Jesienny etap reformy sadownictwa.

avatar użytkownika Tymczasowy

We wrzesniu biezacego roku rozpocznie sie kolejny etap poszerzenia i poglebienia reform sadownictwa w Polsce. Bedzie na co popatrzec i miec troche radosci.

Atmosfera jest szczegolna, mowi sie o rozwiazaniu Izby Dyscyplinarnej albo jej polaczeniu z Izba Karna Sadu Najwyzszego RP. Wraz z tym chodza sluchy o  ograniczeniu immunitetu przyslugujacego sedziom w naszym kraju. Prawde mowiac, az sie o to prosi. Wprawdzie kasta sedziowska w roznych krajach swiata wybila sie na nadzwyczajna niepodleglosc, ale nie jest ona bezwarunkowa. Uszczuplaja ja tzw. wyjatki, ktore dotycza przede wszystkim naruszania przepisow kodeksu karnego przez sedziow dokonane poza wykonywaniem przez nich roli  sedziowskiej. Przynajmniej tu zamieszkal  pierwiastek normalnosci. Nawiasem mowiac, jezeli lekarze, na przyklad chirurdzy moga byc podani do sadu za popelnione bledy  w swej praktyce lekarskiej, to dlaczego nie sprzedajni, skorumpowani sedziowie obrazajacy zdrowy rozsadek i naruszajacymi zasady wspolzycia spolecznego swoimi werdyktami.

Wiadome jest takze, ze nastapilo porozumienie pomiedzy naszymi a Kukizem w sprawie sedziow pokoju. W rezultacie, we wrzesniu przedstawiona zostanie ustawa w tej sprawie. Nie ulega watpliwosci, ze ta tak pozyteczna funkcja bedaca w uzyciu w wielu panstwach, w tym w Kanadzie, znacznie odciazy dotychczasowe sady. Wiadomo jak wiele spraw o malym znaczeniu zapycha droznosc systemu sadownictwa.  Powazny sad nie powinien zajmowac sie np. sprawami zrobienia kupy przez psa na trawniku sasiada czy mandatami za parking. W Polsce duzo jest spraw zwiazanych z naruszeniem przepisow prawa drogowego i tu az sie prosi by rozstrzygali je ludzie o mniejszym zasobie wiedzy prawniczej.

Wrzesniowa odslone walki z rozpanoszona nadzwyczajna kasta w Polsce zapowiadal minister Zbigniew Ziobro w listopadzie 2020 r. Poinformowal on, ze w Ministerstwie Sprawiedliwosci przygotowany jest stosowny  pakiet projektow ustaw. Oto kilka z interesujacych propozycji: ograniczenie ilosci sedziow tworzacych Sad Najwyzszy z 95 (125 etatow) do 20. To i tak hojnie, bo w Stanach Zjednoczonych jest ich tylko 9 i da sie z tym jakos zyc; polaczenie Izby Dyscyplinarnej SN z Izba Karna SN; ograniczenie bizantyjskiej ilosci sedziow funkcyjnych - na 10 000 sedziow jest az 4 000 funkcjonariuszy.

Jesienny jadlospis jest znany od kilku lat. Przedstawilo go Ministerstwo Sprawiedliwosci w postaci planowanej reformy sadownictwa w dniu 20 I 2017 r. Gdyby nie decyzja prezydenta przy emocjonalnym wsparciu - bo przeciez nie intelektualnym - paniusi Zofii Romaszewskiej, to reforma w szerszym zakresie juz by zostala dokonana.

Propozycje  przedstawione kilka lat temu przez ministerstwo kierowane przez Zbigniewa Ziobro pokazuja jak szerokie jest mozliwe pole manewru. Zalozenia skladaja sie z szesciu pol.

Pierwsze z nich to "Zmiany dla obywateli". Jedna z nich dotyczy: "organizacji, systemu awansu sedziow, a takze zasad ich odpowiedzialnosci i usuwania z zawodu tych, ktorzy nie sa go godni".

Po drugie: "Sprawnosc i efektywnosc", w ktorym idzie o zlikwidowanie nadmiaru biurokratycznych obowiazkow. I tu miesci sie wprowadzenie instytucji sedziow pokoju. Jednym ze skutkow tego kroku ma byc splaszczenie strukturzy sadownictwa powszechnego do 2 szczebli (dwa szczeble to minimum dopuszczane przez Konstytucje). Takze propozycje, ze tylko palce lizac: "wprowadzenie finansowych sankcji za swiadome i celowe przeciaganie procesu przez strony" oraz "ustanowienie zasady niezmiennosci skladu".

Trzeci obszar to "Bezstronnosc". Idzie o miedzy innymi o losowanie spraw przydzielanych sedziom. To obowiazuje juz w sprawach karnych. 

Z kolei dziedzina "zaufania i i uczciwosci" obejmuje wieksza transparentnosc i scislejsza kontrole.

Po piate, reformy beda zmierzaly do zwiekszenia profesjonalizmu sedziow. To sprawa nowych sedziow wprowadzanych do systemu. Podany zostal przyklad aplikacji w Krajowej Szkole Sadownictwa i Prokuratury, gdzie tylko 24 na 165 osob, ktore odbyly aplikacje sedziowskie w ramach tej szkoly, uzyskaly nominacje sedziowskie. Czesc przeniosla sie do sektora prywatnego, ignorujac fakt, ze panstwo wylozylo ciezkie pieniadze na ich wyksztalcenie. Stad ci ludzie powinni byc zobowiazani do pracy przynajmniej przez trzy lata w sadownictwie i prokuraturze, albo zwrocic stypendia jezeli nie zdadza egzaminu sedziowskiego lub prokuratorskiego.

No i na koniec, szosty obszar: "Demokratyzacja i niezaleznosc".

Krotko mowiac, bedzie sie dzialo! Jedno danie pyszniejsze od drugiego.

 

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

jesień to test patriotyzmu dla partii Ziobro. teraz od nich zależy trwanie rządu ZP.
Miejmy nadzieje, że potrafi utrzymać swoich harcowników jak Kowalski na wodzy.

"Jesienny jadlospis jest znany od kilku lat. Przedstawilo go Ministerstwo Sprawiedliwosci w postaci planowanej reformy sadownictwa w dniu 20 I 2017 r. Gdyby nie decyzja prezydenta przy emocjonalnym wsparciu - bo przeciez nie intelektualnym - paniusi Zofii Romaszewskiej, to reforma w szerszym zakresie juz by zostala dokonana."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl