"Go for the jugular!"

avatar użytkownika Tymczasowy

Wygląda na to, że Platforma Obywatelska stworzyła "schwerpunkt", który miał jej służyć, a w rzeczywistości stworzyła władzom pole najlepiej nadające się w tej chwili na dokonanie przełomu. Aż się prosi, by złapać ich za gardło. Tytułowe powiedzenie występuje na Zachodzie także w wersji: "Go for the throat", czyli dokładnie "łap go za gardło". Oznacza to maksymalnie agresywne zaatakowanie przeciwnika, który obnażył swoją słabość.

Do ryzykownego zadania został wyznaczony kandydat R.Trzaskowski. W wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej, co nadaje sprawie status oficjalności, stwierdził: "Fundusze UE dla Polski, dla Warszawy są zagrożone. Udało nam się przekonać europejskich partnerów, żeby nie były zabierane, tylko zamrożone". Okazuje się, że działania były dokonywane przez polityków PO.

Właśnie rozpoczęta akcja ma spory sens. Ludek nie raz wykazał, że nie są mu obce mało godne motywy. Nadzwyczaj skuteczny okazał się kiedyś wyborczy spot PO, w którym różne mordki, włącznie z gryzoniowatą Lewandowskiego, obiecywały strugę pieniędzy z UE dla Polski. Całkiem niedawno udała się akcja przeciwko rządowi oparta na zarzucie kradzieży, gdy szło jedynie o zasłużone nagrody dla urzędników państwowych zarabiających za mało, a nie za dużo. A kiedyś L.Wałęsa  obiecywał każdemu sto milionów. Gdy idzie o pieniądze, ludzie głupieją.

Reakcje na "gardłową" akcję PO można ułożyć w pewien ciąg. Na twitterze szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jaek Sasin zaćwierkał: "Skandal! Trzaskowski obnażył prawdziwą strategię totalnej opozycji. Za nic mają polski interes".  Akurat Ameryki nie odkrył. A słowami typu:"skandal" czy "hańba" nikt już w Polsce się nie przejmuje. Długotrwaly proceder leksykalizacj słów zapoczątkowany przez klasyka Niesiołowskiego zrobił swoje.

Znacznie lepiej zachowała się Beata Mazurek, rzeczniczka PiS. Stwierdziła:"To wypowiedź skandaliczna, zadaje publicznie pytanie Grzegorzowi Schetynie: Kto, kiedy i z kim zawarł taką umowę. Czy on potwierdza takie słowa czy nie?" Rozumiem, że to niewinny początek tego co ma nastąpić później.

Na dobrej drodze jest red. Jacek Karnowski. Oto jego słowa: "W każdym razie: ujawniony przez polityków Platformy plan uderzenia w Polskę za pomocą rozporządzenia o praworządności nie pozostawia Warszawie innego wyjścia niż walka do końca i z użyciem najcięższej broni". Komentujący jego tekst "pytekprawny" sprecyzował: "Ta sprawa powinna być maksymalnie nagłaśniana i grillowana aż do bólu. W jakich traktatach jest "mrożenie funduszy dla PO w Polsce?" Dlaczego MSZ i ABW nadal milczą?"

No właśnie, rozumiem, że trzeba się pogodzić z decyzjami świętego człowieka, prezydenta Lecha Kaczyńskiego dotyczącymi publikacji Aneksu do Raportu o WSI oraz zaniechania ekshumacji Żydów w Jedwabnem. Należy pogodzić się także z odłożeniem na kolejne dwa lata dekoncentracji mediów w Polsce. Kiedyś było za wcześnie, teraz jest za późno, bo trzeba koncentrować się na kampaniach wyborczych. Rozliczenie Pawlaka ze zdradzieckiej umowy gazowej z Rosją też nie może być sprawą priorytetową. Żydów należy przekupywać i siedzieć cicho, bo można stracić. Jednakże w przypadku dzisiejszego ataku PO z brzytwą nie da się usprawiedliwić przechodzenia do porządku dziennego. Okazja musi byc z cala bezwzglednoscia wykorzystana.  Pytac nalezy kogo sie tylko da: Tuska, Junckera, Bienkowską, Schetynę i pomniejszych cymbałów z jego partii. Pytać precyzyjnie o osoby, gremia, miejsca, daty i podstawy prawne. TVP powinna zaszaleć bez najmniejszego umiaru. Arogancja i demagogia  w dniu dzisiejszym i następnych jest cnotą.

Jak nie teraz, to kiedy? A sytuacja w Europie Zachodniej ułożyła się świetnie  jak na zamówienie. Tam Trump, tu CSU, tam uchodźcy gotujący broń chemiczną w Kolonii, tam Włochy, tu Austria, no i ciągle ten Brexit. A w dodatku, po ostatniej wizycie Timmermansa w Warszawie i grzeczniutkim podziękowaniu za wizytę i możliwość dialogu (styl naszego premiera prawie jak  Dona Corleone czy odeskiego Beni Krzyka) zrzucony został na dobre garb przejmowania się procedowaniem art.7.

 

8 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

jak PiS zawali tego samograja, to już nie znajdę żadnego usprawiedliwienia.
Tym bardziej po tej farsie:

Wymowne.
Timmermans wyszedł do protestującej przez KPRM trzódki Kasprzaka. Czy
wiceszef KE będzie sugerował się opinią Obywateli RP?

autor: PAP/Radek Pietruszka
Frans Timmermans, który przybył do Warszawy na spotkanie
z premierem Mateuszem Morawieckim, spotkał się również z… Pawłem
Kasprzakiem. Lider Obywateli RP wraz ze swoją trzódką manifestował przed
Kancelarią Premiera, gdzie doszło do spotkania szefa polskiego rządu
z wiceszefem Komisji Europejskiej. Timmermans wyszedł do protestujących
przed KPRM, gdzie rozmawiał z Kasprzakiem.

Przed wizytą Fransa Timmermansa w Warszawie.

A Janusz Szewczak już podał na tacy scenariusz:


Szewczak : "Po słowach Trzaskowskiego prezydent powinien rozważyć zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego"


W kontekście dzisiejszej wypowiedzi prominentnego polityka Platformy
Obywatelskiej, kandydata na prezydenta Warszawy, pana Rafała
Trzaskowskiego o tajnym porozumieniu między jego partią a Komisją
Europejską dot. ewentualnego zamrożenia pieniędzy dla Polski do czasu
zmiany rządu w Polsce, wydaje się, że tego typu oświadczenie ma znamiona
informacji o możliwości popełnienia przestępstwa zdrady stanu. Jest to
tak poważna sprawa dla bezpieczeństwa ekonomicznego państwa polskiego,
że wydaje się iż pan prezydent Andrzej Duda powinien rozważyć możliwość
zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego w tej kwestii.
Polski rząd powinien zapytać pana Timmermansa czy takie porozumienie
miało miejsce, kto je prowadził, jakie są podstawy prawne ewentualnego
zamrożenia tych pieniędzy i czy nie narusza to zasad praworządności w
Unii Europejskiej, a może to zwykłe kłamstwo – stwierdził Janusz
Szewczak.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika UPARTY

2. Wszyscy móqwią o anksie do raportu likwidacyjnego WSI

ale nikt nie bierze pod uwagę możliwości podłożenia Macierewiczowi "fałszywego pokarmu", który miałby ośmieszyć wszystko, co zrobił Macierewicz. Likwidacja WSI to ni był mecz do jednej bramki!

uparty

avatar użytkownika Maryla

3. Gorąca dyskusja w "Minęła


Gorąca
dyskusja w "Minęła 20" o słowach Trzaskowskiego. Jakubiak do
Święcickiego: "W USA wszyscy byście dostali po trzy lata więzienia"

Pytany o słowa Trzaskowskiego Marcin Święcicki (PO) tłumaczył, że do takiej sytuacji doprowadziła polityka PiS.

To pokazuje
jakie niebezpieczeństwa może sprowadzić polityka PiS. (…) Jest taki
projekt rozporządzenia, który mówi, że środki mogą być uzależnione
od tego czy kraj nie narusza praworządności. Jeśli narusza, to można
zawiesić na trzy lata te środki. Jeśli Polska będzie dalej kontynuować
podporządkowanie sądownictwa Ziobrze i prezydentowi, to taka możliwość
nacisku na sądownictwo nie będzie tolerowana i grozi nam
zamrożenie finansów

—tłumaczył słowa Trzaskowskiego Święcicki.

Na słowa polityka Platformy Obywatelskiej odpowiedział Ireneusz Zyska.

To zwykłe gangsterstwo polityczne

—podkreślił Zyska.

Trzaskowski i Schetyna powinni przeprosić opinię publiczną i więcej takich działań podejmować

—dodał.


Krytycznie do słów Trzaskowskiego odniósł się również Marek Jakubiak z Kukiz‘15.

Schetyna
i Trzaskowski ze swoim czarnowidztwem dot. braku pieniędzy
i rozpadającej się Unii i to przez jednego człowieka o nazwisku
Kaczyński zaczynaja być śmieszni

—stwierdził poseł.

Nikt
wam nie daje prawa, abyście reprezentowali Polskę na Zachodzie.
Wy macie reprezentować, a nie mówić w naszym imieniu. Gdybyśmy mieszkali
w USA, to wszyscy byście dostali po trzy lata więzienia. Tam zgodnie
z prawem, kiedy senator bez porozumienia z rządem i wbrew rządowi mówi
o jakiś planach, dostaje trzy lata z automatu za działanie wbrew
interesom państwa

—podkreślił Jakubiak.

Tam mamy normalnych senatorów, którzy występują na rzecz USA w odróżnieniu od polskich polityków, którzy bronią własnego koryta

—dodał.

Nie
brnijcie, podążacie nie tą ścieżką, którą trzeba. Wy nie wiecie na czym
polega demokracja, was dopiero trzeba nauczyć demokracji

—mówił Jakubiak.

To jest zdrada Rzeczpospolitej. To nie jest szantaż
polityczny, to zwykły bezczelny szantaż. Jeżeli mówi Trzaskowski, który
się wypalił, że jak PiS będzie rządził, to Unia nie da nam pieniędzy
i warszawiacy nie będą mieli metra i tramwajów, to włosy dęba stają.
Jeżeli ktoś się na to nabierze, to coś ma z głową

—powiedział z kolei Marek Jakubiak.

Jesteście denni

—dodał zwracając się do Święcickiego.

Jak się mówiło o art. 7, to najpierw wydrukowała to „Wyborcza”, a dopiero pózniej zaczęła o tym mówić Komisja Europejska

—dodał poseł Kukiz‘15.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

4. Marylu

Wazniejsze jest to, co kto robi niz mowi. Timmermans po spotkaniu ze szczerbatym reprezentantem spoleczenstwa do konca juz zdyskwalifikowal sie w Polsce.
Biedny ten mit Zachodu. Tym razem dotyczylo to sztuki dyplomacji.

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Chlopcy

nie zrobili PO "kesim", to teraz maja. PO-wiec Grupinski wlasnie autorytatywnie oswiadczyl, ze ""mrozenie" jest najlagodniejsza formula, bo moze w ogole stracic te srodki, moga one zostac po prostu odebrane".
Wyglada na to, ze opozycja bedzie ten watek na swoj sposob pilowac. Ludek przyzwyczai sie do mysli, ze tam w Brukseli czeka manna, ktora za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki przez PO spadnie z nieba.
Good job! - nasze chlopaki.

avatar użytkownika Maryla

6. Tymczasowy

spoko- PO jako partia donosicieli i kolaborantów sama sie topi, a Unia drży w posadach.
Brexit przegłosowany w obu izbach parlamentu, a "budżet euro" został pogrzebany, zanim zaczął swoje medialne życie.

Premier uderza w opozycję: nie chcemy niczego zamrażać; chcemy rozgrzać polską gospodarkę

Opozycja zaapelowała do Brukseli, żeby zamroziła środki unijne dla
Polski; my niczego nie chcemy zamrażać, my chcemy rozgrzać polską
gospodarkę - powiedział w piątek w Opolu premier Mateusz Morawiecki.

Strefa euro nie porozumiała się w sprawie osobnego budżetu

Mimo
francusko-niemieckiej zgody co do konieczności utworzenia odrębnego
budżetu dla strefy euro wśród ministrów finansów 19 państw nie ma na
razie porozumienia, by wykonać taki krok.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

7. Marylu

Nawet Tusk w czasie kiwanki znalazl sie ostatnio w glupiej sytuacji.

avatar użytkownika Maryla

8. Tymczasowy

Narada została zwołana bez zgody przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska. O czym to świadczy?

Donald Tusk został zmarginalizowany, to nie jest nic nowego. W jego buty, nie wiadomo na jakiej zasadzie, wszedł przewodniczący Komisji Europejskiej.
https://wpolityce.pl/polityka/400763-nasz-wywiad-saryusz-wolski-o-nieformalnym-szczycie-ue

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl