""Idą pancry na Wujek "

avatar użytkownika gość z drogi

"Przyszli nocą w uśpiony dom

Wyciągali nas chyłkiem,jak zbóje

Drzwi zamkniete otwierał  łom

    Idą,Idą pancry na Wujek

A gdy opadł strach i gniew 

Jeden Wybór :Kopalnia strajkuje

Choć staniała bardzo nasza krew

    Idą,idą pancry na Wujek

W tłum przy bramie , do matek i żon

Z płacht na murach klejonych zlatuje

Czarną treścią komunikat WRON

    Idą,idą pancry na Wujek

Kilof,łańcuch sciska nasza dłoń

Wózków szereg bieg czołgów wstrzymuje

Już milicja repetuje broń

    Idą Idą pancry na Wujek

16 komentarzy

avatar użytkownika gość z drogi

1. Jacek Okoń Słuchajcie, to ja

Jacek Okoń
Słuchajcie, to ja mówię, zastrzelony Polak.
Zabrano mi me życie i mój hełm górniczy,
Krwawiącymi ustami do mych braci wołam,
Którzy dziś myślą o mnie na więziennej pryczy.

Szedłem z dwiema pięściami przeciw karabinom,
W domu dzieci czekały, żeby mnie zobaczyć,
Opowiedzcie im kiedyś, jak ich ojciec zginął,
Za co życie swe oddał i swój hełm utracił.

Jestem z nimi i z Wami, uwięzieni bracia,
Wiem, że Polska przeżyje, póki Wy żyjecie,
Jestem z Polską, co krwawi, ale nie rozpacza,
Kajdanami spętana, samotna na świecie.

Nim zaśniecie na pryczach, pomódlcie się za mnie,
Jak się modlił Pan Jezus wśród nocy Ogrójca,
A mój hełm przestrzelony powieście na bramie,
Gdzie mi życie zabrano, a mym dzieciom ojca.

Jacek Okoń" height="311" width="403">

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

2. śpijcie spokojnie,Kochani

pamiętamy i jak od lat zapalimy kolejny raz ZNICZE na Katowickim Cmentarzu
a wy
obroncy stanu wojennego,wstydzcie się i milczcie

Dobrego Dnia Wszystkim
a Zmarłym i Zamordowanym
Wieczne odpoczywanie racz IM dać Panie i kolejny ZNICZ

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

3. wspomnienia z wpisow Przyjaciół

19. Wieczna Cześć i Chwała
nadzieja13, wt., 17/12/2013 - 03:37
i Pamięć, która nie może zaginąć...

* * *

Synku, kto Cię zastrzelił?
Jak to się wszystko stało?
W kopalni nie powiedzieli,
Chociaż chodziłam, pytałam...
Sąsiadki wpadną na chwilę,
posiedzą, trochę popłaczą-
Synku, gdybym tam była...
Za co?

"Anonim"

* * *
Zabici z kopalni "Wujek"
Już nigdy nie wyjdą
Z głębokich szybów naszego sumienia
Fedrują fedrują
Ich oczy zasypane ziemią
Są otwarte
W naszej pamięci
Oni w niej pracują pracują

"Mat."

* * *
Znowu łamiemy się czarnym opłatkiem
polskiego losu
noc w ciemnościach brodzi
tryumfalnie huczy radio
w eterze zagłuszają prawdę
że moc truchleje
Bóg się rodzi

"M.K."

* * *
Poległym

Położyłeś ich Panie jednakowym rzędem
Jak miecze upuszczone i złożone tarcze,
Lecz oni razem z nami na Twój sąd przybędą
I jednako wraz z nami przed Tobą zaświadczą.

O spraw niech spoczywają bez wspomnień i tęsknot
Niech od nowa skończonych mąk nie wspomni żaden.
Nędza ich przed Chrystusem - bogatsza od szczęścia,
A śmierć u czoła - wspanialsza niż diadem.

"Anonim"

* * *
Modlitwa górników Kopalni "Wujek"
(według Psalmu 144

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

4. c.d @Nadzieja http://blogmedia24.pl/node/65816

Boże, pieśń nową będziemy Ci śpiewać,
grać Ci będziemy na dziewięciu strunach,
smyczkiem węgielnym, czarnym jak antracyt.

O Panie, nie chmurz swych niebios
i nie ciskaj piorunem w hałdy, aby zadymiły.
Wyciągnij swą rękę z wysoka
i zdejmij opaskę z oczu przerażonej,
której usta mówią na wiatr.
Niech ujrzy, że jej prawica jest pusta,
a waga w jej lewicy - fałszywa.

Daj ludowi łaskę miłości do Kaina,
choć zbrodnię swoją dzisiaj nazwał prawem.
Zasiej pokój w duszach naszych sierot,
aby mogły, jak młode topole,
pomyślnie rosnąć wysoko ponad chwasty.
I ulecz rany w sercach naszych matek,
niech ucichnie lament na polskich ulicach.

Tomasz J. Kaźmierski (21 listopada 1997)

Wzruszenie i wdzięczność odbiera możliwość ubrania we własne słowa tego, co trzpocze w sercu..

bardzo, bardzo dziękuję Im i Wam,

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

5. Na niepamięć nie liczcie! Bo naród pamiętać będzie zawsze.

Szanowna Pani Zofio,
jak co roku pamiętamy!

Płaczą znicze ku zabitych chwale,

śmierć tych ludzi jest tak niewygodna władzy, że gdyby mogli, to zakazali by pamięci o niej.

..Gdzie twe czyste ręce, generale?....

czyste ręce, czyste sumienie, czysta karta człowieka honoru, bohatera - tfu


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

6. c,d

. Pamięci Górników KWK Wujek
Maryla, pon., 16/12/2013 - 12:35
Funkcjonariusze Katowickiego plutonu specjalnego zomo 16 grudnia 1981 r. otworzyli ogień z broni maszynowej do strajkujących górników w kopalni „Wujek" w Katowicach. W efekcie na miejscu zginęło siedem osób — Józef Czekalski, Józef Giza, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Andrzej Pełka, Zbigniew Wilk i Zenon Zając. Kilkunastu protestujących raniono, dwu z nich (Joachim Gnida i Jan Stawisiński) zmarło w styczniu 1982 r. w szpitalu.32 lata temu, 16 grudnia 1981,...

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

7. c. d

3. Ku Pamieci pomordowanych Górników...
gość z drogi, pon., 16/12/2013 - 12:39
staram się ten wiersz wklejać w sieci. każdego Grudnia .. pierwszy raz przeczytałam go wiele,wiele lat temu...w czarno-białym albumie "TAK BYŁO " wydanym przez Wydawnictwo "Wokół NAS" Gliwice 1991
staraniem Zarządu Sląsko-Dąbrowskiego NSZZ"SOLIDARNOŚĆ

Kilka stron za wierszem wstrząjące Fotografie
umorusana dłoń górnika i na niej łuski z broni ,spłonki i "coś" co ma kaliber 9,tym mordowano Górników..obok zdjęcie rannego a moze martwego Górnika na noszach...
generałowie,gdzie wasze czyste ręce ?
gdzie jest sprawiedliwość ..?

nigdy nie zapomne jak z panem Markiem Kempskim przybijaliśmy nasz Protest do dębowych drzwi Sądu Katowickiego...a póżniej pewna gazeta pisała,ze zniszczylismy dębowe drzwi...oj twarde były faktycznie i gwożdzie nie chciały wchodzić,tak jak Sąd
nie chciał ukarac winnych...
chodzilismy latami na te procesy jako tzw "widownia" az i tego nam zakazano w wolnym Kraju...
Polsko Tak bardzo Cie to Bolało...Polsko...płakałaś RAZEM z Nami...

gość z drogi
i pomyśleć ,że mamy 2019 rok a Sądy nadal takie same ,jak wtedy ,no może take same
pozdrowienia z Ziemi Sląsko Dąbrowskiej
"Tak było ,..."

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

8. c,d fragment z wpisu Anny

11. Rocznice grudniowe...
guantanamera, pon., 16/12/2013 - 14:13
1952 - morderstwo komunistów na polskich komandorach.
W 1952 r. komuniści zamordowali zasłużonych obrońców Helu z 1939 r., wybitnych oficerów Marynarki Wojennej: kmdr. Stanisława Mieszkowskiego, kmdr. por. Zbigniewa Przybyszewskiego oraz kmdr. Jerzego Staniewicza. Jedynym powodem, dla którego tych oficerów skazano na najwyższy wymiar kary był fakt, że zostali uformowani w niepodległej Rzeczpospolitej i wyznawali zasady obce ideologii sowieckiego komunizmu.

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

9. c.d

Widzialem przez okno
Tymczasowy, pon., 16/12/2013 - 22:00
jak jechaly pancry na Wujek ul.Gornoslaska. Jakies trzysta metrow dalej po drodze byl Pentagon, czyli Wojewodzka Komenda Milicji Obywatelskiej (gen.Grubba) i areszt sledczy, gdzie pozniej spedzilem sporo czasu. Tak blisko domu./,.../
blisko,zbyt blisko
a na Placu Wolności stanął czołg z lufą skierowaną na ul Mickiewicza i okoliczne /duże zakłady pracy/

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

10. droga Pani Prezes

my zawsze będziemy pamiętać i to właśnie ich tak strasznie BOLI
nasza pamięć i szacunek dla POMORDOWANYCH

..Gdzie twe czyste ręce, generale?....właśnie ,gdzie
idę na Katowicki Cmentarz,by zapalić znicz na Grobie Naszego Górnika ,zapalę drugi w imieniu Przyjaciół z Blogmedia24.pl
Pan Michał na pewno zapalił już swój ,tam wysoko na niebieskiej chmurce,Anna na pewno też :)

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

11. Uroczystości upamiętniające


Dziś mija 38. rocznica tych wydarzeń. W obchodach wezmą udział premier
Mateusz Morawiecki, bliscy poległych, ich koledzy, związkowcy oraz
przedstawiciele regionalnych i lokalnych władz.



Uroczystości rozpoczną się po południu mszą św. w kościele pw.
Podwyższenia Krzyża Świętego, której będzie przewodniczył metropolita
katowicki abp Wiktor Skworc.



Później uczestnicy przejdą przed Krzyż-Pomnik przy kopalni. Tam
przemówienie wygłosi premier Mateusz Morawiecki, odczytany zostanie też
list prezydenta Andrzeja Dudy. Po wystąpieniach odbędzie się apel
poległych. Po salwie honorowej nastąpi ceremonia składania wieńców i
kwiatów.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

12. Blogmedio 24pl dzięki :)

ukłony Śląsko_Zagłębiowskie :)

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

13. Uroczyste obchody 38.


Uroczyste
obchody 38. rocznicy tragedii w Kopalni Wujek. Premier: Na przeciw
czołgów, karabinów stanęli górnicy uzbrojeni w kilofy

autor: Twitter/@PremierRP
premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że Polska jest niezłomną wolą Polaków walczących o lepsze jutro, wolność i solidarność.

Podczas
tego pamiętnego dnia, kiedy władza komunistyczna uderzyła
w Solidarność, uderzyła w nasze marzenia o wolnej Polsce. Mówimy,
że wtedy z nagła zakończył się festiwal Solidarności

—mówił premier.

Podkreślił,
że władza komunistyczna uderzyła wtedy w społeczeństwo obywatelskie,
w NSZZ Solidarność, która była jednym z największych w historii świata
ruchów wolnościowych.

Na przeciw czołgów, karabinów
stanęli górnicy uzbrojeni w kilofy, pręty, łańcuchy, śruby. Uzbrojeni
w swoją odwagę, uzbrojeni w swoje męstwo i w swoje pragnienie walki
o lepsze jutro, o wolną Polskę

—mówił premier Morawiecki.

Jak dodał: „często karmieni jesteśmy rożnymi kłamstwami”.

Jednym
z nich jest to, że było to wypaczenie socjalizmu, wypaczenie władzy
komunistycznej. Otóż nie, to była kwintesencja władzy komunistycznej

—mówił o wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce Morawiecki.

Władza
komunistyczna nie znosiła wszelkich przejawów wolności, swobód
obywatelskich. Komuniści niszczyli je w zarodku i zawsze starali się
robić wszystko, żeby do wolności nie dopuścić. Wiemy to dzisiaj, że nie
chodziło o żadne mniejsze zło, tylko władza komunistyczna planowała już
wcześniej (…) atak na społeczeństwo, na marzenie o wolnej Polsce

—mówił szef rządu.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

14. szanowna pani prezes :)

minęło tyle lat a jednak dzięki Bogu,Narod pamięta ,
żal tylko tych Matek ,które dzisiejszego Dnia nie doczekały,żal Dzieci,które wychowywały się bez Ojców
Ciemno już za oknami,a w moim oknie kolejna lampka sle światełko do Niebo
za Nich i za Ich Rodziny
i za tego Naszego katowickiego Górnika,przy ktorym śpi już Jego Zona

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

15. na zakonczenie wczorajszego smutnego Dnia

pozwolę sobie na przypomnienie bardzo ważnego dokumentu
http://blogmedia24.pl/node/65816

47. Odnaleziono kolejny
Maryla, śr., 19/12/2018 - 09:59
Odnaleziono
kolejny sensacyjny list Kiszczaka do Wałęsy. Spotykał się m.in. z
Jaruzelskim i innymi generałami. Były prezydent milczy
Gen. Czesław Kiszczak w 2004 roku napisał mocny list do
Lecha Wałęsy, w którym chciał „odświeżyć pamięć” byłemu prezydentowi.
Przypominał w nim spotkanie z oficerami SB, które miało miejsce w
połowie grudnia 1981 roku. Jednak nie wysłał go w tej wersji. Brudnopis
znaleziono w papierach, które odnaleziono w USA.

Gdański oddział TVP od stycznia 2003 roku emitował program „Z Wałęsą
na rybach”. W 15-minutowym programie ekspert od kablowania opowiadał o
wędkowaniu, po czym przechodzono do tematów politycznych.

W grudniu 2004 roku w przededniu 23 rocznicy wprowadzenia stanu
wojennego Wałęsa powiedział, że po jego zatrzymaniu 12 grudnia 1981
roku, ale jeszcze przed masakrą górników z kopalni „Wujek” (16 grudnia)
dzwonili do niego różni generałowie. Jeden z nich miał powiedzieć, że
musi zginąć kilka osób, by zastraszyć naród. – Ujawniam to po raz pierwszy – powiedział Wałęsa.

Wiadomość o tym dotarła do niedawno wówczas skazanego Kiszczaka na
dwa lata w zawieszeniu za „przyczynienie się do śmierci robotników z
kopalni Wujek”. Odnaleziono szkic listu do Wałęsy napisany przez byłego
szefa MSW. Jest on znacznie ciekawszy od tego wysłanego oficjalnie dwa
dni później. – Widać w nim wyraźnie, że generałowi puściły nerwy i zamierzał parę rzeczy Wałęsie wypomnieć – piszą dziennikarze.

Oprócz tego przypomniał Wałęsie, że pierwsze dni stanu wojennego
spędził „w dobrze urządzonej i zaopatrzonej wilii MSW”, w której
przyjmował gości, wśród których nie było generałów.

– Jak wiadomo pierwsze dni stanu wojennego spędził Pan w dobrze
urządzonej i zaopatrzonej willi MSW, w Chylicach k. Piaseczna.
Odwiedzali Pana biskupi i księża a także wysocy przedstawiciele
Międzynarodowej Organizacji Pracy, Międzynarodowego Czerwonego Krzyża,
Polskiego Czerwonego Krzyża, oficerowie Służby Bezpieczeństwa i wiele
innych osób. Podejmował ich Pan obiadami – napisał Kiszczak.

Przypomniał również, że osobiście po raz pierwszy rozmawiali w
Arłamowie w 1982 roku, czego efektem było zwolnienie Wałęsy z
internowania.

– Ja z Panem rozmawiałem po raz pierwszy w życiu w dniu 9.XI.1982
r. w godzinach wieczornych w rezydencji Urzędu Rady Ministrów w
Arłamowie, w czasie kolacji. W rozmowie tej poruszaliśmy głównie
+gorący+ wówczas jeszcze temat stanu wojennego, jakby jego odwołania a
także mówiliśmy o przyszłości Polski. Efektem tej rozmowy było m.in.
zwolnienie Pana z internowania – czytamy w liście.

– Znana mi jest tylko jedna Pana „rozmowa z generałem”. Miała ona
miejsce w sierpniu-wrześniu 1981 r. (datę można precyzyjnie odtworzyć),
a więc na długo przed stanem wojennym – napisał Kiszczak. – Pamiętam
ją dobrze gdyż doszło do niej w czasie i miejscu przeze mnie wskazanym,
które Pan zaakceptował. Tematykę z całą pewnością Pan pamięta – dodał.

Jak przekazują dziennikarze w tym przypadku chodzi o spotkanie w 1981
roku. Wówczas Wałęsa dwukrotnie spotykał się z generałem Jaruzelskim.
Rozmawiali 10 marca, a w spotkaniu uczestniczył także ppłk Iwaniec.

„Jacek Kuroń wspominał, że to spotkanie zrobiło na Wałęsie ogromne
wrażenie. Pisał: +Jaruzelskiego wspominał bardzo korzystnie, a już
najbardziej wzruszyło go to, że kiedy generał mówił o strasznej sytuacji
w kraju, to zdjął okulary i Lechu zobaczył, że generał płacze. Musiało
to zrobić duże wrażenie na kapralu, taka intymność ze strony starszego
rangą, bo za nic nie chciał przyjąć do wiadomości, że Jaruzelski ma
chore spojówki i płacze od światła+”.

Kolejne spotkanie ówczesnego przywódcy „Solidarności” z generałem
Jaruzelskim odbyło się w listopadzie 1981 r. i brał w nim udział także
kard. Józef Glemp, prymas Polski.

W brudnopisie odnalezionego przez dziennikarzy listu Kiszczak
przypominał Wałęsie także liczne rozmowy z nim podczas obrad Okrągłego
Stołu oraz jakieś odwiedziny Wałęsy w jego domu w latach 90.
„Problematyka stanu wojennego była w nich często poruszana. Nigdy jednak
nie wspominał Pan o swoich +rozmowach z generałami+ w pierwszych dniach
stanu wojennego” – pisał generał.

Latem 1981 roku Wałęsa spotkał się w Gdańsku z gen. Adamem
Krzysztoporskim, wiceszefem MSW. Według niektórych badaczy, rozmawiano
wówczas o wyborach szefa związku i ewentualnej neutralizacji
przeciwników Wałęsy. To na tym spotkaniu gen. Krzysztoporski miał
zaproponować Wałęsie ochronę oraz „pomoc w wydaniu pozwolenia na broń”
do osobistej obrony.

– Spotkania Wałęsy z generałem Krzysztoporskim to bardzo
tajemnicza sprawa. Właściwie nie wiadomo ile ich było. Sam generał
przyznawał się tylko do jednej rozmowy, choć ja za bardzo w to nie
wierzyłem. Ten list Kiszczaka do Wałęsy byłby pośrednim potwierdzeniem,
że rozmawiali tylko jeden raz – powiedział dr Grzegorz Majchrzak,
historyk IPN i dodał, że generał Krzysztoporski miesiąc przed
wprowadzeniem stanu wojennego został odwołany ze swojej funkcji. – To był swego rodzaju liberał i do końca mu nie ufano – stwierdził.

Po konsultacji z generałami Florianem Siwickim i Wojciechem
Jaruzelskim zrezygnował z „odświeżania” Wałęsie pamięci. Na gdański
adres byłego prezydenta wysłał jedynie lakoniczny list z prośbą o
ujawnienie nazwisk tajemniczych generałów. List datowany na 16 grudnia
2004 roku podpisał także gen. Siwicki.

Dziennikarze zwrócili się do Lecha Wałęsy z pytaniami dotyczącymi
zagadnień poruszonych przez Kiszczaka w odnalezionym szkicu listu. Były
prezydent na nie nie odpowiedział.

Źródło: rp.pl/PAP

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

- konto bankowe

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

16. "gdzie były sądy przez tyle lat,... pyta

Premier Mateusz Morawiecki w swoim przemówieniu pod Kopalnią Wujek
w dniu kolejnej rocznicy tragicznej masakry
właśnie,
gdzie byli ?

gość z drogi