Pucz Kaczyńskiego?

avatar użytkownika Docent zza morza

ilm „Pucz” częściowo odsłaniając kulisy i mechanizmy Ciamajdanu a szczególnie marzenia, ambicje i tęsknoty...

 

Film „Pucz” częściowo odsłaniając kulisy i mechanizmy Ciamajdanu - a szczególnie marzenia, ambicje i tęsknoty jego uczestników – obnażył przede wszystkim ich nicość i nikczemność.

Oj, chcieliby oni obalenia „Kaczora Dyktatora”, bardzo by chcieli, ale najlepiej by czarną robotę odwalił za nich ktoś inny – podczas gdy oni w tym czasie polansują się na fejsiku albo pobyczą na plażach Madery.

A i do ich sponsorów chyba ostatecznie dotarła teraz prawda, jakich to patafianów wyznaczyli na „obrońców demokracji”... i do "krwawych" czystek w ich obozie niedaleko. Bo "Ojciec Mateusz" to chyba został już ostatecznie skreślony...?

Ale winni całego ambarasu są głównie sami sponsorzy i animatorzy tego „muppet show” – jak z właściwym sobie wdziękiem ostatnie wybryki „zjednoczonej, totalnej opozycji” określił poseł Terlecki – bo jak można „na poważnie” bronić czegoś, czemu nic ani nikt nie zagraża?

No chyba, że w oczach  GRUPY TRZYMAJACEJ u nas WŁADZE już samo d-e-m-o-k-r-a-t-y-c-z-n-e dojście do władzy tego „przebrzydłego kartofla” stanowiło „zagrożenie dla demokracji i ładu konstytucyjnego”.

Swoją drogą – ciekawa definicja „zagrożeń”;-)  – kłania się NWO i pogarda jego klakierów dla „szarego człowieka”...

Tylko przy tak wypaczonej optyce poczynania tych marionetek „jakoś w końcu nabierają sensu” – ale cóż, jak mawiali klasycy – i tak „o wszystkim decydują kadry” – co nasza mądrość ludowa ładnie uzupełnia – „tak krawiec kraje, jak materii staje”, ;-)

I dlatego ich bezsilności parlamentarnej będą towarzyszyć coraz bardziej histeryczne popisy oratorskie, coraz częściej przekraczające granice śmieszności, dobrego smaku oraz zdrowego rozsądku.

A my musimy to wszystko jeszcze trochę wytrzymać i dalej cierpliwie znosić dalsze „popisy” tego kabaretu, w jaki zamienili oni polską scenę polityczną.

Na szczęście kres tej antypolskiej hucpy już blisko – bo najpóźniej na wiosnę przyszłego roku sponsorzy ostatecznie zostaną zmuszeni do pogodzenia się z rządami Zjednoczonej Prawicy i odwołania swych harcowników (a dla Polski rozpocznie się okres potencjalnego rozwoju i bardzo korzystnych trendów) - Upadek naszych wrogów bliski

 A „wujek George” właśnie stracił miliard dolarów (słownie - jeden miliard) na wyborczym zwycięstwie Donalda Trumpa - http://wgospodarce.pl/informacje/32599-wygrana-trumpa-kosztowala-sorosa-1-mld-dolarow  - to i odżałuje te marne 150 milionów wydane na „walkę w obronie demokracji w Polsce”, prawda...?

P.S. Podobny szok - "niespodziewanie" tracąc władzę po 44 latach - przeżyli szwedzcy socjaldemokraci w roku 1976 - co niektórzy z nich odebrali jako "zamach stanu".

A to był tylko werdykt wyborców, zmęczonych biurokracją i socjalizmem (1. zapowiedziano nacjonalizację prywatnego biznesu drogą przejęcia akcji przedsiębiostw przez zw. zawodowe, 2. cały kraj uginał się pod stale rosnącymi podatkami, a ich skala dla przedstawicieli wolnych zawodów miała sięgnąć 102%, co pięknie wykpiła pisarka Astrid Lindgren w głośnej satyrze "Pomperipossa") oraz arogancją, głupotą i korupcją rządzących (m. in. aferą z nieletnimi prostytutkami, których klientem m.in. był minister sprawiedliwości, w burdelu, który był pod kontrolą "obcego wywiadu") - którzy długo po tych wyborach nie mogli dojść do siebie ani pojąć przyczyn swej porażki - a do władzy wrócili dopiero po dwóch kadencjach. Ale wtedy to był już całkiem inny kraj...

Etykietowanie:

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @Docent zza morza

teraz juz nikt nie ma wątpliwości. Nie ma już "zjednoczonej opozycji", a próba zamachu stanu , czyli Ciamajdan, przeszedł do historii Targowicy w Polsce.

https://dorzeczy.pl/kraj/19566/PO-i-Nowoczesna-chcialy-bratniej-pomocy.html

 Wychodzą na jaw kolejne okoliczności wydarzeń, jakie rozegrały się 16 grudnia w polskim parlamencie, kiedy to pod pretekstem obrony „wolnych mediów” posłowie PO i Nowoczesnej zablokowali mównicę sejmową. Posłowie ludowców i klubu Kukiza opowiadają, że główni organizatorzy „puczu” mieli już przygotowany specjalny apel, jaki chcieli przedstawić na konferencji prasowej.

Miało to być wspólne oświadczenie liderów wszystkich ugrupowań parlamentarnych, w których m.in. wzywa się Brukselę o pilną interwencję i zajęcie się sytuacją w Polsce. Do spotkania doszło na tyłach sali plenarnej. Uczestniczyli w nim: lider Nowoczesnej Ryszard Petru, szef PO Grzegorz Schetyna, lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, a ruch Kukiz'15 reprezentowali Sylwester Chruszcz i Agnieszka Ścigaj. Nie było Pawła Kukiza, który tego dnia pojechał do Katowic na uroczystości w rocznicę pacyfikacji protestu w kopalni KW "Wujek".

– Uderzyło mnie, że pismo było już gotowe. Chodziło tylko o to, żebyśmy się pod nim podpisali. Co pod nim było? Ocena sytuacji w Polsce, slogany o zagrożeniu dla demokracji, rosnącym faszyzmie i apel do instytucji brukselskich o natychmiastowe zajęcie się tym, co dzieje się w Polsce i interwencję – mówi nam poseł Sylwester Chruszcz z ruchu Kukiz'15. Kukizowcy ostatecznie pod apelem się nie podpisali. – Prędzej poprosilibyśmy o pomoc Belzebuba niż Brukselę o bratnią interwencję – śmieje się Chruszcz.

Oświadczenia, które miało być odczytane na wspólnej konferencji prasowej „wszystkich ugrupowań opozycyjnych” nie podpisało również PSL. – Był taki apel. Jasno oświadczyłem, że nie będę brał udziału w żadnych działaniach, które prowadzą do tego by zewnętrzne instytucje czy organizacje ingerowały w wewnętrzne sprawy Polski. Po tym jak odmówiłem sygnowania apelu i okazało się, że nie będzie to wspólny apel opozycji, to z projektu zrezygnowano – potwierdza nam lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz.
/ Źródło: DoRzeczy.pl

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Docent zza morza

2. @ Pani Maryla

Oni są śmieszni, ale także, niestety, groźni - jak groźna okazała się pierwsza targowica.
Ukłony.

avatar użytkownika Tymczasowy

3. "Histeryczne popisy oratorskie"

Bardzo dobre okreslenie. Tamci ludzie formuluja swoje wypowiedzi dla formatu telewizyjnej "setki", stad jest jak jest i dalej tak bedzie. Granic samoosmieszania, ale i autodestrukcji nie ma.

avatar użytkownika Docent zza morza

4. @ Tymczasowy

Ciekawe, do kogo jeszcze uda się im porównać J. Kaczyńskiego? Bo do Hitlera i Stalina już było ;-)

No to kto im pozostał - Herod? Ale nie sądzę, żeby to była postać negatywna, w "ich bajce"...
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Dalej sie nie da

Pewnie trzeba bedzie znizac sie, zchodzic z najwyzszej polki. I wtedy mozliwosci bedzie bez liku, bo skala szeroka: Zboj Madej. Dzieciojad, Marchwicki...
Pozdrawiam.