Niemcy i demokracja w Europie

avatar użytkownika Tymczasowy

Dziewietnastowieczny filozof Fryderyk Nietzsche calkiem interesujaco przedstawil Niemcy porownujac je z innymi krajami europejskimi.  Wskazal tez na niezamierzone skutki demokracji. Zrobil to w rozdziale 8 swej ksiazki "Poza Dobrem i Zlem"  ("Beyond Good and Evil", Filiquarian Publishing,LLC,2006) zatytulowanym "Ludzie i kraje". Rozwazania troche traca myszka i trzeba tez  brac poprawke na pelen przesady styl autora. Od strony zewnetrznej przejawia sie to w czestym uzywaniu duzych liter do niektorych wyrazow. Takze pogodzic sie trzeba z pomyslem  filozofa nadmiernie wykorzystujacego muzyke nie tylko jako egzemplifikacje, ale i dowod  w swoich rozwazaniach dotyczacych Niemcow i innych narodow europejskich.

Autor zaczyna od pochwaly muzyki swojego znajomego,Ryszarda Wagnera, a dokladniej - uwertury do "Mastersingera". Jednak zaraz potem gani go za "brak opiekna, brak Poludnia, brak delikatnej czystosci nieba na Poludniu, brak wdzieku, tanca i logiki; jest nawet pewna niezgrabnosc". Za to jest "barbaryzm i ceremonialnosc". Ta muzyka jest germanskoscia w najlepszym i najgorszym sensie tego slowa. Niemieckosc jest roznorodna, bezksztaltna i niewyczerpalna. Dusza niemiecka jest super-obfita, mloda i stara jednoczesnie. Najlepsze w Niemcach jest to, ze "naleza do dnia przedwczorajszego i pojutrza - nie maja dnia dzisiejszego".

Nastepnie Nietzsche gani "nas "dobrych Europejczykow" za "goracy patriotyzm" i "waskie poglady". W szybko zmieniajacej sie Europie trzeba bedzie z pol wieku na porzezywyciezenie "atawistycznych atakow patriotyzmu i przywiazania do ziemi ojczystej, by znow powrocic znow do rozumu, to znaczy, do "dobrego Europeizmu"".

"Co jest wazne dzisiaj? Teraz jest epoka mas, ktore leza na swych brzuchach przed wszystkim co jest masywne. Takze w polityce. Polityk buduje nowa Wieze Babel, monstrum imperium i wladzy, a masy nazywaja to "wielkim"".

Nastepnie Nietzsche pisze o procesie, ktory "nazywamy czy to "cywilizacja" czy "humanizowaniem" czy "postepem", ktory obecnie wyroznia Europejczykow.Bez pochwaly czy obwiniania jest to formul polityczna procesu DEMOKRATYCZNEGO w Europie". Jednak proces ten zakonczy sie czyms, czego "naiwni propagatorzy, panegirysci i propagatorzy "nowoczesnych idei" nie chca uznac". A co to bedzie? Odpowiedz brzmi: "Przyszli Europejczycy  beda licznymi, gadatliwymi, pozbawionymi silnej woli za to bardzo wyszkolonymi robotnikami, ktorzy WYMAGAJA pana, dowodce, tak jak potrzebuja chleba codziennego. Tak wiec demokratyzacja Europy bedzie  zmierzala do wyprodukowania typu czlowieka przygotowanego do NIEWOLNICTWA w najbardziej subtelnym sensie tego slowa. SILNY czlowiek bedzie coraz mocniejszy i bogatszy niz kiedykolwiek byl wczesniej...Mialem na mysli to, ze demokratyzacja Europy jest jednoczesnie niedobrowolnym ukladem wytworzenia TYRANOW - uzywajac tego slowa we wszystkich jego znaczeniach, nawet w sensie najbardziej duchowym".

 

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

" "Przyszli Europejczycy beda licznymi, gadatliwymi, pozbawionymi silnej woli za to bardzo wyszkolonymi robotnikami, ktorzy WYMAGAJA pana, dowodce, tak jak potrzebuja chleba codziennego. Tak wiec demokratyzacja Europy bedzie zmierzala do wyprodukowania typu czlowieka przygotowanego do NIEWOLNICTWA w najbardziej subtelnym sensie tego slowa. SILNY czlowiek bedzie coraz mocniejszy i bogatszy niz kiedykolwiek byl wczesniej."

Początkiem realizacji tego planu była II WŚ, która zburzyła stare fundamenty , a poprzez współpracę Hitlera i Stalina pozbawiła miliony życia, kolejne własności i majątku. Dzisiaj obserwujemy kolejny etap budowania NWO. Polityczna poprawność, czyli niewolnictwo myśli, zastąpiło militarne najazdy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl