Islamiści zabili Polkę – no i co z tego?

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

 

 

W natłoku bzdetów w rodzaju Obama się spotka/ nie spotka z Dudą, Rzepliński czuje się/nie czuje się Blidą,  czy Schetyna PiS zniszczy/nie zniszczy, media prześlizgnęły się (taka ich śliska, mediowa... proweniencja) nad sprawą najistotniejszą z istotnych:

Otóż po kilku dniach od brukselskich zamachów okazało się, że wśród ostatnich zidentyfikowanych śmiertelnych ofiar jest Polka – p. Janina Panasewicz, a jeszcze troje Polaków zostało rannych.

Czyli islamiści zabili Polkę – owszem, w Brukseli a nie w Warszawie zabili, ale co to za różnica?

No dobrze – jest różnica taka:
gdyby islamiści odpalili bomby w Warszawie, to tych Polek i Polaków zginęłoby wielokrotnie więcej. Prawda?

Prawda.

Jaki stąd wniosek?

Prosty:

za żadną cenę nie można do Polski islamistów wpuścić, choćby Süddeutsche Zeitung ogłosiła werbunek najemników do tzw. sił stabilizacyjnych w Polsce, a Die Welt (zgodnie ze swoją obecną linią redakcyjną) uznała 3RP za jeden, wielki, polski obóz koncentracyjny.

Ojtam ojtam – przecież platformerska premier Ewa Kopacz zgodziła się na sprowadzenie do Polski tylko 70 tys. islamistów!

Owszem – a jakiś belgijski premier też się zgodził kiedyś na sprowadzenie na początek 70 tys. islamistów i teraz mają w Belgii rządy islamskiego terroru.

Do PiSu chyba wreszcie dotarło, że jeśli będzie dalej kręcił z tymi islamistami, to Kukiz na referendum antyimigracyjnym do wyborów samorządowych spokojnie dojedzie i przy urnie może być nie/ciekawie, toteż stawia się zagranicą, do słusznego wniosku dochodząc, że w Berlinie i Brukseli i tak ma prze.... no wiadomo co ma „prze...”.

Ale ja dziś o czersko-wiertniczej narracji, jakoby kilka lat temu Polska przyjęła 100 tys. Czeczenów i oni się rzekomo doskonale zasymilowali.

Jak taka asymilacja w rzeczywistości wygląda – informuje sama Wyborcza, tylko trzeba trochę poszukać:

Zambrów: Temu Czeczenowi nieszczególnie układało się z niektórymi z polskich rówieśników. Mieli tam w szkole konflikt, on hardy góral z Kaukazu, oczywiście, jak to u nich w zwyczaju, chodzący z nożem. Chłopakom z Zambrowa się to nie podobało.*

Katowice:
Nauczyciele tłumaczyli drobiazgi: Czeczeni plują nie z pogardy, ale dlatego, że w czasie ramadanu nie mogą przełykać śliny, a młodzi chłopcy noszą przy sobie noże jako symbol dorosłości.**

Warszawa:
Nauczyciele wiedzą już, że dziewczynki nie mogą mieć kusych strojów na WF-ie. Wyjście na basen też odpada - chyba że będą tam same dziewczyny, bo nikt inny nie może zobaczyć Czeczenki w bikini. U nas prawo tradycyjne, czyli adat, jest najmocniejsze na całym Kaukazie.
Przychodzi do mnie kiedyś polski chłopaczek i zwierza się: "Zarina mi się podoba...". A ja do niego: "Broń cię Boże! W ogóle o tym nie myśl. Dziewczynka czeczeńska nie może wyjść za Polaka!".***

Łomża:
młodzież demonstruje noże, nie schodzi z drogi - opowiadają policjanci w Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Miejskiej Policji w Łomży. - Czeczeni są niebezpieczni. Wystarczy jeden gest, który w swojej kulturze odbiorą za obraźliwy, i nieszczęście gotowe. Jest też lista zakazanych tematów, choćby tych dotyczących religii. Lepiej nie poruszać tych kwestii w ich obecności. ****

Czyli jeśli pozwolimy Czeczenom chodzić do szkoły z nożami, bo to ich „symbol dorosłości”, pluć na podłogę, bo im islam zabrania przełykania śliny w czasie ramadanu, Czeczenkom przychodzić na WF zakutanymi i zwolnić je z chodzenia na basen, bo nikt nie ma prawa zobaczyć Czeczenki w kostiumie kąpielowym, a Polakom zabronimy broń Boże poruszać w rozmowach tematy religijne bo „nieszczęście gotowe”, to dadzą nam w NASZYM kraju spokój.

Ja bardzo przepraszam ale to jest jakiś kosmos!

Jeżeli Wyborcza nie kłamie (a przecież nie kłamie – ona jest wręcz wzorcem prawdomówności), to już mamy w Polsce kilkadziesiąt tysięcy ludzi plujących na nas, naszą kulturę, tradycję czy styl życia i to plujących nie tylko w przenośni, ale i dosłownie.
Mamy w 3RP kilkadziesiąt tysięcy nożowników, których władze szkolne boją się ze szkoły najzwyczajniej w świecie wyrzucić.

Ale na koniec coś optymistycznego się Państwu należy.
Otóż powinniśmy tym czeczeńskim nożownikom i plujcom być za jedno wdzięczni:

że się jeszcze żaden tutaj nie rozerwał – a mógłby.

PS. życie dopisało puentę i już po opublikowaniu tego tekstu dostałem od Pana Jerzego Wasiukiewicza link do info ABW nt zagrożenia terrorystycznego w Polsce, a w nim takie kwiatki:

kierownictwo ABW przekazało parlamentarzystom tak dokładne dane. Wynika z nich, że służby zidentyfikowały 200 osób, które mają związek z Polską i jednocześnie z wojującym fundamentalizmem islamskim. Największą liczbowo grupę stanowią Czeczeni, którzy przebywali kiedyś np. w obozach uchodźców w Polsce. I wciąż utrzymują kontakty nawiązane tutaj, choć dziś znajdują się na terenach Syrii lub Iraku gdzie walczą po stronie Państwa Islamskiego (ISIS).”

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/abw-monitoruje-200-osob-moga-stanowic-zagrozenie-terrorystyczne,563696.html

–--------------
*http://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/1,35241,16847669,Trzech_chlopow_na_jednego_dzieciaka__Bo_byl_z_Czeczenii.html#ixzz44SXz6hNv
**http://katowice.wyborcza.pl/katowice/1,35063,6004635,Czeczeni_wygnani_z_katowickiego_Zaleza.html#ixzz44SW63sYl
*** http://wyborcza.pl/duzyformat/1,132506,13838744,Jestem_Czeczenem__Kocham_Polske.html

**** http://www.wspolczesna.pl/wiadomosci/lomza/art/5683248,czeczeni-na-miejskim-garnuszku,id,t.html

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @Ewaryst Fedorowicz

sejm - czyli PiS swoją większością sejmową

Sejm przeciwny ustanawianiu stałych mechanizmów alokacji uchodźców

Sejm
podjął w piątek uchwałę dot. polityki imigracyjnej, w której zapisano
m.in., że Sejm wyraża zdecydowany sprzeciw wobec jakichkolwiek prób
ustanawiania unijnych stałych mechanizmów alokacji uchodźców, czy
imigrantów.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

2. @Maryla

tu jest kwiatek:
„kierownictwo ABW przekazało parlamentarzystom tak dokładne dane. Wynika z nich, że służby zidentyfikowały 200 osób, które mają związek z Polską i jednocześnie z wojującym fundamentalizmem islamskim. Największą liczbowo grupę stanowią Czeczeni, którzy przebywali kiedyś np. w obozach uchodźców w Polsce. I wciąż utrzymują kontakty nawiązane tutaj, choć dziś znajdują się na terenach Syrii lub Iraku gdzie walczą po stronie Państwa Islamskiego (ISIS).”

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/abw-monitoruje-200-osob-moga-stanowic-zagrozenie-terrorystyczne,563696.html

Ewaryst Fedorowicz