List do KRRiT o przyczyny monitoringu RM.

avatar użytkownika Maryla

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl        Olsztyn, 25.08.2010 r.

Biuro Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Przewodniczący

Jan Dworak

Skwer Ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego Prymasa Polski 9
01-015 Warszawa

skargi@krrit.gov.pl

 

Dotyczy : wniosku o udzielenie informacji publicznej w sprawie decyzji o przyczyny monitoringu 7 dni nagrań programu wyemitowanego przez Radio Maryja

 

Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24 z siedzibą w Olsztynie, wnoszę o udostępnienie informacji publicznej w zakresie wyjaśnienia podstaw merytorycznych decyzji o żądaniu przesłania do Departamentu Reklamy Biura KRRiT w terminie 7 dni nagrań programu wyemitowanego przez Radio Maryja od 9 do 15 sierpnia.

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl zwracało się wielokrotnie w imieniu blogerów i użytkowników naszego portalu z apelami do najwyższych władz Polski, jak również KRRiT i REM  Apel o reakcję do Rady Etyki Mediów   , Niech język nienawiści i pogardy zniknie  .

'W imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl i użytkowników portalu www.blogmedia24.pl pragniemy wyrazić nasz głęboki niepokój milczeniem REM w sprawie brutalizacji języka w mediach, a obecnie obserwowanym przez społeczeństwo polskie procesie czystek politycznych w "odzyskanych" mediach publicznych."

Nasze zaniepokojenie wzbudziły kolejne informacje medialne, wszystkie dotyczące niszowych prawicowych publicystów i mediów, działających poza wpływem partii rządzących i grup kapitałowych, w tak krótkim czasie od objęcia przez Pana Prezesa stanowiska Przewodniczącego KRRiT.

Mamy nadzieję, że jest to zbieg okoliczności, a nie wynika z polityki nowych władz KRRiT.

"Jedną z pierwszych decyzji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji jest zarządzenie monitoringu Radia Maryja. Przewodniczący KRRiT Jan Dworak wystosował do o. Tadeusza Rydzyka, dyrektora rozgłośni, pismo, w którym domaga się przesłania nagrań programu od 9 do 15 sierpnia. Tygodniowy monitoring zarządza się m.in. w sytuacji, gdy Krajowa Rada zamierza podjąć decyzję o przedłużeniu bądź nie koncesji na nadawanie."
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100825&typ=po&id=po02.txt

"Dzisiaj o godzinie 14.30 pod siedzibą I Programu Polskiego Radia ( Warszawa ul. Niepodległości 77/85) obędzie się pikieta w wyrazie solidarności z red. Tomaszem Sakiewiczem, którego chce ukarać komisja etyki PR za program o symbolach „Solidarności”."

http://niezalezna.pl/article/show/id/38175

Komisja Etyki Polskiego Radia wezwała kolejnego z "nieprawomyślnych" dziennikarzy, którzy w Trójce prowadzą swoje programy. Najpierw zażądała wyjaśnień od Tomasza Sakiewicza, teraz domaga się tego od Wojciecha Reszczyńskiego.

Komisja Etyki twierdzi, że prowadzi postępowanie wyjaśniające ze względu na skargi kierowane do Radia po programach emitowanych w "Trójce".
Gremium to zażądało wyjaśnień od Wojciecha Reszczyńskiego, by stawił się na czwartkowe jego posiedzenie.

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/38197

W trosce o ochronę  wolności słowa i wyznania, jaką gwarantuje Polakom konstytucja, zwracamy sie z wnioskiem o udzielenie informacji publicznej jak wnioskujemy.

KRRiT oraz KEPR łamie następujące atykuły konstytucji, co jest niedopuszczalne w demokratycznym panstwie prawa:

1. Art. 14. Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu.

2. Art. 54.1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

3. Art. 54.2. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.

Jednocześnie wnosimy o objęcie takim samym monitoringiem , z zachowaniem odpowiednio terminu , jak dla Radia Maryja,  nagrań programu wyemitowanego przez TVN24, w szczególności chodzi nam o program "Szkło Kontaktowe", jak również radia TOK FM, w szczególności zgłaszonego przez Stowarzyszenie podejrzenia przestępstwa podżegania do czynnej napaści przez Redakcję radia TOK FM.

""Na razie jest ich ponad 250. Poznali się na Facebooku. Chcą zaprotestować przeciwko pozostawieniu krzyża przed Pałacem Prezydenckim. Zapowiadają na poniedziałek pokojową akcję. Ale jak mówi TOK FM jeden z jej inicjatorów "z dumą" będzie "przyjmował ciosy tych starców". Akcja rozpocznie się o 23 w poniedziałek, 9 sierpnia."
 
http://blogmedia24.pl/node/34551
 

Mając w pamięci te elementy z Pańskiego życiorysu związane z walką o wolność słowa, liczymy na bezstronność i gwarancję jednakowego traktowania wszystkich nadawców, liczymy też na jednoznaczną i pilną odpowiedż na nasz wniosek.

 

Z poważaniem

 

Do wiadomości :

Komisja Etyki Polskiego Radia

Warszawa,ul. Niepodległości 77/85

komisja.etyki@polskieradio.pl.

 

 

Etykietowanie:

79 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. projekt listu - prosze o uwagi i korekty

do tekstu

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

2. Maryla

ja proponuje do zdania "W trosce o ochronę wolności słowa i wyznania, jaką gwarantuje Polakom konstytucja" dolaczyc konkretne paragrafy, tj. Uznając skargę grupki osób KRRiT oraz KEPR łamie następujące artykuły Konstytucji RP, co jest niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawa: 1. Art. 14. Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu. 2. Art. 54.1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. 3. Art. 54.2. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.
Tylko art. przytoczyc - ja calosc w liscie w obronie Sakiewicza podalam. Moze nie wszystko jest adekwatne, ale mnie sie wydaje ze jest i trzeba to jasno podkreslic i wszedzie sie podpierac litera prawa. Tak uwazam.
Dzieki. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika transfokator

3. ostatni akapit - może tak?

Mając w pamięci te elementy z Pańskiego życiorysu związane z walką o wolność słowa liczymy na...
Bo Dworak to taki sam sukinsyn jak cale PEŁO, więc żadnych gwarancji nie daje...

avatar użytkownika Maryla

4. zobaczcie teraz

obie korekty naniesione

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

6. Maryla

KRRiT oraz KEPR może łamać "
w tym miejscu moze tak:
KRRiT oraz KEPR łamie nastepujace atykuly konstytucji, co jest niedopuszczalne w demokratycznym panstwie prawa:
1.
2.
3.
tutaj jesio edycja, zeby esttyke zachowac i mysle ze ok. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

7. NO PROSZĘ, LAWINA RUSZYŁA , uzupełniam

Komisja Etyki Polskiego Radia wezwała kolejnego z "nieprawomyślnych" dziennikarzy, którzy w Trójce prowadzą swoje programy. Najpierw zażądała wyjaśnień od Tomasza Sakiewicza, teraz domaga się tego od Wojciecha Reszczyńskiego.

Komisja Etyki twierdzi, że prowadzi postępowanie wyjaśniające ze względu na skargi kierowane do Radia po programach emitowanych w "Trójce".
Gremium to ażądało wyjaśnień od Wojciecha Reszczyńskiego, by stawił się na czwartkowe jego posiedzenie.

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/38197

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

8. A to

sqrwiele! Przepraszam bardzo, ale nie moge inaczej.
Maryla, teraz mysle jest ok. Co dzis taka mala aktywnosc blogerow?
T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

9. w obecnej sytuacji wysyłam wniosek do Przewodnioczącego

z kopią do wiadomości:

skargi@krrit.gov.pl i komisja.etyki@polskieradio.pl.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

10. ok

dobrze, ze pomyslalas o tym wpise tokfm. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

11. jak nie będzie więcej uwag, wysyłam rano

do adresatów.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

12. jasna sprawa

trzeba dac szanse skowronkom, skoro kilka sowek sie wypowiedzialo :).
Tak sobie mysle, ze moze pod ten wpis tokfm tez by sie jakis paragraf przydal, ale nie mam pomyslu, moze jakis z kpk? Dzis juz nie wykrzesam. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika circ

13. Wniosek jest bardzo dobrze ujęty, a przedmiot

dobrze nazwany;- "wyjaśnienia podstaw merytorycznych".

Dawno zgłaszałam liberałom, że ich idea ustrojowa nie ma żadnych podstaw merytorycznych, więc miary. Jaką miarą Komisja będzie mierzyć programy RM?
Wolnością? Sami się ośmieszają wobec narodu, który nawet niewykształcony, myśli logicznie.

Tam gdzie rządzi wolność, wygrywają racje silniejszych, nie Prawda.
To nieprawda, że nie ma Prawdy. O to trwa spór światopoglądowy nierządów kłamców z narodami, od Rewolucji Francuskiej.

Obawiam się, że wyjaśnienia podstaw merytorycznych nie będzie, bo oni toną w szambie kłamstwa i sami się gubią w tym co narobili.

Ostatnio zmieniony przez circ o czw., 26/08/2010 - 00:27.
avatar użytkownika MarkD

14. Nad artykułami jest zdanie

W trosce o ochronę wolności słowa i wyznania, jaką gwarantuje Polakom konstytucja, zwracamy sie z wnioskiem o udzielenie informacji publicznej jak wnioskujemy.

Chyba winno być "jak wyżej".
W "sie" nie ma "ę".

W zdaniu o TVN i TOK FM jest "z zachowaniem odpowiednio terminu" - o ile dobrze rozumiem to może lepiej "podobnego" i bez przecinka przed "jak dla RM"
oraz "zgłaszonego" .
Ten akapit sformułowałbym odrobinę inaczej. Chcemy (jeśli się mogę utożsamić) aby podobnych, bezpodstawnych, działań nie prowadzono. Po czym powołujemy się na konstytucję i wnosimy o podobne ale wobec TVN i TOK FM.

Jednocześnie proponujemy by objęto kontrolą TVN i TOK FM bo tam należy szukać działań naruszających etykę, wzbudzających agresję lub wręcz prowokujących do łamania prawa. W szczególności chodzi nam o program "Szkło Kontaktowe" , jak również
radia TOK FM, w szczególności zgłoszonego przez nasze Stowarzyszenie
podejrzenia przestępstwa podżegania do czynnej napaści przez Redakcję
radia TOK FM.

Jeśli zgłoszony to kiedy i do kogo, jeśli nie to "zgłaszając".

Przepraszam że takie niemerytoryczne :)



avatar użytkownika Rebeliantka

15. @Maryla

Czy już wysłałaś?

"z zachowaniem odpowiednio terminu" - czy chodzi o termin, czy przedział czasu objęty monitorowaniem?

Znakomita idea listu.

Pozdrawiam

Rebeliantka

avatar użytkownika Selka

16. Bingo!

Tylko, czy jakąkolwiek odpowiedź otrzymamy..?
Niemniej, trzeba IM deptać po pietach, do żywego!

3mam kciuki!

Ostatnio zmieniony przez Selka o czw., 26/08/2010 - 08:58.

Selka

avatar użytkownika Lancelot

17. Maryla

Trzeba jeszcze załącznik rozrywkowy do listu dołączyć, bez tego nie przeczytają. Pzdr ;)

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Maryla

18. potwierdzenie ODBIORU

Your message

To: skargi@krrit.gov.pl; komisja.etyki
Cc:
Subject: wniosek o udzielenie informacji publicznej
Sent: Thu, 26 Aug 2010 02:25:18 +0200

was read on Thu, 26 Aug 2010 08:58:40 +0200

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

19. Marku

zostało zgłoszone, podałam link : http://blogmedia24.pl/node/34551

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

20. Prezes radia przyznaje: audycje były stronnicze

http://www.rp.pl/artykul/118849,527488.html

Prezes Polskiego Radia Jarosław Hasiński, w piśmie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji podzielił zastrzeżenia do niektórych audycji nadawanych w radiowej Trójce, ale nie podjął żadnej decyzji w tej sprawie, bo czeka na opinię radiowej komisji etyki.

Jak poinformował członek KRRiT Krzysztof Luft, Rada po zapoznaniu się z pismem Hasińskiego i przeanalizowaniu nagrań z Trójki, także nie podjęła żadnej decyzji. - Czekamy na ostateczne stanowisko prezesa Radia - dodał Luft.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

21. Maryla

czyli otrzymali. To juz cos. Na razie stosuja spychologie, normalne. Nie chce mi sie gadac na ten temat, bo wszystko opada. Zobaczymy co odpowiedza zaklamane bufony. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

22. @Tamka

mają ustawowe 30 dni. Czekamy.

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

23. Maryla

30 dni to duuuzo czasu, moze sie wiele zmienic [na gorsze, niestety obserwujac scene polit.]. Nie chce siac defetyzmu, staram sie byc realistka.pozdr. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

24. Z inicjatywy Zbigniewa Ziobro

Z inicjatywy Zbigniewa Ziobro grupa europosłów z różnych krajów zwróci się do Komisji Europejskiej i Rady Europy o zbadanie sprawy stosowania wobec polskich dziennikarzy praktyk dyskryminacyjnych przypominających metody z czasów stanu wojennego.

Jest to konsekwencja działań podjętych ostatnio przez przewodniczącego Komisji Etyki Polskiego Radia, nominata SLD Marka Cajznera wobec Tomasza Sakiewicza i Wojciecha Reszczyńskiego.

We wniosku do Komisji Europejskiej zwraca się uwagę, iż zgodnie z prawem europejskim nie można uzasadniać dyskryminacji jednej ze stron debaty publicznej jej poglądami.

We wniosku zostanie podkreślony fakt, iż w Polsce wobec dziennikarzy, zwłaszcza opozycyjnych, używa się mechanizmów i instytucji państwowych, żeby zmusić ich do milczenia.

rd

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/38263

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

25. W nowej ramówce nie będzie audycji konserwatywnych publicystów –

Publicystyczne pasmo "Trójka po trzeciej" jest nadawane od marca, od poniedziałku do piątku w godz. 15 – 16. Prowadzą je: Andrzej Jonas, Tomasz Sakiewicz, Stanisław Janecki, Tomasz Wróblewski, Andrzej Godlewski i publicyści "Rz": Bronisław Wildstein, Rafał Ziemkiewicz, Marek Magierowski.

– Głównym powodem usunięcia pasma były zarzuty radiowej komisji etyki o brak bezstronności niektórych audycji. Poza tym były skargi słuchaczy, że są zbyt jednostronne – tłumaczy decyzję zarządu rzecznik radia Radosław Kazimierski. Spór wywołała audycja Sakiewicza z 3 sierpnia dotycząca krzyża przed Pałacem Prezydenckim. Dyskutowali: ks. Stanisław Małkowski, historyk IPN Grzegorz Majchrzak i Jan Pospieszalski. Po niej grupa dziennikarzy Polskiego Radia napisała do KRRiT skargę. Uznali, że audycje prowadzą publicyści "zaangażowani po jednej stronie konfliktu, jaki obecnie dzieli Polskę".

KRRiT wyraziła zaniepokojenie i poprosiła zarząd o ustosunkowanie się do sprawy. Ten zlecił to radiowej komisji etyki, która stwierdziła, że audycja była jednostronna.

Przed komisją stanął Sakiewicz. Mówi, że podczas przesłuchania pokazano mu jedną skargę podpisaną przez dwie osoby, prawdopodobnie ojca i córkę. – Była kuriozalna, zarzucająca mi działalność antypaństwową. W tym samym czasie napłynęły do radia setki e -maili w obronie audycji, ale komisja nie wzięła ich pod uwagę – mówi "Rz". I dodaje, że dziwi go decyzja zarządu: – W ostatnich miesiącach po raz pierwszy Trójka prześcignęła w słuchalności Jedynkę. Usuwanie pasma, które się do tego sukcesu przyczyniło, nie jest zrozumiałe.

Jak ustaliliśmy, prezes Polskiego Radia Jarosław Hasiński (kojarzony z lewicą) mówił, że audycje w tym paśmie drażnią zbyt wiele osób i że trzeba wyciszyć szum wokół Trójki. Nie zgodził się jednak na propozycję jednego z członków zarządu, by usunąć tylko audycję Sakiewicza, a całe pasmo zostawić. Nowa ramówka wejdzie na antenę za dwa tygodnie.
Rzeczpospolita

http://www.rp.pl/artykul/118849,533608.html

CZEKAMY NA ODPOWIEDŹ Z KRRiT.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

26. @Maryla

A to sq..stwo! To juz nie jest propaganda, ale jawna dyskryminacja. Ciekawe jaka odp. uzyska Ziobro.
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/38742

Na niezalezna.pl posel PiS Czarnecki podal, ze

Komisja Europejska udzieliła pisemnej odpowiedzi na pytanie europosła Ryszarda Czarneckiego (PiS/EKR) dotyczące ewentualnej interwencji KE u władz Rosji w sprawie śledztwa związanego z katastrofą pod Smoleńskiem.

Komisja stwierdziła, m.in., że nie otrzymała ze strony władz Polski żadnych wniosków z prośbą o wsparcie. Gdyby jednak takie wnioski wpłynęły, "zostaną one rozpatrzone, a Komisja udzieli odpowiedzi". Jednocześnie KE wyraziła nadzieję, że przyczyny katastrofy zostaną jak najszybciej ustalone.

Komentując to, autor interpelacji Ryszard Czarnecki powiedział:

„Uzyskałem to, co chciałem: stwierdzenie, że rząd RP nie zwrócił się w tej sprawie o wsparcie ze strony Brukseli, choć przecież mógł, jak wyraźnie sugeruje Komisja Europejska oraz, że KE jest otwarta na taki wniosek o interwencję. Bardzo ważne jest też to, że KE podkreśliła kwestię przyspieszenia śledztwa stwierdzając, że przyczyny katastrofy powinny być ustalone jak najszybciej”.
(wg, pis.org.pl)

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/38733

Ostatnio zmieniony przez Tamka o pt., 10/09/2010 - 01:47.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

27. Joanna Lichocka Zapraszam na

Joanna
Lichocka
Zapraszam na mój przedostatni program w radiowej
Trójce. Dziś od 15.05 w ramach pasma "Trójka po trzeciej". Goście -
Antoni Libera, z którym porozmawiam o poezji Kawafisa i o jej znaczeniu,
dla nas, tu i teraz. A od 15.30 dr Marek Kochan i dr Norbert
Maliszewski. Miedzy innymi o "przekazach dnia" Platformy
Obywatelskiej...:) No i jeszcze zagra Kult.


www.youtube.com

Assassin's Studios presents film Kult Amnezja Lyrics

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

28. "Możemy zażądać zaprzestania

"Możemy zażądać zaprzestania tego, ukarać grzywną. A w ostateczności, gdyby te praktyki się nasiliły, odebrać koncesję. Nie ma w nas chęci - we mnie na pewno nie - szczególnego traktowania tego nadawcy. Nie zawahamy się przed podjęciem właściwych kroków" - tłumaczy "Gazecie Wyborczej" Jan Dworak, nowy szef KRRiT. Dodaje też, że prawdziwi dziennikarze powinni z rozgłośnią walczyć.

"Polacy - nie tylko zresztą - uciekają od swoich problemów do sekciarskich zachowań, które dają im złudne poczucie bezpieczeństwa i posiadania prawdy. Z tym trzeba walczyć, bo to bardzo utrudnia rozwój społeczny. W mediach musi istnieć niczym nieograniczona sfera wolności wypowiedzi. Dziennikarska dociekliwość, obiektywizm muszą obnażać takie zjawiska" - dodaje szef rady.

Dostało się też dziennikarzom, opisującym sprawę krzyża. "Ta sprawa pokazała braki w wykształceniu dziennikarzy, brak umiejętności odróżniania spraw ważnych od nieważnych. Telewizji publicznej można zarzucić przede wszystkim dużą stronniczość, ale i brak wnikliwości, niechęć do zrozumienia zjawiska, do pogłębiania sprawy. W efekcie widz nie otrzymywał solidnej dawki informacji, tylko zacietrzewione i jednostronne komentarze" - atakuje publiczne media Dworak. Według niego ludzie z TVN24 rzetelnie opisywali co się dzieje, a Jan Pospieszalski wydarzenia tworzył.

Nowy szef KRRiT twierdzi, że trzeba ludzi, którzy łamią standardy dziennikarskie wychować, by wiedzieli jak pracować w mediach. A jeśli to się nie uda, to powinni wylecieć z pracy.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/302163,mozemy-odebrac-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

29. Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji posuwa się do szantażu

"Nie zawahamy się podjąć kroków wobec Radia Maryja" - oznajmił przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak, który w sierpniu zarządził tygodniowy monitoring rozgłośni. W tle pobrzmiewa groźba odebrania koncesji.

Słowa te padły w opublikowanym w piątek wywiadzie dla "Gazety Wyborczej". "Nie ma w nas chęci - we mnie na pewno nie - szczególnego traktowania tego nadawcy. Nie zawahamy się przed podjęciem właściwych kroków" - mówił Dworak. Stwierdzając, że sprawa rzekomego łamania przez Radio Maryja koncesji jest cały czas "badana", szef KRRiT mówi wprost o możliwości odebrania jej nadawcy społecznemu.
Jak już informowaliśmy, w ubiegłym miesiącu przewodniczący Krajowej Rady wystosował do o. Tadeusza Rydzyka, dyrektora Radia Maryja, pismo, w którym domagał się przesłania nagrań programu od 9 do 15 sierpnia.
Poseł Andrzej Walkowiak (Polska Plus), członek sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, nie ma wątpliwości: Jan Dworak zaczyna podporządkowywać się linii dominującej w obecnym, lewicowym składzie Krajowej Rady. - Jakiś czas temu żywiłem jeszcze nadzieję, że Dworak nie będzie kierował się politycznymi celami w swojej działalności w Radzie. Sądziłem tak chociażby po jego sprzeciwie wobec nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji według projektu Platformy. Jednak widzę, że te nadzieje pryskają jak bańka mydlana. Widać wyraźnie, że Jan Dworak realizuje linię, która jest "poprawna politycznie" i która każe nam myśleć, że Radio Maryja jest największym problemem w polskiej przestrzeni mediów elektronicznych. To absurdalna teza - stwierdza Walkowiak.
Nasz rozmówca wskazuje, że wymierzone w katolicką stację, a mające charakter niemal szantażu, wypowiedzi Dworaka to kolejny dowód na to, iż wszystkie deklaracje o odpolitycznieniu mediów dzięki powołaniu nowego składu Krajowej Rady to mit, który rozwiewają konkretne decyzje tego gremium.
"Radio Maryja od lat łamie koncesję, nadając reklamy. Są zakazane, bo radio ma status nadawcy społecznego i nie musi płacić za koncesję, dzięki czemu oszczędza 7 mln zł rocznie" - z taką tezą (a nie pytaniem) konfrontuje Dworaka dziennikarka "Gazety Wyborczej". Jak zauważa Jarosław Sellin, były członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, do tak sformułowanego zarzutu, w którym została zawarta sugestia, jakoby Radio Maryja łamało koncesję przez nadawanie treści reklamowych, Jan Dworak powinien się ustosunkować i jasno określić, jaki jest stan jego wiedzy na ten temat. Zamiast tego przyznał, że tej wiedzy nie ma ("właśnie badamy tę sprawę"), i zaczął wyliczać szykany, jakie może sprowadzić na Radio Maryja (żądanie zaprzestania nadawania, grzywna, odebranie koncesji).
- Jan Dworak sprawiał wrażenie zaskoczonego i nie jestem pewien, czy cokolwiek wiedział na temat tego, czy Radio Maryja nadaje reklamy, czy nie. "Kupił" tezę z pytania, nie sprawdzając, czy jest ona zgodna z prawdą, i w efekcie sformułował kilka twardych tez pod adresem tego Radia - podkreśla Jarosław Sellin.
Z kolei Andrzej Walkowiak zauważa, że zarzut wysuwany przez KRRiT związany z nadawaniem przez Radio Maryja reklam jest nieprawdziwy. - Słucham Radia Maryja i nie spotkałem się dotychczas z żadnymi reklamami na antenie tej rozgłośni. Zapowiedzi Dworaka pokazują, że jest on całkowicie uzależniony od koniunkturalnych interesów obecnego składu Krajowej Rady, wśród których jednym z poważniejszych jest propaganda przeciwko Radiu Maryja. Wpisuje się to po prostu w zakrojoną, obecnie bardzo poprawną politycznie kampanię - dodaje parlamentarzysta.
Posła Sellina zaniepokoił także fakt, że w tym samym wywiadzie przewodniczący Dworak trzykrotnie piętnuje różnymi wersjami pojęcia "sekta" ludzi, którzy domagają się godnego upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej z prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele. - To by oznaczało, że połowa Polaków zapisała się do sekty, ponieważ właśnie tyle osób domaga się godnego upamiętnienia w postaci pomnika w centrum Warszawy ofiar tragedii z 10 kwietnia. Martwi mnie to, gdyż szef organu konstytucyjnego państwa polskiego nie powinien pojęciem wykluczającym z poważnej debaty eliminować z niej istotnej części polskiej opinii publicznej - wskazuje nasz rozmówca.
Znamienne, że dziennikarka "Gazety Wyborczej" podsuwa Dworakowi cytat, w którym epitet "sekta" ma się odnosić do słuchaczy Radia Maryja. A ten nie protestuje, lecz komentuje w sposób godny łamów organu Michnika, mówiąc, że "Polacy (...) uciekają od swoich problemów w sekciarskie zachowania, które dają im złudne poczucie bezpieczeństwa i posiadania prawdy".
Jana Dworaka na kandydata do Krajowej Rady mianował na początku lipca Bronisław Komorowski. Decyzja prezydenta elekta o powołaniu Krzysztofa Lufta i Jana Dworaka, jak komentowała wówczas prasa, miała rzekomo budzić niesmak takich polityków Platformy jak Grzegorz Schetyna czy Donald Tusk. Ostatecznie Dworak uzyskał poparcie szefów swojej dawnej partii. Co ciekawe, w jednym z tabloidów pod koniec lipca pojawiły się zdjęcia ze zorganizowanej przez Bronisława Komorowskiego prywatnej imprezy w Budzie Ruskiej, na której również bardzo dobrze bawił się Jan Dworak, nosząc skrzynki drogiego trunku.
Paulina Jarosińska
Współpraca Jacek Dytkowski

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100920&typ=po&id=po21.txt

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

30. "Co ciekawe, w jednym z

"Co ciekawe, w jednym z tabloidów pod koniec lipca pojawiły się zdjęcia ze zorganizowanej przez Bronisława Komorowskiego prywatnej imprezy w Budzie Ruskiej, na której również bardzo dobrze bawił się Jan Dworak, nosząc skrzynki drogiego trunku."

Nic dodac, nic ujac. Wszystko jasne. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

31. dzisiaj 22.09.2010 a odpowiedzi wciąz nie ma - 30 dni mija 25.09

Dworak, pytany w wywiadzie, czy KRRiT zareaguje na emitowanie przez społecznego nadawcę, jakim jest Radio Maryja, reklam, powiedział, że Krajowa Rada chce najpierw ustalić "stan faktyczny".

- Jeśli będzie tak, jak wydaje się, że jest, to wtedy możemy, i zrobimy to na pewno, zażądać zaprzestania tych praktyk. No i w ostateczności - jeśli byłyby to praktyki bardzo nasilone i bardzo naganne - możemy odebrać koncesję - wszcząć postępowanie o odebranie koncesji - powiedział Dworak w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".

- Trzeba wykorzystać cały proces urzędowy i na pewno go wykorzystamy, na pewno nie ma w nas, a na pewno we mnie, śladu szczególnego traktowania tego nadawcy. Pewne normy muszą być przestrzegane. Jeśli okaże się, że te normy są naruszane, to na pewno KRRiT nie zawaha się przed podjęciem stosownych kroków" - dodał szef KRRiT.

W reakcji na tę wypowiedź Sobecka oświadczyła, że na antenie Radia Maryja nie ma reklam. "Działanie Radia Maryja w tym zakresie ogranicza się do wsparcia mediów katolickich, działających w duchu wiary katolickiej, dobrym słowem, które nie ma nic wspólnego z reklamą jako taką. Z informacji, które posiadam, wynika, że nie pobiera za to żadnych opłat" - napisała Sobecka w liście do Dworaka.

"Z tego powodu oburzającym i niedopuszczalnym jest fakt publicznego grożenia Radiu Maryja odebraniem koncesji. Podążając tokiem myślenia pana prezesa niedługo zabronione będzie odmawianie różańca na antenie Radia Maryja, gdyż KRRiTV pod pana kierownictwem uzna, że reklamuje w ten sposób wiarę katolicką" - napisała posłanka.

Sobecka zarzuciła też Dworakowi, że jego "działania mają kontekst czysto polityczny i nacechowane są dużą dozą destrukcyjnego subiektywizmu".

Na antenie Radia Maryja wysłuchać można m.in. codziennych zachęt do czytania gazety "Nasz Dziennik" lub oglądania Telewizji "Trwam". Radio nie określa tych audycji mianem reklamy.

KRRiT analizuje obecnie tygodniowy monitoring Radia Maryja z jednego z sierpniowych tygodni. Wyniki analizy i ewentualne decyzje KRRiT mają być znane pod koniec września.

PAP

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

32. Zarząd TVP odwołał Janeckiego - czyli dożynanie

Zarząd TVP S.A. odwołał ze stanowiska wicedyrektora TVP1 Stanisława Janeckiego, zarzucając mu naruszenie zasad etyki w trakcie wyborów prezydenckich.

- Zarząd nie przyjął wyjaśnień dyrektorów Jedynki - Witolda Gadowskiego i Stanisława Janeckiego w sprawie naruszenia zasad etycznych w trakcie wyborów prezydenckich przez red. Stanisława Janeckiego i odwołał go z zajmowanego stanowiska. Redaktor Stanisław Janecki pozostaje pracownikiem TVP1 - napisano w oświadczeniu zarządu TVP, przekazanym PAP.

Jak poinformowano, "Zarząd Telewizji Polskiej dokonał analizy respektowania "Zasad etyki dziennikarskiej w Telewizji Polskiej - informacja, publicystyka, reportaż, dokument, edukacja" wprowadzonych w telewizji publicznej w 1996 r. Spotkał się także z przedstawicielem wewnętrznej Komisji Etyki, prezesem SDP i dyrektorami głównych anten"

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/zarzad-tvp-odwolal-janeckiego,1,3699738,w...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika mariko

33. Pani Marylu...

Moze nadszedl czas aby pisac skargi do Komisji Etyki Mediow na obrazliwe tresci emitowane w TVN, Radio Tokfm i innych rozglosniach? Wprawdzie nie slucham, ale czytam na blogach co tam sie wyprawia. Najlepsza metoda - akcja i reakcja Odnosnie reklamy, ja nie slucham regularnie RM, ale trudno nazwac przeglad artykulow z Naszego Dziennika i prasy katolickiej - reklama, a z niczym innym nie spotkalam sie w RM.

avatar użytkownika Maryla

34. czas aby pisac skargi do Komisji Etyki Mediow

@mariko

pisanie do REM to gorzej, niz jak pisanie na Berdyczów, nie reagują i nie maja takiego obowiązku, bo nie są instytucją zgodnie z ustawą.

Pisanie do REM ma tylko sens w zalewaniu ich mailami - bo przewodnicząca REM reaguje tylko na SMS-Y - A KTO Z NAS ZNA NUMER TELEFONU ABY WYSŁAĆ SMS-A?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jacek Mruk

35. Musimy się zbroić

Jak widać bez przygotowania do samoobrony możemy zostać zamknięci w rezerwacie jak Indianie .

avatar użytkownika Tamka

36. Wiceszef TVP1 odwołany,

Wiceszef TVP1 odwołany, dziennikarki TVP2 zawieszone
Zarząd TVP S.A. odwołał ze stanowiska wicedyrektora TVP1 Stanisława Janeckiego, zarzucając mu naruszenie zasad etyki w trakcie wyborów prezydenckich. Z kolei dziennikarki TVP2 Beata Sadowska i Paulina Smaszcz-Kurzajewska zostały zawieszone za udział w reklamach.

W przypadku Janeckiego chodziło o tekst, który w trakcie kampanii prezydenckiej opublikował on w dzienniku "Fakt". Napisał w nim m.in., że kandydat PiS na prezydenta Jarosław Kaczyński jest mężem stanu. "Można go nie lubić, ale nie sposób odmówić mu, że posiada na to papiery. Dlatego powinien wygrać" - napisał.

Komisja Etyki uznała tego rodzaju stwierdzenia za "promocję jednego z kandydatów kampanii wyborczej", przez co Janecki "podważył zasadę obiektywizmu i bezstronności, którą, jako funkcyjny dziennikarz Telewizji Polskiej, powinien kierować się sam i wymagać od podległych sobie dziennikarzy".
Zarząd TVP oświadczył, że nie przyjął wyjaśnień, jakie złożyli w tej sprawie dyrektor Jedynki Witold Gadowski, jak i sam Janecki i "odwołał go z zajmowanego stanowiska". "Redaktor Stanisław Janecki pozostaje pracownikiem TVP1" - napisano w oświadczeniu zarządu TVP.

Janecki nie chciał komentować swego odwołania, powiedział też, że on sam nie zdecydował jeszcze, czy pozostanie w TVP. W sprawie tekstu dla "Faktu" przypomniał, że wielokrotnie wyjaśniał tę sprawę i podtrzymuje to samo stanowisko.

W przeszłości Janecki mówił na ten temat, że stawiane mu zarzuty są niesłuszne i że gdyby powierzono mu napisanie tekstu wskazującego pięć najmocniejszych stron kandydata PO, to też by go napisał. - Bo to tylko przedstawienie mocnych stron kandydata, a nie żadna agitacja - mówił wówczas.

Janecki był wiceszefem Jedynki od maja 2010 r. Został nim za prezesury zawieszonego obecnie Romualda Orła. Smaszcz-Kurzajewska i Sadowska zostały z kolei zawieszone za udział w reklamach. Pierwsza z nich brała udział w kampanii promującej włoską biżuterię. Druga uczestniczyła natomiast w kampanii reklamowej japońskiej marki samochodowej.

Zarząd TVP poinformował, że w TVP powstanie zespół impresariatu, który określi zasady występowania ludzi mediów - nie wykonujących prac dziennikarskich - w akcjach promocyjnych, imprezach pozaantenowych i reklamach. Podjęte zostaną także prace zmierzające do powołania wspólnie z Polskim Radiem komisji etyki mediów publicznych.

Do czasu wprowadzenia impresariatu - TVP zdecydowała się jednak zawiesić współpracę z Sadowską i ze Smaszcz-Kurzajewską.

W ostatnich dniach TVP zrezygnowała także ze współpracy z prezenterką Dwójki Moniką Richardson, która zaangażowała się w kampanię reklamową jednej z marek kawy.

Zdaniem Zarządu TVP, w ostatnich latach orzeczenia Komisji Etyki były lekceważone i nie podejmowano działań naprawczych, a w Telewizji Polskiej powstała atmosfera przyzwolenia na jawne łamanie podstawowych wartości i zasad. "Uchwały dotyczące: 'Zasad etyki dziennikarskiej w Telewizji Polskiej' i 'Zasad realizowania przez Telewizję Polską misji publicznej' określają sens istnienia TVP. Naruszanie tych zasad jest działaniem na szkodę Spółki - przypomina Zarząd TVP.

Zarząd nałożył jednocześnie - w formie polecenia służbowego - na kierowników redakcji i dyrektorów obowiązek wzięcia "pełnej odpowiedzialności za przestrzeganie fundamentalnych wartości mediów publicznych". - Ochronę tych wartości i respektowanie zasad uznajemy za jeden z głównych elementów oceny ich pracy - podkreśla Zarząd TVP.
(meg, tbe)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Wicedyrektor-TVP1-odwolany-zawies...

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

37. jutro mija 30 dni - w poniedziałek piszemy skargę na bezczynnoś

a tymczasem:

KRRiT przypomina, że użytkownik odbiornika zobowiązany jest do wniesienia opłaty do 25. dnia pierwszego miesiąca okresu rozliczeniowego. "Wnoszenie opłat abonamentowych za używanie odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych jest obowiązkiem ustawowym, z którego nie zwalnia opłacanie rachunków za korzystanie z telewizji kablowej czy z satelitarnych platform cyfrowych" - przypomina Jan Dworak, szef KRRiT.

(ks/źródło: wp.pl)

NIE DOŚĆ ŻE RADIO I TELEWIZJA BĘDĄ JEDNOSTRONNE (BĘDZIE TYLKO JEDNA SŁUSZNIE POLITYCZNIE LINIA PLATFORMERSKO-LEWICOWA), TO KAŻĄ NAM ZA TO JESZCZE PŁACIĆ WIĘCEJ.

""Wnoszenie opłat abonamentowych za używanie odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych jest obowiązkiem ustawowym, z którego nie zwalnia opłacanie rachunków za korzystanie z telewizji kablowej czy z satelitarnych platform cyfrowych" - przypomina Jan Dworak, szef KRRiT."
Panie Dworak, proszę nie podważać autorytetu swego zwierzchnika - premier kazał nie płacić, bo zniesie abonament RTV byśmy nie musieli płacić za wciskaną nam propagandę.
3toto 0 483 | 24.09.2010 21:55

http://serwis21-express.salon24.pl/232517,krrit-podnosi-oplaty-za-radio-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

38. "Panie Dworak, proszę nie

"Panie Dworak, proszę nie podważać autorytetu swego zwierzchnika - premier kazał nie płacić, bo zniesie abonament RTV byśmy nie musieli płacić za wciskaną nam propagandę."

Otoz to! T.

PS. A swoja droga, to ciekawa jestem, czy udalo by sie wybronic w sadzie, np. uzasadniajac, ze w tv szerza propagande, ze jest brak pluralizmu. Ciekawe jakie przepisy nalezaloby wydobyc na obrone.
Po chwili zastanowienia stwierdzam, ze to nie do obrony, bo jesliby orzeczenie sadu bylo na korzysc pozwanego, to oto okazaloby sie, ze prawda jest ta propaganda i brak pluralizmu. Nie sadze, by w Polsce znalazl sie sedzia, ktory by tak orzekl, niestety.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

39. Jakieś szaleństwo – komentuje burmistrz Pisza Jan Alicki.

TVP nie pokazała koszulek
z logo Pisza. Mieszkańcy
podejrzewają, że za bardzo kojarzy się z PiS. Telewizja:
– Nie chodziło o politykę


Logo Pisza
źródło: archiwum prywatne
Logo Pisza

Logo mazurskiego miasteczka funkcjonuje od 12 lat. Kolorowe
litery układają się w słowo „Pisz”, „s” jest wydłużone, a nad „i”
umieszczono słoneczko.

Kilka dni temu ekipa miasta uczestniczyła w
nagraniu programu „Jaka to melodia” dla TVP. Chciała zaśpiewać „Białego
misia”, a przy okazji promować miejscowość. – Wśród publiczności
siedziała grupa mieszkańców Pisza w miejskich koszulkach. Okazało się,
że muszą je albo włożyć tył na przód, albo wywrócić na lewą stronę, żeby
napis był niewidoczny – opowiada Rafał Grusznis z Pisza. – Chodziło o
to, żeby napis „Pisz” nie kojarzył się politycznie. Niby jako napis
„PiS2”.

– Absolutnie nie chodziło o żadną politykę – zapewnia
Mikołaj Dobrowolski z redakcji rozrywki TVP 1. – Przy produkcji programu
jest zatrudniony stylista i zdarza się, że prosi gości o zmianę stroju.
Nie każdy kolor dobrze wygląda w telewizji, w niektórych ubraniach
goście wyglądają niekorzystnie ze względu na ich fakturę.

W tym
wypadku nie zmienił się jednak ani kolor, ani faktura. Na zdjęciach z
nagrania kibice najpierw siedzą uśmiechnięci w koszulkach z logo Pisza, a
potem – już smutni w koszulkach bez logo.

Sprawę opisał
„Tygodnik Piski”, którego redaktor naczelny podśmiewa się, że iście
szatański pomysł na promocję miasta został zniweczony przez TVP. „Nazwa
PiS jest po ostatnich zmianach w telewizji niemodna” – pisze Marek
Truszkowski. I dodaje, że to nie jest pierwszy taki incydent: wcześniej
chór z Pisza uczestniczący w nagraniu telewizyjnym w Krakowie też musiał
koszulki odwracać.

http://www.rp.pl/artykul/10,541283.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

40. re reklam

A czym jak nie reklamą,jest codzienne "CYTOWANIE WIADOMOSCI Z "WYMOITNEJ"
w" patrzydle......"
przeciez to NAJBARDZIEJ NACHALNA reklama....kazdy serwis info w tvp
albo zaczyna się albo konczy
niesmiertelnym zwrotem. a ...w GEWu napisali.......
a gdzie Gazeta Polska,Nasz Dziennik,Najwyższy CZAS,czy Nasza Polska.........?
no gdzie ,panie dworak...?
ale gw jest ;(

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

41. wniosek o udzielenie informacji publicznej - skarga na bezczynno

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn, 27.09.2010 r.

11-041 Olsztyn
ul. Rzędziana 32

Biuro Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Przewodniczący

Jan Dworak

Skwer Ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego Prymasa Polski 9
01-015 Warszawa

skargi@krrit.gov.pl

Dotyczy : wniosku o udzielenie informacji publicznej w sprawie decyzji o przyczyny monitoringu 7 dni nagrań programu wyemitowanego przez Radio Maryja

Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24 z siedzibą w Olsztynie, wnoszę ponownie ( na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) o udostępnienie informacji publicznej , o którą wystąpiliśmy pismem
z dnia 26.08.2010 r. a na które nie dostaliśmy odpowiedzi w terminie ustawowym 30 dni od daty doręczenia.

Z poważaniem

Prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

42. @Maryla

Dzieki za ten ponowny list. A ty patrzylas, czy w ustawie o KRRiT jest zapisane ustawowo, iz ma ona udzielac odpowiedzi na zapytania? A moze taki zapis jest w samej ustawie o udzuelaniu informacji publicznej- jakie instytucje maja obowiazek odpowiedzina zadane pytanie o udzielenie informacji publicznej? Bo jesli nie, to nie widze tego w jasnych barwach. pozdr, T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

43. KRRiTv jest instytucja państwową

utrzymywaną z podatków. Nie ma przeproś. Jest zobowiązana ustawowo.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

44. @Maryla

"Jest zobowiązana ustawowo."

Ewidentnie prawo nie jest respektowane, ech. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika basket

45. Przy okazji...

Zbychu Chlebowski kiedy jeszcze swobodnie plótł androny jako szef klubu PO:

"Wszystkie kluby parlamentarne będą mogły wystawić swoich przedstawicieli. Ja mam nadzieję, że do Krajowej Rady Radiofonii wejdą najlepsi, ci, którzy mają najlepsze kwalifikacje, ci, którzy spełniają wszystkie wymagania, podkreślam raz jeszcze: bardzo wysokie wymagania, które postawiliśmy w projekcie tej ustawy. I to są rzeczywiście wymagania, które powodują, że żaden polityk z żadnej formacji, z żadnej partii, z żadnego klubu nie ma szans w tej instytucji się znaleźć".
-------------------------------
Polski Radio - Sygnały Dnia 11.03.09
-------------------------------
Podobno ma wznowić aktywność ..... obłęd....

basket

avatar użytkownika Maryla

46. Wiadomość przeczytano (28 września 2010 06:26:44 UTC).

skargi@krrit.gov.pl

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

47. Radosław Brzózka: Polskie

Radosław Brzózka:

Polskie Radio i TVP wracają w ręce tych, którzy podzielili się Polską przy okrągłym stole. Zakres wpływu Platformy, lewicy, ludowców i „twórców” na media publiczne właśnie dookreśla się w politycznym boju. Jednocześnie bilans ostatniego okresu zarządzania tymi instytucjami wydaje się być dość niekorzystny. W latach 2006-2010 konstytucja ładu medialnego nie uległa zasadniczej przebudowie.

http://www.realitas.pl/RealnaPolska/RB20100915.html

To nie są żarty, to jest potężny majątek polski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

48. Kompromitacja Rady Etyki Mediów

Rada Etyki Mediów, która powinna stać na straży rzetelności dziennikarzy, potępiła wczoraj reportera Faktu, opierając się na... kłamliwych informacjach. - Nie weryfikowaliśmy tego, nigdy nie weryfikujemy - z rozbrajającą szczerością przyznała szefowa REM Magdalena Bajer (76 l.)
Powołała się na maila, którego miała dostać od burmistrza Złocieńca, rzekomo zbulwersowanego działaniem naszego dziennikarza opisującego tragiczny wypadek polskiego autokaru. – Nic do Rady nie wysyłałem – zaprzeczył od razu burmistrz.

W poniedziałek do szefowej REM zadzwonił mężczyzna, który podał się za burmistrza Złocieńca Waldemara Włodarczyka.

Byłam przekonana, że to burmistrz. Najpierw dzwonił, potem przysłał maila, potem podziękował jeszcze mailem – tłumaczy się z rozbrajającą szczerością Bajer.
I na naszą prośbę podaje adres e-maila, z którego wysłano do niej pismo. To adres komercyjnej poczty elektronicznej, na której każdy może założyć konto, a w adresie umieścić dowolną treść, także cudze nazwisko.

Tymczasem zawsze skłonna do ostrego krytykowania dziennikarzy Rada Etyki
Mediów sama przyznała, że informacji nigdy nie sprawdza! To zwykła bezmyślność, którą trudno zrozumieć.

W tym wypadku najwyraźniej ktoś posłużył się prowokacją, by oczernić naszą redakcję i jej reportera, a Rada Etyki Mediów dała się zwyczajnie wykorzystać. Warto zastanowić się nad sensem istnienia takiego ciała jak REM, którym tak łatwo manipulować.

Rada przyznaje tak zwane "hieny roku". Laureatami są dziennikarze lub media, które - zdaniem REM - postąpiły w danym roku wyjątkowo niegodnie i nierzetelnie. Naszym zdaniem hienę za 2010 rok Rada Etyki Mediów powinna przyznać Radzie Etyki Mediów.

http://www.fakt.pl/Kompromitacja-Rady-Etyki-Mediow,artykuly,83594,1.html

SMS-y, telefony, KTO MA TELEFON DO TEJ PANI, ten jest wiarygodny,ale maile w sprawie Pospieszalskiego wyrzuciła DO KOSZA.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

49. Stefan Pastuszka – kolejny

Stefan Pastuszka – kolejny historyk!!! A jednak zmowa, tego inaczej nie można nazwac.

W Polsce juz nie ma Polskich, suwerennych instytucji- spojrzmy prawdzie w oczy. Trzeba sie zastanowic jaka mamy alternatywe. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

50. odpowiedź na nasz wniosek

       Dyrektor

       Departamentu Prezydialnego

Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji                                    Warszawa,
30 września 2010 roku

 

 

 

 

Pani Elżbieta Szmidt

Prezes Zarządu

Stowarzyszenia Blogmedia24.pl

 

 

Szanowna Pani,

 

 

W odpowiedzi na wystąpienie z 26 sierpnia 2010 roku,
dotyczące przyczyn przeprowadzenia przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji
monitoringu 7 dni programu Radia Maryja uprzejmie informuję, że działania
podjęte przez KRRiT w stosunku do Radia Maryja mają na celu ustalenie faktów
związanych ze zjawiskiem reklamy ukrytej.

Po zakończeniu prowadzonego w tej sprawie postępowania
KRRiT podejmie stosowną uchwałę. Z jej treścią zapoznamy Panią odrębnie.

 

 

Z poważaniem

 

  Anna Szydłowska - Żurawska

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

51. List nie wnosi niczego

nowego, nie odpowiada na nasz wniosek o monitoring Szkła Kontaktowego.

NAPISZEMY KOLEJNY, WZYWAJĄCY DO ODPOWIEDZI NA POZOSTAŁE PODNIESIONE W LIŚCIE PROBLEMY.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

52. nasz kolejny list w sprawie

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn, 30.09.2010 r.

11-041 Olsztyn
ul. Rzędziana 32

Biuro Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Przewodniczący

Jan Dworak

Skwer Ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego Prymasa Polski 9
01-015 Warszawa

skargi@krrit.gov.pl

Dotyczy : wniosku o udzielenie informacji publicznej w sprawie decyzji o przyczyny monitoringu 7 dni nagrań programu wyemitowanego przez Radio Maryja

Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24 z siedzibą w Olsztynie, wnoszę ponownie o udostępnienie informacji publicznej , o którą wystąpiliśmy pismem
z dnia 26.08.2010 r.
W odpowiedzi na nasz wniosek otrzymaliśmy datowaną dnia 30 września 2010 r. informację dotyczącą tylko części naszego wniosku dotyczącą przyczyn monitoringu programu wyemitowanego przez Radio Maryja.
Nasze pismo zawierało także wniosek o poddanie monitoringowi przez KRRiT nagrań programu wyemitowanego przez TVN24:

.."Jednocześnie wnosimy o objęcie takim samym monitoringiem , z zachowaniem odpowiednio terminu , jak dla Radia Maryja, nagrań programu wyemitowanego przez TVN24, w szczególności chodzi nam o program "Szkło Kontaktowe", jak również radia TOK FM, w szczególności zgłaszonego przez Stowarzyszenie podejrzenia przestępstwa podżegania do czynnej napaści przez Redakcję radia TOK FM.
""Na razie jest ich ponad 250. Poznali się na Facebooku. Chcą zaprotestować przeciwko pozostawieniu krzyża przed Pałacem Prezydenckim. Zapowiadają na poniedziałek pokojową akcję. Ale jak mówi TOK FM jeden z jej inicjatorów "z dumą" będzie "przyjmował ciosy tych starców". Akcja rozpocznie się o 23 w poniedziałek, 9 sierpnia."

http://blogmedia24.pl/node/34551"...

W dniu 02.09.2010 r. o godzinie 22.45 telewidz Pan Paweł z Niemiec powiedział na wizji , cytuję fragment w przybliżeniu:

"...NALEŻY KRZYŻ POZOSTAWIĆ NA KRAKOWSKIM PRZEDMIEŚCIU I UKRZYŻOWAĆ JARKA ZWANEGO KARTOFLEM, BY LUDZIE MOGLI SIĘ MODLIĆ DO NIEGO...".

"...NALEŻY POSTAWIĆ TEŻ DWA KRZYŻE DLA ŁOTRÓW I UKRZYŻOWAĆ DZIWISZA I RYDZYKA...".

Takie pełne nienawiści i sugestii personalnych wypowiedzi co do stanu umysłu, lub wręcz nawołujących do fizycznej likwidacji ludzi z powodów politycznych lub religijnych
są codziennością w programie Szkło Kontaktowe .

W związku z powyższym wnosimy jak we wniosku z dnia 26 sierpnia 2010 r.

Z poważaniem

Prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

53. jak za PRL-u - powtórka dokładna


Słynna "Parszywa 12tka" i jej dzieła. Tak
bardzo dziś aktualne.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

54. REM: Oszust wprowadził nas w błąd

Rada Etyki Mediów przeprosiła burmistrza Złocieńca. Wycofała też krytykę dziennikarza "Faktu" "jeżeli wiadomość o jego zachowaniu nie jest prawdziwa"

Rada napisała, że stała się "obiektem oszustwa", "następnie zaś niewybrednych ataków części mediów".

"Powiadomieni telefonicznie przez osobę podająca się za burmistrza Złocieńca, po otrzymaniu w ślad za rozmową, listu elektronicznego z adresem waldemar.wlodarczyk umzlocieniec@gmail.com, REM zareagowała surową krytyką opisanego w tych informacjach zachowania dziennikarza "Faktu" red. Kamila Pawełoszka, którego to zachowania list dotyczył. Okazało się, że napisał go oszust, używając imienia i nazwiska urzędującego burmistrza" - wyjaśnia REM.

http://www.rp.pl/artykul/118849,543752.html

REM nie zareagował na żadne z naszych pism.

Czy jest oszukańczą instytucją? Jak myslicie?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Deżawi

55. "Piotr z samochodu" dodzwonił się do "Rozmów niedokończonych"

Ostatnio zmieniony przez Deżawi o pt., 01/10/2010 - 19:14.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Maryla

56. Szukanie bata na Radio Maryja

Radio Maryja emitowało reklamy - ma wynikać z monitoringu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji – informuje „Gazeta Wyborcza”.

Chodzi o krótkie materiały promocyjne „Naszego Dziennika”, Telewizji Trwam, Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, a także tygodnika „Niedziela” i odbiorników satelitarnych sprzedawanych przez Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka.

Materiały te mają być jednak, jak ustaliła „GW”, „ukryte”. „Ukrycie reklam” polega zaś – zdaniem ekspertów - na tym, że np. program na antenie Radia Maryja był przerywany komunikatem czytanym przez lektora, który informował m.in. o kolędach na płytach, zamieszczonych jako dodatek do „Naszego Dziennika”. Komunikat nie był wydzielony wyraźną informacją, że to reklama, a same Radio Maryja, jako nadawca społeczny, nie może emitować reklam.
TPT/Wyborcza.pl

http://fronda.pl/news/czytaj/szukanie_bata_na_radio_maryja

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

57. KRRiT odłożyła decyzję ws. Radia Maryja

Departament reklamy Krajowej Rady przeanalizował nagrania audycji Radia Maryja z jednego z sierpniowych tygodni. Jak dowiedziała się PAP ze źródeł w KRRiT, analiza wykazała, że Radio Maryja nadaje ukryte formy reklamy, a tym samym łamie koncesję nadawcy społecznego, która charakteryzuje się tym, że jest wolna od opłat za udzielenie lub zmianę koncesji, ale w zamian zakazuje emisji reklam.

Wnioski departamentu reklamy nie zostały jednak - jak dotąd - ujęte w formę uchwały, we wtorek KRRiT jedynie je przedyskutowała. Rada ma zająć stanowisko w tej sprawie na jednym z najbliższych posiedzeń, wtedy też przedstawi je nadawcy.

Na antenie Radia Maryja wysłuchać można m.in. codziennych zachęt do czytania gazety "Nasz Dziennik" lub oglądania Telewizji "Trwam", emitowane są audycje promujące toruńską Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej. Radio nie określa tych audycji mianem reklamy.

Przeciwko monitoringowi Radia Maryja protestowała związana z toruńską rozgłośnią posłanka Anna Sobecka. Zarzuciła ona przewodniczącemu KRRiT, że działania ws. radia "mają kontekst czysto polityczny i nacechowane są dużą dozą destrukcyjnego subiektywizmu".

Jan Dworak zapewniał, że "nie ma tutaj nic z szykan". "Jest normalne, konsekwentne postępowanie administracyjne. I będziemy je prowadzili w ramach naszych uprawnień, niezależnie od tego, jak będą odczytywane nasze intencje" - podkreślał szef KRRiT.

http://wiadomosci.onet.pl/media/krrit-odlozyla-decyzje-ws-radia-maryja,1...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

58. nie ma uchwały KRRiT, GW znów atakuje odgrzewanym kotletem

"Gazeta Wyborcza": Toruńska policja wystąpiła do sądu o ukaranie grzywną m.in. o. Tadeusza Rydzyka za prowadzenie nielegalnej zbiórki publicznej pieniędzy na TV Trwam, uczelnię i geotermię.

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia wykroczenia złożył Rafał Maszkowski, informatyk i badacz Radia Maryja, który monitoruje program stacji.

Przekazał on policji nagrania ośmiu komunikatów z apelem o datki, które były emitowane przez rozgłośnię, jeden z nich brzmi: "Dzięki pomocy rozumiejących te kwestie ludzi istnieje jedyne katolickie, polskie i światowe Radio Maryja, rozwija się TV Trwam, istnieje Nasz Dziennik, uczelnia kształcąca młodych (...) zwracamy się do wszystkich słuchaczy RM i telewidzów TV Trwam. Od każdego z was zależy, czy to wszystko będzie istniało (...) jeśli słuchasz, to zrozumiesz konieczność odpowiedzialności za te dzieła i będziesz systematycznie pomagał".

Jak pisze "Gazeta" zbiórki pieniędzy na terenie kraju można prowadzić jedynie za zgodą MSWiA. We wrześniu ojciec Rydzyk o działaniach policji wypowiadał się dość niepochlebnie. "To jest próba uderzenia w nas od strony finansowej" - mówił.

Więcej w dzisiejszym wydaniu "Gazety Wyborczej"

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/policja-chce-kary-dla-ojca-rydzyka,1,3733...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

59. Stare metody w nowych

Stare metody w nowych szatkach

Z o. dr. Tadeuszem Rydzykiem CSsR, dyrektorem Radia Maryja, rozmawia Paulina Jarosińska

"Gazeta Wyborcza", a za nią inne media, konsekwentnie kolportuje tezę, jakoby Radio Maryja emitowało ukryte reklamy, przez co powinien mu zostać odebrany status nadawcy społecznego.
- Po pierwsze, "Gazeta Wyborcza" i środowisko tych mediów, których nie będę wymieniał, ponieważ to jest cała gama tytułów, zarówno pisanych, jak i elektronicznych mediów, walczą z nami cały czas. "Gazeta Wyborcza" niejednokrotnie posuwała się do kłamstw na temat Radia Maryja i do bezpardonowego odbierania dobrego imienia słuchaczom i posługującym w Radiu. Od samego początku tak się dzieje. Kiedy jeszcze Radio nie istniało, dopiero co przyjechałem do Torunia, wówczas podszedł do mnie pewien człowiek i mignął mi jakimś papierem i powiedział, że on ma prawo wiedzieć wszystko. Nie wiedziałem wtedy jeszcze, co to jest "Gazeta Wyborcza", ponieważ dopiero co wróciłem z zagranicy, a później okazało się, że to był toruński redaktor tej gazety. Napisał on artykuł, w którym były same kłamstwa. "Gazeta Wyborcza" od samego początku prowadzi taką niszczycielską kampanię w stosunku do nas, my te wypowiedzi zbieramy, jest ich czasem więcej w ciągu całego roku niż dni w roku. W nagonce, w permanentnym kłamaniu na temat Radia Maryja, widzimy wprowadzanie jakiegoś niepokoju i nie jest to działanie na rzecz budowania dobra wspólnego. To wszystko dzieje się po to, aby Naród trwał w konflikcie, aby nas dzielić i konfrontować. To jest stara metoda i jest ona realizowana teraz w Polsce wobec patriotów i ludzi Kościoła. Taką metodę stosuje nowa lewica, czyli takie nurty, jak zapateryzm. To samo robi się u nas.

O czym świadczy tygodniowy monitoring zarządzony przez KRRiT?
- Okaże się jeszcze, czy oni również wpisują się w to niszczycielskie działanie rządzących. To właśnie obecny rząd od momentu zwycięstwa w wyborach zaostrzył ataki na nas, które przejawiają się w przeszkadzaniu i odbieraniu nam praw. Zauważamy to wobec Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, geotermii, Rodziny Radia Maryja, traktowanej tak, jakby byli to ludzie drugiej kategorii. To są działania, jakby nie było demokracji i pluralizmu. Musiałbym wyliczyć przynajmniej dziewięć ministerstw i przypomnieć słowa kiedyś marszałka, a teraz prezydenta, słowa premiera, wicemarszałków i posłów. Jeden poseł z Platformy nawoływał nawet, żeby "wykończyć księdza". To jest ciągła walka, budzenie nienawiści. Przecież to widać również na płaszczyźnie gospodarczej, narodowej. Rozkradany jest dorobek, na który pracowało wiele pokoleń Polaków tak, żeby nie mógł już wrócić w nasze ręce. Rząd niszczy edukację, przemysł, złoża naturalne. Mamy do czynienia z jednym wielkim niszczeniem Polski. Jeśli nastąpi zniszczenie Radia Maryja, do czego przyczyni się Krajowa Rada, to wówczas wpisze się ona w działania tej grupy, która ma teraz władzę. Radio Maryja jest własnością prowincji redemptorystów, ale w rzeczywistości jest ono również własnością przeważnie ubogich, ale dobrych katolików i Polaków utrzymujących to Radio, którzy mają prawo do dialogu i głoszenia prawdy i do komunikowania się ze sobą. Apelowałbym, aby zastanowić się, po czyjej stronie są ludzie zasiadający w Krajowej Radzie.

Szef KRRiT Jan Dworak realizuje linię partyjną narzuconą z góry?
- Dziwiłbym się temu, ponieważ wiem, że pan Dworak był kiedyś najpierw w redakcji "Powściągliwości i Pracy", czyli piśmie księży michalitów, a później był redaktorem naczelnym "Przeglądu Powszechnego", pisma archidiecezji warszawskiej. Bardzo jest to zastanawiające. Czy to przemiana? Kim są ci ludzie? Ojczyzna to jest suma dobra wypracowanego przez każdego obywatela. My również dzisiaj mamy swój wkład w budowanie dobra wspólnego. Ksiądz infułat Ireneusz Skubiś zadzwonił do mnie i powiedział, że jest taki zarzut, że na antenie Radia Maryja są ukryte reklamy tygodnika "Niedziela", "Naszego Dziennika", Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej i Telewizji Trwam. Czy my nie mamy prawa mówić o pismach katolickich? Czy nie możemy już nawet wspominać o jakichkolwiek uczelniach katolickich? Prawo wyraźnie stanowi, co jest reklamą, a co jest kryptoreklamą. Być może stosowana jest taka metoda, że jeśli się chce kogoś zniszczyć, to się kij znajdzie, a mający władzę zawsze ma rację. Co robi z nami ten rząd? Proszę wszystkich Polaków: zapamiętajcie tych ludzi, niedługo będą wybory. Zapamiętajcie tych, którzy działają na szkodę i tych, których czyny mają dobre owoce. Gratulujemy i dziękujemy tym wszystkim, którzy budują to dobro wspólne i tym samym budują nadzieję.

Dziękuję za rozmowę.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101015&typ=po&id=po41.txt

avatar użytkownika ciociababcia

60. Zanim RM

to zdjęli z anteny Misję Specjalną i Wildsteina....

ciociababcia

avatar użytkownika Tamka

61. Probuja uderzyc z kazdej

Probuja uderzyc z kazdej mozliwej strony, a teraz debatuja nad znlazenienim umocowania prawnego formuly - "ukryta forma reklamy". T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

62. dzisiaj KRRiT debatuje nad odebraniem koncesji RM

wczoraj pytałam telefonicznie, co z naszym wnioskiem o monitoring Szkła Kontaktowego.
Jutro dzwonię ponownie do pani Dyrektor.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

63. w dniu 20.10.2010

w rozmowie telefonicznej z sekretariatem Rady zostałam poinformowana, że są przygotowywane pisma w odpowiedzi na nasz wniosek w sprawie Szkła Kontaktowego .

Pismo w sprawie TVN i kłamstwa informacyjnego też, w terminie ustawowym.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

64. Dworak na tropie książek

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zidentyfikowała wreszcie domniemane "niedozwolone reklamy", jakie mają być emitowane na antenie Radia Maryja. W opinii jej przewodniczącego Jana Dworaka, dotyczą one książek oraz Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Ojciec Jan Król (CSsR) z Radia Maryja nie ukrywa zdziwienia wobec argumentów wyciąganych przez szefa KRRiT. Zauważa, że Radio Maryja jako stacja katolicka i społeczna może w swoich audycjach prezentować i omawiać dobre szkoły i książki.

Jan Dworak, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, poinformował wczoraj na posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, że jego organ podjął "działania kontrolujące Radio Maryja pod kątem zamieszczania niedozwolonej reklamy". - Taki mieliśmy sygnał. Dokonaliśmy oceny tygodniowego programu i rzeczywiście podjęliśmy już decyzję formalną nad już istniejącym tekstem uchwały KRRiT - mówił Dworak. Dodał, że obawa o niedozwoloną emisję reklam "znalazła swoje uzasadnienie". - Oczywiście, w programie Radia Maryja znalazły się fragmenty, które zgodnie z obowiązującym prawem mogą i są odczytane jako kryptoreklamy - oświadczył posłom komisji. Uznał jednocześnie, że ich rodzaj, "jaki się mieścił w przedziale czasowym, który Rada analizowała, czyli tygodniowym, jest - można powiedzieć - mało szkodliwy społecznie". Według niego, przesłanki o emitowaniu kryptoreklam dotyczą książek oraz - jak się wyraził - "wyższej uczelni toruńskiej komunikacji społecznej".
Poseł Anna Sobecka (PiS) oczekiwała na spotkaniu wyjaśnień od Dworaka na temat jego wyjątkowego zainteresowania radiem Ojców Redemptorystów. Zwróciła uwagę, że "jego żądanie, by zdiagnozować i monitorować nadawanie Radia Maryja, prasa odnotowała zaraz po objęciu przez niego stanowiska szefa KRRiT". - Chciałam zapytać, czym sobie Radio Maryja zasłużyło na takie wyróżnienie, że nie zajmuje się pan dużymi mediami, tylko takim małym radiem. Czy jest pan zakładnikiem ekipy rządzącej, a właściwie decydentów w mediach, czyli tej koalicji PO - SLD, i stąd taki kontekst polityczny? - pytała Sobecka. Zauważyła również, że trudno nie mówić na antenie o książkach, kiedy gości się w programie na przykład ich autora.
Dworak ze swej strony tłumaczył się, że Radio Maryja jest "traktowane szczególnie", ponieważ ma status nadawcy społecznego. - Więc to dbałość, żeby nie było elementów komercyjnych - oznajmił ku zaskoczeniu posłanki. Zapewnił jednocześnie, że KRRiT będzie badać wszystkich nadawców. Nie chciał się ustosunkować do zarzutu, iż jest "zakładnikiem koalicji medialnej". - Nie chciałbym rozwijać tego tematu, nie dlatego że boję się odpowiedzi, ale nie chciałbym odpowiadać. Każdy człowiek ma jakiś życiorys - konkludował Dworak.
Zaskoczony wypowiedzią Dworaka jest o. Jan Król CSsR z Radia Maryja. - Dziwne jest przede wszystkim to, że jako pierwsze "poszło na warsztat" Radio Maryja, kiedy zażądano nagrań z całego tygodnia do KRRiT celem monitorowania tej rozgłośni - wskazuje o. Król. Zaznacza, że "Radio Maryja jest ważną rozgłośnią, ale nie jedyną w Polsce". - Dlaczego ktoś nie zażądał na przykład nagrań TVN, RMF FM czy Radia Zet? Już samo to świadczy, że KRRiT chce "coś" znaleźć - przypuszcza ojciec. Podkreśla, że w Radiu Maryja nie ma reklamy ani kryptoreklamy. - Oczywiście pojawiają się na antenie informacje dotyczące WSKSiM oraz o tym, jaka książka jest dobra i wartościowa, ale przecież nigdy nie mówimy, ile ona kosztuje. Zadaniem RM, które jest radiem katolickim i społecznym, jest informacja m.in. o dobrych szkołach, książkach. Stąd audycje, podczas których się je omawia i są czytane ich fragmenty - zauważa o. Król.

Jacek Dytkowski

http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=108081

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

65. złodziej woła "łapaj złodzieja" typowe

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak wezwał Radio Maryja do zaprzestania emisji ukrytych reklam. Toruńska rozgłośnia nie może tego robić, bo ma status nadawcy społecznego - uważa KRRiT. Jeszcze we wtorek Jan Dworak twierdził, że kryptoreklamy nadawane przez radio były mało szkodliwe społecznie.
Rada na wtorkowym posiedzeniu zapoznała się z wynikami kontroli programu toruńskiej rozgłośni wyemitowanego między 9 a 15 sierpnia. KRRiT zdecydowała się upoważnić swego przewodniczącego Jana Dworaka, by wydał decyzję, w której nakaże właścicielowi koncesji - Warszawskiej Prowincji Redemptorystów - zaniechanie "nadawania przekazów będących reklamą ukrytą". Dworak decyzję taką wydał w środę.

Rada uznała, że w analizowanym okresie na antenie radia znalazły się ukryte reklamy Wyższej Szkoły Komunikacji Społecznej i Medialnej (WSKSiM) w Toruniu. Ponadto takich reklam KRRiT dopatrzyła się w audycji "Czytać, aby być mądrym".

"Dotychczasowe systematycznie prowadzone kontrole wszystkich nadawców wykazały, że z grupy nadawców społecznych wyłącznie Radio Maryja emituje na antenie przekazy o zabarwieniu komercyjnym" - podkreśliła rada w komunikacie.

Nie pierwszy raz

KRRiT przypomniała, że Warszawska Prowincja Redemptorystów była informowana w 2009 r. i 2010 r. przez przewodniczącego rady poprzedniej kadencji o podobnych naruszeniach prawa.

Redemptorysta o. Jan Król z Radia Maryja w rozmowie opublikowanej w środowym "Naszym Dzienniku" powiedział, że toruńskie radio, jako stacja katolicka i społeczna, może w swoich audycjach prezentować i omawiać "dobre szkoły i książki". - Oczywiście pojawiają się na antenie informacje dotyczące WSKSiM oraz o tym, jaka książka jest dobra i wartościowa, ale przecież nigdy nie mówimy, ile ona kosztuje - powiedział Król.

Mało szkodliwe

We wtorek przed sejmową Komisją Kultury i Środków Przekazu Dworak ocenił, że kryptoreklamy nadawane przez Radio Maryja były mało szkodliwe społecznie.

Jak mówił przed komisją przewodniczący KRRiT, na antenie toruńskiej rozgłośni bardzo wyraźnie nawoływano do kupna określonych książek oraz reklamowano Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. - Znamiona kryptoreklamy zostały spełnione, natomiast w ocenie KRRiT szkoda społeczna w tym wypadku nie jest duża - powiedział Dworak.

Nie pierwszy raz

Sprawą emisji reklam przez toruńską rozgłośnię KRRiT zajmowała się już wcześniej, m.in. na posiedzeniu 12 października. Departament reklamy Krajowej Rady przeanalizował nagrania audycji Radia Maryja z jednego z sierpniowych tygodni. Jak dowiedziała się wówczas PAP ze źródeł w KRRiT, analiza wykazała, że Radio Maryja nadaje ukryte formy reklamy, a tym samym łamie koncesję nadawcy społecznego, która charakteryzuje się tym, że jest wolna od opłat za udzielenie lub zmianę koncesji, ale w zamian zakazuje emisji reklam.

Wnioski departamentu reklamy nie zostały jednak 12 października ujęte w formę uchwały, wtedy KRRiT jedynie je przedyskutowała.

Na antenie Radia Maryja wysłuchać można m.in. codziennych zachęt do czytania gazety "Nasz Dziennik" lub oglądania Telewizji Trwam, emitowane są audycje promujące toruńską Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej. Radio nie określa tych audycji mianem reklamy.

Sobecka: To działanie polityczne

Przeciwko monitoringowi Radia Maryja protestowała posłanka Anna Sobecka. Zarzuciła ona przewodniczącemu KRRiT, że działania ws. radia "mają kontekst czysto polityczny i nacechowane są dużą dozą destrukcyjnego subiektywizmu".

Dworak zapewniał, że "nie ma tutaj nic z szykan". - Jest normalne, konsekwentne postępowanie administracyjne. I będziemy je prowadzili w ramach naszych uprawnień, niezależnie od tego, jak będą odczytywane nasze intencje - podkreślał szef KRRiT.

bgr//kdj

http://www.tvn24.pl/-1,1678745,0,1,ukryte-reklamy-radia-maryja-zaczely-p...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

66. Dziennikarz TVN24: niech prezes PiS wróci do leków

Podczas wystąpienia w sejmie Jarosław Kaczyński nie zostawił suchej nitki na mediach. Powiedział, że widzów którzy źle wypowiadają się o PiS w programie "Szkło kontaktowe" w TVN24 "należy eliminować" z wizji. Podczas spotkania z dziennikarzami dodał, że domaga się zlikwidowania programu, bo w sposób niedopuszczalny obraża i dopuszcza do obrażania jednej ze stron sporu politycznego. - Prezes PiS gada bzdury. Strach pomyśleć, że mógł zostać prezydentem - komentuje w rozmowie z Wirtualną Polską Grzegorz Miecugow, jeden z prowadzących program.

Jarosław Kaczyński jednoznacznie wypowiedział się na temat przyszłości satyrycznego programu "Szkło kontaktowe". Mówił, że program "posługuje się kłamstwem", a widzowie, którzy dzwonią do programu i dzielą się swoimi opiniami powinny zostać "wyeliminowani" z wizji. Dodał, że mediami, w których nie ma nienawiści jest Radio Maryja i TV Trwam.

Grzegorz Miecugow, jeden z prowadzących program, odpowiada na zarzuty prezesa PiS krótko: -
Życzę prezesowi zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Jeśli odstawił lekarstwa to niech do nich wróci, a jeśli nie odstawił, to niech pomyśli nad ich zmianąGrzegorz Miecugow
Życzę prezesowi zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Jeśli odstawił lekarstwa to niech do nich wróci, a jeśli nie odstawił, to niech pomyśli nad ich zmianą. Tylko tyle mogę powiedzieć - akcentuje dziennikarz.

REKLAMA Czytaj dalej

Dodaje, że Jarosław Kaczyński powinien zająć się innymi rzeczami. - To, o czym mówił dziś prezes nie powinno być tematem dyskusji. Powinno się raczej mówić się o tym, dlaczego rząd nie modernizuje kraju, dlaczego dzieci chcą brać dopalacze etc. Prezes gada bzdury i aż strach pomyśleć, że ten człowiek mógł zostać prezydentem - podkreśla Grzegorz Miecugow.

- Dziwię się wszystkim przyzwoitym, rozsądnym ludziom, bo takich jest sporo w PiS, że jeszcze zadają się z panem Kaczyńskim. Na ich miejscu bardzo bym się dziś wstydził - podsumowuje prowadzący.

Wcześniej na temat "Szkła kontaktowego" wypowiadał się w sejmie Zbigniew Girzyński z PiS. Krytykował Krzysztofa Daukszewicza, jednego z prowadzących, za to, że powiedział "Każdy ma swoją watahę, na którą zasłużył". Potem jednak okazało się, że zdanie było wyrwane z kontekstu i nie miało podłoża politycznego. Tomasz Sianecki, kolejny z prowadzących, powiedział Gazecie.pl, że Girzyński prosił go, aby przeprosił Krzysztofa Daukszewicza w jego imieniu, bo nie oglądał programu. Z kolei poseł zaprzecza, by kogokolwiek przepraszał.

Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska

http://wiadomosci.wp.pl/kat,123754,title,Dziennikarz-TVN24-niech-prezes-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

67. Jak sie pomyli...powie prawde

Photobucket

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

68. Panowie z TVN 24 - to znowu ja - tym razem bardzo poważnie

To Wy, Panowie, uczyniliście ze mnie blogerkę. Po 10. kwietnia zaczęłam pisać listy do Was (bez odpowiedzi); założyłam 2 blogi. Zamierzałam je poświęcić wyłącznie TVN 24, lecz z czasem zmieniłam zamiar. Tym, którzy nie znają mojego bloga, podaję linki do pierwszych wpisów:

http://beret-w-akcji2.salon24.pl/183886,list-do-szkla-kontaktowego-po-po...

http://beret-w-akcji2.salon24.pl/184242,moja-szarza-z-parasolka-na-szklo...

Pierwszy tekst stanowi jakby credo, wyjaśnienie mojej obecności w Salonie 24; był dosyć szeroko rozpowszechniany i linkowany w różnych miejscach w internecie. Drugi to próba analizy warsztatu dziennikarskiego TVN 24, roli tej stacji we współkreowaniu mainstreamu i jej wpływu na opinię publiczną, scenę polityczną i polaryzację społeczeństwa.

Przyszedł czas, abym wróciła do Was, choć jeszcze 2 dni temu zamierzałam zająć się innym tematem. Z wielką mocą powróciło pytanie - kto odpowiada za podział społeczeństwa, kto zasiał ziarno nienawiści, wydające coraz bardziej przerażący plon. Politycy i dziennikarze przerzucają się nawzajem odpowiedzialnoscią, uaktywniają się najbardziej radykalne kręgi, dyskusja - również na S 24 - osiąga temperaturę wrzenia.

Nie ma łatwych i jednoznacznych odpowiedzi. Nie przyłączam się do tych, którzy z łatwością wskazują winnych i ferują wyroki. Zainspirowała mnie pewna myśl - głośne są kręgi radykalne, centrum jak zwykle milczy. To w dużym stopniu prawda - a nie powinno tak być. Ponieważ definiuję się jako centrum oraz cenię i ważę słowo, będąc świadoma jego skutków, postanowiłam włączyć się do dyskusji.

Wy, Panowie z TVN 24, jesteście współwinni sytuacji polityczno-społecznej w Polsce. W jakim stopniu - nie mnie to mierzyć i oceniać, nie uzurpuję sobie takiego prawa. W znacznym. To twierdzę z całą odpowiedzialnością.

Nie jestem wyborcą PIS-u. Nie głosowałam na żadną partię, pozostając na emigracji wewnętrznej. Głosowałam na Lecha Kaczyńskiego - na osobę. Już pierwszego dnia po wyborach dowiedziałam się od Was, Panowie z TVN 24, że nastąpiła katastrofa dla kraju, że grożą nam niemal mroki średniowiecza, powrót do demonów przeszłości - palenia czarownic, nacjonalizmu, państwa policyjnego, zaścianka, populizmu, komuny i demontażu demokracji. Od Was też dowiedziałam się, kto odpowiada za tę katastrofę. Nie było wątpliwości - ja. Wyborcy Lecha Kaczyńskiego.

Dowiedziałam się też, kim jestem i dlaczego dokonałam tak fatalnego wyboru. Otóż należę do grupy osób niewykształconych, z prowincji, ubogich, sfrustrowanych, zmarginalizowanych ofiar transformacji, tęskniących za PRL, zagubionych, oczekujących przywództwa. Z biegiem czasu okazywało się, że należę do grupy zacietrzewionych, agresywnych fanatyków, oszołomów, bandy, sekty, bydła, moherowych beretów.

A więc przybrałam przewrotnie nicka "Beret w akcji". Skoro tak mnie widzicie...

Po drugiej stronie znaleźli się wyborcy Donalda Tuska - wykształceni, dynamiczni, z wielkich miast, europejscy, światowi, bogaci, nowocześni, ludzie sukcesu i przyszłości.

To Wasze kłamstwo założycielskie, fundament podziału społeczeństwa, na którym dzień po dniu, miesiąc po miesiącu wzrastało coraz większe zło; eskalacja niechęci,agresji, animozji, kłamstw, półprawd, poczucia krzywdy, pretensji, coraz częściej nienawiści; milczenie milionów ludzi z obawy przed ostracyzmem towarzyskim czy zawodowym, odrzuceniem, wyśmianiem, upokorzeniem, wykluczeniem z dyskursu. Wiem, o czym piszę - wystarczająco długo milczałam lub mówiłam za rzadko i za mało. Jednym słowem, stworzyliscie matrix - ciemna i jasna strona mocy, Ciemnogród i Jasnogród.

To nie Jarosław Kaczyński spolaryzował społeczeństwo. Taka teza jest absurdalna, gdy przyjrzeć się linii podziału - miałby zaliczyć swych zwolenników do ciemnej strony mocy, zagrażającej istocie państwa? Ten podział był przeciwko niemu, miał go zniszczyć.

Wy - spieszę dodać - media.Nie przypisuję tego tylko TVN 24. Front mediów był zwarty, a raczej błyskawicznie nastapiła polaryzacja mediów - odpowiednio na media Ciemnogrodu i Jasnogrodu.

Po tym kłamstwie założycielskim całkowicie utraciliście w mych oczach wiarygodność.

Informuję - jestem z Warszawy (od 4 pokoleń), absolwentką UW, mam wysoki status społeczny, zaliczam się do grona cenionych specjalistów, znam 4 języki, nieźle znam Europę z Parlamentem Europejskim włącznie, nigdy przedtem (do momentu zaliczenia mnie do Ciemnogrodu) nie słuchałam Radia Maryja; wszyscy, którzy mnie znają, potwierdzą, że stanowię raczej zaprzeczenie zacietrzewienia, agresji i frustracji. To samo mogę powiedzieć o wielu znanych mi wyborcach Lecha Kaczyńskiego.

Protestuję z całą mocą przeciwko temu kłamstwu założycielskiemu, które jest kłamstwem podwójnym, niejako dwupłaszczyznowym.

1.Jest to kłamstwo sensu stricto - przypisanie konkretnym partiom zdefiniowanych w powyższy sposób elektoratów; jest to sprzeczne z rzeczywistościa, gdyż wśród wyborców każdej partii reprezentowany jest cały przekrój społeczeństwa.

2.Jest to również podział fałszywy aksjologicznie, antyhumanistyczny i antydemokratyczny. Tworzenie wartościujących opozycji młody- stary, bogaty - ubogi, miejski - wiejski itd.wywodzi się z najgorszych tradycji propagandowych i socjotechnicznych, których licznych przykładów dostarczają dzieje ludzkości; emanacją tego typu myślenia i klasyfikacji staje się podział na podludzi i nadludzi.

Fałszem jest, że ludzie młodzi są z natury rzeczy mądrzejsi od starych, mieszkańcy wielkich miast od mieszkanców wsi, że ubóstwo czy niższe wykształcenie automatycznie uniemożliwia jasność osądu i umiejętność analitycznego myślenia, bądź wywołuje frustrację i agresję. To żenujące, że zafałszowanie rzeczywistości posunęło się tak daleko, iż na nowo trzeba przywoływać tak podstawowe prawdy.

Panowie z TVN 24 - to tylko wstęp. W kolejnym wpisie postawię Wam kilka - kilkanaście konkretnych pytań. Nie będą to pytania retoryczne; nie będą też tendencyjne. Sformułuję je na tyle rzeczowo i precyzyjnie, na ile potrafię. Znam odpowiedzi na te pytania. Wy też je znacie. Ale to Wy powinniście na nie odpowiedzieć, nie ja. Nie chcę dać komukolwiek prawa do zarzucenia mi jednostronności, uprzedzeń czy braku obiektywizmu. Dlatego postawię tylko pytania, czekając na Waszą odpowiedź.

Np. Ilu posłów partii PO spośród ponad 200 wystąpiło w Waszej stacji? Jaki procent czasu antenowego zajęły (w stosunku do wszystkich wypowiedzi) wypowiedzi Marszałka Stefana Niesiołowskiego? Dlaczego Marszałek jest zapraszany często po kilka razy dziennie? Co uczyniło go w opinii Waszej stacji ekspertem od wszystkich tematów? W jakiej tematyce specjalizuje się Marszałek - gospodarka, oświata, obronność, rolnictwo, leśnictwo, inne?

To tylko przykład. Pytań jest wiele, naprawdę. I nie kieruję się złośliwością. Aspirujecie do miana rzetelnego, obiektywnego, profesjonalnego, opiniotwórczego dziennikarstwa. Znam media zagraniczne.Z reguły w debacie nt. polityki zagranicznej uczestniczy poseł z danej komisji, nt. rolnictwa, policji, infrastruktury itd. podobnie. My - widzowie TVN 24 - nawet nie wiemy na ogół, kto odpowiada za jaką dziedzinę. Grono dyskutantów jest wąskie, niezależnie od tematu pojawia się określone grono tych samych z reguły osób - z ogromną przewagą Marszałka.

Wyjaśniacie to zwykle żartobliwie, że pewne osoby mają "parcie na szkło". Nie uwierzę jednak, że Marszałek, poseł z Biłgoraja, Joanna Senyszyn czy Jerzy Wenderlich wdzierali się Wam regularnie do studia, wypychając innych zaproszonych i wyrywając Wam mikrofony. Jednak to Wy dokonujecie wyboru zapraszanych gości, stosując ustalone przez siebie kryteria, służące realizacji Waszej linii programowej. Pytań mam wiecej,nie tylko dotyczących personaliów, ale na dziś skończę na tych przykładowych.

W ogóle, Panowie, będę jeszcze do tematu Waszej stacji wracać. W różnych kontekstach, z okazji różnych wydarzeń.

http://beret-w-akcji2.salon24.pl/241830,panowie-z-tvn-24-to-znowu-ja-tym...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jacek Mruk

69. Szkoda czasu poświęcać na ich uczłowieczenie

Bo to jest zombie i dla nich to ma znaczenie
Nie czują i nie znają uczucia żadnego
No są pomiotami zła wszechświatowego
Dlatego najlepiej ich nie oglądać wcale
Wtedy te bestie skończą swoje kłamliwe bale

avatar użytkownika Maryla

70. do dzisiaj nie dostałam obiecanej odpowiedzi z KRRiT

JUTRO PISZE SKARGĘ, przekroczono już wszelkie terminy udzielenia odpowiedzi na naszą skarge i wniosek.

Jak nie bedzie reakcji, piszemy do Sądu Administracyjnego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

71. Dworak i spółka pójdziecie do piekła ZA KŁAMSTWA:)

"Do tej pory nie karałem Rydzyka. Teraz sprawa jest poważna". Radio Maryja zapłaci 50 tysięcy złotych

Do tej pory nie karałem za treści w Radiu Maryja czy TV Trwam. Zdarzały się napomnienia, ale nie kary. W tym wypadku uznałem sprawę za poważną - mówił w Poranku Radia TOK FM Jan Dworak, szef KRRiT, o karze 50 tys. zł dla rozgłośni o. Rydzyka za relację spod tęczy na warszawskim pl. Zbawiciela. - To była pochwała przestępstwa - ocenił.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/10,82983,16870272,_Do_tej_pory_nie_karalem_Rydzyka__T...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

72. super wpis

ukłony i pełna pogarda dla paraelitki zwanej meRdiami...tyle zła ile ten rakowaty twór wyrządził Polsce ,tego nikt nie zliczy...
pozdr z drogi do Normalnej Polski a nie cyrku,w którym idioci klaszczą na rozkaz błazna

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

73. oj panie Dworak,nie wstyd panu ?a Niesiołowski,to co?

włos na głowie bieleje a rozum ucieka...niestety...
a tak na marginesie spraw różnych,kiedy stefek burczymucha przestanie zaśmiecać szklany ekran,jest jak utrapiona brzęcząca wstrętna mucha...ten spec od muszek owocowych...nie użyję jego słów typu śmieć,bo żal klawiatury ..panie myszkin...czy jak tam inaczej...

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

74. Kiedy jawnie okazywana nienawiść

dotyczy nas, normalnych ludzi, których nazwiska są podawane nikt nie zostaje ukarany.
Kiedy nie płacze się nad ohydą, tym obrzydliwym bezguściem, które w zasadzie nie miało prawa stanąć na placu Zbawiciela to zostaje nałożona kara.
Orwellowska myślozbrodnia czy raczej wrażeniozbrodnia popełniona na tęczusi. Dla niektórych ważniejszej niż człowiek.
W tej paranoi doszliśmy naprawdę do ściany.

avatar użytkownika Maryla

75. @gość z drogi

ONAKIE liczą na krótka pamięć ludzi. ŁŻĄ w żywe oczy żurnalisów, którzy sami zyja z kłamstwa i zaprzaństwa.

Teraz szykują kolejny bat na niezależność i wolność słowa. BAT PROKURATURY.
Dla Seremeta Szatan tez miejsce w kotle już szykuje. W tej samej klasie, co Dworakowi.


Nienawiść w sieci ścigana z urzędu. Seremet stworzył przewodnik dla prokuratorów

Andrzej Seremet skierował właśnie do prokuratorów apelacyjnych krótki
przewodnik, jak postępować w sprawach związanych z przestępstwami z
nienawiści dokonywanymi przez internet.Co więcej: jeśli w trakcie śledztwa okaże się, że linki do obrazów lub
treści związanych przestępstwem z nienawiści znajdują się na stronach
internetowych stowarzyszeń lub partii politycznych, prokurator powinien
rozważyć, czy nie zachodzą powody uzasadniające delegalizację
organizacji.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

76. rozumiem,to znaczy,że będą scigać nas

za język nienawiści i pogardy...bo przecież nie swoich,na to sobie nie pozwolą.o nie ..

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

77. Pytanie o poczytalność niektórych

to objaw raczej troski i współczucia.

Ale wobec tego ja czekam na natychmiastowe ukaranie tych co rozpowszechniają wypowiedzi Niesiołowskiego. O ukaraniu cytujących tego na P nie wspominając.
Acha...   
  "Wytyczne prokuratora generalnego nie są obligatoryjne. Ale Seremet może
rozliczać z ich stosowania szefów prokuratur na naradach." 
   
 

avatar użytkownika victor...

78. Gdzie - ja to pisalem, ze jak

Gdzie - ja to pisalem, ze jak zwykle od dachu...Acha w RM u o. Rydzyka, bo wpierw - Wolna Polska stac powinna na pierwszym miejscu...A narobilo sie tak, ze kazdy w swoja strone ciagnie od srodowiska RM poprzez Solidarnosc, do o. Sakiewicza*...O zydobolszewi nie wspominajac, bo oni zdobyli Polske - nie tylko bajerowaniem we wlasnych gwnych m mediach ale i czolgami...czy licznymi zbrodniami wczoraj i dzis.

* A nikt z nich nie podwarza magdalenki juz od dawna...A co za tym idzie bandyckiej o kolorowej fasadzie tzw III RP, a caly wysilek klada na to by sie dostac do ukladu, by byc na rowni traktowanym...A to sie zowie - KOLABORACJA.

avatar użytkownika Maryla

79. PiS odbierze koncesję TVN-owi

PiS odbierze koncesję TVN-owi i TVN24? Krajowa Rada zasypana tysiącami petycji

TVN i TVN24 szczują Polaków przeciwko sobie – zarzut takiej treści
znalazł się w petycjach, jakie dostaje Krajowa Rada Radiofonii i
Telewizji. Tylko w tym miesiącu przyszło 5,5 tys. identycznych w treści
postulatów. Ich autorzy domagają się odebrania stacjom koncesji na
nadawanie – donosi „Gazeta Wyborcza”. Pomysłowi przyklaskuje posłanka
PiS Krystyna Pawłowicz.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl