Baner - mecz charytatywny

avatar użytkownika Foxx

Witam,

Do 10.10.2010 będzie nam towarzyszył baner dotyczący charytatywnego meczu organizowanego przez kibiców Legii. Niżej, za legialive.pl, szczegóły akcji:

 

Logo meczu charytatywnego Legia - Den Haag
Logo meczu charytatywnego Legia - Den Haag
 

Legia - Den Haag: Mecz jakiego jeszcze nie było!

 

Dziś na Łazienkowskiej odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca charytatywne spotkanie Legii Warszawa z FC Den Haag. Będzie to pierwsze w historii spotkanie tych dwóch klubów na dodatek organizowane przez kibiców, którzy przyjaźnią się już od ćwierć wieku. Całkowity dochód z meczu zostanie przekazany dla ciężko chorego kibica Wojtka "Legii". Już dziś na Łazienkowskiej ustawiały się kolejki po bilety na to spotkanie!

"Liczymy na to, że nikt nie przejdzie obojętnie obok tego wydarzenia. O ile my jesteśmy inicjatorami i pomysłodawcami, to otrzymujemy bardzo dużą pomoc od klubu i chciałbym za to podziękować" - mówił na konferencji Jerzy Staruchowicz.

Klub udostępnił kibicom stadion wraz z całą infrastrukturą oraz wspiera przedsięwzięcie organizacyjnie i marketingowo. Przybycie do Warszawy zapowiada około 1000 fanów z Den Haag.



"Nie mam żadnych wątpliwości, że będzie to jedno z największych wydarzeń kibicowskich ostatnich dziesięcioleci. Kibice bardzo się do tego przygotowują i szykują efektowna oprawę, pokażą jak można się bawić na meczu piłki nożnej" - mówił Jarosław Ostrowski, członek zarządu KP Legia.

O Wojtku "Legii"

Wojtek „Legia” to człowiek, który w czasach „żelaznej kurtyny” starał się rozsławić imię klubu z Łazienkowskiej na zachodzie i szukać kontaktu z fanami innych zespołów. W ten sposób rozpoczął długą przyjaźń, którą fani z Polski i Holandii darzą się do dziś.

Dziś Wojtek znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. Niezwykle ciężka i szybko postępująca choroba - sarkoidoza (pełna nazwa: choroba Besniera-Boecka-Schaumanna) uniemożliwia mu normalne funkcjonowanie. Aktualnie kibic jeździ na wózku inwalidzkim, stracił niedawno wzrok w jednym oku, a choroba atakuje również drugie. Na domiar złego Wojtek znajduje się również w dramatycznej sytuacji finansowej.

Aby zatrzymać objawy choroby potrzebna jest kosztowna operacja, którą wykonuje się w Stanach Zjednoczonych. Dlatego fani Legii wyszli z inicjatywą rozegrania meczu, z którego całkowity dochód przeznaczony będzie na leczenie, rehabilitację i pomoc socjalną dla Wojtka.

Podczas konferencji obecny był Karol "Pjus" Nowakowski, który kilka lat temu również doświadczył pomocy ze strony klubu i kibiców.

"Cała Legia zawsze razem to nie są tylko puste słowa. Legia Warszawa to osoby, które pomogły mi kiedy miałem problemy zdrowotne. Kilka lat temu stwierdzono u mnie ciężką chorobę. Klub zaoferował pomoc, kibice zorganizowali koncert i zbiórkę pieniędzy. Wiem, że na kibiców zawsze można liczyć i wierzę, że tak samo będzie w tym przypadku" - powiedział "Pjus".



Zagraj w Legii!

Niecodzienną atrakcją w meczu będzie, to że kibic Legii zagra przez 10 minut w barwach Legii Warszawa! "Kibice są w dużym stopniu odpowiedzialni za promocję tego wydarzenia. Będzie wiele atrakcji przed meczem i w jego trakcie. Będziemy chcieli wylicytować jedno miejsce w drużynie Legii podczas tego spotkania. Trwają także rozmowy, żeby w ten sam sposób dać możliwość występu kibicowi z Hagi" - mówi Staruchowicz.

"To bardzo szlachetna idea i nie wahaliśmy się nawet chwili, gdy kibice zgłosili się do nas z tym pomysłem. Aktywnie włączymy się w działania promocyjne, zapewnimy organizacyjne i marketingowe wsparcie akcji. Zajmiemy się również dystrybucją biletów. Liczymy, że będzie to wielki mecz przyjaźni – nie tylko na trybunach, ale również przyjaźni, solidarności z kibicem Legii, który znalazł się w szczególnej sytuacji życiowej i potrzebuje wsparcia nas wszystkich" – mówi Danuta Kowalska, Dyrektor Marketingu i Komunikacji Legii.

Kibice i klub pomyśleli również o licznych atrakcjach dla fanów. "Będzie mnóstwo okazji, aby wesprzeć Wojtka. Począwszy od specjalnych koszulek – cegiełek, szalików z herbami obu klubów, poprzez licytację limitowanej serii biletów z meczu. Nie lada gratkę szykują fani z Hagi, którzy będą sprzedawać oryginalne gadżety klubowe ADO. O wszystkich atrakcjach przed i w trakcie meczu będziemy informować na bieżąco.” – mówi Michał Wójcik, rzecznik SKLW.

Organizatorzy apelują o zaangażowanie fanów w działania promocyjne przed meczem. Wszystkie informacje o meczu znajdziecie pod adresem www.meczdlawojtka.pl.

Dostępney jest plakat A4 i wzór vlepek do rozwieszania.

"Pamiętajmy o tym, że im więcej ludzi na meczu, tym więcej pieniędzy trafi na leczenie Wojtka. Pokażmy, że hasło „You’ll never walk alone”, to w przypadku kibiców Legii nie tylko pusty slogan." – zachęca rzecznik SKLW.

Bilety na mecz są dostępne w cenie 25 oraz 40 złotych.

Na meczu nie będą obowiązywać karty kibica, mecz nie wchodzi również do oferty abonamentowej KP Legia Warszawa.


Przy zakupie biletu należy podać imię, nazwisko i PESEL.

Bilety można nabywać w kasach klubowych i na "wyspach" Legii. Nie będzie prowadzona sprzedaż internetowa wejściówek. Kasy klubowe czynne są w dniach:
16-17.09. w godz. 11-19
19.09. w godz. 11-15
20-24.09. w godz. 11-19
25.09. w godz. 10-17
26.09. w godz. 11-15
27.09.-01.10. w godz. 11-19
02.10. w godz. 10-17
03.10.w godz. 11-15
04-08.10. w godz. 11-19

Wyspy Legii:
Centrum Handlowe "Blue City" w Al. Jerozolimskie 179, "Centrum Handlowe M1" w Markach przy ul. Piłsudskiego 1, Hipermarket "REAL" na Ursynowie, "Centrum Handlowe Janki" w Jankach przy ul. Mszczonowskiej 3

Cennik biletów:
Bilety w cenie 40 zł obowiązują na następujące sektory trybuny im. Kazimierza Deyny: 211, 212, 213, 214, 215, 112, 113, 114, 115. Na pozostałe sektory można zakupić wejściówki po 25 zł.

Bezpośrednią relację z wydarzenia przeprowadzi kanał nSport.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Sarkoidoza, inaczej choroba Besniera-Boecka-Schaumanna (łac. sarcoidosis) jest chorobą układu odpornościowego charakteryzującą się powstawaniem ziarniniaków (małych grudek zapalnych), które nie podlegają martwicy. Praktycznie każdy organ może być nią dotknięty, chociaż najczęściej pojawia się w węzłach chłonnych i płucach. Objawy mogą się pojawić nagle, ale najczęściej postępują stopniowo. W obrazie rentgenowskim płuc sarkoidoza może przypominać gruźlicę lub chłoniaka.

Sarkoidoza występuje najczęściej u młodych dorosłych obu płci, z niewielką przewagą zapadalności u kobiet, co wykazała większość badań. Zapadalność jest najwyższa w grupie osób młodszych niż 40 lat, a szczyt zachorowań przypada na 20-29 lat.

Sarkoidoza występuje na świecie u wszystkich ras z chorobowością wynoszącą 1-40 na 100 000 ludzi. Choroba jest najszerzej rozpowszechniona w krajach Europy Północnej, z najwyższą roczną chorobowością około 60 na 100 000 w Szwecji i Islandii. W Stanach Zjednoczonych sarkoidoza występuje częściej u ludzi rasy czarnej niż białej, z roczną chorobowością odpowiednio 35,5 i 10,9 na 100 000. Sarkoidoza występuje rzadziej w Ameryce Południowej, Hiszpanii i Indiach.

Sarkoidoza jest chorobą systemową i dlatego może dotknąć każdy narząd. Mało specyficzne są najczęstsze objawy choroby, takie jak: zmęczenie, na które nie ma wpływu sen, bóle o różnym natężeniu, suchość oczu, zamazane widzenie, skrócenie oddechu, suchy, ostry kaszel, uszkodzenia skóry.

Poważne objawy leczy się ogólnie steroidami, a później również lekami specyficznymi – lekami przeciwreumatycznymi. Jako że ziarniniaki są spowodowane gromadzeniem się komórek układu odpornościowego, szczególnie limfocytów T, były doniesienia o sukcesach przy leczeniu za pomocą leków immunosupresyjnych, inhibitorów interleukiny 2 lub anty-TNF (tzw. leki biologiczne). Żadne z tych postępowań nie przyniosło wiarygodnych wskazań co do sposobu leczenia i przy ich okazji może dojść do wystąpienia znaczących efektów ubocznych, takich jak zwiększenie ryzyka reaktywacji gruźlicy.

(żródło: wikipedia.pl)



Jerzy Staruchowicz, Jarosław Ostrowski i Maciej Dobrowolski - fot. Mishka

http://legionisci.com/news/39269_Legia_-_Den_Haag_Mecz_jakiego_jeszcze_nie_bylo.html

22 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. jak mozna pomóc, niekoniecznie kupując bilet na mecz?

http://www.meczdlawojtka.pl/

można wesprzeć finansowo Wojtka -szczegóły uzyskacie

pisząc na adres

sponsorzy@meczdlawojtka.pl

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. ten tekst odczytano 911 razy - mam nadzieje, że nie tylko

"odczytano" ale, ze ktoś poczuł sie zmobilizowany do wsparcia tej pieknej akcji "kiboli" Legii.

Wiele piszemy o pomocy, o solidarności. Zobaczcie jak sie nie tylko "pisze" ale jak to sie robi :


Takiego meczu jeszcze nie było

15 października 2010 19:50

Wojtek - kibic od wielu
lat związany z Legią Warszawa, poważnie zachorował. Żeby znaleźć
pieniądze na operację, kibice z Polski i Holandii zorganizowali mecz
swoich ulubionych drużyn. Legia i Den Haah jeszcze nigdy ze sobą nie
grały, choć ponad dwadzieścia lat temu to właśnie Wojtek pomógł w
nawiązaniu kontaktów pomiędzy tymi zespołami.


http://uwaga.onet.pl/38812,wideo,208745,takiego_meczu_jeszcze_nie_bylo,t...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. popatrzcie dokładnie i oceńcie siłę solidarności

Wojtek - kibic od
wielu lat związany z Legią Warszawa, poważnie zachorował. Żeby znaleźć
pieniądze na operację, kibice z Polski i Holandii zorganizowali mecz
swoich ulubionych drużyn. Legia i Den Haag jeszcze nigdy ze sobą nie
grały, choć ponad dwadzieścia lat temu to właśnie Wojtek pomógł w
nawiązaniu kontaktów pomiędzy tymi zespołami.

Wideo (1/1)
Takiego meczu jeszcze nie było
Niezwykła przyjaźń kibiców warszawskiej Legii i
holenderskiego Den Haag rozpoczęła się jeszcze w latach
osiemdziesiątych. To właśnie Wojtek skontaktował ze sobą dwa kluby z
dwóch części Europy. Od dłuższego czasu  Wojtek cierpi na ciężką i
rzadką chorobę- sarkoidozę.


- Den Haag miał wieloletni zakaz wyjazdów, tak jak teraz Legia jest
zawieszona w Europie za zdemolowanie stadionu w Wilnie –opowiada Paweł
Zarzeczny, dziennikarz "Futbol News".


Mimo, że przyjaźń i temperament łączą polskich i holenderskich kibiców,
od ponad 20 lat piłkarze obu klubów ani razu nie grali przeciwko siebie.
Pierwszy mecz obu zespołów został rozegrany właśnie dla Wojtka, tydzień
temu.
Ty też możesz pomóc Wojtkowi.
Sprawdź jak!


http://meczdlawojtka.pl/



- Realizacja tak wielkiego przedsięwzięcia, to wydaje nam się, że to
jest duży sukces - mówi Jurek ze Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa.


Przed meczem, z którego dochód był przeznaczony na leczenie Wojtka,
kibice dodatkowo licytowali jeszcze pięciominutowy występ w obu
drużynach. Jednym ze zwycięzców licytacji był Adam Walenda, który
wystąpił w barwach Den Haag.


- Tego nie można w kategoriach pieniężnych rozpatrywać. Dałem tyle na
ile budżet mi pozwalał. Ważniejszy jest cel i idea. A sam występ na
zapełnionym stadionie Legii jest bezcenny – podsumowuje zwycięzca
licytacji.

http://uwaga.onet.pl/38812,news,,takiego_meczu_jeszcze_nie_bylo,reportaz...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. "A sam występ na zapełnionym stadionie Legii jest bezcenny"

gratulacje dla "kiboli" - o to właśnie idzie - grać wysoko i wygrać ! A mogli "z honorem na dnie lec" .Mierz siły na zamiary i bądź konsekwentny . WTEDY WYGRASZ.

A GRA SZŁA NIE O PIENIĄDZE, A O TRADYCJĘ, HONOR I ZASADY.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

6. To, co zobaczylam jest

To, co zobaczylam jest imponujace, solidarnosc kibicow i sila organizacji- wspaniala.

Tylko wobec tego pieknego zdarzenia, nie moge zrozumiec dlaczego w innych okolicznosciach jest tak jak ponizej. To jakas podwojna moralnosc? Raz potrafimy i stajemy na wysokosci zadania, a innym razem wiwat demolka?
Przepraszam za ta lyzke dziegciu przy tak wspanialej akcji, ale nie potrafie tego zrozumiec. Nie jestem kibicem (wlasciwie kobicka, choc to nieladnie brzmi)- dodam.T.

"tak jak teraz Legia jestzawieszona w Europie za zdemolowanie stadionu w Wilnie –opowiada PawełZarzeczny, dziennikarz "Futbol News"

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

7. ta lyzka dziegciu

została dodana przez sprawozdawcę sportowego, dziennikarza. O zajściu w Wilnie nie napiszę, bo nie znam kulis tej zadymy. I wydarzyła się rok albo dwa lata wstecz.

I nikt tutaj nie napisał, że kibice to anioły. Maja swój kodeks, mają swoje "rozrachunki" z innymi klubami . Ale potrafia być solidarni, jeżeli chodzi o coś ważnego, o jakąś wartość.

I o to chodzi. O "wartość najwyższą" .

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

8. @Maryla

No coz, ja widze obrazki ze spotkan kibicow. To, ze raz sie walczy o zycie przyjaciela, a innym razem okalecza sie inne osoby jest dla mnie nadal niezrozumiale. A kibice legii nie sa swieci, tak samo jak kibice innych druzyn w Polsce. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

9. Tamka

NAPISAŁAM WYŻEJ - NIE O TO CHODZI.

Kibice to są ludzie, tacy jak inni. Tylko akurat ci ludzie potrafili się zebrać na apel w liczbie 20 tysięcy na stadionie i dali tym dowód, że mozna.

Czy Ty uważasz, ze "kibole" to jakieś wyrzutki społeczeństwa? To sa ludzie którzy pracuja, maja rodziny, dzieci, studiują, ale i bardzo duzo młodych ludzi, których ktos musi wychować.

I to jest najlepsza lekcja wychowania , jaką mozna sobie wyobrazić.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

10. @Maryla

"I to jest najlepsza lekcja wychowania , jaką mozna sobie wyobrazić"
Najlepsza lekcja wychowania jest zachowywac sie porzadnie w kazdych okolicznosciach, a nie wybiorczo i ja to tak widze. Ja nie patrze wybiorczo, ja patrze calosciowo. Podkreslilam wspaniala solidarnosc i organizacje, determinacje w tym, ze tak switnie sie udalo. Ale jednoczesnie nie zapominam o "dniu powszednim", czyli zachowaniach kibicow legii i innych druzyn na innych meczach. T. 

Ostatnio zmieniony przez Tamka o pt., 15/10/2010 - 22:27.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika wladysl

11. @Maryla

Bardzo ładnie, M.
Ci kierujący drużynami np. w Powstaniu Warszawskim mieli u siebie zwykłych łobuziaków, uliczników, dla których wybory były prostsze niż dla intelektualistów in gremio itd.
Ta masa kibiców, jest jednym z naczelnych problemów Ubekistanu.

avatar użytkownika Maryla

12. Tamka

"zachowywac sie porzadnie w kazdych okolicznosciach, a nie wybiorczo"

;)) ta zasada powinna dotyczyc wszystkich, nie tylko kibiców.
Rozejrzyj sie wokól siebie i odpowiedź sama sobie udzielisz.

Nie jeździć na gapę, nie kraść w marketach, nie niszczyć wspólnej własności, nie czynic drugiemu, co tobie nie miło.... po - nie zabijaj.

Od "drobnych" po "cięzkie" grzechy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

13. @Maryla

";)) ta zasada powinna dotyczyc wszystkich, nie tylko kibiców."

Jak najbardziej!
Jednak, jako, ze ten watek dotyczy kibicow [a w necie pelno fotek z ich udzialem i to nie najwyzszych lotow], o nich tu pisalam. Mysle, ze sie rozumiemy.T.

PS. @wladysl
Porownanie, ktore pan przytoczyl, ja osobiscie uwazam- nie na miejscu, ale widocznie mamy rozna wrazliwosc w postrzeganiu swiata.
Zachecam do zerkniecia.
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/skandal_z_kibicami_legii_w_roli_glown...
http://wyborcza.pl/5,85858,5205620.html?i=6

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

14. Tamka

miej litość!!!

Własnie dlatego, że jest tak, jak pisze Własyław, tak sa kibice pokazywani.

Czy wiesz, ze kibice z Poznania rozwieszali w całym Poznaniu plakaty - GW kłamie, a kibice Legii "sprzatali do kosza" w metrze warszawskim darmową gazetę GW METRO?

Czy wiesz, że kibice Legii wygrali z Walterem ? Nie cytuj gazdinówek, bo mi sie nóż w kieszeni otwiera.

Tak, tacy ulicznicy, jak kibole, byli trzonem PW. I to Oni sa wzorem dla kiboów Legii.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. wladysl

"Ta masa kibiców, jest jednym z naczelnych problemów Ubekistanu."

:) dokładnie tak jest. Wystarczy posłuchać młodych raperów, ludzi ulicy, oni chcą miec swój honor, korzenie, chcą czuć się kimś wartościowym, a nie śmieciem.

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. Tamka - dla wprowadzenia, co ci ulicznicy potrafią

poza wyciem na trybunach i rozróbach przed i po :

Kapitulacja ITI - sukces
bojkotu!


i tu:
http://blogmedia24.pl/node/26126#comment-78773

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

17. @Maryla

Przyjmuje do wiadomosci twoje argumenty, ale patrze na to trzezwym okiem, a nie zyczeniowo, ze wszyscy kibice sa tacy szlachetni, a kibole to ubecja i POslancy. Coz, ten swiat nie jest czarno-bialy (w moich oczach, a jeszcze cos widze przez swoje oqlary, zapewniam).

A jeszcze raz podkreslam to, co bezposrednio dotyczy tego watq - wspaniala solidarnosc i organizacja. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

18. Tamka

PRZECIEŻ OD POCZĄTKU PISZE, ŻE "KIBOLE" TO NIE ANIOŁY, TYLKO NORMALNI LUDZIE ZE SWOIMI WADAMI I ZALETAMI.

Są tacy, jak nasze społeczeństwo, z ta róznica, że IM NIE JEST WSZYSTKO JEDNO.

Nie wystarcza im pilot do telewizora czy pub , zeby wypic piwo.
I dlatego są takim zagrożeniem dla władzy, że za rządów Tuska spędzono 700 osób na błonie nad Wisłą i bezprawnie przetrzymywano przez kilka godzin .

ps. - nie ma "kibiców" kontra "kibole" to są ci sami ludzie, podzieleni tylko sztucznie medialnie i tak nazwani.

Przestepcy też wywodza sie z dobrych i złych domów i w każdym środowisku są tacy.
Co innego tradycja - czyli ścieranie się kibiców dwóch konkurencyjnych druzyn , co innego siekiera i nóż u bandziora, który idzie na mecz.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

19. @Maryla

Nie musisz mnie uswiadamiac. Ja wiem co to zycie i wiem jak wyglada. Wiem, ze sa kibice i sa kibole i nie o nazwe tu chodzi tylko o sposob zachowania. Wsrod kibicow sa tez kibole i nie oznacza to wcale, ze wyhodowal ich ubekistan. Nie ma podzialu czarne-biale.

"Nie cytuj gazdinówek, bo mi sie nóż w kieszeni otwiera."

Wybacz, ale nie do mnie z takimi textami. Za dlugo tutaj jestem. Lepiej napisz wprost, bez uzywania tych zdan-wytrychow wobec tamtych. Dzieqje za dysqsje. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Foxx

20. Ja tylko dorzucę fragment z wywiadu

http://blogmedia24.pl/node/21797

Unicorn:

Kibice to faszyści a faszyści są niebezpieczni dla towarzyszy, byłych komunistów. Wiadomo- Zenek chciał się sprawdzić w sporcie. Łeb ma tęgi, znajomi nie od parady więc biznes się kręci. Niestety pojawiają się hasła wywrotowe, niemiłe dla oka towarzyszy. Jak wykopać komunę ze stadionów? Wrócę do wcześniejszego wątku- czy dwadzieścia lat po WW- wielkim wałku możliwe jest sprawiedliwe rozliczenie głęboko zakorzenionych w naszej rzeczywistości agentów, oficerów prowadzących, wolnych strzelców i naganiaczy? Autorytety moralne demaskują się same z regularnością zegara zamkowego; czy ktoś da radę przyśpieszyć proces odsyfiania z antypolskich elit. Kolejna rewolucja, V RP?

Foxx:

Najpierw dwa słowa o kibicach, gdyż wiele osób spoza tematu nie orientuje się w specyfice tych środowisk. W tzw "ruchu kibicowskim" "od zawsze" występował pełny przekrój społeczny. Są więc i żule i i goście w dresach mający na tyle odwagi, by zdemolować jakiś środek komunikacji miejskiej, którzy zwykle w sytuacji realnego zagrożenia pierwsi pobiją rekord na 100 metrów. Jest jednak i cała reszta - grupy chuliganów umawiających się na walki w ustronnych miejscach (zdarza się, że brany jest lekarz jakiejś drużyny rugby, wszak kontuzje mają podobny charakter) oraz przedstawiciele wszelkich grup społecznych. W tym tygodniu dziennikarz kieleckiego dodatku "G.W." zszokowany relacjonował sprawę kibiców Legii, z których przed sądem stanął doktorant prawa, inżynier zootechnik oraz przedstawiciel firmy farmaceutycznej smile Myślę, że jakimś kluczem do zrozumienia akurat tego zjawiska jest znany film "Fight Club".

Wracając do "towarzyszy". Oni naprawdę uwierzyli w obraz "kiboli", jaki przez lata generowali. Byliśmy więc jedyną zorganizowaną "grupą społeczną", która nie została zinfiltrowana przez razwiedkę i rozbita. Przez ten czas - po '99 - wyrosło całe nowe pokolenie, uformowane na "starych" zasadach, chociaż nie ma co ukrywać, że aniołków wśród nich jest tyle, co w Legii (nomen-omen) Cudzoziemskiej.

Pokolenie to funkcjonowało w enklawie, do której nie docierała polityczna poprawność i cały pakiet lewych poglądów forsowany przez przytłaczającą większość zarówno polskich, jak i "zachodnich" "elit". Przykładowo, wiodąca grupa kibiców Cracovii (założonej przy udziale Polaków pochodzenia żydowskiego) nazwała się "Jude Gang".

Kibice Wisły - klubu o endeckich korzeniach - nazywają tamtych "żydkami", śpiewając umiarkowanie mądre teksty z wiadomym podtekstem. W realiach kibicowskich to są nawiązujące do historii docinki. Tymczasem ludzie uformowani przez mainstream serio widzą w nich nawoływania do eksterminacji mniejszości narodowych, czyli ludobójstwa. Ktoś w ten sposób nieuformowany reaguje odrzuceniem na coś zupełnie innego - nagłe działania zmierzające do totalnej kontroli, włącznie ze sferą retoryki, czy symboli. Osoby wytresowane przez system przyjmują je beznamiętnie, jak u Orwella. Enklawa zaś się organizuje do walki z systemem, i... w środowisku rosną wpływy osób, które w takiej walce mają doświadczenie. Aktualnie sojusz "partii liberalnej" (która przeprowadziła bardzo zamordystyczną ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych) z oligarchami doprowadził do sytuacji, w której M. Walter stwierdził niedawno, że kibice są lepiej zorganizowani, niż instytucje państwowe. Na "towarzyszy" jednak nie ma dobrego sposobu, zarówno "ludzie sukcesu", o których wspomniałem w odpowiedzi na pierwsze pytanie, jak i "leśne dziadki" z PZPN są bardzo mocno osadzeni w nieformalnych strukturach - od lokalnych, przez ogólnopolskie, po międzynarodowe. Jedyne, co można robić - i co się robi - to próba wygrywania swoich spraw, przy okazji ich walk o kasę krążącą na obrzeżach piłki nożnej.

avatar użytkownika Tamka

21. @Foxx

Dzieqje za material pogladowy, dlaczego mimo wspanialej organizacji kibicom nie udalo sie rozbic "gniazda os", ktore uosabia PZPN i caly uklad z nim zwiazany.
Ja widzialam the Hooligans. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

22. "Dla was fury, imprezy i żel. Dla nas wstyd"-kibic Lechii Poznań

Poznańska masakra pyrą mechaniczną.....

To już nie jest śmieszne. Na szczęście nie znalazłem się w gronie nabitych w butelkę kiboli i biletu za 65 złotych nie kupiłem. Akurat jestem abonentem pewnej telewizji, która mecz transmitowała - na moje nieszczęście.....

Kibiców dzięki atrakcyjnych cenowo biletach na nowy 40 tysięczny stadion przybyło 22 tysiące - puste krzesełka raziły kolorem niebieskim po oczach.

Doping kiboli - jak zawsze o niebo lepszy niż gra tych pseudokopaczy.

Mecz - dno dna. Najciekawsze było, kiedy moja córeczka wyciągnęła kartę z dekodera i się zawiesiło. Panowie, tego nie da się oglądać. To jest bezładna kopanina, bez żadnego pomysłu, bez serca.....

Zagłębie powinno strzelić w drugiej połowie 3-4 bramki....

"Dla was fury, imprezy i żel. Dla nas wstyd"

http://runner.salon24.pl/239641,poznanska-masakra-pyra-mechaniczna

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl