W Platformie coś drgnęło

avatar użytkownika tu.rybak
Tytuł nawiązuje do dawnych czasów PRL. Partia walczyła na rynku jak mogła, a nie było łatwo. Poprawiło się w jednej z fabryk, co "Express Wieczorny" ogłosił tryumfalnie: W rajstopach coś drgnęło!...

A teraz drgnęło w Platformie. Otóż ogłosiła gabinet cieni. Przedpole przygotowała Kopaczowa udzielając wcześniej wywiadu: Każdy z nas będzie cieniem najważniejszego cienia – Grzegorza Schetyny, który będzie premierem. Ja będę wicepremierem. Moją działką będzie cała sfera społeczna.

Cienie cienia. Wyszło mimowolnie Kopaczowej niezłe podsumowanie...

Kopaczowa przedstawiła również w skrócie program partii jednocześnie nawołując do jedności: Opozycja powinna być jak jedna pięść po to, żeby w następnych wyborach nie pozwolić, by PiS ponownie wygrał. Już nie będę wymieniał konotacji, ale pięść i Kopaczowa?

Podała też prosty sposób osiągnięcia celu: tylko wyjście na ulice może powstrzymać autorytarne rządy Prawa i Sprawiedliwości. No proszę, proszę, Kopaczowa wyjdzie na ulicę, tylko kto ją zechce?

I wreszcie wystąpił sam Najważniejszy Cień: Nie chcemy zajmować się PiS-em, chociaż mówiliśmy i przestrzegaliśmy w kampanii, wcześniej, czym grozi oddanie władzy PiS-owi (…) Byliśmy antyPiS-em, ale dzisiaj nie chcemy się PiS-em zajmować, bo to nie ma sensu. Jaki jest PiS, każdy widzi i to się nie zmienia. Niech inni będą anty-PiS-ami. My nie chcemy się nimi zajmować. Nie musimy być antyPiS-em, bo wszyscy wiedzą, jak jest...

Co prawda, program Schetyny różni się od programu Kopaczowej w kwestii PISu (pluralizm), ale jest ważniejszy, bo Kopaczowa jest wszak tylko cieniem Cienia.

To zapowiedź przyszłego rządu PO. Tylko my jesteśmy w stanie przedstawić tak profesjonalną, 50-osobową ekipę zapowiedział Najważniejszy Cień.

I rzeczywiście.

Oprócz starych, dobrze znanych i wystarczająco skompromitowanych wyg (Schetyna, Kopaczowa, Grabarczyk, Siemoniak, Trzaskowski, Neumann, Grupiński, Budka, Raś, Gawlik, Gawłowski, Protas i Nitras) mamy nowe wygi w rodzaju Szczerby, Tomczyka i Grabca. Co prawda brakuje mi Pomaski, Pitery i Muchy, ale cóż nie ja jestem reżyserem tego kabaretu. Mimo to, ci nowi napawają mnie nadzieją.

A jakąż to nadzieją?

Że w PO też będzie śmiesznie, jak u Petru. Bo przecież ci "młodzi" Szczerba, Tomczyk, Grabiec, Neumann, Trzaskowski i Budka to takie Bredzik-Durnowate tyle tylko, że nie nowoczesne, a obywatelskie.

A stąd już krok do zjednoczenia opozycji i jednej pięści...

Czyli w rajstopach coś drgnęło!

8 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku :)

cały rok zajęło Schetynie i spółce knucie w Polsce i za granicą w celu obalenia rządu PiS. W grudniu skończy się knowanie Rzeplińskiego i skończy się temat TK.
Kijowski dostał obwoźne wsparcie Michnika i Wałęsy i też NIC.
To rusza kabaret , który będzie sie produkował w zaprzyjaźnionych z Sorosem i WSI mediach. Będą sie przebijać na durnowatość. Kabareciarze zawodowi mają przechlapane!

Co prawda brakuje mi Pomaski, Pitery i Muchy, ale cóż nie ja jestem
reżyserem tego kabaretu. Mimo to, ci nowi napawają mnie nadzieją.

A jakąż to nadzieją?

Że w PO też będzie śmiesznie, jak u Petru. Bo przecież ci "młodzi"
Szczerba, Tomczyk, Grabiec, Neumann, Trzaskowski i Budka to takie
Bredzik-Durnowate tyle tylko, że nie nowoczesne, a obywatelskie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

2. Czyli w rajstopach coś drgnęło!

E tam raj - stopy.Kiepska reklama,ostatnio modne były "stringi",czyli sznurek w d...Niejaka "Mucha" mała już nawet,sznurka nie ubrała.Jak ma pustogłowie,to gołą (nie ważne z której d..,strony) próbuje,prestiż w polityce nadrabiać.E.Kopacz?,w rewelacyjnej formie ;)
http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/kopacz-jestem-w-rewelacyjne...
z zawodu "lekarz",opanowała sztukę. Środkowy Palec,jej zwolennicy pokazali w akcie sprzeciwu.Na prezentacji Kingi Małeckiej,w obronie życia Dzieci Poczętych!.KODziarze Platforma,opanowała język migowy.Zapewne już w zaciszu gabinetu cieni,pracują nad modyfikacją (języka dotykowego) Ludwika Braille`a.Nowa wersja "kamasutry"?
z pozdrowieniem :*


 

avatar użytkownika Maryla

3. Ziemkiewicz: PO dokonuje 768


Ziemkiewicz: PO dokonuje 768 nowego otwarcia


-Jakie to nowe otwarcie, skoro wszystkie te twarze są znane? - pyta Ziemkiewicz.

Jakie to nowe otwarcie, skoro wszystkie te twarze są znane? O słuszne
stwierdzenie pokusił się Michał Szułdrzyński, że zamiast gabinetu cieni
powstała loża szyderców. Jednak są to szydercy dosyć kiepscy i brakuje
im do Statlera i Waldorfa z Muppet Show sporo – mówił Ziemkiewicz.

Publicysta pytał jaki jest sens tworzenia takiego gabinetu? -Żeby
pokazać, że będzie tak jak było i nic nie mamy sobie do zarzucenia poza
tym, że przegraliśmy wybory? To jedyny wątek krytyki PO w środowisku PO.
Ma być po prostu zgodnie z zasadą Agnieszki Holland, żeby było tak jak
było. Zabrakło niestety Sławomira Nowaka, bo zabrakło resortu
zegarmistrzostwa. Zabrakło mi też Teresy Piotrowskiej, bo to była tak
wybitna specjalistka od spraw wewnętrznych, tak matkowała policjantom,
przynosiła im kawę, ciastka. A że prowokacje były, spalone budki, to co
też biedna pani Terenia miała począć? - mówił Ziemkiewicz.

- Gabinet cieni jest po to, że dwa cienie będą teraz chodzić za
ministrem rządu i mówić „skuś baba na dziada, skuś baba na dziada”- kpił
publicysta. I dodał:- Pewnie tak będą krytykować ministrów jak Rafał
Grupiński, czyli cieniowy minister kultury, który przywołał czasy
nazizmu. Mówił, że „naziści odmieniali też słowo historia przez
wszystkie przypadki. A my mamy teraz nową politykę historyczną”.
Mazowiecki, Geremek, Michnik też się odwołują do historii, a tekstów o
rewolucji francuskiej z puentą, że Kaczyński to Robespierre nie sposób z
zliczyć. Można też powiedzieć, że naziści na wszystkie sposoby
odmieniali tężyznę fizyczną, a więc w-f w szkołach to też element
nazistowski. Jeśli chodzi o ilość skrzywionych kręgosłupów, to jednak
mamy zasługi w walce z nazizmem – stwierdził Rafał Ziemkiewicz.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. Gabinet cieni PO, czyli jak

Gabinet cieni PO, czyli jak Latający Cień Grzegorza Schetyny rokuje odrodzenie w Polsce absurdalnego humoru
http://wpolityce.pl/polityka/315785-gabinet-cieni-po-czyli-jak-latajacy-...
Powołanie gabinetu cieni PO 17 listopada 2016 r. jest demonstracją siły, choć marszałków czy choćby generałów w tej armii nie widać. Raczej wielu kaprali marzących o marszałkowskiej buławie. PO ma już zresztą zabawny epizod z gabinetem cieni (z niewiadomych powodów zwanym „zespołem rzeczników”) w 2006 r. Zabawny, gdyż premierem miał być Jan Rokita, który już w 2007 r. w ogóle zrezygnował z polityki. A jedynymi cieniami, które w 2007 r. zostały szefami tych samych resortów w rządzie Donalda Tuska byli Ewa Kopacz jako minister zdrowia i Mirosław Drzewiecki jako minister sportu. Sam Donald Tusk nie był cieniem, bo on tylko obsługiwał reflektor świecący na postacie rzucające cienie. I w pewnym momencie Tusk reflektor wyłączył.

Bardzo zabawne, a wręcz komediowe w gabinecie cieni z 2006 r. było to, że Bronisław Komorowski miał być ministrem spraw zagranicznych, wywalony później z partii za aferę hazardową Zbigniew Chlebowski – ministrem finansów, Julia Pitera – ministrem sprawiedliwości, wywalony z rządu w tym samym czasie co Chlebowski z partii Adam Szejnfeld – ministrem gospodarki, zaś Aleksander Grad – ministrem rolnictwa. Tamten gabinet był bardzo zabawny, choć PO była znacznie silniejsza niż jest obecnie. Co oznacza, że obecny gabinet cieni powinien być jeszcze zabawniejszy i pewnie tak się okaże po jakimś czasie. Wprawdzie teraz nie ma kogoś takiego jak Donald Tusk przy obsłudze reflektora, ale zawsze znajdzie się ktoś, kto potrafi wyłączyć prąd. Na pewno w gabinecie cieni Grzegorza Schetyny jest kilkoro gigantów, choćby Ewa Kopacz jako wicepremier, Borys Budka jako szef MSW czy Krzysztof Brejza jako szef resortu sprawiedliwości. Kiedy już gabinet cieni okrzepnie, PO powinna powołać alternatywną Komisję Europejską cieni, bo przecież nigdy nie wiadomo, kiedy po talenty partii Schetyny zgłosi się Unia Europejska. Żeby ją uratowali, tak jak wcześniej do ratowania UE wezwano Donalda Tuska, obsługującego reflektor dla gabinetu cieni Jana Rokity, co może być dobrym precedensem.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

5. że Kaczyński to Robespierre nie sposób z zliczyć

Jeśli Kaczyński Robespierre-m,to A.Michnik uczniem Hegla,któż twierdził że "Jeśli fakty przeczą mojej teorii, tym gorzej dla faktów". Uczeń przerósł mistrza,gdzie Heglowi do Michnika ;)


 

avatar użytkownika Tymczasowy

6. Wesolo dzisiaj

"Silly Olimpics" Monty pythona zwlily mnie z nog.
Dzieki za pryzpomnienie Pani Tereni-katechetki i superspecjalnejministerki. powinna zawsze byc przypominana. Tyle krzyku wobec mlodzego czlowieka, Bartlomieja Misiewicza (powinien dostac jakies widoczne stanowisko by draznic), a o Tereni nikt nie miauknal.
Bajeczne sa: "cienia cienia", "opozycja jak piesc" -wolalbym "jak rozum" czy 'tylko wyjscie na ulice" - jakby nie bylo Konstytucji itd.).

avatar użytkownika tu.rybak

7. Bo to jest Silly...

Rzeczywiście, nie wspomniałem o Teresce i o Grabarczyku i zapewne wielu innych, ale wielu pamiętam. Z tym, że ci starzy platformersi powoli odchodzą (Szejnfeld - miodzio - czasem przemyka przez telewizor), ale ci nowi są prima sort.

Nadętci Trzaskowski i Budka, Szczerba i Grabiec to moi faworyci.

No i ta Pomaska, jej brak...

Rybak
avatar użytkownika Tymczasowy

8. Moim faworytem jest Budka

Co wakacje pracowalem w czasach szkoly sredniej u krewnych na wsi. Tam wyostrzylem oko. Dla mnie Budka jest typowym wiejskim glupkiem. Ich los byl marny. Nawet mi jest ich szkoda, co wcale nie dotyczyloby wzmiankowanego Budki ze Slaska.