.

Tradycyjnie na zakończenie Mszy św.
poświęcone zostały szaliki, sztandary i transparenty przywiezione przez
kibiców. Kibice oddali również hołd ofiarom tragedii smoleńskiej, a
Andrzej Kołakowski odśpiewał pieśń napisaną kilka dni po katastrofie.

Po
Mszy św., o godz. 15.00 ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski wygłosił wykład
nt. „Ludobójstwo na Wschodzie”. Po prelekcji została przeprowadzona
zbiórka pieniężna, której celem było wsparcie odradzającej się Pogoni
Lwów. Następnie pielgrzymi wysłuchali koncertu Andrzeja Kołakowskiego z
Gdańska zatytułowanego „Pieśń o żołnierzach wyklętych”.

„Nasza
pielgrzymka ma wymiar patriotyczny, a to był bardzo trudny rok dla
Polaków. Mamy o co Pana Boga prosić, mamy za co dziękować, bo we
wszystkich tych trudnych momentach okazało się, że kibice w Polsce są na
tyle zorganizowani, że uczestniczyli w warcie przy trumnach pary
prezydenckiej, uczestniczyli w pogrzebie pana prezydenta w sposób
zorganizowany, uczestniczyliśmy w beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, w
marszach Niepodległości. Na polskich stadionach rozpętała się jesienią
wojna o niepoprawne polityczne transparenty – wylicza ks. Jarosław Wąsowicz -
Jak trzy lata temu zaczynaliśmy, to nie było nas tak dużo, a dzisiaj
jest coraz więcej kibiców, coraz więcej inicjatyw patriotycznych. Jest
to jedna z niewielu grup, która nie dała się oprzeć poprawności
politycznej, która umie wyartykułować swoje poglądy, i która się
odwołuje do pięknych polskich wartości patriotycznych, także do Pana
Boga i Kościoła, i ta pielgrzymka jest tego dowodem”.

„Kibice to była elita – wspomina ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski -
Kibic to był człowiek, który przede wszystkim sam uprawiał sport, co
jest bardzo ważne, kibic to był człowiek, który naprawdę kochał tę
drużynę i kochał swoje miasto rodzinne, ale także był patriotą i to jest
wszystko, do czego należy powrócić”.

„To są zwykłe stereotypy pokazywanie kibica jako chuligana, który uczestniczy w awanturach. Wcale tak nie jest - zaprzecza Michał z
Częstochowy, kibic Rakowa - Można było to zobaczyć dzisiaj podczas Mszy
w Kaplicy Cudownego Obrazu. Kibic jest wielkim patriotą, któremu na
sercu leży przede wszystkim Ojczyzna”.

„Przyjechałem na tę pielgrzymkę pierwszy raz – mówi Bogdan z
Warszawy, kibic Legii Warszawa - Co roku pielgrzymuje z warszawską
pielgrzymką, z którą byłem już 17-ście razy, więc jest to dla mnie
‘odświeżenie’ spotkania z Maryją”.

„Na mecze chodzę sam – opowiada Piotr z
Krakowa - Do pewnego momentu, jak zdrowie pozwalało, chodził ze mną
ojciec, który mnie wprowadził, jak to przeważnie bywa z kibicami, w te
arkana kibicowania, i tak trwa to kibicowanie już ponad 30 lat.
Zjeździłem całą Polskę i już pół Europy za ‘Wisłą’”.

Na zakończenie pielgrzymki kibice Rakowa Częstochowa jako gospodarze zaprosili wszystkich na poczęstunek.

/Pieśni scholi z parafii św. Józefa do odsłuchania w audio/

o. Stanisław Tomoń
BPJG / es
2011-01-08, sobota, godz. 17.50

http://isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=8&nid=3671

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Bóg Honor Ojczyzna Kibicowska Jasna Góra

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl