Pozycja Merkel oslabiona – pierwsi pretendenci do przewodnictwa w CDU wychodza z cienia

avatar użytkownika En passant

 

W miare postepujacej krytyki wobec Kanclerz A. Merkel, malejacego poparcia dla CDU/CSU w sondazach opinii publicznej oraz wyraznego oslabienia jej wladzy w rzadzacej koalicji i w partii, pojawiaja sie zjawiska, ktore w swiecie polityki niemieckiej wczesniej bylyby nie do wyobrazenia. Glosy krytyczne pojawiaja sie nawet w ramach wlasnej partii. instrumenty wladzy zelaznej kanclerzowej sa systematycznie wyrywane jej z rak. Do tego zaczyna sie mowic coraz glosniej o jej ustapieniu ze stanowiska przewodniczacej CDU. Sa nawet wymieniani kandydaci roznego kalibru na jej stanowiska. Co to sie porobilo w dotychczasowych stabilnych strukturach merkelowskiego systemu wladzy. Ale wiadomo, nic nie jest wieczne, wszystko plynie jak to mowil znany filozof grecki. Przyslowie ludowe mowi, ze na pochyle drzewo, to nawet koza wskoczy. A teraz troche konkretniej do rzeczy.

 

  1. Zmierzch rzadow Merkel?

 

Czwarta kadencja Merkel byla juz od poczatku napietnowana slaboscia. Nie udawalo sie jej cokolwiek zrealizowac czy doprowadzic do konca. Zaczelo sie od zerwania rozmow koalicyjnych z FDP i Zielonymi. Potem nastapilo po dlugim czasie uformowanie nowej koalicji z SPD. W niej kazdy z partnerow mial cos do powiedzenia, gdyz mogl doprowadzic do upadku koalicji. Po wyborach wzroslo bowiem znaczenie CSU z grupa politykow (Seehofer, Söder, Dobrindt) niechetnej polityce migracyjnej i Euro pani kanclerz. Do tego Merkel nie byla przyzwyczajona, zawsze mialo duzo wiecej do powiedzenia. W polityce zagranicznej nastapilo pogorszenie stosunkow z USA, ktorych prezydent zdefiniowal UE jako przeciwnika, a Niemcy w szczegolnosci. Nie ukrywa on niecheci do Merkel. Niemcy pod jej kierownictwem maja problemy z sasiadami (Polska, Austria) i innymi krajami UE (Wlochy, Wegry). Swiat zmienil sie, a Merkel jest coraz slabsza. Notowania CDU/CSU w sondazach przedwyborczych sa najnizsze od powstania tych partii (nawet 26%). Jak grom z jasnego nieba spadla na nia porazka w wyborach na przewodniczacego frakcji CDU/CSU w Bundestagu. Kandydat, ktory sam siebie zaproponowal (pierwsza taka sytuacja w CDU od kilkudziesieciu lat!), Brinkhaus pokonal w tajnym glosowaniu popieranego i wyznaczenoge przez szefowa partii Kaudera, ktory byl zaufanym i oddanym bez granic wykonawca jej polecen. Tym sposobem frakcja pokazala pazury, nie ugiela sie zaleceniom Merkel i zerwala sie tak jak niegrzeczny rumak z jej lejcow. Byla to utrata waznej podpory merkelowskiej wladzy. To nie jest jednak koniec zlych wiadomosci, bo jak spiskowcy podnosza glowe, to przechodzi to w przyzwyczajenie. Opisalem to w naszym blogu w artykule: Przewrót pałacowy w królestwie Angeli Merkel zachwiał jej fotelem kanclerskim, http://www.blogmedia24.pl/node/80676

Zaraz po tym smialym ataku na kierownictwo frakcji nastapil zamach na jedno z dziewieciu stanowisk wiceprzewodniczacych (wakat po Brinkhausie, ktory byl wiceprzewodniczacym frakcji). Znow zgosil sie samodzielnie kandydat Gutting, wiadomo, ze popierany po cichu przez Brinkhausa. Tym razem przegral on z Jungem, zaufanym Merkel i Kaudera, gdyz stali sie oni ostrozniejssi i lepiej kontrolowali glosowanie. W dodatku w glosowaniu nie uczestniczyli poslowie CSU, gdyz glosowanie na wiceprzewodniczacego zwyczajowo pozostaje w gestii CDU (zwolnione miejsce bylo dotychczas obsadzone przez CDU, Brinkhaus). Mysle, ze przed wyborami w Bawarii i Hesji partia nie chciala zbytnio eksperymentowac i organizowac otwartej rewolty przeciw pani kanclerz. Potem, po ewentualnych niepowodzeniach, skocza jej znow do gardla. To stanowisko bylo niezwykle wazne, gdyz w jego kompetencji znajduje sie obszar Budzet I Finanse. Objecie jego przez przeciwnika Merkel mogloby blokowac jej dzialania w sferze rozwiazan w strefie Euro, pomocy dla Grecji, itp.

 

  1. Samozwanczy nowi kandydaci na stanowisko przewodniczaacego CDU

 

Przyklad zwyciestwa Brinkhausa pokazal, ze mozna wygrac tez przeciwko wszechwladnej Merkel. i tutaj pojawil sie nastepny afront wobec Merkel – ostatnio zglosilo sie trzech kandydatow na stanowisko przewodniczacego CDU. Trzy osoby, bez uzgodnienia z kierownictwem rzucily jej wyzwanie. Taka sytuacja miala ostatni raz miejsce przed 45 laty (1973), gdy to byl jeszcze inny kandydat. Potem byl juz tylko jeden, ktory sila rzeczy wygrywal. Cos w stylu kandydatow wyznaczanych przez kierownictwa partii w dawnym bloku socjalistycznym. Podzialal tutaj tez przyklad w partii socjalistycznej. W SPD takie sytuacje zdarzyla sie najpierw na zjezdzie partii w Mannheim, gdzie 17.11.1995 Lafontaine zdetronizowal urzedujacego przewodniczacego Scharpinga , oraz ostatnio w kwietniu 2018, gdzie nieznana nikomu burmistrzyni z Flensburga Simone Lange, ktora zaproponowala siebie jako kandydatke, przegrala przeciwko A.Nahles uzyskujac az 27,7% glosow. Kim sa ci smialkowie, ktorzy stawiaja czola wszechmocnej i omnipotentnej Merkel?

Dlugo byloby ich szukac na listach prominentnych i waznych dzialaczy partyjnych. Mozna powiedziec, ze sa to ludzie z ulicy, nieznane plotki. Jak sie popatrzy na nich, to od razu widac, ze sa to raczej harcownicy przed decydujaca bitwa o kierowanie CDU i ewentualne przyszle kanclerstwo. Dodam jeszcze w tym miejscu, ze aby zastartowac w glosowaniu przeciwko Merkel na grudniowym zjezdzie CDU w Hamburgu (7-8 grudzien 2018) trzeba byc samemu delegatem, albo zostac zaproponowany przez ktoregos z delegatow (a jest ich 1000), albo przez jakas organizacje partyjna. Mozna przypuszczac, ze potem pojawia sie ci wielcy, potezni. Tak jak w filmie Ojciec chrzestny czesc I. Gdy Vito Corleone analizowal trudna sytuacje rodziny mafijnej ze swoim synem Michelem, wiedzial, ze to to nie mala rodzina Tattaglia zaatakowala ich klan, tylko, ze za nia stoi potezny klan gangsterski Barziniego.

 

Pierwszy zglosil sie student prawa z Berlina Jan-Philipp Knoop, wiek 26 lat. Jego stanowisko w CDU – specjalista ds mediow w malej berlinskiej organizacji dzielnicowej. Krytykuje on zbyt maly wplyw mlodych czlonkow partii na jej polityke. Partia jest prowadzona przez skostnialy aparat, ktory stracil kontakt z ludzmi. Wyborcow AfD okresla on jako ludzi z uzasadnionymi obawami, stad nie wyklucza ewntualnej koalicji CDU/CSU z AfD. Jego zdaniem nalezy lepiej kontrolowac migracje do Niemiec. Nie wiadomo, czy zaproponuje go jego regionalna organizacja partyjna albo czy znajdzie on jakiegos kandydata, ktory go zaproponuje na stanowisko przewodniczacego partii. Jest ich jak wiadomo az tysiac, wiec wszystko jest mozliwe.

 

 

Drugim kandydatem jest 61-letni przedsiebiorca z Marburga, wlasciciel firmy Seidel, zatrudniajacej 700 pracownikow i produkujacej wyroby z aluminium. Do CDU wstapil dopiero na poczatku tego roku. Wedlug niego przed Europa i Niemcami stoi wiele zagrozen, ktore sa skierowane przeciwko ich sile gospodarczej, dobrobytowi, bezpieczenstwu, kulturze I duchowi narodowemu. Stad CDU musi przeformulowac swoje cele.

 

Trzecim kandydatem, ktory rzucil rekawice do walki z Merkel jest renomowany, 57-letni prawnik, profesor prawa miedzynarodowego z Uniwersytetu z Bonn, Matthias Herdegen. Reprezentowal on Niemcy przed Europejskim Trybunalem Sprawiedliwosci, oraz rzad niemiecki przed niemieckim Trybunalem Konstytucyjnym (Bundesgerichtshof) w Karlsruhe. Wedlug niego prawdziwy przelom w odnowie CDU moze nastapic tylko wtedy, gdy nastapi odnowa i zmiana na szczycie partii. Uwaza on, ze Merkel stala sie jedynie moderatorem. Zamiast korygowac i naprawiac bledy, utrzymuje ona tylko istniejacy niedobry stan rzeczy. CDU prowadzi socjaldemokratyczna polityke w sprawach spolecznych i gospodarczych. Herdegen reprezentuje pozycje konserwatywnego, liberalnego skrzydla w CDU. Uwaza, ze polityka migracyjna i azylancka Merkel prowadzi do powstawania glebokiego podzialu w spoleczenstwie niemieckim. Mozliwosci integracyjne azylantow sa wyczerpane, a niemieckie spoleczenstwo zbyt obciazone kosztami spolecznymi i ekonomicznymi migracji. Polityka otwartych granic wobec migrantow byla prowadzona od poczatku bez zgody kabinetu rzadowego, bez konsultacji z Bundestagiem i nie jest zgodna z zasadami demokracji. Krytykuje on tez dotychczasowa polityke rzadu wobec Euro, w szczegolnosci dotyczaca wspomagania dluznikow w strefie Euro. Uwaza, ze nalezy zwalczac AfD poprzez zabranie tej partii tematow, ktore doprowadzily do jej wzrostu. Szkodliwe dla partii jest brak wysuwaania alternatywnych kandydatow przeciwko Merkel. Herdegen prowadzil juz rozmowy z wplywowymi osobami i jest przekonany, ze zostanie zaproponowany przez jednego z delegatow oraz jakas organizacje partyjna jako kandydat na stanowisko przewodniczacego CDU w grudniu. Oczywiscie, ze wzgledu na dyskrecje i taktyke nie wymienil zadnego nazwiska takiego delegata.

 

Wiatr zaczyna wiac Merkel w oczy. Byla silna przez dwie pol kadencji kanclerskich, potem zaczal sie zmierz jej wladzy. Zaczelo sie to wszystko wraz z kryzysem w strefie Euro, wielomiliardowa pomoca dla Grecji oraz przede wszystkim z jej przyjazna polityka zachecajaca do naplywu milionow glowniw muzulmanskich emigrantow (azylantow) do Niemiec. Wolfgang Schäuble, byly przewodniczacy CDU, minister spraw wewnetrznych , minister finansow a obecnie przewodniczacy Bundestagu postrzega pozycje Merkel jako powaznie oslabiona. Chociaz na swiecie jest jeszcze powazana, to w Niemczech pojawilo sie szerg rys w jej systemie wladzy. Schäuble rozwaza, czy Merkel bedzie ubiegac sie o stanowisko przewodniczacego partii. Uwaza, ze jezeli stanie do walki , to prawdopodobnie wygra. Merkel argumentuje jej chec ubiegania sie o szefostwo CDU tym, iz niezbedne jest, aby kanclerz byl rownoczesnie przewodniczacym partii. SPD robila takie eksperymenty. H.Schmidt byl tylko kanzlerzem, podobnie G.Schröder. Przewodniczacym partii byl ktos inny. Obydwoje stracili wladze, gdyz nie znalezli oparcia wlasnej partii. Wedlug Schäuble nastepuje teraz faza zmeczenia wywolana dlugotrwalymi rzadami Merkel. Sadzi on, ze mozna liczyc sie z ustapieniem kanclerzowej, ale jezeli Merkel zglosi kandydature, to wygra. Pisalem juz wczesniej o starannie dobranych delegatach, tzw. ferajnie wyborczej Merkel, ktora o to moze sie postarac. Ale wszystko moze sie zmienic, jezeli ta ferajna bedzie przeorganizowana oddolnie. O to moga sie postarac Brinkhaus, Mlodzi Chadecy (Junge Union), oraz inni przeciwnicy siedzacej i jakby przyspawanej do fotela kanclerskiego Merkel. Sytuacja moze sie powaznie zmienic po wyborach w Bawarii i Hesji, ktorych wyniki moga potrzasnac calym misternie przez Merkel zbudowanym systemem wladzy. Tutaj nalezy liczyc sie ze zmianami i powaznym potrzasnieciem systemem.

 

Nad obaleniem Merkel pracuja tez mlodzi chadecy (Junge Union), z jej przewodniczacym na czele Paulem Ziemiakiem. ktory w swoim wystapieniu na zjezdzie tej organizacji przed tygodniem ostro krytykowal Merkel za jej brak checi do odnowy skostnialych struktur partyjnych. Zadal od niej zmiany polityki, tak aby prowadzic Niemcy w przyszlosc. Jego zdaniem wielka koalicja zajmuje sie przede wszystkim samym soba a nie problemami kraju. Zjazd mlodych chadekow postawil tez wniosek, (ktory przeszedl wiekszoscia glosow), aby jedena osoba mogla piastowac stanowisko kanclerskie najwyzej przez trzy kadencje. Tymczasem widomo jest, ze to juz czwarta kadencja pani kanclerz. Na zjezdzie mlodych chadekow byla tez Merkel przyjeta zostala spokojnie, nie bylo zadnego wygwizdywania. Co do wniosku o ograniczeniu kadencji do trzech, argumentowala ona, ze nie mozna poslom narzucic kogo maja wybierac na kanclerza. Takie ograniczenie byloby prawnie dosyc skomplikowane i mozna by napisac na ten temat wiele prac doktorskich. To znaczy, ze chce ona dalej rzadzic. Wielkich owacji nie dostala. Obecny tam Brinkhaus z kolei podkreslal w swojej mowie koniecznosc odnowienia partii, jej struktur, sposobu pracy, popierania mlodych dzialaczy. Jako przewodniczacy frakcji CDU/CSU mial do tego prawo, ale krytykowal tym samym Merkel, bo to w koncu jej partia, jej struktury, jej styl pracy. Po mowie Brinkhausa natapila wielominutowa owacja. Byl witany i zegnany jak gwiazda rockowa. Mysle, ze w wypadku, gdy wystapi jako kontrkandydat wobec Merkel, uzyska poparcie mlodych delegatow CDU.

Oprocz trzech kandydatow, ktorzy zglosili sie sami do walki o stanowisko przewodniczacego CDU i ktorych nazwalbym harcownikami przed rzeczywista bitwa, mozna wymienic tez innych, posiadajacych juz mocna pozycje w partii.

Sposrod stronnikow Merkel, ktorzy wystartuja, gdy ona nie zglosi kandydatury,mozna wymienc szefa rzadu w Ndrenii-Westfalii Lacheta, szefa rzadu w Schleswig-Holstein D.Günthera, naznaczana przez Merkel jako jej spadkobierczyni Kramp-Karrenbauer (obecny sekretarz generalny partii) oraz minister obrony Ursula von der Leyen. Kandydaci ci byliby jednak obciazeni przyjaznia z Merkel, sa oni tez wspolodpowiedzialni za jej krytykowana przeciez dotychczasowa polityke.

Dobre kwalifikacje na kanclerza i przewodniczacego CDU mialby szef frakcji CDU/CSU w Bundestagu Brinkhaus. Ponadto J.Spahn, obecny minister zdrowia, popierany przez W.Schäuble oraz czarny kon w tych wyscigach F.Merz. Merz byl juz kiedys szefem frakcji CDU/CSU, ale zostal zdetronizowany przez Merkel. Wycofal sie wprawdzie ze struktur partyjnych, ale moze sie przeciez zaktywizowac. Wystarczy , ze ktorys z delegatow zaproponuje go. Do tej grupy mozna dodac tez przewodniczacego Junge Union Paula Ziemiaka.

Tak wiec gra o fotel przewodniczacego CDU a moze i kanclerski wchodzi w srodkowa faze. O jej przebiegu zadecyduja dzisiejsze (14.10.2018) wybory do Landtagu w Bawarii, a potem w Hesji. W obydwu przypadkach, wedlug demoskopow, groza dla CSU i CDU porazki, ktore moga wywolac trzesienie ziemi w strukturach i polityce CDU. Wzmocnienie partii Zielonych i ekspansja AfD nie wrozy niczego dobrego dla CSU i CDU. Trend jest znany: srodek zmniejsza sie (CDU/CSU oraz SPD), a partie skrajne uzyskuja coraz to wieksze poparcie. Trzeba jednak podkreslic, ze przed wyborami okolo polowa respondentow/wiec tez prwdopodobnie i wyborcow deklarowala niezdecydowanie co do tego, na ktora partie bedzie glosowac. Tak to jest w sondazach przedwyborczych. Ciekwie pisal o tym Tymczasowy w artykule: Chybione,choć niesfałszowane sondaże. Nie wszystko jest tak jak sondaze przewiduja, o czym przekonalismy sie w przypadku chybionych prognoz co do Brexitu czy ostatnich wyborow amerykanskich.

Dzisiaj po 18:00 zasiade wiec wygodnie w fotelu przed telewizorem i bede analizowal wyniki bawarskie. Co bedzie, to bedzie. Na pewno dojdzie tez do wzajemnego wytykania bledow i do ustalenia kozla ofiarnego. Kandydaci do tego imienia sa juz znani.

 

 

 

 

 

 

 

Etykietowanie:

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @En passant

ciekawa rozgrywka. Zresztą, na własne życzenie Merkel, która przez swoją politykę migracyjną doprowadziła do obecnej sytuacji.
Czekam z ciekawością, czy Merkel przejdzie przez burzę, czy zakończy swój polityczny byt.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika En passant

2. @Maryla Nie da sie ukryc, ze

za glupote, szczegolnie polityczna trzeba placic. Nie zawsze wprawdzie, ale moze teraz to nastapi...
Pozdrawiam serdecznie
S.S.

En passant

avatar użytkownika Maryla

3. exit poll

Chadecka CSU, krajowy koalicjant CDU, wygrała niedzielne wybory do landtagu Bawarii z wynikiem 35,3-35,4 proc., ale straciła w nim bezwzględną większość – wynika z sondażu exit poll dla telewizji ARD. To najgorszy ich wynik od 68 lat. Prawicowa AfD zajęła czwarte miejsce z wynikiem 10,9 proc.

Bardzo dobry rezultat wyborczy odnotowali bawarscy Zieloni, którzy według exit poll mogą liczyć na 18,5-18,9 proc. głosów. Znaczyłoby to, że partia podwoiła swój wynik w porównaniu z poprzednimi wyborami regionalnymi w Bawarii z 2013 roku.

Trzecie miejsce należy do lokalnej partii centroprawicowej Wolni Wyborcy (FW) – 11,6 proc. Antyimigrancka i antyislamska Alternatywa dla Niemiec (AfD) dzięki dwucyfrowemu wynikowi (10.9) po raz pierwszy weszła do bawarskiego parlamentu.

Dopiero za tym ugrupowaniem uplasowali się socjaldemokraci – SPD według exit poll może liczyć na 9,6-9,9 proc. Jak podkreśla dpa, dla ugrupowania, które w ostatnich wyborach regionalnych w Bawarii w 2013 roku miało 20,6 proc. głosów i pozycję drugiej siły politycznej w landtagu, jest to „katastrofalny wynik”.

Liberalna Wolna Partia Demokratyczna (FDP) balansuje na granicy progu wyborczego z wynikiem 5-5,1 proc. Progu tego nie przekroczyła – podobnie jak w 2013 roku – postkomunistyczna Lewica (3,5 proc.).

W przeliczeniu na mandaty w 180-miejscowym parlamencie Bawarii CSU może na podstawie tych wyników liczyć na 74-79 miejsc, SPD na 20-21, Zieloni na 40, Wolni Wyborcy na 24-25, AfD na 23-24, a FDP na 11.

Jeśli wyniki powyborczych sondaży się potwierdzą, oznaczać to będzie, że bawarscy chadecy w wyborach regionalnych uzyskali najgorszy wynik od 68 lat, który osłabi pozycję CSU w federalnej koalicji kierowanej przez Angelę Merkel. Dopiero okaże się, czy i jak wynik wyborów w Bawarii wpłynie na stabilność rządu Niemiec oraz przyszłość polityczną samej Merkel w dłuższej perspektywie – zauważa Reuters.

Dla CSU – partii, która dysponowała większością bezwzględną w landtagu Bawarii przez 51 z ostatnich 56 lat i przez ostatnie 68 lat rządziła tym zamożnym regionem – sama konieczność szukania koalicjanta to bolesny cios. „Ten wynik jest dla nas gorzki” – przyznał sekretarz generalny CSU Markus Blume.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

4. Ciekawe

sa te roznice regionalne. Wprawdzie kazdy land ma swoja unikalna historie, ale kilka ma szczegolna. Mysle o Bawarii, Nadrenii i terenach dawnych Prus. Nie znam tych wszystkich czesto barwnych roznic i smaczkow, ale kilka znam. Podzial RFN-NRD, to znana sprawa. Takze protestancka polnoc i katolickie Poludnie. Tak na rozgrzewke, Taki Albrecht von Grafe -Goldebee przedkladal zdecydowanie antykatolicka Polnoc nad Poludnie. Tam jest klimat na przywodcow. Stwierdzil na przyklad, ze "jest niewyobrazalne by Bismarck pochodzil powiedzmy z takiego Monachium, a Luter z Badenii". :)
Serdecznosci.

avatar użytkownika En passant

5. Najnowsze doklaadniejsze sondaze wyborcze

pokazuja, ze dla CSU nie jest az tak zle. Nie jest przeciez powiedziane, ze partia musi caly czas miec absolutna wiekszosc. Wedlug danych z godziny 21:45, CSU uzyskala 37,3% (83 mandaty), Zieloni 17,7% (38), wolni wyborcy 11,5% (25), AfD 10,3% (22), SPD 9,6% (21, FDP 5,0% (11). CSU stracila ca. 10% ale SPD az 11%. CSU stracila na rzecz Zielonych, AfD i Wolnych Wyborcow po 200 tysiecy glosow. Ci ostatni, ale tez AfD to prawica. Wyborcy CSU poszli przede wszystkim do partii konserwatywnych. Tak niebezpiecznej sytuacji nie mialo CDU w zachodnich landach, gdyz nie ma tam tak silnych Wolnych Wyborcow. Trudnosci CDU pojawiaja sie w landach wschodnich, gdzie rosnie Lewica i AfD. Wolni Wyborcy sa bardzo blisko ideowo z CSU. Juz przed wyborami zapowiadali, ze chca wejsc w koalicje z CSU. Jezeli popatrzy sie na wyniki, to widac, ze konserwatywny blok zbyt duzo nie stracil. Gdybysmy dodali do CSU, Wolnych Wyborcow i AfD tez FDP, to razem mieliby oni okolo 64% i 141 mandatow. Lewacy i zieloni tylko 59. Wszystko wskazuje na to, ze bedzie rzadzila koalicja CSU + Wolni Wyborcy.
W bawarskim Landtagu jest 200 miejsc. Jezeli dojdzie do tej koalicji, to dysponujac 108 miejscami, bedzie miala ona wiec wygodna wiekszosc w Landtagu na nastepne 5 lat. Niedlugo moze dojsc do ustapienia przewodniczacego partii CSU Seehofera, chociaz nie musi sia tak stac. To pociagnelo by za soba utrate stanowiska ministra spraw wewnetrznych. Z niego zrobiono kozla ofiarnego. Tak na prawde, przyczyna klotni na tle migracyjnej byla polityka Merkel popierana przez SPD. CDU przystapila z atakiem na niego nawet w dzien wyborow. Zaufany czlowiek Merkel, szef rzadu krajowego w Hessen Bouffier obciazyl Seehofer za cale klotnie w koalicji i slabosc CDU oraz CSU. Za 2 tygodnie sa wybory w Hesji. Zobaczymy, czy CSU bedzie wyrazalo sie pochlebnie czy krytycznie o przewodniczacym heskiego CDU - Bouffier.
Pozdrawiam
S.S.

En passant