Polacy tez bija

avatar użytkownika Tymczasowy

Od czasu Brexitu co jakis czas polskie media podaja informacje o pobiciu jakiegos Polaka w Anglii. Kilku nawet zabito. Wczesniej tez zabijano. Przede wszystkim kobiety. Biorac pod uwage ilosc Polakow, na poly emigrantow (okolo miliona), byloby dziwne, gdyby tak sie nie dzialo.Anglikow jest wiecej, wiec ich swoi bija i zabijaja znacznie czesciej niz Polakow. W UK popelnia sie przestepstwo co 10 minut. Srednia to 10 zamordowanych na 1 mln. mieszkancow. W tym roku zamordowano moze 5 Polakow.

Jest tez druga strona medalu, w Wielkiej Brytanii w masie normalnych przybyszy z Polski jest pewien procent kryminalistow. Oni tez, zgodnie z regulami statystyki, popelniaja przestepstwa. Na przyklad wczoraj ogloszono w Liverpoolu wyroki dla grupy polskich przestepcow. Opisala to miejscowa gazeta "Liverpool Echo".

Przestepstwo mialo miejsce w dniu 28 XI 2015 r. Bardzo masywny Daniel Misiolek (lat 41) zaatakowal jakiegos mezczyzne. W trakcie bicia uzywal metalowego kija baseballowego. W wydarzeniu uczestniczyl tez inny mezczyzna o imieniu Kamil. oraz dwie kobiety.Nastepnie zamknieto ofiare w niewielkim pomieszczeniu i przez 9 godzin poddawany byl torturom oraz degradacji o charakterze seksualnym. Misiolek zmuszal do samogwaltu, ktorego naredziem byly trzonki miotly i szczotki do mycia muszlki klozetowej.

Po 9 godzinach bitego mezczyzne pozostawiono obiecujac, ze przychodzic beda do niego codziennie. Ofiara uciekla i zglosila sprawe na policje. Misiolek dostal dozywocie. Jego narzeczona, Dagmara Baszak (lat 27) dostala lat 12 wiezienia. To ona filmowala tortury. Ukarana zostala tez Dagmara Szary (lat 19). Skazano ja na 15 miesiecy pobytu w instytucji penitencjarnej dla mlodocianych.

Media nie podaja narodowosci przestepcow, ale dla miejscowych nie ulega watpliwosci, ze to Polacy. Misiolek jest okreslany jako potwor. Pisza, ze na jego twarzy nie ma wiecej miejsca na tatuaze.

 

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://youtu.be/0oFpvXKWuZA

avatar użytkownika Morsik

2. Niedawno jechałem pociągiem,...

...w którym awanturował się (trzeźwy z wyglądu) stwór przypominający człowieka. Z rozmów kumpli z jego otoczenia (bardziej przypominających ludzi) wywnioskowałem, że zostali przez "działalność" tego głównego małpoluda "wyp...ni" z Norwegii, gdzie pracowali .

Nie rozumiem, dlaczego swoboda poruszania się po Europie jest tak bardzo chwalona. Normalne granice chociaż częściowo zapobiegły by takim anomaliom. Przecież gdyby taki stwór (jw.) lub takie stwory, które ja widziałem stanęły w kolejce po wizy, to nawet druczka do wypełnienia by im w ambasadzie nie dali.

Zgadzam się, że każdy kraj ma swoje małpoludy, ale nie muszą być one wypuszczane i wpuszczane.

Że prawa człowieka? Więc ustalmy normy człowieczeństwa.

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Wielu

na te propozycje by sie nie zgodzilo. Na przyklad Niesiolowski. Chyba, ze dla takich jak on robiono by wyjatki.