Wojna o Europę - znowu Wyszehrad kontra Soros (NWO)

avatar użytkownika Docent zza morza

  Unia Europejska w obecnym kształcie długo już nie pociągnie [link] nie ew brexit wykolei federalizacje europy – bo...

 

Unia Europejska w obecnym kształcie długo już nie pociągnie - http://prognozydocenta.salon24.pl/717576,to-nie-ew-brexit-wykolei-federalizacje-europy – bo nie przetrwa despektu, jaki mu zafundowała Frau Merkel oraz jego logicznych konsekwencji.

Rodzi się zatem pytanie o przyszłość Europy – czy ma to być luźna konfederacja dzisiejszych państw członkowskich z Brukselą w roli centrum pełniącego funkcje służebne i mającego jedynie koordynować wspólne poczynania, czy też ma się stać federacją euroregionów  bezpośrednio zarządzanych z Brukseli (chwilowo w interesie Berlina)?

image

Europa Regionów, koncepcja integracji europejskiej, w której narodowe państwa europejskie powinny zostać zastąpione regionami, odpowiednikami dzisiejszych niemieckich landów czy też polskich województw. Takie jednostki administracyjne powinny być, ich zdaniem, podmiotem w stosunkach z Unią Europejską (obecnie są to państwa) i z czasem zastąpić narodowe organizmy państwowe. Koncepcja opozycyjna do Europy Ojczyzn i Europy Ojczyzny.  

http://portalwiedzy.onet.pl/87675,,,,europa_regionow,haslo.html

Wojna o Europę - Wyszehrad kontra Soros (NWO)

https://pl.wikipedia.org/wiki/NUTS + https://pl.wikipedia.org/wiki/Jednostki_NUTS_w_Polsce

Bo rola 28 państw członkowskich – jakże gromko nagłaśniana medialnie – jest jedynie fasadą skrywającą wewnętrzne mechanizmy unijne, gdzie lokalni przywódcy są traktowani w Brukseli jako jej namiestnicy, przede wszystkim mający wcielać w życie postanowienia ”centrali”.

Już dziś prawo unijne - tworzone wszak pod wpływem szemranych lobbystów - stanowi 60-70% wszystkich ustaw uchwalanych w ”suwerennych parlamentach krajowych”, a np. europosłom nie wolno reprezentować swych krajów ani interesów ludzi, którzy ich wybrali, tylko mają działać wedle instrukcji wszecheuropejskich, ponadnarodowych grup partyjnych, do których są zapisywani w Brukseli.

Oś sporu jest więc dziś jasna – ma być więcej czy mniej  ”Brukseli i Europy”?

Te sporne koncepcje stanęły na ostrzu noża już w zeszłym roku – gdy w odpowiedzi na zafundowany kontynentowi migracyjny Armageddon – i brukselskie  zapędy do pozbawienia państw członkowskich resztek suwerenności (znane jako Plan Sorosa, łamiący dotychczasowe traktaty i odgórnie narzucający całej Unii multikulti) - powstał Plan Orbana (stający w obronie prawa unijnego oraz kulturowej tożsamość Europy) - http://prognozydocenta.salon24.pl/671801,dyktat-rotszyldow-1-co-najmniej-milion-ludzi-rocznie

Zapraszam na głębsze rozważania na temat tego egzystencjalnego kryzysu Europy oraz grożących nam niebezpieczeństw -  ;-):

1 - http://prognozydocenta.salon24.pl/668756,rotszyldowie-znowu-ograli-europe

2 - http://prognozydocenta.salon24.pl/671801,dyktat-rotszyldow-1-co-najmniej-milion-ludzi-rocznie

3 - http://prognozydocenta.salon24.pl/674714,dyktat-rotszyldow-2-macie-zalatwic-te-zakichana-europe

4 - http://prognozydocenta.salon24.pl/682014,dyktat-rotszyldow-3-precz-z-granicami

5 - http://prognozydocenta.salon24.pl/688675,dyktat-rotszyldow-4-czas-na-resztki-waszej-suwerennosci#

6 -  http://prognozydocenta.salon24.pl/707419,dyktat-rotszyldow-5-im-wiecej-europy-tym-lepiej#

7 - http://prognozydocenta.salon24.pl/718664,brexit-kolejna-porazka-marksistow-utopistow

”Brexit” uwypuklił konieczność znalezienia odpowiedzi na pytanie – jaka dalej ma być Unia?

Bo na dotychczasową – podstępnie i po cichu zmierzającą do Stanów Zjednoczonych Europy, z kastą eurokratów uzurpujących sobie po cichu dodatkowe prerogatywy i wtrącających się coraz bardziej w sprawy wewnętrzne krajów członkowskich – czyli dyktaturę zarządzaną z Brukseli chwilowo w interesie Berlina – miejsca już nie ma i karty muszą zostać wyłożone na stół.

Albo powstanie kolejna mutacja komunizmu w żelaznym uścisku mianowanych, lecz nie wybieranych komisarzy i eurokratów

- patrz spinelli manifest z ventotene

albo  Europa pozostanie sobą

- silna swą różnorodnością i dziedzictwem kulturowym.

Wnikliwym polecam - http://www.historiasztuki.com.pl/strony/021-12-00-ANTYKULTURA-SYSTEM.html

I znów to państwa wyszehradzkie wyrastają na jedyny ośrodek trzeźwo oceniający brukselskie zapędy agentów banksterskiej międzynarodówki rwącej się do panowania nad światem w ramach NWO - Nowego Porządku Swiata.

Bo dobrowolna współpraca suwerennych państw jest czymś zupełnie innym od banksterskiego marzenia o superpaństwie szczegółowo kontrolującym wszystko i wszystkich, wszędzie na kontynencie -”od Lizbony, aż po Ural”.

I nie powinno nikogo dziś dziwić, że to znowu plenipotent Rotszyldów – George Soros – prezentuje kolejny Wielki Plan – tym razem ”Europy dwóch prędkości” - http://wpolityce.pl/polityka/301585-soros-nawoluje-do-stworzenia-europy-dwoch-predkosci-kraje-ktore-nie-naleza-do-strefy-euro-powinny-byc-traktowane-jak-czlonkowie-ue-drugiej-kategorii – bo widocznie tego życzą sobie dzisiaj międzynarodowi banksterzy, rozumiejący że przyszedł moment do zrobienia pozornego kroku w tył (aby później szybciutko zrobić dwa, trzy kroki do przodu...)

Ale wcześniejszy niemiecko-francuski plan - http://m.interia.pl/fakty/news,nId,2225736 - powrotu do grona 6. państw założycieli - byłby jednak zbyt daleko idącym ”odwrotem taktycznym”... i dlatego Soros znów musiał wypełznąć z cienia.

Ale Niemcy zdają sobie sprawę z wyzwania jakie dla planów NWO stanowi rosnące znaczenie skoordynowanych poczynań Grupy Wyszehradzkiej - http://wpolityce.pl/polityka/301642-niemieckie-media-grupa-wyszehradzka-staje-sie-koalicja-anty-merkel-byli-prymusi-ue-przyprawiaja-o-bol-glowy-nie-tylko-bruksele

Pytanie, czy sami członkowie Grupy rozumieją swą historyczną rolę i czy są w stanie wypracować wspólną konkretną reformę Unii w kierunku powrotu do korzeni” - jak to ostatnio ujęła Premier Beata Szydło?

Bo czasu jest coraz mniej, a przeciwnik jest potężny, przebiegły i bezwzględny - i ma plan działania rozpisany na dekady i stulecia...

Plany wszecheuropejskiego superpaństwa chyba trafią na pewien czas do lamusa, ale czy unia zostanie gruntownie zreformowana jako całość, czy też powstaną conajmniej dwie konkurujące ze sobą organizacje - jest sprawą otwartą.

Wojna o Europę - Wyszehrad kontra Soros (NWO)

...?

P.S. I nie zapominajmy, że najwięcej nieszczęścia sprowadzili na Europę sponsorowani przez banksterską międzynarodówkę marksiści-utopiści obiecujący ludziom bądź to narodowy, bądź to  internacjonalny"raj na ziemi"... gdzie dla "niepasujących do koncepcji" po prostu nie było miejsca.

2 komentarze

avatar użytkownika Krzysztofjaw

1. Autor

Trafna diagnoza, zresztą wiele o tym też pisałem, mnie więcej podobnie myśląc.

Obecnie jesteśmy świadkami przyspieszenia historii. Ważą się losy zwycięstwa NWO-owców. Oni są przekonani, że już wygrali, ale... robi się u nich nerwowo, bo ludzie i narody zaczynają się wymykać, powracać do korzeni.

Sądzę, że przedobrzyli przyspieszając procesy. Wcześniej robili to krok po kroku, niemal niezauważalnie (strategia "żaby", czyli nie od razu, ale powolutku, tak aby ludzie przyzwyczajali się do pewnej niekorzystnej dla nich sytuacji, później następny kroczek... bo jakby od razu dali duży, to ludzie by to od razu odrzucili: żaba wrzucona do wrzątku albo ginie, albo szybko ucieka... gdy jest włożona do zimnej wody i ona jest stopniowo podgrzewana... to żaba siedzi cały czas w wodzie aż zostanie ugotowana).

Być może tak jest, że ratunek jest w naszej części Europy. GW + inne państwa (Rumunia, Chorwacja, Bułgaria, Słowenia, Serbia i ewentualnie kraje skandynawskie) mogą utworzyć przeciwwagę dla NWO-wców i ostatecznie obudzić świat z demo-liberalnego i żydo-lewackiego upadku. Czy to się uda? Nie wiem. Mamy niepowtarzalną szansę na sukces, ale czy to wykorzystamy? ... nie wiadomo.

Dobrym posunięciem A. Dudy i rządu jest umowa strategiczna z Chinami... to nas trochę zabezpiecza przed ekonomicznym atakiem na Polskę G. Sorosa i jego nadzorów i panów (zyli NWO-wców) oraz daje nam argument wobec USA i UE... jeżeli nie wy to Chiny... a USA nie znoszą Chin i cały czas coś planują, jakieś niecne działania wobec nich.

Niepokojąca jednak - według mnie - jest skrajnie antyrosyjska narracja naszych rządzących. To jest trochę nieracjonalne ze strategicznego punktu wiedzenia. Zauważmy, że jest porozumienie BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny, RPA). Próbujemy coś z Indiami, sądzę, że niedługo będzie Brazylia i RPA... Rosja na końcu i nie wiem, czy damy radę przełamać lody między nami, choć Chiny i Węgry mogą pomóc. Trzeba też wykorzystać przychylność Japonii, którą sprawiła ś.p. prezydencka para Kaczyńskcih.

Putin jest graczem. Jest dla nas niebezpieczny, ale Rosja traci wpływy (szczególnie gospodarcze). Propozycja G. Sorosa Europy dwóch prędkości - jeżeli zostanie zrealizowana - postawi przed nami znów nowe wyzwania. Zresztą tych wyzwań porobiło się ostatnio dużo (m.in. Turcja) i trudno doprawdy się połapać o co w tym wszystkim chodzi... no oprócz jasnego celu NWO-wców (m.in. poprzez islamizację Europy).

Pozostaje jeszcze niewiadoma w USA. Clinton czy Trump? I co jest lepsze dla Polski. osobiście sądzę, że Trump... ale co się można po nim spodziewać też do końca nie wiadomo (zresztą prezydentura Obamy to była katastrofa dla świata o czym przestrzegałem jeszcze w 2009 roku).

Jedno jest pewne. Jeżeli obecnie nie uda nam się powstrzymać NWO-wców to już chyba nigdy. Na razie są jaskółki: V4, Chiny, Indie), ale wydarzenia dzieją się niesamowicie szybko a... Duda zna biegle rosyjski :).

Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Docent zza morza

2. Krzysztofjaw, pt., 22/07/2016 - 16:14

Dziękuję za wypowiedź i również Pana pozdrawiam.