Wliublionyje Polaczki

avatar użytkownika Tymczasowy

Rozne rzeczy widzialem widzialem ogladajac bardzo czesto rosyjskie wojenne i kryminalne seriale filmowe. W ramach rosyjskiej polityki historycznej Polacy maja tam wyznaczona role czarnych charakterow. Podobnie jak w polskich filmach trafialy sie zwiazki Polek z Rosjanami. Jednak pierwszy odcinek serialu rosyjsko-bialoruskiego pt. "W czerwcu 41-go" czy inaczej, "Czerwiec 1941" bardzo mnie poruszyl. Nie bylem w stanie ogladnac trzech pozostalych odcinkow.

Przykladem takiego filmu z watkiem milosnym moze byc "Przerwany lot" rezysera Leonarda Buczkowskiego z 1964 r. Polski recenzent tego filmu tak okreslil film: "Nastrojowa opowiesc o przemijaniu czasu, o niespelnionym uczuciu, o tesknoscie za mlodzienczymi marzeniami". Fabula jest taka: na Okeciu utkwil z powodu dlugotrwalej mgly samolot rosyjskiego Aeroflotu. Polak, znajomy kapitana samolotu namowil go by wpasc na wesele w niedaleko polozonej wsi. Juz w trakcie podrozy motocyklem kapitan Wowa wykazuje niespodziewana znajomosc okolicy. Jak sie pozniej okazalo, w czasie wojny jego kukuruznik zostal zestrzelony przez Niemcow. Wowa uratowal sie i ukrywal sie w jednym z wiejskich gospodarstw. Tam zakochal sie z wzajemnoscia w corce gospodarzy, Urszuli granej przez Elzbiete Czyzewska. Tak zwane podchody trwaly dosc dlugo, co podkreslam ze wzgledu na przebieg milosci w serialu, ktory jest zasadniczym przedmiotem tego tekstu. Niemcom udaje sie ujac Wowe, rodzice Urszuli zostali rozstrzelani. Konwoj, w ktorym jedzie zostal zaatakowany przez polskich partyzantow i rosyjski kapitan uchodzi w las.

W warstwie wspolczesnej przystojniak z Aeroflota jest jak Wielkie Panisko na wiejskim weselu. Miejscowi pija na umor. Szczegolnie wyroznia sie chudziutka babinka. wlasciwie prezentuje sie tez Pan Mlody grany przez Bogdana Lazuke. Nie byl on w stanie nawet mowic. Oczywiscie Rosjanin Wowa pil bardzo oszczednie, wlasciwie prawie wcale. Na uwage zasluguje fragment zaczynajacy sie w czasie 13:34. Jeden z chlopow opowiada kapitanowi, ze w 1945 r. jeden zolnierz Grisza ofiarowal jego Wandzi rower. Jest to ewenwment, gdyz jak wiemy z wielu relacji, Ruskie grabily, kradly rowery, a nie dawaly. Wandzia zareagowala radosnie na slowa ojca slowami: "A wlosy mial takie czarne". Najwyrazniej sie rozmarzyla.

Nastepnie Wowa jedzie motocyklem na wies by zobaczyc znane mu miejsca. W koncu trafia do pocziarza, granego przez Mieczyslawa Voigta. Ten alkoholik byl kiedys partyzantem o pseudonimie "Sokol". Zona go nie kocha co dostrzega on nad wyraz dokladnie.  Dawni kochankowie w koncu sie spotykaja, ale rozumieli, ze ich zwiazek obecnie nie ma sensu.

W filmie "W czerwcu 41-go" bohaterem,  dokonujacym niemozliwych czynow jest przystojniak Lejtienant Iwan Burow - pogranicznik.Wlasnie wrocil z urlopu i przechadza sie po miasteczku, niegdys polskim, teraz bialoruskim, czyli sowieckim. Chodzi za nim nie mogac wrecz oderwac od niego wzroku Polka, Hanna Bielska grana przez polska aktorke Magdalene Gorska (3:17, 3:26, 4:06, 4:09). W czasie 4:18 mamy krotki wystep dwoch Polakow tanczacych "Dzis panna Andzia ma wychodne". Wreszcie Polka podbiega do Burowa (4:49) i mpowi: "Wania", co jest zdrobnieniem Iwana. Ten jednak odpowiada: "Niet" i odchodzi.

Dalej  (4:55) widzimy Hanne jak rozplomienionym wzrokiem patrzy sie na Wanie. Nastepuje muzyczka wskazujaca na uczucie (5:13 i 5:28). Dalej, mlodzi staja twarza w twarz (5:33) i widac, ze Polka jest bardzo zakochana (5:40). Po dwoch i pol minutach? Najwyrazniej  molestuje sowieckiego oficera. Rosyjsko-polska parka jedzie pociagiem popatrujac na siebie z pewnej odleglosci, ale nie z bezposredniej bliskosci.

Idylla nie trwa dlugo, gdyz pociag musi zatrzymac (8:35). Slycha glos: "To prowokacja" (9:05). Jak sie okazuje, na torach kleczy oficer milicji unieruchomiony dwiema linami.  Rosyjski kolejarz tlumaczy, ze to Polacy zrobili zasadzke (10:00) i chca by pociag przejechal nieszczesnika.  Wyjasnia sie, ze Polacy zamieszkujacy tamte tereny tak sie zachowuja. Taka polska partyzantka w odleglosci 40 km. od granicy. Kompletnie niezgodne z faktami historycznymi. Przede wszystkim, to P{olakow masowo powywozono na zsylke.

Polakom nie udaje sie, uwiezionego wyzwala porucznik Burow i napastnicy uciekja na dwoch furmankach. Nastepnie Hanna rozglada sie na dworcu kolejowym za Wania, ale go nie spotyka. Poszla wiec polna droga. Podjezdza motocykl z Burowem  (17:18) i ten proponuje, ze podwiezie dziewczyne, na co ona sie zgadza. Po drodze patrzy z miloscia na porucznika-pogranicznika (17:57). Po dotarciu na miejsce Wania umawia sie z Polka na randke.

I teraz zaczynaja sie schody, bo okazuje sie, ze szefem polskiej partyzantki jest dziadek Hanny, Wojciech Bielski (25:43), taki z dlugimi siwymi wlosami i w kapeluszu. Do swoich mowi jak do debili: "Nikomu ani slowa (...) Bron schowac, przykryc sloma (...) Siedziec cicho, broni nie pokazywac".

W chacie dziadek zabiera sie do picia samogonu (29:56) z toastem: "Wybacz Matko Boska". Informuje Hanne, ze ma jechac do ciotki w Wilnie (30:21). Ta protestuje i tu nastepuje scena, ktora wyjasnia wiecej. Dziadek Wojciech rozczula sie i mowi: "Oprocz ciebie nie mam nikogo. Przeciez oni zabili twoja matke". Wnuczka na to: "Ja niczego nie zapomnialam". BLAD. Za kilka minut okaze sie, ze jednak zapomniala.

Wreszcie dochodzi do randki w mlynie. Dlaczego tam? Liejtenant bal sie zwierzchnikow, zas Hanna swojej rodziny. Milosna randka trwa ponad 5 minut (36:00 - 41:20), co jest bardzo dlugo jak na trwajacy 52 minuty odcinek. Hanna: "Liubymyj moj' (36:55). Zaraz potem: "Wania gdzies ty byl. Powiedz prawde. Codziennie przychodzilam na stacje" (37:22) oraz "Czy ty mnie kochasz?". Ten potwierdza i Polka sypie dziadka-partyzanta i swoja rodzine (38:00).

Po wyjscu z myna polska panienka pyta: "Czy bedziesz mnie kochal wiecznie?" (40:00). Daje tez sowieciarzowi medalik z Matka Boska. Stwierdza: "Bedzie chronil nasza milosc" (41:02).

Koncowka to atak Niemcow na Rosje o swicie. Wania ze swoja druzyna zabija duza ilosc Niemcow, ale musza ulec. Burow zostaje ogluszony i ranny, chowa sie w lesie.

Jak szanowna polska aktorka Magdalena Gorska mogla grac bez obrzydzenia w takim propagandowym swinstwie? Aktor Delag tez w nim gral.

 

Etykietowanie: