Bunt agentow FBI

avatar użytkownika Tymczasowy

James Comey zostal szefem poteznego Federalnego Biura Sledczego (FBI) we wrzesniu 2013 r. Kadencja miala trwac 10 lat, ale nie wiadomo czy przetrwa do konca. W ciagu ostatniego pol roku wszedl  miedzy mlot i kowadlo, narazil sie zarowno Republikanom, jak i Demokratom. Czyli wlasciwiw wszyustkim, bo innych liczacych sie w Stanach Zjednoczonych nie ma. Precyzyjniej okreslajac, w dniu 5 VII 2016 r. oglosil, ze jego instytucja nie przedstawi formalnych zarzutow Hillary Clinton w sprawie emailowej. W dniu 28 X 2016 r. J.Comey napisal list do Kongresu informujacy, ze FBI dotarlo do kolejnych wielu tysiecy emaili i wszczelo sledztwo. Za pierwszym razem mozna bylo oskarzac szefa FBI o nadmierna zyczliwosc dla H.Clinton wbrew interesom panstwa. W drugim zas, ze wbrew przyjetym zasadom ingeruje w przebieg kampanii prezydenckiej, w dodatku, w ostatniej jej fazie. 

Wykonanie obu ruchow w przeciwstawnych kierunkach w sposob jasny dowodzi, ze Comey jest czlowiekiem uczciwym, tyle, ze musial znalezc sie w bardzo trudnej sytuacji. Przygladajac sie blizej, mozna dojsc do wniosku, ze pazdziernikowy cios w H.Clinton byl jednak grozniejszy w skutkach.

FBI jest duza instytucja. Centralna siedziba dyrekcji znajduje sie w Washington D.C. W terenie operuje 56 biur nazywanych tez oddzialami. ten w Nowym Jorku jest najwiekszy i najbardziej wplywowy. Na jeszcze nizszym poziomie znajduja sie agencje rezydenckie ulokowane w mniejszych miastach oraz miasteczkach.

Formalnie wszystko wyglada w porzadku, jest hierarchia, jest podzial odpowiedzialnosci i uprawnien, jest system decyzyjny i system przekazywania informacji. Jednak, jak wszedzie, jest tez struktura nieformalna, czyli ludzkie interesy, konflikty itd. Jednym z glownych problemow jest przydzielanie spraw. Formalnie, sprawa zajmuja sie jednostki, na ktorych tterenach popelniono przestepstwo. W USA jest tak, ze jezeli policja goni przestepce i ten przekracza granice stanu, to po jej przekroczeniu goniacy policjanci staja sie zwyklymi obywatelami i nie przysluguja im uprawnienia wlacznie z prawem aresztowania. Jednakze, centrala FBI ma prowadzic najwazniejsze sprawy pozbawiajac ich w ten sposob swoje biura terenowe. A prowadzenie takich spraw oznacza prestiz i awanse. Nic dziwnego, ze od czasu do czasu iskrzy na stykach.

Wczoraj o godz. 17:38 na stronie internetowej CNN ukazal sie artykul wyjasniajacy jak bardzo powaznie zaiskrzylo w dwoch sprawach dotyczacych H.Clinton.  Tytul tekstu: "Turmoil in the FBI". Autorzy: E.Perez, P. Brown, S.Prokupecz i S.Glover. Informacje uzyskano od ponad tuzina oficjeli, ktorych nazwiska nie mogly byc podane.

Przeglad dynamiki obejmuje ostatnie 15 miesiecy i dotyczy dwoch spraw. Pierwsze slowo do draki padlo, gdy Comey w lipcu, ze FBI po rocznym sledztwie nie postawi zarzutow H.Clinton. wywolalo to oburzenie wielu agentow FBI. Uwazali, ze zwierzchnicy chca tuszowac sprawe polityka. Nie przypadlo im tez do gustu przejecie sprawy przez centrum w Waszyngtonie, bo serwer Clintonowej znajdowal sie w Nowym Jorku i tamtejsze biuro powinno dostac te sprawe.

Juz wydawac by sie moglo, ze sprawa rozejdzie sie po kosciach, ale byly sygnaly, ze na dole wrze. J. Comey po lipcowej decyzji zaczal objezdzac biura terenowe i tam dostawal opier... od agentow. Doszla tez sprawa Fundacji Clintonow, gdzie sa podejrzenia, ze cala trojka; Hillary, Blill i Chelsea dopuscili sie przestepstw natury finansowej. Wywolala ja publikacja ksiazki Petera Schweitzera pt. 'Clinton Cash" (Gotowka Clintonow). W Stanach jest praktyka, ze FBI podejmuje sledztwa reagujac na artykul lub ksiazke. Na poczatku roku (2016) agenci w: Los Angeles (duzy i wplywowy), Little Rock, Arkansas (matecznik Clintonow), Washington D.C. oraz w Nowym Jorku, zalozyli teczki i chcieli rozpoczac formalne sledztwo. Centrala jednak na to im nie pozwolila. Prawnicy z FBI i Justice Department, ktorego szczegolna czescia jest FBI, na spotkaniu zadecydowali, by nie otwierac sprawy. Co wiecej, postanowiono zabrac sprawe z czterech biur terenowych i przekazac ja do  biura w Nowym Jorku. Agenci mieli znow podejrzenia, ze wladze zwierzchnie zamiataja pod dywan. Zarzucano im pro-Demokratyczne sympatie polityczne. Z kolei wladze zarzucaly agentom z terenu, ze maja sympatie pro-Republikanskie. Comey znalazl sie w sytuacji mota i kowadla. Po jednej stronie terenowi agenci FBI, po drugiej Justice Department i duza czesc centrali FBI. Nie jest jasne dlaczego zdecydowal sie na opublikowanie dokumentow (ponad 100 stron) dotyczacych starych zarzutow wobec meza H.Clinton.

Sytuacja jest rozwojowa. W kazdym przypadku niekorzystna dla kandydatki Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich.

 

 

 

8 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

buntu agentów by zapewne nie było, gdyby nie kolejne odsłony maili opublikowanych przez Wikileaks.
Ostatnia porcja była szczególnie pikantna.
W jednym z nich, wysłanym w marcu do szefa kampanii Clinton Johna Podesty, Brazile informuje go, że "dostaje czasami z wyprzedzeniem pytania", które w najbliższej debacie, organizowanej przez CNN, będą zadane kandydatom do nominacji prezydenckiej: Hillary Clinton i senatorowi Bernie Sandersowi. Podała jako przykład pytanie o karę śmierci i zapowiedziała, że przyśle "kilka dalszych". Kiedy mail tej treści trafił do mediów dwa tygodnie temu, Brazile tłumaczyła, że nie jest on wiarygodny, ponieważ został "skradziony" przez Wikileaks przy pomocy hakerów działających na zlecenie Rosji. W wywiadzie dla telewizji powiedziała, że czuje się "prześladowana" przez prowadząca rozmowę Megyn Kelly – gwiazdę tej stacji – znaną z zadawania twardych pytań politykom z obu partii. Nie chcieli Sandersa Kilka dni później wyszedł jednak na jaw kolejny mail Brazile do Podesty. Brazile zawiadomiła w nim, że w czasie debaty padnie pytanie o głośny skandal z zanieczyszczeniem wody w miejscowości Flint w stanie Michigan i zada go kobieta, której rodzina zachorowała z tego powodu na ołowicę (zatrucie ołowiem). Pytanie rzeczywiście padło.

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/wikileaks-clinton-znala-pytan...
Żaden szef FBI w bardzo długiej historii tej instytucji nie zachował się w taki sposób. James Comey, nie mając żadnych dowodów, poinformował Kongres, że prawdopodobnie znaleziono mejle Hillary Clinton związane ze śledztwem w sprawie korzystania przez demokratkę z prywatnego serwera pocztowego, kiedy była sekretarzem stanu. Nie ma pewności, że w tych mejlach są jakiekolwiek informacje poufne, albo że były wysyłane nie ze służbowego, a z prywatnego konta. Dopiero w poniedziałek sąd wydał zgodę na przejrzenie tych mejli.
http://fakty.tvn24.pl/fakty-z-zagranicy,61/szef-fbi-poinformowal-kongres...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Krzysztofjaw

2. Autor

Gardzę Clintonami. I to wszystko na ten temat a H. Clinton sprawia wrażenie chorej, ale nie fizycznie a raczej - czego nie wiem, ale tylko podejrzewam i nie mam dowodów... choć mogę snuć hipotezy - psychicznie.

Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Dla mnie

H.Clinton jest troche jak robot. Malo naturalna.

avatar użytkownika gość z drogi

4. "Kasa Clintonów"

film dokumentalny USA.2016
tam jest odpowiedz na temat Clintonowej i jej męza...
właśnie skończył się przed godziną na TVP 1
nocne pozdrowienia :)

gość z drogi

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Gosc z drogi

'Cash' to gotowka. Przetlumaczyli lepiej na "kase". Ja jestem zwolennikiem luznego tlumaczenia tekstow. Plus dla tlumaczy z Polski.Tu obowiazuje scisle trzymanie sie znaczenia slow.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

6. II Amerykańska Rewolucja prowadzona przez agentów-kombatantów

Hilary pedofilem tak jak jej mąż. Mają na sumieniu po kilkadziesiąt pedofilskich aktów.

http://www.prisonplanet.pl/polityka/dr_steve_pieczenik_druga,p1728058711

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika Tymczasowy

7. Elity

propaguja pedofilie. Patrz, zona naszego Conrada Blacka. Sophisticated!
Excuses: armia rzymska, tatarzy, afganscy mujaheddini, a nawet zolnierze Krolowej Wiktorii.

avatar użytkownika gość z drogi

8. @Tymczasowy :)

"Plus dla tlumaczy z Polski"
i plus za czytanie ze zrozumieniem, prawda :)
Ziemia Sląsko_Dąbrowska pozdrawia Kanadę :)

gość z drogi