Asymetria

avatar użytkownika Tymczasowy

  Kraje Zachody prze wiele lat pracowicie budowaly zreby systemu demokratycznego. Doprowadzono go do granic zdrowego rozsadku. Dominujacy obecnie system myslenia liberalnego przekroczyl granice absurdu. W obu przypadkach,wyrafinowanie osiagnietych szczegolowych moze budzic podziw. Mysl ludzka stac jest na bardzo duzo.

Islamscy barbarzyncy, ktory nie ukrywaja, ze sa naszymi wrogami, weszli na teren teren przeciwnika jak w maslo. Tak zwanych uchodzcow witano na dworcach kwiatami. Spoleczenstwa z politykami i mediami otworzyly szeroko swoje serca dla przybyszy. A ci bez skrupolow wykorzystali ciepelko, ktorym ich otoczono i bezlitosnie wykorzystali zachodnia cywilizacje przygotowana do wygodnego i bezpiecznego zycia swoich obywateli, wlacznie z najbardziej uposledzonymi.  Kiedy wielkoduszni gospodarze uzmyslowili sobie co sie stalo, najpierw ulegli psychologicznemu mechanizmowi zaprzeczenia. Trwa to nadal, choc z mniejsza sila niz na poczatku. Potem siegneli do narzedzi, ktore, jak im sie wydawalo, powinni miec w zanadrzu. Tymczasem cywilizacja zachodnia okazala sie byc calkowicie nieprzygotowana do wojny. Jej mocne strony, jak system prawa, okazaly sie byc przeszkodami czy wrecz narzedzaimi sluzacymi najezdzcom. Ani zindoktrynowane poprawnoscia polityczna spoleczenstwa, ani panstwa nie zdaly egzaminu w czasie wielkiego zagrozenia. Nawet tak dobrze przygotowana Kanada,przyjmujaca od lat po cwierc miliona imograntow rocznie, daje oznaki bezradnosci.

W dniu 31 V 2017 r. Superior Court Justice, pani Susan Himel podjela decyzje wypuszczenia na wolnosc i wyrzucenia sprawy niejakiego Zaheera Ahmada, lat 38. Czlek ow siedzial w areszcie sledczym od 31 V 2016 r. Zaslugiwal na ten areszt az nadto. Wielokrotnie grozil ludziom. Obiecywal, ze bedzie strzelal do bialych ludzi. W e-mailu w lutym 2015 r. oznajmil z rozbrajajaca szczeroscia: "Pragne, chce i jestem w stannie wyslac kilku zamachowcow-samobojcow lub sam udam sie do sadow w Toronto i Ottawie, by je wysadzic. Allah mi swiadkiem". Najgorzej mialy kobiety do ktorych, na swoj sposob sie umizgiwal, na czele z jedna, z ktora sie kiedys spotykal. Przesladowal je i grozil im tak, jak potrafil. Pewnie w nagrode wysylal im zdjecia swoich genitaliow.

Pami sedzina Himel motywowala swoja decyzje niezreczna sytuacja, w jakiej sie znalazla. Otoz, gdyby udalo sie jesienia skazac Ahmada w sposob maksymalny, to dlugosc kary wiezienia bylaby krotsza od okresu juz spedzonego w areszcie sledczym. Nalezy wyjasnic, ze calkiem niedawno udalo sie "krwawiacym sercom" zalatwic rownowaznik 1 rok spedzony w areszcie na dwa lata wiezienia. Triumf odniosl poglad, ze nieludzko jest przetrzymywac czlowieka w areszcie. No, ale gdyby isc tropem rozumowania Norwega Beivika, siedzenie w wiezieniu, tez jest nieludzkie. 

Kanadyjski system imigracyjny przygotowany byl na pewna, nawet duza, liczbe uchodzcow. Tymczasem, nowy premier Kanady J.Trudeau, jako niedoswiadczony w polityce fircyk, zapragnal brylowac na swiatowych salonach. I to mu sie udalo, ale Kanada przegrala. Otorzyl szeroko drzwi dla tzw. Syryjczykow, glownie islamistow, bo nie da sie ukryc, ze ma takie wlasnie gorace sympatie. Osttanio prasa sie zainteresowala jak ten numerek syryjski wychodzi. Wedlug danych Immigration and Refugee Board (IRB) w tym roku trzeba bedzie rozpatrzyc 36 000 wnioskow o przyznanie statusu uchodzcy, a do 2021 r. - 192 700. Pewnie to bardzo duzo, ale z pewnoscia nie wedlug makrelowych standardow. Duzo czy malo, nie ma sie co sprzeczac. Bedzie jednak kosztowalo kanadyjskiego podatnika $3 mld. Rozpatrywanie spraw tego rzutu,rozciagnie sie na 11 lat. Straca oczywiscie ci, ktorzy "normalnie" tu wczesniej, jako uchodzcy, przybyli. Ktos im sie brutalnie w kolejke, przed nimi, wepcha;. Gdzie tu sprawiedliwosc?

I tu, zaczynam sie martwic o Niemcy. Jezeli doswiadczona Kanada nie wyrabia, to co oni zrobia? Na poczatku calej uchodzczej kariery napisalem tekst, ze system usuwania poza granice kraju kandydatow na uchodzcow, ktorym nie przyznano  tego statusu, bedzie prawie niemozliwy. I wykrakalem, system stwarza bajeczne mozliwosci.

Jednak nie dla ofiar zamachow terrorystycznych. Ci spoczywaja w grobach. Do nich  dolacza inni.

 

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

sytuacja z zalewem tzw "uchodźców" jest to operacja starannie zaplanowana, od uruchomienia na Bliskim Wschodzie "Arabskiej Wiosny". Biznes z Bliskiego Wschodu przeniósł sie do Afryki, a bogaty świat płynący ropą starannie niszczono, bombardując i rozjezdzając czołgami.
Niemcy są jednym z ogniw tego planu, Mutti Angela wraz z Sorosem zapraszała silnych, młodych mężczyzn do UE.
Nadal plan NWO nie został odwołany, realizacja w toku, choc opóźniona przez wsparcie Putina dla Syrii.
Stary porządek legł w gruzach, będą go budować na trupach tych, którzy mieli planowo zginąć w ruinach miast jak Allepo czy Mosul.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Stanisław Michalkiewicz

Uchodźców do Izraela! Co spowodowało problem „uchodźców”. Komu się to opłaca?

Słynna anegdota o mężu, co to po powrocie do domu zastał żonę w
sytuacji wskazującej na małżeńską zdradę, opowiada, jak to w
poszukiwaniu gacha otwiera on drzwi do poszczególnych pokoi, po czym z
hałasem je zamyka, komunikując raz po raz: tu go nie ma! Wreszcie
otwiera szafę, a tam widzi golasa, ale z rewolwerem w ręce. – I tu go
nie ma! – woła, zatrzaskując z hałasem drzwi szafy.

Anegdotka ta pasuje jak ulał do fali „terroryzmu”, jaka rozlewa się
po Europie za sprawą tak zwanych „uchodźców”, którym ostentacyjnie
współczują zwłaszcza osoby szczególnie chronione przez tajniaków,
apelując do chrześcijańskiego miłosierdzia – i tak dalej. Nawiasem
mówiąc, warto przypomnieć, że chrześcijański nakaz miłości bliźniego nie
nakazuje bynajmniej, by kochać go bezgranicznie. Wyznacza granicę w
postaci wskazówki: „jak siebie samego” – co oznacza, że ta miłość nie
powinna posuwać się do szkodzenia samemu sobie, albo – w przypadku
miłości zbiorowej –prowadzić do ściągania niebezpieczeństwa, a zwłaszcza
zagłady na społeczność miłującą.

Chrześcijaństwo bowiem jest wprawdzie religią wymagającą, ale – w
odróżnieniu od pana redaktora Michnika – od nikogo nie wymaga ani nawet
nie oczekuje naiwności. To, że wielu dygnitarzy sprawia wrażenie, jakby o
tej prostej zasadzie zapomniało, nie oznacza, że przestała ona
obowiązywać – tylko że cierpimy na potężny kryzys przywództwa.

Warto tedy przypomnieć, że problem „uchodźców” pojawił się w
następstwie misji pokojowych i stabilizacyjnych, wojen o pokój i
demokrację oraz jaśminowych rewolucji. Wtrąciły one wiele krajów
Bliskiego i Środkowego Wschodu oraz Afryki Północnej w stan krwawego
chaosu. Tak się akurat złożyło, że prawie wszystkie te kraje były w
przeszłości uważane za potencjalne zagrożenie dla Izraela. Bo na
przykład Jordania, którą rządzi tyran, wcale w stan krwawego chaosu
wtrącona nie została.

Nikomu nie przychodzi do głowy, by walczyć tam o demokrację albo inne
makagigi – bo Jordania w 1994 roku podpisała z Izraelem traktat
pokojowy. Z perspektywy czasu wygląda zatem na to, że wszystkie te
operacje pokojowe i tak dalej zostały przeprowadzone w interesie
Izraela, chociaż oczywiście pod całkiem innymi pretekstami. Dodatkową
poszlaką, która by na to wskazywała, jest przekonanie żywione przez
byłego prezydenta USA Jerzego Busha juniora, a być może i całą dynastię,
że Królestwo Boże na ziemi nastąpi dopiero po przejęciu politycznej
władzy nad światem właśnie przez Izrael.

Polityka w ogóle tylko pozornie jest racjonalna, bo nie da się
racjonalnie uzasadnić potrzeby dominacji, która jest motorem wszelkiej
polityki – a cóż dopiero, gdy na tę potrzebę nakładają się jeszcze
jakieś wariactwa? Kolejną poszlaką jest okoliczność, że coraz więcej
Żydów stawia znak równości nie tylko między antysemityzmem a
spostrzegawczością, bo to było zawsze, ale również między antysemityzmem
a każdą krytyką postępowania Izraela, najwyraźniej ulegając
rasistowskiemu uroszczeniu, jakoby Żydzi byli wyjątkowi w całym
Wszechświecie, w związku z czym mieli prawo instrumentalnego traktowania
wszystkich innych narodów.

Środowiska żydowskie, wykorzystując w tym celu również tak zwanych
pożytecznych idiotów, których na tym świecie niestety jest coraz więcej,
próbują narzucić ten paranoidalny pogląd całemu światu, co oczywiście
musi rodzić rozmaite napięcia. Stan krwawego chaosu, w jaki w interesie
Izraela zostało wtrąconych wiele krajów, jest przyczyną i pozorem
moralnego uzasadnienia dla wędrówki ludów z rejonu Bliskiego i
Środkowego Wschodu oraz Afryki Północnej do Europy. Wśród tych wędrowców
dominującą grupę stanowią młodzi mężczyźni przed 30 rokiem życia, a
więc mężczyźni zdolni do walki.

Ogołocenie tamtych obszarów z półtora, a może nawet dwóch milionów
takich mężczyzn potencjalne zagrożenie dla Izraela dodatkowo zmniejsza,
podczas gdy dla Europy – zwiększa. Poza tym warto zwrócić uwagę, że
wyekspediowanie jednego takiego podróżnika do Europy kosztuje kilka
tysięcy euro i chociaż tamte kraje zostały zniszczone przez operacje
pokojowe i obecny krwawy chaos, w którym mnóstwo ludzi potraciło dorobek
całego życia, to jednak podróżnicy jakoś te pieniądze zdobywają, gwoli
opłacenia przemytniczych mafii. Chyba jeden gołodupiec nie pożycza od
drugiego – bo i skąd? Zatem ktoś musiał stworzyć dla całej operacji
inżynierię finansową i linie kredytowe, dzięki którym podróżnicy mogą
ruszyć w drogę. Ale muszą przecież dać jakieś zabezpieczenie, zwłaszcza
że ruszają w siną dal.

Jedynym zabezpieczeniem są zakładnicy z kręgu najbliższej rodziny – i
to tłumaczy przyczyny, dla których „uchodźcy” próbują dostać się do
krajów o najwyższym socjalu – bo trzeba pozostałą na miejscu rodzinę
wykupić z niewoli, a w tamtych rejonach to nie są żarty. Widzimy zatem,
że mamy do czynienia z precyzyjnie zaplanowaną operacją, której celem
może być wywołanie w Europie wojny na wyniszczenie. Pewne światło na tę
sprawę rzuca buńczuczna deklaracja, jaką jeszcze w 1989 roku złożył
ówczesny przewodniczący Komisji Europejskiej Jakub Delors, stwierdzając w
przemówieniu, że celem Unii Europejskiej jest wypowiedzenie wojny
ekonomicznej Stanom Zjednoczonym.

Ponieważ żydowskie lobby polityczne ma na politykę USA ogromny wpływ –
niektórzy powiadają nawet, że „ogon wywija psem” – no to nic dziwnego,
że wszystko się zazębia, tym bardziej że coraz częściej pojawiają się
głosy o potrzebie przeniesienia Izraela w jakieś bezpieczniejsze
miejsce. Wprawdzie w Europie bywało rozmaicie, ale – jak zauważył
Franciszek ks. de La Rochefoucauld – tylko dlatego Pan Bóg nie zesłał na
ziemię drugiego potopu, że przekonał się o bezskuteczności pierwszego,
więc nic dziwnego, że Żydzi również próbują – zwłaszcza w perspektywie
możliwości wejścia niektórych krajów muzułmańskich w posiadanie broni
jądrowej – rozglądać się po świecie w poszukiwaniu jakiejś alternatywnej
siedziby.

Wiele wskazuje na to, iż argusowe oko spoczęło na żyznych obszarach
Ukrainy, którą już rządzi premier Włodzimierz Hrojsman, którego – w
odróżnieniu od premiera Arszenika Jaceniuka, zaledwie „podejrzewanego” o
żydowskie pochodzenie – już o nic podejrzewać nie potrzeba, no i
Polski, gdzie w środowisku żydowskiej gazety dla Polaków mnożą się
haggady o powojennej martyrologii Żydów, niczym w czasach stalinowskich
opowieści naocznych świadków o stonce zrzucanej na kartofliska
spółdzielni produkcyjnych przez amerykańskie samoloty. Trafiły one nawet
do literatury dla dzieci w postaci nieśmiertelnego poematu Jana
Brzechwy „Stonka i Bronka” („A i wróg jest także gotów zrzucać stonki z
samolotów”), zaś JE Andrzej Deszczyca, ambasador Ukrainy w Polsce, i JE
Anna Azari, ambasador Izraela w Polsce, poparli niedawną antyrządową
demonstrację sodomitów w Warszawie. Skoro Izrael nie ma większych
zmartwień, to może przyjąłby wszystkich muzułmańskich uchodźców – bo
przecież ta wędrówka ludów odbywa się za jego przyczyną.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl