100. rocznica urodzin mjr Łupaszki

avatar użytkownika MariuszGdy
Symbol niezłomnej walki o niepodległą Polskę, jaką toczyli Żołnierze Wyklęci - napisano w uchwale Sejmu RP o mjr Zygmuncie Szendzielarzu "Łupaszce", legendarnym dowódcy V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. W piątek, 12 marca br. mija 100. rocznica urodzin tego żołnierza, do końca wiernego Niepodległej Polsce, za swoją służbę dwukrotnie odznaczonego orderem Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych oraz Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.
Zygmunt Szendzielarz urodził się 12 marca 1910 r. w Stryju. Był żołnierzem kampanii wrześniowej. Jako dowódca szwadronu kawalerii walczył w szeregach Armii "Prusy" i Grupy Operacyjnej Kawalerii gen. Andersa.
Od początku okupacji był uczestnikiem konspiracji niepodległościowej, członkiem Związku Walki Zbrojnej, a następnie Armii Krajowej, jednym z organizatorów ruchu oporu na Wileńszczyźnie. W 1943 r. objął dowództwo pierwszego polskiego oddziału partyzanckiego na Wileńszczyźnie, który przyjął nazwę 5 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. W latach 1943-1944, 5 Wileńska Brygada Armii Krajowej stoczyła kilkadziesiąt bitew, prowadząc krwawe walki z okupantem: niemieckim i litewskim, oraz z sowiecką partyzantką terroryzującą Polaków. W czasie tych działań "Łupaszko" zdobył sobie zaszczytną opinię znakomitego dowódcy.

darmowy hosting obrazków
Major Zygmunt Szendzielarz uniknął tragicznego losu większości żołnierzy wileńskiej AK podstępnie rozbrojonych i uwięzionych przez Sowietów po operacji "Ostra Brama". W 1944 r. przedostał się na teren Białostocczyzny i odtworzył tam oddziały 5 Wileńskiej Brygady AK, stając do walki z komunistyczną okupacją. Mimo ogromnej dysproporcji sił szwadrony 5 Brygady rozwinęły szeroko zakrojoną działalność, tocząc walki z komunistycznymi siłami bezpieczeństwa na terenie Podlasia, Białostocczyzny, Warmii i Mazur, Pomorza Gdańskiego i Zachodniego. W latach 1945-1952 przeprowadziły około 450 akcji zbrojnych, mimo iż przeciwko żołnierzom 5 Wileńskiej Brygady AK zmobilizowano duże siły NKWD, UB, KBW i MO. W jednostkach podległych majorowi "Łupaszce" panowała wzorowa dyscyplina. Zwalczały one nie tylko komunistyczny aparat bezpieczeństwa, ale także chroniły ludność przed pospolitymi bandytami.
Major Zygmunt Szendzielarz "Łupaszko" został aresztowany w czerwcu 1948 r., a następnie „skazany na osiemnastokrotną karę śmierci”. W śledztwie zachował godną postawę. O łaskę nie poprosił. Wieczorem, 8 lutego 1951 r. został stracony w więzieniu mokotowskim. Miejsce jego pochówku jest nieznane.
O "Łupaszce" pamiętała również Poczta Polska, która w 100. rocznicę jego urodzin wprowadziła do obiegu okolicznościową kartkę pocztową z nadrukowanym znakiem opłaty o wartości 1,55 zł. Autorka projektu kartki Joanna Czerwińska – Jędrych, do emisji wykorzystała zdjęcia wybitnych fotografików, operatorów oraz żołnierzy Wileńskiej Brygady AK - braci Mikołaja i Sergiusza Sprudinów.

darmowy hosting obrazków
Kartka obrazuje wojenną drogę dowódcy tułacza i jego wiernych towarzyszy broni. Sylwetka dowódcy "idącego pod prąd" wybija się na tle maszerujących żołnierzy, co symbolizuje przewrotność historii. Wstęga flagi polskiej jest elementem symbolizującym drogę do Polski – powiedziała autorka projektu kartki. Znaczenie symboliczne ma również majaczący się na horyzoncie napis: ŁUPASZKO ŻOŁNIERZ WYKLĘTY, który na pierwszy rzut oka jest niewidoczny – dodała. W miejscu opłaty pocztowej znajdują się trzy fotografie przedstawiające mjr. Zygmunta Szendzielarza.
Major Zygmunt Szendzielarz "Łupaszko" stał się symbolem niezłomnej walki o Niepodległą Polskę, jaką toczyli Żołnierze Wyklęci - żołnierze antykomunistycznego ruchu oporu z organizacji Wolność i Niezawisłość, Armii Krajowej na Kresach Wschodnich, Ośrodka Mobilizacyjnego Wileńskiego Okręgu AK, Narodowych Sił Zbrojnych, Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, Ruchu Oporu Armii Krajowej, Konspiracyjnego Wojska Polskiego i z wielu innych organizacji; podkomendni podpułkownika "Kotwicza", podporucznika "Zagończyka", kapitana "Młota", majora "Orlika", majora "Zapory", kapitana "Warszyca", majora "Ognia", kapitana "Bartka" i wielu innych, których żołnierski szlak kończyła śmierć w nierównej walce z komunistycznymi siłami bezpieczeństwa bądź ubecki strzał w tył głowy.
Niech polska ziemia utuli ich do spokojnego snu!
Polecam również, krótką retrospekcję filmową, będącą hołdem dla żołnierzy V Wileńskiej Brygady AK i jej dowódcy majora Łupaszki, w wykonaniu zespołu De Press, patrz poniżej:


[Fot. Archiwum]

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Łódzka firma pogrzebowa

Łódzka firma pogrzebowa zorganizuje pogrzeb „Łupaszki” 

Major Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka” doczeka się godnego pochówku.
Pogrzeb dowódcy V Wileńskiej Brygady AK odbędzie się na wiosnę.
Szczątki majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, zamordowanego przez
komunistyczną bezpiekę dowódcy V Wileńskiej Brygady AK, spoczną na
warszawskich Powązkach. Pogrzeb z honorami odbędzie się wiosną,
prawdopodobnie na początku maja, dzięki staraniom członków fundacji
Niezłomni i zaangażowaniu Witolda Skrzydlewskiego, łódzkiego
przedsiębiorcy pogrzebowego.

- Zabiegaliśmy o to, by pogrzeb miał wojskowy charakter - mówi Wojciech
Łuczak, prezes fundacji Niezłomni

W organizację pogrzebu zaangażował się Witold Skrzydlewski, znany łódzki
przedsiębiorca pogrzebowy. Cztery lata temu przygotowywał pochówek
Barbary Szendzielarz.

- Pan Skrzydlewski zapewnił nieodpłatnie oprawę pogrzebową uroczystości -
zaznacza prezes Niezłomnych.

Szczątki „Łupaszki” oczekują na pochówek w Łodzi, w należącym do
Skrzydlewskiego zakładzie pogrzebowym. Jak się dowiedzieliśmy, przed
wyjazdem do Warszawy trumna z ciałem majora ma zostać wystawiona w
łódzkiej archikatedrze, gdzie odprawiona będzie msza święta.




Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Ostatni marsz „Łupaszki”

zdjecie

Ostatni marsz „Łupaszki”

Kancelaria Prezydenta ustala datę pogrzebu mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”.

Uroczystości pogrzebowe będą mieć
szczególnie podniosły charakter.

– Czekamy cały czas na informację z Kancelarii Prezydenta na temat daty
pogrzebu. W najbliższych dniach mamy taką wiedzę pozyskać. Wtedy
zaapelujemy o jak najliczniejszy udział w nim grup rekonstrukcyjnych,
różnych organizacji społecznych i wszystkich tych, którzy czują
obowiązek, by uczestniczyć w uroczystym pogrzebie pana majora Zygmunta
Szendzielarza – mówi Wojciech Łuczak, prezes Fundacji „Niezłomni” im.
Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”.

Szczątki Zygmunta Szendzielarza mają zostać przewiezione na lawecie na
wojskowe Powązki, gdzie spoczną w symbolicznej jak dotąd mogile, w
której pochowana została jego córka Barbara.

Grób jest usytuowany tuż przy cmentarnym płocie, stąd rodzina i Fundacja
„Niezłomni” starają się o jego przeniesienie w bardziej reprezentacyjne
miejsce.

– Jesteśmy w przededniu rozmów z zarządem cmentarza, chcielibyśmy
bowiem, żeby grób, w którym ma spocząć pan major razem z córką, był
bardziej eksponowany – wyjaśnia Łuczak.

Rodzina chce, by stanął na nim pomnik. Fundacja jest w stałym kontakcie z
grupami rekonstrukcyjnymi, które deklarują chęć uczestnictwa w tej
wyjątkowej ceremonii pogrzebowej.

– Chcielibyśmy bardzo, żeby w kondukcie, który przejdzie ulicami
Warszawy, wzięła udział również konnica – dodaje nasz rozmówca.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl