Smolar, nie rżnij głupa
Szef „Fundacji Batorego” – ekspozytury Georga Sorosa na Polskę, Aleksander Smolar w wywiadzie dla niemieckiego portalu Onet podczas trwania okupacji sejmu stwierdził: "Sytuacja staje się dramatyczna. Kaczyński zdecydował się jednak na drastyczne zaostrzenie konfliktu. Nie wykluczam, że władza postawi na przemoc. […] Mamy do czynienia z niszczeniem państwa i niszczeniem zaufania do Sejmu. Tracą na tym wszyscy. Tak naprawdę działania opozycji to ciągle bezpośredni wynik strategii, na jaką zdecydowało się Prawo i Sprawiedliwość po wyborach".
Smolar jak to ma w zwyczaju rżnie głupa gdyż doskonale wie, że bezdyskusyjnym i ewidentnym zastosowaniem agresywnej przemocy w celach politycznych było siłowe okupowanie mównicy i fotela marszałka sejmu. Bez wątpienia obywatele to odpowiednio ocenią i będzie to ocena dla Smolara i jego środowiska miażdżąca. Totalna opozycja, o czym Smolar doskonale wie, dopuściła się przestępstwa przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej opisanego w art. 128 Kodeksu Karnego, za popełnienie, którego grozi kara więzienia od trzech do dziesięciu lat. Niestety tylko z przyczyn wizerunkowych nie zachowano się tak jak powinno zachować się poważne państwo, czyli natychmiast nie odblokowano parlamentu przy zastosowaniu środków przymusu bezpośredniego. Podobnie należałoby ukarać podżegaczy. Wystarczy przytoczyć tytuł wywiadu Agnieszki Kublik z „Gazety Wyborczej, z lewakiem Sierakowskim z „Krytyki politycznej”: „My, Pierwsza Kadrowa z Plenarnej. Tak rodzi się prawdziwa opozycja”. Oto zwykła lewacka hołota śmie odwoływać się i porównywać do polskich bohaterów i patriotów, którzy odzyskali naszą niepodległość. Z kolei na portalu Wirtualna Polonia, Sierakowski wyjawia, o co tak naprawdę chodziło tej antypolskiej czerwono-różowej mafii: ,,Jeśli posłowie będą wyciągani siłą, zrobi się jatka i PiS może na tym bardzo dużo stracić, a Polska ostatecznie zostanie przeniesiona z kategorii państw demokratycznych do kategorii państw tylko z nazwy demokratycznych".
Przypomnę Smolarowi jak zachowały się siły porządkowe, kiedy narodowcy zaprotestowali przeciwko wykładowi stalinowskiej kanalii, majora Zygmunta Baumana na Uniwersytecie Wrocławskim. Momentalnie i brutalnie interweniowała policja wyposażona w broń gładkolufową. O ile dobrze pamiętam spotkało się to z uznaniem tego całego lewackiego towarzystwa. Wrocławska „Gazeta Wyborcza” pisała radośnie: „Po kilkunastu minutach na salę wykładową musiał wkroczyć oddział policji. Publiczność powitała go oklaskami”. Z kolei prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz mówił: „Szkoda, że nie mam swojej policji. […] Nie będę tolerował nacjonalistycznej hołoty w moim mieście”.
Widzimy, że komunistyczny bandyta Bauman jest dla Smolara i jego środowiska kimś ważniejszym niż marszałek polskiego sejmu, czyli druga osoba w państwie. Aula, w której produkował się stalinowiec posiada dla tej czerwonej ferajny większą rangę niż sala plenarna polskiego parlamentu. Czy Smolar uważa, że można blokować siłą polski sejm i fotel marszałka, ale w żadnym przypadku krzesła, z którego przemawia komunistyczny bandyta, a prywatnie idol jego środowiska. Czy polskie państwo ma tolerować parlamentarną hołotę łamiąca prawo towarzyszu Dutkiewicz?
Jestem przekonany, że gdyby podczas jakiejś konferencji organizowanej przez „Fundację Batorego”, ktoś zablokował mównicę, z której planował przemawiać Smolar, a służby porządkowe by na to nie zareagowały to polskie i światowe media bombardowałyby polskie władzę pytaniami typu, – dlaczego policja nie interweniowała w obronie prezesa „Fundacji Batorego”? Panie Smolar wbij pan sobie w ten swój załgany lewacki czerep, że polski parlament oraz jego marszałek to coś znaczniej poważniejszego niż całe tabuny Michników, Baumanów, Smolarów i Sierakowskich. Miejmy nadzieję, że przyjdą takie czasy jak w II Rzeczpospolitej, kiedy występujący przeciwko niepodległemu państwu polskiemu ojcowie Olka Smolara i Adasia Michnika, komuniści Hersz Smolar i Ozjasz Szechter, musieli zwiewać gdzie pieprz rośnie przed polskim wymiarem sprawiedliwości.
Tekst opublikowany w „Warszawskiej Gazecie”
- kokos26 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. CZERWONA DYNASTIA I SREBRNIKI SOROSA
Aleksander Smolar znów robi za autorytet i zapienia się w TVN24 jako kolejny ekspert. No, to przypomnijmy, kim jest.
Szef SSS* prof. Aleksander Smolar prezes Fundacji Batorego szykuje grunt pod wybory. RAZEM.
Druga ofensywa Strasznej Sitwy Smolara. Zima 2015-Wiosna 2016.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Autor
Świetny tekst. Emocjonalny, ale prawdziwy.
Lewactwo i to lewactwo spadkobierców żydo-komuny uważa się za coś lepszego niż Polacy.
Od dawna piszę, że komunizm w Polsce wprowadzali liderowo (i nie tylko) komuniści żydowscy. Stalin nie ufał Polakom, nawet polskim komunistom a wiedząc, że żydowscy komuniści zieją pogardą do Polaków to właśnie ich wykorzystał a oni idealnie spełnili jego oczekiwania. Ta nienawiść żydo-komuny do polskości występuje do dzisiaj, też w ich potomkach.
I podoba mi się określanie właścicieli mediów podczas ich przytaczania. Niemiecki onet, niemiecko-szwajcarski Newsweek, itd. Tak powinniśmy pisać.
Pozdrawiam serdecznie
P.S. Smolar i inni naprawdę uważają, że my jako Polacy jesteśmy kretynami. Otóż myli się, choć jest ta część odmóżdżonych, która ulega ich wpływom i uważa za jakiś autorytet. A Bauman to szmata jakich mało.
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
3. Dr Brzeski: Organizacje
był dr Rafał Brzeski, ekspert ds. służb specjalnych. Rozmowa dotyczyła
działalności służb specjalnych w polityce, a także zn ..
Na naszych oczach rodzi się międzynarodowa oligarchia - mówił dr
Rafał Brzeski. - Któryś z krytyków zadał nawet pytanie, jaka jest
różnica między Green Peace a Al-Kaidą? Jeżeli w Polsce państwo będzie
osłabiane przez organizacje pozarządowe, to rząd przestanie być w
rozumieniu obywateli instytucją odwoławczą, która im pomaga. Pomaga im
jakaś organizacja pozarządowa. To jest tworzenie globalnych oligarchii,
znajdujących się poza kontrolą - stwierdził gość programu.
– George Soros ma całą stację organizacji pozarządowych, za
pośrednictwem których działa. On twierdzi, że otwiera społeczeństwo.
Hasła to: kwestionowanie demokracji, świadomi obywatele powinni stanąć w
obronie tej demokracji. Zwycięzcy to populiści lub faszyści, którzy
spychają społeczeństwo ku dyktaturze. Do tego dochodzą hasła: "Nie
potrafię żyć bez UE".
– Dlaczego staram się umiędzynarodowić ten model KOD-u?- pytał gość
programu. - Tworzy się międzynarodówka niezadowolonych z powodu tego, że
obywatele chcą odzyskać narodowość - dodał.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl