www.wp.pl. Czy to jeszcze cynizm, czy to już łajdactwo?

avatar użytkownika michael

*

Publikowanie aż tak obelżywie antypolskich tekstów, paradoksalnie jest dowodem braku zagrożenia wolności mediów, jest świadectwem nadmiaru tej wolności, ponieważ jak widać, w Polsce można swobodnie łamać zasady profesjonalnej dziennikarskiej przyzwoitości, a nawet bez ograniczeń uprawiać dziennikarskie łajdactwo. Uważnie przeglądając publikacje, nawet w jednym wydaniu jakiegoś medium, można bez żadnych trudności znaleźć nie tylko jeden antyrządowy paszkwil, który znacznie przekracza próg dziennikarskiej rzetelności.

Przykładem niech będzie paskudny komentarz [link] Jacka Żakowskiego, który obrzydliwie znieważa Donalda Trumpa, Andrzeja Dudę jak i Polskę i Polaków. Może i nie warto linkować czegoś tak podłego, antypolska propaganda zniżyła się już poniżej poziomu hitlerowskiej pogardy, wręcz wzorującej się na Völkischer Beobachter, organie prasowym NSDAP. Chodzi o dokumentację zjawiska wolności mediów i stanu umysłów twórców antypolskiej dyfamacji w antypolskich mediach publikujących w Polsce i wbrew logice uważanych za polskie.

POSTĘPOWANIE DOWODOWE:

Sobota, 8.07.2017, godzina 4:49. Portal WP, adres https://www.wp.pl W tym chorym z nienawiści portalu można równocześnie przeczytać:

  1. Obelżywie pogardliwy tekst Jacka Żakowskiego "Komplemenciarz tanio kupił" [link] Jest to po prostu paskudny tekst, który "obrzydliwie znieważa Donalda Trumpa, Andrzeja Dudę jak i Polskę i Polaków".
  2. Tekst pani Ewy Koszowskiej "Wolne żarty Panie Prezydencie! Kłamstwo poszło w świat" sugerujący Prezydentowi Andrzejowi Dudzie kłamstwo w ocenie stanu wolności mediów w Polsce, gdzie rzekomo panoszy się cenzura. [link]
  3. Jest też tekst w sposób jawnie skierowany przeciwko wolności mediów, ale dziwnym zbiegiem okoliczności jest to tekst redakcji WP [link] - Jakub Kłoszewski "Narodowiec z posadą. Został asystentem wicedyrektora w Polskim Radiu"

UKAZANIE SIĘ TYCH TRZECH TEKSTÓW JEST DOWODEM POTWIERDZAJĄCYM TAKIE FAKTY:

  1. Fakt pierwszy: Portal WP kłamie, czynnie uczestnicząc w antyrządowej czarnej propagandzie.
  2. Fakt drugi: Portal WP, sam prezentuje siebie jako przeciwnika wolności mediów, wyrażając oburzenie z powodu zatrudnienia w Polskim Radiu, kogoś o zbyt patriotycznych poglądach politycznych.
  3. Fakt trzeci: Jeśli rzeczywiście wolność mediów w Polsce byłaby ograniczana przez władzę, to żaden z tych trzech tekstów nie mógłby się ukazać. Już nawet słowa nie mówiąc o rzekomo szalejącej w Polsce cenzurze. Mówiąc zwięźle - portal www.wp.pl pisząc takie bzdury jakie wypisuje o zagrożeniu wolności mediów, a następnie swobodnie publikując te bzdury, udowadnia, że to zagrożenie nie istnieje.

Komentarz końcowy.

W rzeczywistości to medialne tuby totalitarnej opozycji są faktycznym zagrożeniem wolności mediów w Polsce. Taka jest prawda.

 

* * *

 

następny - poprzedni

8 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. Nie płacz Angelo

avatar użytkownika michael

2. NAJWAŻNIEJSZY SYGNAŁ POLITYCZNEGO PIĄTKU (moim zdaniem)

Było to chamskie i agresywne zachowanie posła Sławomira Neumanna w czasie dyskusji o zmianach do ustawy o 500+, jego agresywny wrzask z sejmowej mównicy, oskarżający PiS o zwożenie tłuszczy na partyjną imprezę na placu Krasińskich w dniu 6 lipca 2017 i oszustwo polegające na złamaniu obietnicy wyborczej polegającej na zobowiązaniu do wypłacaniu pięciuset złotych wszystkim dzieciom.

Nie umiem wiernie odtworzyć tej sytuacji, nie oglądałem żadnego sprawozdania z tej sejmowej sesji, zapamiętałem tylko jakąś migawkę, trzy sekundy tej sceny.
- Co jest bardzo ważne, według mojej oceny? 
- To są wnioski jakie wyciągnęła opozycja z wizyty Donalda Trumpa w dniach 5 i 6 lipca.

Te wnioski oraz następne wydarzenia skłoniły totalitarną opozycję do agresywnego wrzasku oraz do powrotu do starych kłamstw. Już nawet nie nowe kłamstwa w miejsce starych. Nic tylko piana na ustach i nienawiść w oczach.
Nie jest nawet ważne ani kto, ani co wrzeszczy, ważna jest ta niepohamowana agresja jako informacja o politycznych decyzjach totalitarnej opozycji. Informacja o politycznej ocenie wizyty Prezydenta USA, dokonanej przez pana Jacka Żakowskiego na łamach www.wp.pl jest w tym przypadku tylko wiadomością uzupełniającą. 
Zwracam uwagę na to, że wściekłość Sławomira Neumanna miała miejsce przed opublikowaniem przez Fitch Ratings aktualnej oceny statusu polskiej gospodarki. Przypuszczam także, że bardzo korzystna opinia Fitcha rozzłościła by polityków totalitarnej opozycji jeszcze bardziej.
Zwracam uwagę na jeszcze jeden fakt, używam do określenia głównej antypolskiej opozycji przymiotnika "totalitarna". Nie totalna opozycja, a totalitarna opozycja. 
To nie jest pomyłka ani przejęzyczenie. Wystarczy patrzeć i wiedzieć, że oni po prostu działają jako reprezentacja totalitarnych wrogów Polski. Oni po prostu są totalitarną opozycją, która nie cofnie się przed niczym. Zgodnie ze współczesną definicją komunizmu [link] a "cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami". Kłamstwo, chamstwo i ...

Wynika to z faktu takiego, że wszystko co dla Polski, dla polskiej racji stanu i dla Polaków jest dobre, budzi ich złość i skłania do gwałtownego sprzeciwu, a ich złość jest tym sygnałem, którego wagę teraz wskazuję.
avatar użytkownika michael

3. Kłamstwo, chamstwo i ...

i niestety należy spodziewać się, że oni są zdolni do wszystkiego, nie cofną się przed żadnym draństwem.

avatar użytkownika michael

5. WSPÓŁCZESNA DEFINICJA KOMUNIZMU

WSPÓŁCZESNA DEFINICJA KOMUNIZMU

Komunizm jest grupą wpływu, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, aż do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. (-) Cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami.

Ostatnia, podkreślona fraza jest podpowiedzią Aleksandra Ścios.

[link]

avatar użytkownika michael

6. KOSZMARNY KOMUNAŁ - "mówić jednym głosem"

Taki pejzaż.

I JESZCZE JEDEN KOMUNAŁ, CZYLI BZDURNY STEREOTYP - "aby PiS nie toczył tej wojny polsko polskiej"
Jest toi często powtarzana brednia, nawet przez różnych rzekomo rozsądnych ludzi, nawet z prawicy.

avatar użytkownika michael

7. KOSZMARNY KOMUNAŁ - "mówić jednym głosem"

Taki pejzaż. 

I JESZCZE JEDEN KOMUNAŁ, CZYLI BZDURNY STEREOTYP - "aby PiS nie toczył tej wojny polsko polskiej"
Jest toi często powtarzana brednia, nawet przez różnych rzekomo rozsądnych ludzi, nawet z prawicy. 
To chyba pojawia się stąd dlatego, że tacy wątpliwi intelektualiści chcą myśleć o sobie jako o "bezstronnych intelektualistach", neutralnie opisujących rzeczywistość i w ten sposób paskudnie ją zniekształcają. I niekoniecznie kłamią. Oni nie rozumieją jak jest, jaka jest prawda. Tak na przykład rozumuje spora grupa polityków od Kukiz15.

Uważają, że obie strony - partia rządząca i tak zwana totalitarna opozycja są symetrycznymi stronami starego reżimu. W ten sposób Kukiz15 walczy przeciwko obu stronom. Doradzałbym - zrozumieć jak jest - i stanąć po stronie prawdy.
avatar użytkownika michael

8. WOJNA HYBRYDOWA PRZECIWKO POLSCE 2015 - 2017

Wojna hybrydowa prowadzona jest nie przez opozycję polityczną, ale przez realnego wroga Polski, który zajął stanowiska bojowe na pozycjach oligarchii III RP. Najważniejszą formą prowadzonej teraz walki jest napad informacyjny.
  • Przeciwnikiem nie są siły zbrojne, lecz cały naród z jego administracją państwową, aparatem władzy, sferami gospodarczymi, kręgami opiniotwórczymi, naukowymi, kulturalnymi, itp. Przewagę osiąga ta strona, która zniszczy lub wypaczy wiedzę posiadaną przez zaatakowany naród i zmanipuluje tę wiedzę w takim stopniu, że zaatakowane społeczeństwo zacznie zachowywać się zgodnie z zamiarami agresora. Informacyjna ofensywa może koncentrować się na wszystkich obywatelach danego kraju lub tylko na elicie rządzącej i środowiskach opiniotwórczych, które po „przełknięciu” poddanej im informacji wtórnie niejako manipulują współobywatelami.