Sprawa profesora Królikowskiego

avatar użytkownika elig

  Są to właściwie dwie sprawy.  Pierwsza to domniemane powiązania adwokata. prof. Królikowskiego {który przechwalał się ostatnio, że jest właściwym autorem projektów prezydenckich ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym] z mafią okradającą Skarb Państwa na ok. 700 mln złotych.  Śledztwo w tej sprawie toczy się od 2015 roku i wszyscy zapewniają, iż nie ma ona nic wspólnego z prezydentem i jego ustawami.  Szczegóły można znaleźć n.p. w tekście Marzeny Nykiel {TUTAJ

(link is external)}.  Na drugą kwestię uwagę zwrócił tylko Krzysztof Łapiński, rzecznik prezydenta Dudy {TUTAJ(link is external)}.  Spytał on:

  "To jest tak, że w Polsce - z tego, co ja wiem - jest ok. 14 tys. adwokatów wykonujących swój zawód, w tej chwili podejrzewam, że w prokuraturze prowadzonych jest pewnie kilkanaście tysięcy lub kilkadziesiąt tysięcy różnego rodzaju spraw. Ja tylko mogę wyrazić zdziwienie, dlaczego akurat z jednej sprawy, dotyczącej właśnie tego adwokata, nie innego, wyciekają jakieś informacje.".

  To bardzo dobre pytanie.  Sprawa śledztwa prowadzonego przez białostocką prokuraturę wypłynęła w czwartek, 21.09.  Informacje o niej podał portal RMF24.pl i tygodnik "Newsweek", czyli czołowe media Antypisu.  Jaki mógł być cel tej publikacji?  Po pierwsze - zdezawuowanie prezydenckich projektów ustaw, jako pisanych przez aferzystę, a po drugie - pogłębienie rozdźwięków w obozie rządowym poprzez wywołanie wrażenia, ze za owym przeciekiem z prokuratury stoi minister Ziobro.  To ostatnie wydaje się mało prawdopodobne.  Jak napisała {TUTAJ(link is external)] blogerka Eska:

  "Żeby było zabawniej, to nie Królikowski pisał te projekty ustaw, on tylko gadał po mediach. W rzeczywistości opiniował tematy i dla Ziobro i dla Dudy i jakoś nikomu wcześniej nie przeszkadzało, że jako adwokat broni firmy wyłudzaczy VAT.          
Cóż, będę szczera -  nie lubię Ziobry, nie mam do niego zaufania od czasu frondy z PiS, ale nie posądzam go o to, żeby był aż takim durniem.".

  Faktycznie - Ziobro durniem nie jest, a na owym przecieku nic nie zyskał.  Powszechnie uznano sprawę Królikowskiego za atak na prezydenta Dudę i zaczęto doradzać Dudzie, co powinien uczynić.  Łukasz Warzecha {TUTAJ(link is external)} i Paweł Kukiz {TUTAJ(link is external)} domagali się by prezydent wziął w obronę Królikowskiego, a Piotr Wielgucki [Matka Kurka] napisał notkę "Albo Andrzej Duda zda „test Królikowskiego” albo to będzie „moralny koniec”" {TUTAJ(link is external)}.  Stwierdził:

  ". Między bajki dla potłuczonych można włożyć twierdzenia, że mecenas Michał Królikowski przypadkowo został adwokatem grupy przestępczej podejrzewanej o wyłudzanie VAT. Gdy odbierał pełnomocnictwo był człowiekiem znanym i kojarzonym z ministerstwem sprawiedliwości w rządzie PO-PSL, a takich mecenasów mafie kochają. (...) Mamy kolejny test, który odpowie na pytanie, kim jest Prezydent Andrzej Duda, politykiem poważnym, czy Kazimierzem Marcinkiewiczem. Polityk średnio uzdolniony nigdy by takiego mecenasa świadomie nie zatrudnił, bo to po prostu podawanie głowy na tacy i zdaje się, że aż takiej głupoty Andrzej Duda nie popełnił. Problem polega na tym, że teraz mleko się rozlało i jedyną możliwą decyzją polityczną jest pozbycie się Królikowskiego. Jeśli Prezydent tego prostego testu nie przejdzie, dalsze testy nie mają większego sensu.".

  A co uczynił prezydent Andrzej Duda?  Według Krzysztofa Łapińskiego {TUTAJ(link is external)}:  "Prezydent powiedział mi: Spokojnie, dziś wracam. Przyjrzymy się temu, trzeba spokojnie działać i nie popadać w stany emocjonalne, które nie służą całości sprawy"..  Paweł Mucha, prezydencki minister, powiedział:  "Prezydencki minister podkreślił jednocześnie, że wypowiedzi prof. Królikowskiego „nie są wypowiedziami w imieniu kancelarii prezydenta, bo profesor nie jest doradcą prezydenta i nie jest instytucjonalnie związany z kancelarią prezydenta”. {TUTAJ(link is external)}.  Stanowisko Kancelarii Prezydenta jest więc jasne: prof Królikowski nie jest ani doradcą prezydenta, ani autorem ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym.  Nie ma więc powodu, by prezydent jakoś specjalnie się nim zajmował.

  

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Minister Łapiński: Pan


Minister Łapiński: Pan prezydent nie jest pod wpływem WSI. Trudno być pod wpływem instytucji, która nie istnieje

"Nie zajmuję się oceną publicystyki prawicowej czy lewicowej. Zajmuję się tym, co prezydent robi".
o prezydenckich projektach ws. reformy sądownictwa Krzysztof Łapiński, który był gościem programu „Kropka nad i” (TVN24).Pan prezydent nie jest pod wpływem WSI. (…) WSI zostały zlikwidowane w 2006 roku, więc trudno być pod wpływem instytucji, która nie istnieje— skomentował gość Moniki Olejnik.

Ekspert z BBN służył w Wojskowej Służbie Wewnętrznej. Jest reakcja ministra Solocha

Minister
Paweł Soloch podjął decyzję o natychmiastowym rozwiązaniu umowy o pracę
z płk. Czesławem Juźwikiem, ekspertem w Departamencie Zwierzchnictwa
nad Siłami Zbrojnymi, po uzyskaniu informacji o jego służbie w Wojskowej
Służbie Wewnętrznej w latach 1983-90 - wynika z komunikatu BBN.

https://wpolityce.pl/polityka/359056-wnioski-ze-sprawy-krolikowskiego-ni...

Podjęta przez prezydenta próba wprowadzenia do debaty w newralgicznej
sprawie reformy sądownictwa nowego gracza, zakończyła się bolesną,
niekoniecznie świadomie zawinioną przez Andrzeja Dudę, ale jednak
klęską. I nie przekonują mnie rzucane teraz argumenty, że właściwie to
pan profesor/mecenas tylko prace zespołów prezydenckich konsultował.
Jeśli tak, to dlaczego ośrodek prezydencki pozwalał mu przez kilka
tygodni występować w roli namaszczonego recenzenta ekipy pisowskiej?
Padały wtedy bolesne wobec PiS słowa i pouczenia.

Powiało grozą. Kwaśniewski: "Casus Królikowskiego pokazał, że zaczyna się bój w rodzinie. To logika typowa…


"Rok 2018, to będzie rok strachu. Strachu świadomie
wprowadzanego przez ekipę rządową. Będą gryźli wszystkich, z którymi nie
jest im po drodze".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Sprawa Michała Królikowskiego

Sprawa Michała Królikowskiego i zamrożonych pieniędzy. Kalendarium faktów

 
Temat wywołał dyskusję polityczną, w której jednak nieraz ginęła kolejność zdarzeń.PAŹDZIERNIK 2015 r.


Prokuratura za rządów Andrzeja Seremeta wszczyna śledztwo ws. działania
zorganizowanej grupy przestępczej, która w okresie lipiec 2015 –
sierpień 2016 miała doprowadzić do wyłudzenia co najmniej 700 mln zł na
szkodę Skarbu Państwa poprzez niezapłacenie podatków. To prawdopodobnie
największy taki przypadek w ostatnich latach.
8 LUTEGO 2017 r.

Zatrzymanie osób kierujących grupą przestępczą, w tym słynnych w
Białymstoku braci Świętochowskich. Tego dnia świadek w procesie, do
którego prawdopodobnie trafiały nielegalne środki – przelewa kancelarii
mec. Królikowskiego milion złotych. Adwokat twierdzi, że z tego 200 tys.
zł to jego honorarium, a reszta – czyli 800 tys. – to „depozyt” na
pokrycie kosztów przyszłych postępowań przygotowawczych, kar czy
poręczeń majątkowych wobec podejrzanych.
MARZEC, KWIECIEŃ 2017 r.

Jak poinformowała Prokuratura Krajowa, mec. Królikowski przyjął na swoje
konto kwotę 150 tys. dolarów oraz kilkuset tysięcy zł.

LUTY - MAJ 2017 r.

W śledztwie ustalono, że na rachunki kilku adwokatów przelano środki
pochodzące z działań przestępczych. Prokuratorzy i CBŚ podejmują
działania, by je zabezpieczyć i w czerwcu br. blokują kilkaset tys. euro
na kontach „dwóch mniej znanych polskich adwokatów”.
6 LIPCA 2017 r.

Do oficera CBŚ dzwoni mec. Michał Królikowski i sam podaje, że na jego
konto jeden z uczestników grupy przestępczej przelał ok. miliona zł.
Prokurator wystąpił o wskazanie tego konta, podstaw przelewu i
przepływu.
17 LIPCA 2017 r.

Mec. Królikowski odmawia przekazania danych, uniemożliwiając tym samym
prokuratorowi zabezpieczenie tej kwoty. Robi tak, mimo że – jak sam
stwierdził w wywiadzie – zarówno on, jak i klient uważają, że pieniądze
leżące na koncie mogą pochodzić z przestępstwa. 17 SIERPNIA 2017 r.


Bliski opozycji portal OKO.press pisze, że Michał Królikowski jest
szefem zespołu przygotowującego dla prezydenta Andrzeja Dudy projekty
ustaw. On sam tego nie potwierdza, ale też nie dementuje.


1 WRZEŚNIA 2017 r.

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego, prof. Małgorzata Gersdorf publicznie chwali mec. Królikowskiego.


4 WRZEŚNIA 2017 r.

CBŚP kontaktuje się z Królikowskim, informując, że chce przesłuchać jego klienta w sprawie depozytu.
6 WRZEŚNIA 2017 r.

Królikowski udziela wywiadu OKO.press i TVN oraz w najbliższych dniach
również innym mediom. Przedstawia się, bądź przedstawiany jest jako
„autor prezydenckich ustaw”.


15 WRZEŚNIA 2017 r.

Królikowski dowiaduje się od dziennikarza „Newsweeka”, że powstaje tekst
m.in. na jego temat i opublikowany zostanie w poniedziałek, 25
września.
21 WRZEŚNIA 2017 r.

W odstępie kilku minut pojawiają się teksty o Królikowskim jako ofierze
działań prokuratury. Najpierw w „Newsweeku”, za kilka minut w RMF.


22 WRZEŚNIA 2017 r.

Rano w RMF Królikowski udziela wywiadu. Kilkukrotnie powtarza, że chodzi
w całej sprawie o atak na prezydenta. Przyznaje, że jednak nie jest
autorem prezydenckich ustaw.



Prof. Zybertowicz o Królikowskim: jego wypowiedzi wydają się przejawem pewnej niedojrzałości

Politycy w „Woronicza 17” dyskutowali o sprawie mecenasa Królikowskiego.

„Autokreacja Królikowskiego w mediach”

Prof. Zybertowicz jasno stwierdził, że „mecenas Królikowski nie uczestniczył w procesie tworzenia ustaw prezydenckich”.



– Jego udział skończył się w momencie złożenia swoich
propozycji. Nie jest w żaden sposób formalny afiliowany przy urzędzie
prezydenta. Nie kierował też żadnym zespołem, który miał przygotowywać
projekty ustaw – dodał.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Generalny Inspektor

Generalny Inspektor Informacji Finansowej zablokował pieniądze na koncie kancelarii prawnej Królikowskiego

Generalny Inspektor Informacji Finansowej zablokował pieniądze na koncie
kancelarii prawnej byłego wiceministra sprawiedliwości w rządzie PO-PSL mec. Michała Królikowskiego - dowiedział się dziennik.pl

Szczerski: Mec. Królikowski nie jest osobą, która jest doradcą prezydenta

Mec.
Michał Królikowski nie jest osobą, która jest doradcą prezydenta, "to
nie jest osoba, która jest z nim bezpośrednio związana" - podkreślił
szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Jak dodał, chciałby
otrzymać odpowiedź, czy taki sposób załatwiania tej sprawy służy dobrej
zmianie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl