Jaja jak papachy, czyli ułaskawienie Kamińskiego nieważne!

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

Bardzo mi się podoba wyrok ferajny z Sądu Najwyższego, kwestionujący ułaskawienie szefa CBA, Mariusza Kamińskiego przez Prezydenta Andrzeja Dudę.

Podoba mi się do tego stopnia, że się z tej radochy obśmiałem i objadłem, a nie opiłem tylko dlatego, że ja się nie opijam.

W sumie szkoda, bo, jak mawiają nasi eksopiekunowie – Boh trojcu lubit! , ale ja pazerny nie jestem i mnie dublet wystarczy.

A wszystko się zaczęło od misternej strategii, opracowanej ponoć przez najtęższe głowy w kancelarii prezydenta: Sadurska-Soloch-Magierowski.

I w ramach tej genialnej strategii Pan Prezydent puścił do nadzwyczajnej kasty oczko, wyrażając niezgodę na proponowane przez Ziobrę ostateczne rozwiązanie kwestii ferajny z KRS:

wygaszenie ich mandatów (za wyłączeniem tych od drogówki) z chwilą wejścia w życie nowej ustawy.

Puszczając oczko Prezydent zupełnie się nie przejął faktem, że wywala tym samym w kosmos cały pisowski plan sanacji znieprawionych sądów (to nie ja – to Prezes, TEN Prezes).

Dokładnie tak, jak już wywalił w kosmos pisowski plan rozgonienia samorządowych sitw, klik i układów, poprzez uniemożliwienie startowania w wyborach seryjnym wójtom, burmistrzom czy prezydentom.

No, ale dla Pana Prezydenta DKJN!  (Druga Kadencja Jest Najważniejsza) - nawet ważniejsza niż tysiące selfie strzelanych sobie tu i tam.

Puścił więc Pan Prezydent do nadzwyczajnej kasty oczko, a nadzwyczajna kasta w rewanżu – lu go pałą przez (za przeproszeniem) łeb!

Ale tak jest, kiedy prezes Sądu Najwyższego grozi ludziom, że ich samochodem rozjedzie (o tu – od 1 min 9 sekundy grozi) , a pisowska włast' udaje, że nic się stało.

No, gdyby taki jakiś Kowalski powiedział komuś, że go samochodem rozjedzie, to pisprokuratura z mety by się nim zajęła, a pistelewizja by pokazała jak to się z łobuzami włast' nie patyczkuje.

Ale prezes Gersdorf, która się wychowywała na żoliborskim specosiedlu z braćmi Kaczyńskimi przez płot, nie po to nazywa się Gersdorf, a nie jakaś za przeproszeniem Kowalska, żeby ją teraz pisprokuratura za groźby karalne ścigała.

Cóż, nie wiem, jak tam z tym Kamińskim Mariuszem jest: czy może sprawować urząd ober Bonda. czy nie, ale sądzę, że dopóki będzie łapał plotki, to go żaden rekin nie dziabnie, bo i po co.

Na koniec wyjaśnienie dlaczego te jaja jak papachy, a nie jak berety?

No wystarczy spojrzeć na sędziego sprawozdawcę i co jak co, ale beret do niego nie pasuje, za to papacha – jak ulał!

https://twitter.com/tvp_info/status/835781945615339520


 

10 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @Ewaryst Fedorowicz

"Puszczając oczko Prezydent zupełnie się nie przejął faktem, że wywala tym samym w kosmos cały pisowski plan sanacji znieprawionych sądów (to nie ja – to Prezes, TEN Prezes)."

Ja się wcale a wcale tym wyrokiem SN nie zdziwiłam. To przecież było do przewidzenia, to jest wojna totalna na byc albo nie być uprzywilejowanej kasty. Jeżeli Duda będzie dalej udawał, że coś chce zmienić, a jego Dyrektor od PR -u będzie go utrwalał w tym przekonaiu, ze "dobrze idzie", to zajdzie tam, gdzie Komorowski.
A wyroki PRL-skich sądów sa takie, jak III RP odzyskana dla Michnika.


III RP odzyskana - Nietykalni i ścigani przez media i organa państwa.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

2. @Maryla

Duda był 2 lata w UW, a kto tam był sekundę - zostaje uwekiem na zawsze. To jak ze złapaniem pewnego wirusa...

Ewaryst Fedorowicz

avatar użytkownika Maryla

3. @Ewaryst Fedorowicz

Czerska miała juz przygotowany komentarz, tylko opublikować

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,156770,21891919,sad-podwazyl-de...

Sprawa byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego może trwać jeszcze kilka lat. Sąd Najwyższy co prawda wydał uchwałę, że ułaskawienie go przez prezydenta Andrzeja Dudę nic nie znaczy. Ale przecież nie został on prawomocnie skazany - do tego jeszcze daleka droga.
Spawa tylko pozornie jest prosta. Wcale nie jest jednak tak, że Sąd Najwyższy zdecydował o tym, że były szef CBA Mariusz Kamiński nie został ułaskawiony przez prezydenta, a w związku z tym jest skazany. Sprawa ma się inaczej - to cały łańcuch. Ale po kolei.

Jakie skutki da więc dzisiejsza - ważna - uchwała? Można powiedzieć, że spłynie w dół. Jak?

Prześledźmy to razem z mec. Łukaszem Chojniakiem.

- Dzisiejsza uchwała Sądu Najwyższego nie zapadła w odpowiedzi na abstrakcyjne pytanie. Zapadła w sprawie pana Mariusza Kamińskiego i byłych szefów CBA po skardze kasacyjnej na postanowienie sądu II instancji umarzające tę sprawę. Trzech sędziów SN zapytało poszerzony, siedmioosobowy skład SN o zdanie. Uchwała będzie zatem wiążąca dla składu trzyosobowego. To oznacza, że orzeczenie sądu kasacyjnego (trzyosobowego) pójdzie najpewniej w kierunku uchwały składu siedmiu sędziów, czyli że prawo łaski nie mogło być zastosowane wobec Mariusza Kamińskiego - mówi mec. Chojniak.

Mówiąc prościej: uchwała „siódemki” wpłynie do „trójki” w Sadzie Najwyższym. A potem jeszcze o szczebel niżej. - Oznacza to, że postanowienie sądu okręgowego o umorzeniu postępowania odwoławczego było najpewniej wadliwe - dodaje Chojniak.

Albo jeszcze prościej: sprawa Kamińskiego najpewniej wróci do sądu II instancji, który ją umorzył po „ułaskawieniu” przez Andrzeja Dudę. „Ułaskawieniu”, którego wedle Sądu Najwyższego nie było.

Uznanie kasacji spowoduje, że sąd okręgowy (II instancja) będzie musiał wrócić do sprawy Kamińskiego.

- Dopiero rozstrzygnięcie sądu okręgowego może stanowić, czy wyrok I instancji się uprawomocni, czy będzie zmieniony bądź czy sprawa wróci do ponownego rozpoznania - podkreśla rozmówca Gazety.pl.

Jak dodaje adwokat, orzeczenie SN (składu trzyosobowego) dopiero ewentualnie otworzy drogę do skazania Mariusza Kamińskiego, ale też absolutnie tego nie przesądzi. - Uchwała Sądu Najwyższego wcale nie oznacza, że Mariusz Kamiński jest teraz skazany. Na dzisiaj postanowienie sądu okręgowego o umorzeniu jego postępowania nadal jest prawomocne. Nikt go przecież jeszcze nie uchylił. I drugi warunek, konieczny do prawomocnego skazania pana Kamińskiego: wyrok w I instancji skazujący byłego szefa CBA musiałby się uprawomocnić, a teraz prawomocny przecież nie jest - wyjaśnia mec. Chojniak.

Jakie znaczenie ma uchwała SN dla prezydenta Andrzeja Dudy? Niewielkie.

Chojniak: - Dla prezydenta dzisiejsza uchwała SN ma takie znaczenie, że jest jasnym sygnałem, jak prezydent powinien stosować prawo łaski. Nie ma co wyciągać daleko idących wniosków wobec głowy państwa, bo sam Sąd Najwyższy przyznawał, że to zagadnienie było sporne. Sąd Najwyższy nie zgodził się ze zdaniem prezydenta, ale prezydent miał prawo do własnej interpretacji. Uchwała SN ma znaczenie dla prezydenta, ale na przyszłość.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

4. Moim zdaniem SN nie miał prawa wydawać takiego orzeczenia.

SN w składzie siedmiu sędziów, w odpowiedzi na zapytanie prawne SN w składzie trzech sędziów, miał prawo udzielenia wyłącznie jednej odpowiedzi:
  
  • Żaden Sąd w Rzeczypospolitej Polskiej ani też żaden Sąd międzynarodowy nie jest organem właściwym do rozpatrywania sprawy stosowania prawa łaski przez Prezydenta Rzeczypospolitej, z art. 139 Konstytucji.

Tak po prostu jest. Sędziowie, którzy wydali to orzeczenie są przestępcami.

A bezprawie ukryte pod firmą Sadu Najwyższego jest zbrodnią, równą zamachowi dokonanego przez Michała Piekarskiego na Majestat Rzeczypospolitej w roku 1620 i powinien być ukarany w taki sam sposób.

Oby wtedy pletli jak Piekarski na mękach.

avatar użytkownika Maryla

5. @Michaelu

przecież o tym notka. Przestępcy w togach, do których łasi się prezydent.
I efekty.

- Teraz Sąd Najwyższy wydaje
tak kuriozalne orzeczenie, uchwałę, która stanowi przekroczenie
uprawnień, SN stawia się ponad wszystkim, podważa prawo ł .

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

6. @ Marylu kochana - wiem, że notka o tym.

Ale niekiedy trzeba prawdę powtarzać wielokrotnie i na różne sposoby, aby trafiła do wyobraźni możliwie najliczniejszej gromadki naszych czytelników. 
Słyszę teraz, akurat w tej chwili, redaktora Warzechę w "tyle wizji", który wykręca się od jasnej interpretacji, zasłaniając się tym, że nie jest konstytucjonalistą.
Jeśli jego bałakanie trafi do kogokolwiek, to niechaj Bóg ma go w swojej opiece, ale może moje gadanie mu pomoże.

Post scriptum:
Z przyjemnością dostrzegłbym tych przestępców w togach na miejscu Michała Piekarskiego w chwili kary.
avatar użytkownika Maryla

7. @Michaelu

Warzecha to inny wątek, czyli "Narodowe Media".
Kim jest ten osobnik, siedzący na bankomacie i zgrabnie sie na nim ślizgający, wiemy od lat.
Kto go zatrudnia w tzw mediach narodowych? Kto wydaje "w tyle wizji"?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

8. @Maryla

TVP jest łupem konsorcjum troszkę kiedyś pokłóconych o frukta, ale jednak starych druhów z PC-UD/UW.
Gdyby nie Smoleńsk, mielibyśmy już dawno UWPIS bez obsłonek i żenady

A kto to Warzecha, to jak słusznie Pani zauważyla - wiemy :-D

Ewaryst Fedorowicz

avatar użytkownika Maryla

9. @Ewaryst Fedorowicz

no jaja jak papachy! Niech koncert życzeń w Opolu poprowadzą. Maja wolny termin.

Kancelaria Prezydenta wychodzi naprzeciwko SN. Mucha: Ogłosimy
listę prawników wskazujących, że prezydent postąpił zgodnie z
Konstytucją


"Nie
ulega żadnej wątpliwości, że prerogatywa prezydenta w postaci stosowania prawa łaski, nie jest
ograniczona do wyroków prawomocnych".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

10. @Maryla

Moim zdaniem Mucha wygląda na odstającego intelektualnie "in plus" od reszty tych klaunów z kancelarii prezydenta, ale to jest toksyczne otoczenie, z solidną porcją "sprawdzonych kadr" odziedziczonych po Komorowskim i nie wyp... dziwnym trafem :-/

Ewaryst Fedorowicz