Medialni lumpeninteligenci (kawka )

Ich lista jest długa a media, w których pracują jest równie pokaźna co zasłużona dla „jedynie słusznych” poglądów i rządów.

Czego spodziewaliście się po łódzkim zabójstwie? Że nagle otrzeźwieją, że zmienią treść przekazów? Nie po to uformowała się nowa kasta, by teraz dążyła do samozatracenia a właśnie tym byłoby mówienie prawdy.

Czymże jest ów lumpeninteligent? Najogólniej rzecz biorąc tym, czym przed laty był lumpenproletariat. Ludzie bez idei, wartości, dla których jednym wyznacznikiem jest pełny brzuch czyli kasa i stanowisko. Nierzadko obecni medialni lumpeninteligenci mają ścisłe związki z systemem PRL.
Każdy salonowicz ma swojego czarnego konia w tej dziedzinie, więc ograniczę się do nielicznych ale najbardziej gorliwych.

Wśród moich faworytów jest Monika Olejnik – córka wysokiego rang a funkcjonariusza MSW Tadeusza Olejnika ( zatrudniony w wydziale zajmującym obserwacją „wrogiego elementu PRL” a więc dokumentowaniem tychże m.in. na taśmach filmowych i zdjęciach). I może nie warto wracać do powiązań rodzinnych gdyby nie fakt, że to ojciec umożliwił córce ( z zawodu zootechnikowi) karierę w publicznym radiu w latach 80 ( chodzi o III Program PR). Warto też przypomnieć nadgorliowość  MO w sprawie totalnej krytyki CBA i Z. Zioro w w sprawie korupcji wód lekarzy a zwłaszcza dr Podgórskiego ze szpitala wojskowego na Szaserów i dr Garlickiego z MSWiA.

Jaki związek miał fakt leczenia ojca MO u tych lekarzy z jej agresją odnośnie śledztw korupcyjnych? Czy MO boi się, że wyjdą na ja jej kontakty z tymi lekarzami?
 

Równie ciekawy jest „zaciąg” dziennikarzy w TVN i GW.

Justyna Pochanke -, której matka pracowała w FOZZ zaś ojczym pilot Gruszczyk był szkolony w ZSRR ( chętnie krytykuje „teorie spiskowe” w sprawie smoleńskiej katastrofy na antenie TVN24) jest klasycznym przykładem lumpeninteligenci. Podobnie jak Grzegorz Miecugow, syn Bruna Miecugowa , piewcy systemu PRL.
 

W „GW” sztandarowymi postaciami licznych zastępów tej formacji są Agnieszka Kublik ( lepsze określenie byłoby „kundlik”, ze względu na to, co robi) i Wojciech Czuchnowski.
W TVP, „odbitej z rąk PiS” wracają znane już hieny.
Grzegorz Nawrocki ( dawniej „Dramat w trze aktach”) jest gospodarzem programu w TVP info 'Newsroom”. Czegoś tak skandalicznego, takiej chamówy dawno telewizja publiczna nie emitowała!  Równie propagandowy jest cykl „Za kulisami PRL”, gdzie komentatorami są m.in. Jerzy Urban czy Leszek Miller.
Dziś w polskich mediach funkcjonują nie tylko lumpeninteligenci ale są oni równocześnie odpowiednikami hunwejbinów. Chodzi o sposób myślenia, zaciekłość wobec PiS i bezkrytyczność wobec panującej PO.
 

Gotowi na wszystko zwalczać PiS posługując się kłamstwem i manipulacją.
Medialni hunwejbini i lumpeninteligenci, którzy swoją pozycję zawdzięczają PRL-owi i jej spaodkobiercom.

http://kawka.salon24.pl/242862,medialni-lumpeninteligenci