Z ostatniej chwili...

Nic stoi i przygląda się żadnej reakcji ..wygląda na to że ustawione to jest przez Palikota zgodnie z jego dzisiejszymi wypowiedziami...Ewa i Jan Pos. filmują , są inni publicyści...ale brak obrońców..

TVN24 z satysfakcja o tym informował, wreszcie interweniowała policja i usunęła chwilowo nasłana łobuzerkę z ich puszkami.

Ale to nie koniec - będą organizowac co noc, jak dotychczas, takie prowokację, by dac powód do "przywrócenia normalności" o której mówił Sławku Nowaku we WSI24 zaraz po wystepach szambiarza z Biłgoraja i pornogrubasa Kalisza.

Mam nadzieje że materiał Janka będzie dostępny na tubach....i zrównoważy nagonkę...

będzie - juz zapowiedzieli zamieszczanie na razie 'Solidarni2010" II - ten nakręcony podczas spotkania Ruchu 10 kwietnia - 10 lipca , mają mase materiłu, i dokrętki z nagrań pod krzyżem w nocy z 2 na 3 i z 3 sierpnia.

http://www.facebook.com/pages/Jakub-Szymczuk-MIKROBLOG-FOTOREPORTERA/117060251650251?ref=mf&v=wall#!/album.php?aid=18667&id=117060251650251&ref=mf

Zdjęcie 2 z 12   Powrót
do Albumu · Zdjęcia
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA · Profil
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA

Zdjęcie 3 z 12   Powrót
do Albumu · Zdjęcia
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA · Profil
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA

• Poprzednia
• Dalej

Kliknij twarz wybranej osoby na zdjęciu, aby dodać znacznik.

Zdjęcie 5 z 12   Powrót
do Albumu · Zdjęcia
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA · Profil
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA

• Poprzednia
• Dalej

Kliknij twarz wybranej osoby na zdjęciu, aby dodać znacznik.

Zdjęcie 6 z 12   Powrót
do Albumu · Zdjęcia
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA · Profil
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA

• Poprzednia
• Dalej

Kliknij twarz wybranej osoby na zdjęciu, aby dodać znacznik.

Zdjęcie 7 z 12   Powrót
do Albumu · Zdjęcia
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA · Profil
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA

• Poprzednia
• Dalej

Kliknij twarz wybranej osoby na zdjęciu, aby dodać znacznik.

Zdjęcie 2 z 12   Powrót
do Albumu · Zdjęcia
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA · Profil
użytkownika Jakub Szymczuk - MIKROBLOG FOTOREPORTERA

• Poprzednia
• Dalej

Kliknij twarz wybranej osoby na zdjęciu, aby dodać znacznik.

Pani Marylo, czy możemy zwrócić się w tej wyjątkowej sytuacji z oficjalnym listem do warszawskiej policji o wydelegowanie specjalnych patroli w tamto miejsce?
Dziwię się, że warszawskie organy porządkowe nie wystąpiły same z taką inicjatywą do tej pory. Nie wiem jak to działa, ale może warto spróbować.
Przynajmniej będziemy wiedzieli, co nam odpowiedzą.
Pozdrawiam Serd.
3-majmy się

W normalnym państwie ci wszyscy bojówkarze już byli by w areszcie.

W normalnym państwie ci wszyscy bojówkarze już byli by w areszcie.

Tak, w normalnym tak by było. Policja nie chce interweniować , odsyła do Strazy Miejskiej, a ta ignoruje - wszak stoi po drugiej stronie, z władzami.
Ale system alarmowy działa - w poważniejszych przypadkach idzie alarm przez grupy na Facebooku i jak widac, dokumentacja dla prokuratury też jest.

Pozdrawiam

Temat: CYBER ATAK - obsmarować profile prowokatorów !!!
Znajdziemy te twarze !

http://www.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fhttp://www.facebook.com/l/6...

http://www.facebook.com/l/6795b2crWYMw-I08iMCB3MXkZow;www.youtube.com/wa...

OTO STRONA ORGANIZATOROW PROWOKACJI :
http://www.facebook.com/event.php?eid=108227959232372
Droga Krzyżowa
Miejsce:Pałac Prezydencki

obsmarujcie komentarzami profile i wpisy prowokatorow w grupie droga krzyzowa niech nie mysla ze zyskali poklask .

UCZESTINICY PROFANACJI NA FACEBOOK : Rafał Grobel.Jaromir Kaminski.Julia Turewicz.Kolokwializm Mironiuk.Hubert Grebiennik.Alina Wójcik.Bartek Szamil.Michał Szulc

Wspaniale działacie!
Z serca dziękuję.

Urszula

może mu ktoś zaniesie...

...na te zdjęcia...
Na te twarze... To nie są ludzie... Puszki do krzyża...
Gdzie są rodzice tych...
Czy oni są nieświadomi tego, że dobijają gwoździe do rąk i nóg Chrystusa na Krzyżu.
Oni POnownie krzyżują Chrystusa...

dajemy gnojkom wycisk :) za staruszków, za Krzyż ! Sami sobie fotki porobili, mamy ich !

• 
  

  Rafał Grobel
• 
  

  Jaromir Kaminski
• 
  

  Julia Turewicz
• 
  

  Hubert Grebiennik
• 
  

  Alina Wójcik
• 
  

  Wojciech Bojarski
• 
  

  Michał
  Szulc

intix - dusi to w gardle

Morsik - tą fotkę obok tamtej też bym dał: http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs052.ash2/35973_14199828248...

Niech ludzie zapamiętają, wiedzą, z kim mamy do czynienia.

"Ożywiajcie i zwyciężajcie, krzyże z puszek piwa stawiajcie", http://wiadomosci.onet.pl/2206920,11,palikot_ozywiajcie_i_zwyciezajcie__...

Temat: Apel o obronę modlących się.
Dzisiaj jest piątek, dzień największych burd pod krzyżem. Z racji na ostatnie wydarzenia ataki te znacznie się nasilą. Apeluję do wszystkich o pojawienie się dziś wieczorem pod pałacem w celu obrony ludzi modlących się. Proponuje spotkanie wszystkich po godzinie 20.00. Wszystkich, którzy mogą się dziś pojawić bardzo proszę o kontakt.

* Paladyn
* CommentTime9 minut temu

Wróciłem niedawno do Łodzi i chciałbym wystosować apel do wysportowanych mężczyzn.

Chciałem go zacząć od słów "słuchaj mnie bando internetowych napinaczy...", ale złość mi szybko mija, więc sformułuję go dyplomatycznie i grzecznie.

Zacznijmy od początku. Moim zdaniem to, że trzeciego sierpnia nie pozwolono księżom zabrać krzyża, było błędem, lecz teraz władza zarówno świecka jak i kościelna toleruje przynajmniej oficjalnie jego obecność. Te sprawy są teraz nieistotne. Pod krzyżem kręcą się różni ludzie. Owszem, można tam znaleźć oszołomów. Jednak to też jest nieistotne. Może PiS coś zyskuje na takim przebiegu wydarzeń, lecz to również nie ma znaczenia.

Istotna jest ta horda antyklerykałów, lewaków i anarchistów wspierana przez podpitych gości pobliskiego baru zagrażająca pobożnym katolikom. Ich agresja wobec szczerze modlących się przybiera różne formy: psychiczną, słowną i fizyczną.

Pojechałem tam wczoraj i spędziłem 10 nocnych godzin przy krzyżu. Źle oceniłem sytuację. Tam i trzydziestu facetów nie byłoby zbyt wielu. Wokół półkola modlących się było nas sześciu konkretniejszych facetów i mieliśmy mnóstwo roboty. Przy płocie stało jeszcze z 5 innych. Miałem tej nocy dwie szarpaniny, które mogły przerodzić się w spore bijatyki i żałowałem, iż wziąłem okulary a nie soczewki kontaktowe. Na szczęście straciłem tylko butelkę wody i plan Warszawy. Trudno zliczyć nieprzyjemne rozmowy i oznaki chamstwa, które trzeba było znieść w jedną noc.

Wśród tej garstki pilnujących znajdował się bodajże Adam Czeczetkowicz. I zgadnijcie co? Tam na miejscu zamieniłbym dziesięciu mędrków z przeintelektualizowanymi wywodami, którzy znajdą 100 powodów, by zracjonalizować swoje tchórzostwo, na jednego Czeczetkowicza. On przynajmniej nadstawiał z nami karku, a netowe mądrale potrafią tylko gadać, jak to będziemy pięknie umierać za ojczyznę, gdy przyjdzie czas. Nie łudźcie się. Skoro teraz, gdy trzeba zaryzykować najwyżej lekkie obrażenia, aby antyklerykalna banda nie zmasakrowała garstki katolików, nie znajdujecie w sobie motywacji do działania, to życzę powodzenia, jeśli myślicie, że w czasie wojny cudownie na was spłyną odwaga i chęci.

Było mi wstyd przed tymi dzielnymi katolickimi kobietami, seniorami i przed księdzem Małkowskim, który przyszedł poprowadzić wieczorne modlitwy, że wszystko, na co stać katolickich mężczyzn, to ta nasza garstka.

Jeśli czujecie aż taką pogardę i odrazę do tych ludzi modlących się pod krzyżem i w ogóle jesteście ponad to, stańcie obok. Przypatrzcie się, co się tam naprawdę dzieje między 21 a 3 rano. Obowiązkiem mężczyzny jest stanąć w obronie każdego niewinnego!

Może jestem niesprawiedliwy w swoich osądach, ale tak to czuję po tej pełnej wrażeń nocy, która przypomniała mi pracę w ochronie na stadionach i przy dyskotekach."

http://rebelya.pl/discussion/4993/prosimy-o-wsparcie-pod-krzyzem/#Item_0

To musi być w jakimś akademiku, widać jedną byłkę na czterech szamają na dzień to i za złotówkę dadzą się wydymać w klatce schodowej. Pzdr

Ostre, uczciwe, sprawiedliwe i prawdziwe.

za komentarze i reakcję... dopiero teraz mogłem siąść do kompa.... sam należę do grupy na FB-Usuniecie teraz Krzyż – usłyszycie BOGURODZICE tylko raz ! dziś też mamy wezwanie do pomocy przeciw prowokacjom...pozdrawiam
Ps. Kto może to pod Krzyż....

http://rebelya.pl/discussion/5017/akcja-donosimy-do-prokuratury-w-sprawi...

Ewidentnie wyczerpali znamiona przestępstwa (znieważenie obiektu kultu religijnego).

Czy któryś z Rebelyanckich prawników byłby uprzejmy napisać profesjonalny wzór donosu do prokuratury i zamieścić go na forum?

Aha, proszę o wklejanie w tym wątku dowodów w sprawie (żeby były zebrane w jednym miejscu, a nie rozproszone po pięćdziesięciu wątkach. Na początek zdjęcia Jakuba Szymczuka:
http://www.facebook.com/album.php?aid=18667&id=117060251650251&ref=mf

Ludzie co zorganizowali tą "akcję" są na tyle głupi że sami jej nie wymyślili, pomysł podsunął im ich idol...
http://wiadomosci.onet.pl/2206920,11,palikot_ozywiajcie_i_zwyciezajcie__...

Inaczej mówiąc, Paligłup nawołuje do kolejnych akcji jak ta, a jeśli ta nosi znamiona przestępstwa, to Paligłup nawołuje do łamania prawa.

Więcej zdjęć Jakuba

http://info.wiara.pl/gal/pokaz/605234.Profanacja#gt

personalia? pomóżmy prokuraturze
jak kogos jeszcze rozpoznacie to doklejajcie
http://www.facebook.com/event.php?eid=108227959232372#!/photo_search.php?oid=108227959232372&view=all
Paulina Filipiak http://www.facebook.com/profile.php?id=670634099
Bartłomiej Brach http://www.facebook.com/bartekbrach
Krzysztof Krakowski http://www.facebook.com/profile.php?id=632852912&v=info
wszysctkie te osoby sa zwiazane z www.klubdebat.uw.edu.pl
poza prokuratura warto poinformowac o tym zajsciu wladze UW, oraz patrona klubu res publice nowa

kilka wycinków z doktryny:

Paprzycki Rafał, artykuł, Rzeczpospolita 2000.9.21, Graj, szatanie. Teza nr 1, 27108/1

"Obraźliwość zachowania [art.196 k.k.] należy oceniać na podstawie przesłanek obiektywnych. Ocenę trzeba odnieść do przekonań panujących w kręgu kulturowym, z którego wywodzi się pokrzywdzony. W piśmiennictwie słusznie się proponuje, by za miarodajne przyjąć przeciętne poczucie wrażliwości. Jest to, co prawda, pojęcie dosyć nieostre, ale przyjęcie tego rodzaju kryterium jest niezbędne, ponieważ dla osoby bardzo religijnej nawet podważanie zasad jej wiary może być raniące. [...] Zawsze trzeba odróżnić działania prowokacyjne, obrażające uczucia od korzystania z wolności sumienia przez publiczną prezentację odmiennych poglądów. O obrazie uczuć można więc mówić tylko wtedy, gdy zachowanie sprawcy wykroczy poza przyjęte ramy merytorycznej analizy czy krytyki i stanie się narzędziem sprawiania przykrości innym".

teza 2:

"Zniewaga nie musi mieć formy słownej. Wyrazi ją też rysunek, parodia lub gesty, które kojarzone z przedmiotem kultu, są uwłaczające".

teza 5:

"W art. 196 k.k. należy przyjąć, że przestępstwo zostanie popełnione, gdy sprawca chce jego dokonania, ale i wtedy, gdy przewiduje możliwość skutku przestępnego i na to się godzi".

Nie jest wymagana żadna szczególna forma, adresujemy do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście. wskazujemy, iż naszym zdaniem zostało popełnione przestępstwo opisane w art 196 kk a ścigane z oskarżenia publicznego. Wskazujemy na czym miałoby polegać , np. "w okresie między (tu najwczesniejsza data rejestracji wydarzenia na FB) a (datą profanacji) w Warszawie wspólnie i w porozumieniu naruszali uczucia religijne katolików w tym składających zawiadomienie, znieważając będący przedmiotem czci religijnej krzyż w ten sposób, że ( i tu warto opisać działania) co stanowi naruszenie art 196kk.
Ważne jest wskazać w uzasadnieniu jak najwięcej dowodów ( screeny z FB, zdjęcia spod Pałacu etc., zeznania świadków- tutaj najlepiej bezpośrednich).
Ważne jest, aby znalazło się kilka co najmniej osób, które będą konsekwentne i nie wycofają się, tak jak z tym palantem od palenia Biblii na koncercie.
W uzasadnieniu, poza opisem stanu faktycznego wpisujemy tezy, o których pisał Black Rain, zwłaszcza o znieważaniu poprzez gesty, ale także wpisujemy mimo, że wydaje się to oczywistą oczywistością o roli symbolu krzyża dla katolicyzmu, o tym ,że każdy krzyż jest dla nas przedmiotem o najwżniejszej możliwej wartości. Tak, aby jakiś przebiegły nie uznał, że krzyż z puszek to zwyczajne jaja a nie symbol religijny i w ogóle to nie ma sprawy. Pewnie i tak będzie takie orzeczenie, ale
- albo się odniesie a wówczas można z tym polemizować na dalszym etapie -
- albo nie odniesie się do naszych tez, a wówczas łatwo można zarzucić "przedwczesność orzeczenia i niewyczerpanie wszelkich środków dowodowych mających wyjaśnić okoliczności zdarzenia"
W każdym razie ważniejsza od masowości wydaje mi się dobrze przygotowana grupa, która(musi być kilka osób, więcej niż dwoch) będzie konsekwentna i nie będzie się bać przykrości występowania pod nazwiskiem nawet publicznie. Dobrze by było zabezpieczyć medialnie zawiadomienie, tak, aby poza Rebelyą i FF czy kilkoma innymi miejscami-enklawami w necie zaistniało wydarzenie pt. skarga na palikotów. Należy się liczyć z możliwością zwyczajnego olania i prymitywnego "skręcenia tematu"- coś na zasadzie nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?

tu komentarz Filara z Lexa
1. Bezpośrednim przedmiotem ochrony jest tu wolność poszczególnych osób od wszelkich zachowań, które obrażając ich uczucia religijne stwarzają im poczucie dyskomfortu psychicznego związanego z odczuwaniem braku szacunku dla ich konfesji.

2. Przedmiotem czynności wykonawczej jest przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do wykonywania obrzędów religijnych, a więc obiekty o charakterze materialnym.

3. Przedmiotem czci religijnej może być np. symbol danej wiary (Krzyż, Gwiazda Dawida, Półksiężyc), materialne odzwierciedlenie bóstwa (posągi, wizerunki), przedmioty służące do liturgii (szaty rytualne, hostia itp.). Nie są nimi natomiast osoby duchowne.

4. Miejscem przeznaczonym do wykonywania obrzędów religijnych są budynki i pomieszczenia przeznaczone do uprawiania kultu (kościoły, kaplice) oraz przestrzenie do nich przynależące (np. plac przed kościołem), gdzie odbywają się rutynowo obrzędy religijne jak również i te miejsca, gdzie obrzędy dokonywane są okazjonalnie za zgodą czy po powiadomieniu stosownych władz (np. polowy ołtarz urządzony dla celebracji procesji). W tym ostatnim przypadku miejsca te chronione są jedynie w czasie wykonywania tych obrzędów. Nie jest takim miejscem miejsce, w którym osoby zbierają się spontanicznie i okazjonalnie celem kultywowania swej wiary (np. prywatne mieszkanie, w którym kilka osób odbywa zbiorowe modły).

5. Przepis nie obejmuje ochroną samego podmiotu kultu jako bytu idealnego i abstrakcyjnego (np. bóstwa) jak również zespołu dogmatów filozoficznych i wartości właściwych danemu kultowi [odmiennie L. Gardocki, Prawo karne , s. 243, który pod pojęciem przedmiotu kultu rozumie również sam obiekt kultu, zbliżony, choć nie identyczny pogląd wyrażają A. Zoll, Kodeks karny... , s. 501 i A. Wąsek, Przestępstwo przeciwko przekonaniom religijnym... , s 33].

6. Przestępstwo ma charakter materialny i dla jego bytu niezbędne jest spowodowanie skutku w postaci obrazy uczuć co najmniej dwóch osób.

7. Zniewaga polega na okazaniu pogardy dla wartości reprezentowanych przez adresata działania sprawcy. Może ona przybierać formę zarówno werbalną jak i polegać na każdym innym działaniu lub zaniechaniu, jeśli tylko ze względu na jego treść, w szczególności zaś także i formę, stanowi ono wyraz lekceważenia i pogardy dla tych przedmiotów lub miejsc, a przez to obrazę uczuć religijnych innych osób.

8. Nie stanowi natomiast zniewagi czy pogardy krytyka poglądów głoszona przez przedstawicieli danej wiary ani też jej dogmatów. Nie będzie również taką zniewagą użycie w celu kreacji artystycznej jej symboli, jeśli zamierzeniem kreatora nie jest wyrażenie pogardy dla takich symboli, a forma i treść tej kreacji nie zawiera elementów poniżających. Do uznania bowiem, iż mamy do czynienia z obrazą uczuć religijnych innych osób przez publiczne znieważanie przedmiotów, o których mowa w art. 196, nie wystarcza jedynie subiektywne odczucie osób czujących się obrażone, lecz czynności sprawcy muszą być obiektywnie znieważające i obrażające.

9 . Znieważenie nastąpić musi publicznie, tj. w takim miejscu lub w takich warunkach, gdzie postrzeżone jest lub być może przez bliżej nieokreśloną liczbę osób.

10 . Przestępstwo ma charakter umyślny. W doktrynie polskiej dominuje pogląd, iż można je popełnić zarówno w postaci zamiaru bezpośredniego jak i ewentualnego (tj. także i wtedy, gdy godzi się jedynie z tym, iż swych zachowaniem znieważy określone w przepisie miejsca lub przedmioty obrażając tym uczucia religijne innych osób). Pogląd, iż znamiona „obraża” i „znieważa” wskazują na celowość działania sprawcy, a tym samym wymagają zamiaru bezpośredniego jest odosobniony [I. Andrejew, W. Świda, W. Wolter., Kodeks karny z komentarzem, Warszawa 1973, s. 577) i niesłuszny.

http://www.facebook.com/demotywatory?v=wall&story_fbid=417800416930#!/group.php?gid=131570266882912

część z tych ludzi albo wszyscy byli w ekipie profanującej krzyz

* Ola Kosmala
* Daniel Dragan
* Piotr Hrapkowicz
* Tomasz Hardyk
* Daria Kosmala
* Amelia Barcicka
* Ewa Krzyzanowska
* Jakub Łuczywo
* Adam Olejnik
* Wojciech Pogan
* Emil Stec
* Joanna Przybylska
* Grzegorz Wenarski
* Piotr Stec (założyciel)



dowód przestepstwa

Nie jestem prawnikiem, ale dzięki myślę że blogerzy po prawie się wykażą...
Co prawda Palikot został odsunięty i chce budować niezależne ugruPOwanie ale to mocze być tylko manewr bezpieczeństwa, aby Tusk I Komor nie musieli się tłumaczyć, jednocześnie się zauważa "Parasol ochronny" nad w/w....więc prawne działania będą opieszałe ...jak zawsze gdy chodzi o tamtą stronę...Pozdrawiam i dziękuję

zebrałam na szybko materiał do przygotowania wniosku do prokuratury, każdy obywatel może złożyc takie doniesienie, jak ktoś czuje taka potrzebe, ma mały poradnik.

pozdro

a co z Naszym dzisiejszym atakiem na skrzynki premiera i prezydenta? nie mogę znaleźć info... za dużo wątków i wydarzeń w dniu dzisiejszym....ja wysłałem , flagę wywiesiłem (z KIREM)....ale brak mi informacji od innych z BM...jak było?

mam nadzieje że chociaż połowa wysłała dodatkowo dzisiaj :)

http://blogmedia24.pl/node/34423

Potężna burza przetoczyła się nad Warszawą. Wybraliśmy się z kolegą pod krzyż. Strugi deszczu wypłukały lemingi z Krakowskiego i rozproszyły je po okolicznych knajpach. Ale wkrótce ulewa zaczęła się zmniejszać i niektóre osobniki wychynęły ze swoich nor... Staliśmy z kolegą w milczeniu wraz z grupą około 20-stu osób, kiedy dotarła do mnie gdzieś z tyłu sarkastyczna uwaga artykułowana młodym kobiecym głosem: "Popatrz, to ta specjalistka od przykuwania się do krzyża. "Odwróciłem się i zobaczyłem parę lemingów: on w czarnym podkoszulku z łysą czaszką a ona blondynka... Facet zaczął robić zdjęcia dwóm stojącym nieopodal mężczyznom, a oni wyraźnie tego nie chcieli i zasłonili się rozpiętymi parasolami. Łysy facecik złapał z te parasole i szarpał je. Mój kolega będący bliżej incydentu ujął łysego za ramię i tamten wymierzył mu cios pięścią w twarz. Blond leming zaczął coś krzyczeć. "Rób im zdjęcia" krzyknął kolega, ale para lemingów zaczęła uciekać w kierunku ul. Moliera. Zwróciliśmy się do policji z prośbą o interwencję. Powiedziano nam, ze jeśli chcemy to zgłosić to musimy pojechać do komisariatu na Wilczą. Tak też zrobiliśmy. Tymczasem dwóch zaatakowanych mężczyzn ruszyło w ślad za uciekającą parką. Już w trakcie oczekiwania na złożenie zeznań jeden z nich dotarł na komisariat komunikując, że lemingi zostały zatrzymane na ul. Moliera przez policyjny patrol, który również spisał ich dane. Lemingowa zaczęła szlochać i opowiadać jak to mąż, został zaatakowany przez zmąconych fanatyków...Natomiast kolega zgłosił wniosek o zabezpieczenie materiałów z kamer monitorujących teren przed pałacem. Będzie więc proces i myślę, że ze sporymi szansami na to żeby go wygrać hehehhe... .

http://rebelya.pl/discussion/5096/leming-ujety-przez-patrol-policyjny-za...

widzisz, takie coś powinno być ścigane z urzędu....U Nas niestety to raczej zakończy się umorzeniem z uwagi na małą szkodliwość czynu....co najwyżej powiedzą żeby wystąpić z powództwem prywatnym....a to to już inna para kaloszy....może ciągnąć się latami (tak z reguły bywa) i jeszcze mimo ewidentnych dowodów zostanie zakwestionowane ( jako rzekomo został sprowokowany) to przykre ale tak z reguły bywa...(mam niedobre doświadczenia z dochodzeniem ewidętnej Prawdy na drodze sądowej z powództwa prywatnego)...to polityka nadaje prokuraturze sens i wytyczne co do interpretacji ...a miała być niezależna...dla tego musi się zmienić (po wyborach) rząd i preferencje..za Tuska i PO będziemy tylko obiektem dyskryminacji i nagonki....nic nie zrobią bo sami tworzą ten klimat ....dopiero większe zamieszki wywołają reakcję,...jestem pesymistą jeśli o to chodzi...( co innego jeśli by to zaatakował jeden z obrońców, już byśmy mieli akt oskarżenia i proces transmitowany na żywo...i do tego chyba dążą , chcą by ludzie nie wytrzymali i sami zaczęli wymierzać sprawiedliwość, będą tak kąsać aż Ktoś nie wytrzyma i uderzy któregoś z Lemingów jako pierwszy , zresztą będą się podstawiać....wykorzystując fakt że nie możemy dać się sprowokować....)

Nie wolno odpuszczać hołocie.

Właśnie wróciłem. Byłem między 0:15 a 4:10. Sytuacja dobra, ale nie beznadziejna. Krzyż stoi za tuż za barierkami, a przed nimi znajduje się mały "ogródek" ze zniczy, kwiatów i zdjęć, tak więc nie ma do niego bezpośredniego dostępu. Przez cały czas przewija się przez to miejsce większy lub mniejszy tłumek gapiów i "żartownisiów". Tłuszcza (często podchmielona) z pilnującymi krzyża próbuje dyskutować, wygłupia się, klnie, pokrzykuje, śpiewa, robi "sweet focie", pije piwo i kurzy fajki. Obrońcy w zdecydowanej mniejszości. Wszystkiemu temu przygląda się kilku/kilkunastu policjantów. Były dwa poważniejsze incydenty. Incydent pierwszy: jeden imprezowicz wlazł w ogródek, podeptał znicze, złapał za krzyż i zaczął go tarmosić. Natychmiast został odprowadzony przez policjantów i zapakowany do suki. Incydent drugi: imprezowicz pozując do zdjęcia zdjął gacie i wypiął tyłek. Po złożeniu skargi przez jedną z obrończyń został odprowadzony przez policję. Po kilkunastu minutach rozmów z policją przeprosił, pani wycofała skargę i został puszczony wolno. Obrońcy mówili, że ta noc była pierwszą, w czasie której policja była obecna i rzeczywiście reagowała na poważniejsze incydenty.

Prawdziwym problemem może się okazać demonstracja zaplanowana na poniedziałek 9 sierpnia na godzinę 23 (co to w ogóle za pora na demonstracje?). Jak się dowiedziałem ma ona w programie "przeniesienie krzyża na właściwe miejsce", a ponieważ jest oficjalnie zarejestrowana, policja będzie ochraniać demonstrantów, czyli może działać przeciwko obrońcom.

@iwaslim Siostrę poznałem - szacun :) Nieustannie nagabują ją imprezowicze i pytają się co znaczą słowa na tablicy.

------------------------------------------------------------------------------

Wróciłam o 4h30 do domu. Wcześniej nim wyruszyłam z domu była tam awantura ale mniejsza niż się spodziewali. Tam bez przerwy coś się dzieje, różne prowokacje słowne, zaczepiania, poszturchiwania, pokrzykiwania, pijackie chóralne śpiewy i głośne okrzyki. Była jedna próba zabrania krzyża. Facet nagle wszedł poprzez znicze do krzyża i zaczął go wyciągać. Wtedy zareagowali policjanci zza barierek, przytrzymali krzyż, jego odpychając. Z naszej strony wpadli tez policjanci i niszcząc przy okazji sporo zniczy, obezwładnili go i wyciągnęli zabierając do policyjnej furgonetki. Jedna opiekunka w trakcie poszturchiwała napastnika parasolem, co nie spodobało się jednemu z gapiów, który wyrwał jej parasol i odrzucił za barierki. Po zajściu opiekunowie krzyża szybko oprzątnęli i poukładali znicze na nowo, policjanci oddali zaś parasolkę tej pani. Z kolei następny facet chciał sobie koniecznie zrobić fotkę z opiekunami krzyża. Po odmowie zdjął portki i pokazał swoją goła d..ę. Ta pani, którą to spotkało poszła ze świadkiem i złożyła skargę na policji. Gość, ponoć prawnik, ją wówczas przeprosił. Skończyło się na wycofaniu tej skargi. Stali opiekunowie krzyża mówili, że dziś policja lepiej reagowała niż przedtem. Każdego dnia i każdej nocy może w każdej chwili coś się tam dziać, tak jak Wam opisałam te dwa ważniejsze zajściai.
Nie sposób się modlić, tyle tam hałasu wrzawy ale opiekunowie krzyża jednak jakoś dają radę od czasu do czasu!
Do pomocy przyjechał jeszcze zarazek. Dzięki tablicy Non Possumus poznałam siostrę iwaslim, to bardzo miła dziewczyna. Ksiądz Małkowski był jak co dzień do 21.00. Pani Ewa Stankiewicz ze swoją ekipą tam jest zawsze całą noc.
Na poniedziałek na 23.00 jest szykowana duża Akcja Krzyż, już maja 1300 osób na FB i planują próbę przeniesienia krzyża. Trzeba coś pomyśleć na ten dzień.
Idę już spać, bo padam. Dobranoc.

---------------------------------------------

przyjechałem wczoraj około 24.00 pod krzyż, ale długo nie wytrzymałem. to zbydlęcenie które zobaczyłem było ponad moje siły. jestem jednak zbyt impulsywny. nerwy łatwo puszczają, a to nie jest dobra postawa w tej sytuacji. nie potrafię po chrystusowemu przyjmować obelg. muszę to przemodlić i jeszcze na pewno przyjade Was wesprzec. jestem naprawdę pełen podziwu dla wytrwałych obrońców krzyża.

------------------------------------------------------

http://rebelya.pl/discussion/5091/bitwa-pod-krzyzem-noc-6708-relacje-wia...

link
Termin
poniedziałek o 23:00 - wtorek o 06:00
Lokalizacja Pałac Prezydencki
Krakowskie Przedmieście
Warszawa, Poland
Stworzone przez:
Dominik Taras, Jakub Zysnarski
Więcej informacji
W związku z wydarzeniami dotyczącymi sytuacji zaistniałej wokół krzyża "Smoleńskiego" przed Pałacem Prezydenckim dnia 03.08 br. Oświadczeniami wydanymi przez Kancelarię Prezydenta, Kurię Metropolitalną Warszawy, Duszpasterstwa Akademickiego, Związku Harcerstwa Polskiego i Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, nie możemy już stać bezczynnie w tej sytuacji. Krzyż stał się symbolem politycznym, a nie religijnym, nie zgadzamy się na ...to ! Kancelaria Prezydenta RP ze względu na bezpieczeństwo Kleryków i Harcerzy odwołała oficjalną uroczystość przeniesienia krzyża do Kościoła Św. Anny, gdzie jest jego miejsce. Podjęto decyzję o pozostawieniu go na miejscu pierwotnym tj. przed Pałacem Prezydenckim.

W związku z powyższym, my jako osoby prywatne deklarujemy się przenieść krzyż "Smoleński" do kaplicy Loterańskiej. Nie mamy zamiaru reprezentować któregokolwiek ugrupowania politycznego, ani władz. Nie boimy się grupki fanatycznych ludzi gotowych podzielić losu Chrystusa. Chcemy podejść do całej sytuacji z szacunkiem i godnością zaistnialych wokół krzyża zdarzeń. Naszym zdaniem spór jaki powstał udowadnia przynależność kościoła do sterowania państwa. Boimy się że pociągnie to za sobą niepotrzebne dyskusje. Nasze spoleczeństwo już dość nacierpiało się przez incydent który miały miejsce 03.08 br. przed Pałacem Prezydenckim. Nie chcemy podziału narodu, przecież wszyscy jesteśmy tymi samymi ludźmi, obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej.

Zwracamy się także z apelem do władz by nie przeszkadzały nam w podjętych przez nas krokach. Skoro nikt nie potrafi rozwiązać tej gehenny, rozwiążemy ją my, zwykli ludzie. Rozumiemy osoby walczące o swoje racje dotyczących krzyża, ale czy ci ludzie zastanowili się czy nie urażają w ten sposób innych ?

Spotykamy się 09.08 o godzinie 23:00 przed Pałacem Prezydenckim. Późna godzina sprawi że nie spowodujemy uszczerbku w komunikacji miasta i oszczędzimy ten smutny widok turystom.

Więcej informacji pod numerami GG : 6955616 Tel : 507-630-571

------------------------------------------------------------------------------------------

Warszawa dnia 04.08.2010

Ostatnie dni udowodniły nam jak państwo jest bezradne wobec sytuacji które nie powinny mieć miejsca. Publicznie zbesztano Księży i Harcerzy, ludzi którzy coś znaczą w naszym kraju i sercach. Obrażono symbol religijny i wykorzystano go politycznie podczas uroczystości przeniesienia 03.08, a przecież wiara jest kwestią prywatną. Składane deklaracje nie dają rezultatu albo nie mogą mieć miejsca z przyczyn czysto fizycznych. Miejsce krzyża jest w kapilicy Loterańskiej Kościoła Św. Anny, Pałac Prezydencki nie jest miejscem przyszłych pielgrzymek i objawiania fanatyzmu religijnego.Skoro władza nie potrafi poradzić sobie z tym problemem, sami zaniesiemy krzyż do kaplicy Loretańskiej dla jego świętego spokoju. Nie chcemy żyć w kraju gdzie chaos i zamieszanie wywołują symbole religijne i są upolityczniane. Nie reprezentujemy żadnego ugrupowania politycznego, ani organizacji pozarządowych, jesteśmy zwykłymi ludźmi, obywatelami i mieszkańcami Warszawy. Naszym celem jest zakończenie tego cyrku tylko w jeden sposób,
zanieść Krzyż do Kościoła Św. Anny gdzie jest jego miejsce. Z góry zapewniamy że nie chcemy nikogo urazić, ale jest to jedyny sposób na zakończenie kwesti krzyża. Apelujemy do władz o wyrozumiałość naszych działań w dobrej wieże, gdyż nie zamieżamy łamać prawa.

Dnia 09.08 odbędzie się próba przeniesienia krzyża do kaplicy. Zaczynamy o godzinie 23:00 gdyż nie chcemy przeszkadzać komunikacji miejskiej i niepotrzebnie zwracać na siebie uwagę turystów.W tym momencie chcielibyśmy również podziękować każdemu kto się zjawi i razem z nami
przywróci spokój.

---------------------------------------------------------------------------------------------

Do Prezydent Miasta St. Warszawy
Pani Hanny Gronkiewicz-Walz

Urząd Miasta Stołecznego Warszawy
Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego
ul. Niecała 2, 00-098 Warszawa
tel. 22 828-82-55, fax. 22 828-82-45

ZAWIADOMIENIE O PLANOWANYM ZGROMADZENIU

Zgodnie z art. 6 i 7 ustawy z dnia 5 lipca 1990 r. - Prawo o zgromadzeniach ( Dz. U. Nr. 51, poz. 297 z późni. zm.)
zawiadamiamy, że Dominik Taras planuje zorganizowanie zgromadzenia publicznego.

I. ORGANIZATOR ZGROMADZENIA

1. Imię i nazwisko osoby odpowiedzialnej za przebieg zgromadzenia : Dominik Taras działający w imieniu wszystkich przeciwników lokalizacji krzyża "Smoleńskiego" przed Pałacem Prezydenckim
2. Data urodzenia : 20.06.1988
3. Adres : --------------------------- Warszawa ; Telefon 507-630-571

II. INFORMACJE O ZGROMADZENIU

1.Cel oraz program zgromadzenia: Celem zgromadzenia jest wyrażenie społecznego sprzeciwu wobec lokalizacji krzyża oraz dezaprobaty dla koczujących przed Pałacem Prezydenckim, wraz z rządaniami natychmiastowego jego usunięcia.
2. Język, w którym będą posługiwać się uczestnicy zgromadzenia : Język Polski
3. Miejsce zgromadzenia : Warszawa, Ul. Krakowskie przedmieście 46/48, Pałac Prezydencki
4. Data zgromadzenia : 09.08.2010
5. Przewidywana liczba uczestników : 100-500
6. Planowana trasa przejścia : Nie Dotyczy
7. Czas trwania zgromadzenia : Oficjalne rozpoczęcie zacznie się o godzinie 23:00, zakończy się zaś o 1:00 ; czas trwania
2 godziny.
8. Zgromadzenie ma charakter pokojowy. Organizator nie gwarantuje spokojnego przebiegu zgromadzenia ze względu na
stronę przeciwną sporu przebywającą w wyżej ustalonej lokalizacji zgromadzenia. Przy czym zapewnia że nie chce
dopuścić do łamania prawa i postara się w porozumieniu z władzami zapewnić bezpieczeństwo jego uczestnikom.
9. Ewentualne informacje : Moze dość do próby przeniesienia krzyża przez osoby trzecie doKościola Św. Anny przy ulicy Krakowskie Przedmieście 68. Zgromadzenie publiczne ma przewodniczącego, ktory otwiera zgromadzenie, kieruje jego przebiegiem, oraz zamyka zgromadzenie. Przewodniczący odpowiada za zgodny z przepisami prawa przebieg zgromadzenia i
podejmuje w tym celu przewidziane środki.

Podpis Organizatora

Dominik Taras

POczatki konca bolszewizmu .

kto nie może byc w Warszawie, prosimy o wsparcie modlitewne w poniedziałek 0 23.00

KORONKA ZWYCIĘSTWA
Ojcze nasz. Zdrowaś Maryjo.
Chwała Ojcu. Wierzę w Boga.

Na dużych paciorkach:
A oni zwyciężyli dzięki Krwi Baranka
i dzięki słowu swojego świadectwa.

Na małych paciorkach:
Krwi Chrystusa, zwyciężająca złe duchy
– wybaw nas!

Na zakończenie:
Ojcze Przedwieczny, ofiarujemy Ci
Najdroższą Krew Jezusa Chrystusa.
Niech Ona zgładzi grzechy nasze,
obdarzy zmarłych zbawieniem i zachowa
Twój Kościół w miłości i w jedności.
Amen

Niech będzie zawsze błogosławiony
i uwielbiony Jezus, który nas Krwią
swoją odkupił. (3x)

OCZYŚĆ MNIE PANIE SWOJĄ KRWIĄ
O Przenajdroższa Krwi,
która wypłynęłaś z Przenajświętszych Ran
miłującego nas Pana Jezusa okryj mnie,
aby mnie obmyć, oczyścić, uzdrowić,
prowadzić i chronić od wszelkiego zła,
krzywdy i choroby.
Pobłogosław i uczyń mnie na miarę
moich możliwości, w pełni świętym.
Błagam o to święte Imię Jezusa, przez
Jego Przenajświętszą Krew i przez
Jego Przenajświętsze Rany. Amen.

------------------------------------------------------------------------

Moze to jakis poczatek rewolucji, taka nasza godzina "W", moze to wylacznie "imperatyw moralny". Ale ja musze tam byc!
To uczucie pojawilo sie stopniowo- bedac tam, z tymi wulgarnie obrazanymi, lzonymi wrecz, poszturchiwanymi przez pijana, rechoczaca tluszcze ludzmi, ktorzy bojac sie bardzo trzymali sie za rece modlac sie do Boga- wtedy poczulem ze polityka pozostaje gdzies w tle. Nawet Polska nie byla na pierwszym planie. Tam pojawila sie potrzeba odwolania sie do najbardziej podstawowych wartosci w zyciu czlowieka- do godnosci, sprawiedliwosci, do zwyklego dobrego wychowania. I pojawila sie potrzeba obrony tych skromnych, czesto prostych, godnych ludzi. Tych opluwanych (doslownie!).
Bo panstwo, III RP ich tam nie bronila.
To panstwo, jego najwyzsi urzednicy uwazaja, ze ci ludzie POWINNI wymrzec, jak dinozaury. Czy trzeba jeszcze wyrazniejszej zachety?

Wracajac spotkalem na dworcu centralnym znajome twarze spod krzyza: pana w srednim wieku, niezwykle skromnie, ale uroczyscie ubranego, ze swoja 12-letnia coreczka. Byli bardzo zmeczeni po calonocnym czuwaniu pod krzyzem. Ale przetrwali ten ohydny festiwal wulgaryzmow i nienawisci. Pozostala w nich jakas godnosc. Pozegnalismy sie szybko- przed nimi jeszcze wielogodzinna droga pociagiem przyspieszonym. Ja wsiadlem do swojego ICC i postanowilem wtedy wlasnie, ze musze tam wrocic. Sprobuje bronic tych prostych, bezbronnych ludzi.
W roku 1980 tez zaczelo sie od prostych ludzi nie mogacych juz dluzej tego zniesc- skojarzenia pomagajace przetrwac, ale to nie jest juz dla mnie najwazniejsze. Ja musze tam po prostu byc, razem z tymi opluwanymi. Inaczej nie moge.

10.08 to kolejna okazja do malej kulminacji protestu.
Jak ktos moze tam byc, rano, o 8.40 ...

Prosze przyjechac i sie przekonac. Przeciez tak wielu z Panstwa pytalo: co mozemy teraz zrobic, jak sie sprzeciwic temu co sie dzieje w kraju?
Jest okazja!

Bede pisal, jesli Pan A.Scios nie mialby nic przeciwko temu, rowniez na tym blogu.

Pozdrowienia
2010-08-06 00:12
dEspagnat. 1 142

(z bloga A.Ściosa)

http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=3593602

-------------------------------------------------------------------

tą koronką; polecam jeszcze "Telegram do św. Józefa"

Jakub Zysnarski lubi:

Gostek z małym móżdżkiem.

Zwróćcie uwagę że to rzekomo osoby wykształcone ,mające tworzyć "Elitę" w kraju- prawnicy , publicyści...studenci renomowanych uczelni???..mają być przykładem ? ładny przykład! całkowity brak tolerancji dla innych, zanik podstawowych wartości o moralności już nie wspominając....zacząłem sie czuć jak w Niemczech w 33' , brak im tylko brunatnych koszul ....ale i to może nastąpić....macie rację to swoista Nasza godz."W"..polaryzacja do której dochodzi zaczyna obejmować szerszy zakres niż tylko problem Krzyża Smoleńskiego...jak tylko bede mógł to i w poniedziałek o 23.00 też będę obawiam sie regularnej jatki i to urządzonej za przyzwoleniem i PO myśli władz...
Na FB jest organizowany ruch kontr na poniedziałek też sporo osób potwierdziło...więc mam nadzieje że , liczebnie to sie zrównoważy a tym samym manifa pana Tarasa nie dojdzie pod krzyż, odgrodzi ich wystarczająca liczba obrońców....pokrzyczą sobie i pójdą swoja drogą......to jedyny sposób by ich zablokować ...nie dopuścić do Krzyża odpowiednio licznym zgromadzeniem pod samym Krzyżem....pozdrawiam obrońców.

...pod Smoleńskim Krzyżem niezbędna jest śmierć jednego z obrońców z rąk piwnej tłuszczy. Nie ma innego wyjścia. Wszystkie wydarzenia i działania do takiej tragedii prowadzą. (http://hambura.salon24.pl/)

mam nadzieje że do tego nigdy nie dojdzie....wystarczy kontr zgromadzenie (wystarczająco liczne)...

"poniedziałek o 23.00 też będę obawiam sie regularnej jatki i to urządzonej za przyzwoleniem i PO myśli władz..."

Też będę rzecz jasna. To jest wyzwanie, które trzeba podjąć, niestety.

Dobrze wykształceni,inteligentni,dobrze wychowani,z dobrych domów.
Wrażliwym nie polecam oglądania.

...to jest nieuchronne i wręcz niezbędne. Dla Polski...

ręce opadają...na pewno zrobią kariery...dla nich jedyną wartością jest szmal i to im nie ubliża ...a to ze skończą w rynsztoku ? to im jeszcze się nie uwiadamia....degradacja i zanik wartości następuje w zastraszającym tempie...nic dziwnego ze, Chrystus zapytał swoich uczniów .."czy jak przyjdę to zastanę jeszcze wiarę..." ale w pytaniu jest nadzieja, gdyby nie było innego wyjścia , nie zadałby pytania tylko stwierdził że NIE....pozdrawiam

Dopóki są na utrzymaniu rodziców mają dobrze,czekam chwili,kiedy pójdą na swoje a rodziców zabraknie.
Wtedy kij im w oko.
Zrobił się OT :)

Pzdr.

...może znana jest miejscowość, skąd toto pochodzi i nazwa szkoły, nazwisko dyrektora i wychowawcy. Trza takich pokazywać, co nic nie robią dla wychowania młodziaków.

W mojej wsiurze prawie wszyscy młodzi są na granicy alkoholizmu i bez pracy (post-pegeer), ale kościół jest pełny w niedzielę i wczoraj do obrony przed powodzią stanęli wszyscy... I jeszcze jedno - żaden z naszych młodziaków nie powbijał sobie gwoździ w ryło... Choć po akcji większość się "upir...liła" piwem do upadu...

Szkoda, że nie mają pieniędzy na wyjazd do Warszawy - zrobiliby porządek z Tarasem na Złotych Trasach i zatańczyli by na Placu Bankowym Waltza...

Tym razem Kaczka na poważnie. 2009-12-08 19:24:11

Stało się. Bozia nie zerwała taśmy w kamerze ani nie spaliła mi
notebooka. Oto efekt naszej produkcji - Song o krzyżach. Dedykuję go
trójce odważnych licealistów z Wrocławia.
Mam nadzieje, że słowa tej pieśni trafią do europosła Legutki, który skierował pod ich adresem wyzwiska.



Ponieważ klip ten wywołuje lawinę zapytań i komentarzy (patrz linki do
forów poniżej) - za jakiś czas wypowiem się obszerniej i wyjaśnię "co
poeta miał na myśli" pisząc ten song. 

http://kaczka.blog.pl/komentarze/index.php?nid=14632089

Czy to są sieroty specjalnej troski ?
Dzieci ulicy...żałosne.

Pzdr.

Witam.
Nie wiem, czy ten w tytule zasługuje na to, ale znalazłam go pod innym adresem.
Może trzeba go bliżej poznać jego oblicze.
Nie potrafię tego zrozumieć. W pierwszej chwili nie mogłam uwierzyć, że coś takiego mogło powstać. Później zaczęłam zastanawiać się, czy ten song nie jest przeciwko walczącym z Krzyżem, że może autor chciał przedstawić ich, aby na siebie popatrzyli, że chciał ich w ten sposób ośmieszyć... Wolałabym, żeby tak było.
Prawdą jest, że nie wiem, co autor chciał przez to powiedzieć. Samo nagranie jest profanacją Krzyża, bolesne i obraźliwe dla wierzących.
Jak by na to nie patrzeć, coś takiego nie powinno powstać. Podaję adres, który znalazłam:
http://kaczka.art.pl/

Bardzo Serdecznie Pozdrawiam Wszystkich
3-majmy się

• 
  
  
• 
  
  "Tupet iście goebbelsowski"
  
  
  

  
  
  "Organizował grupy ludzi, które atakowały modlących się pod krzyżem". Palikot pozywa Błaszczaka

Błaszczak
był jednym z gości sobotniego "Śniadania w Trójce". Uczestnicy audycji
zostali zapytani, czy pomnik smoleński, który decyzją Rady Warszawy ma
stanąć w Warszawie u zbiegu ul. Trębackiej i Focha, pomoże pogodzić
zwaśnione strony.

"Palikot organizował grupy ludzi, które atakowały tych, którzy się modlili"

Według Błaszczaka prezydent Bronisław Komorowski
w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" w 2010 r. powiedział, że "trzeba
usunąć krzyż" z Krakowskiego Przedmieścia. - A przy tym krzyżu modlili
się ludzie. Co potem się działo? Przyjaciel prezydenta Komorowskiego
Janusz Palikot organizował grupy ludzi, które atakowały tych, którzy się
modlili - mówił szef klubu parlamentarnego PiS.

- To
jest nie tylko kłamliwa i skandaliczna wypowiedź, ale ona pokazuje, co w
głowie ma ten facet, z kim my mamy do czynienia - mówił na konferencji
prasowej Palikot.

Zdaniem lidera Twojego Ruchu wypowiedź
szefa klubu parlamentarnego PiS doskonale pokazuje, z jakim
"nieprawdopodobnym cynizmem mamy do czynienia ze strony PiS-u". Według
Palikota "to jest ta sama szkoła, co Kaczyńskiego i Macierewicza ws.
Smoleńska, sposób odwracania uwagi".

Na na swoim blogu napisał:
"Tupet Błaszczaka polegający na wciskaniu kitu, że ludzi trzeba było
opłacać zęby bili zwolenników religii smoleńskiej jest iście
goebbelsowski."




Palikot, który kandyduje w wyborach na prezydenta, powiedział,
że nie zdecydował się na proces wyborczy, gdyż zdaniem jego prawników
proces w takim trybie trudniej byłoby wygrać.

Rzecznik
PiS Marcin Mastalerek ocenił, że ze strony Palikota "jest to kolejny
happening i próba zwrócenia na siebie uwagi".

"PiS przez lata bezkarnie, bezczelnie kłamał ws. katastrofy smoleńskiej"


Palikot mówił, że członkowie PiS "są dzisiaj oburzeni okładką
"Newsweeka", a przez lata bezkarnie, bezczelnie kłamali ws. katastrofy
smoleńskiej". Zaznaczył, że Kaczyński cynicznie wykorzystywał katastrofę
smoleńską dla celów partyjnych i swoimi wypowiedziami niszczył
instytucje państwa: prezydenta i premiera.


Na okładce "Newsweeka" jest postać lidera PiS Jarosława
Kaczyńskiego; nad nią cień samolotu, a niżej napis: "Zamachowiec".

15 kwietnia 2010 r. drewniany krzyż przed Pałacem Prezydenckim, gdzie po katastrofie smoleńskiej
tłumnie składano znicze i kwiaty, postawili harcerze. Towarzyszył temu
apel o zbudowanie przed Pałacem Prezydenckim pomnika; później dochodziło
tam też do przepychanek i starć słownych między gromadzącymi się wokół
krzyża osobami a ich oponentami. Jesienią 2010 r. krzyż przeniesiono
najpierw do kaplicy w Pałacu Prezydenckim, a następnie do Kaplicy
Loretańskiej w kościele św. Anny, gdzie stał się centralną częścią
stworzonego tam pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17748293,_Tupet_iscie_go...