CBOS – zawsze do usług!

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

 

CBOS to bardzo poważna firma i o korzeniach zacnych, bo założona w pierwszych miesiącach stanu wojennego decyzją samego generała Jaruzelskiego, a założona po to, żeby towarzysze generałowie mieli oprócz bezpieki dodatkowe źródło informacji, co gwarantował pierwszy komendant, płk Kwiatkowski, i to wcale nie ten płk Kwiatkowski z komedii filmowej, o nie.

Jakie zadania ma CBOS w 3RP, to ja nie wiem, bo ja nie jestem ani żaden bezpieczniak, ani żaden tym bardziej generał, ale obserwując sondaże – użyjmy konwencji kulinarnej – pichcone przez CBOS odnoszę wrażenie, że głównym zadaniem CBOS jest – proszę wybaczyć właściwą mi precyzję opisu – robienie Władzy dobrze.

Ach, jak wspaniale wyglądało jeszcze niedawno w tych wysmażonych przez CBOS sondażach, poparcie dla murowanego faworyta wyborów prezydenckich Komorowskiego Bronisława!
Jak miażdżąca była przewaga Platformy, która nie miała z kim przegrać nad faktycznymi zwycięzcami!

Kiedy jednak latem i jesienią nastąpiło brutalne przebudzenie i CBOS stanął twarzą w twarz z nową Władzą, wyposażoną w Rooseveltowską grubą pałkę, zrozumiał, że żarty się skończyły, bo poczucie humoru Prezesa Kaczyńskiego jest legendarne do tego stopnia, od którego po wspomnianych żartach zaczynają się schody, upadek z których może być bolesny.

Sama myśl o takim upadku, to dla kamandy z CBOS musiało być przeżycie z kategorii traumatycznych, stąd też i wynikający z tej traumy ciąg zdarzeń tyleż przewidywalnych, co zabawnych.

PiS w sondażach made by CBOS konsekwentnie bije konkurencję na głowę, choćby w ostatnim:

34% – PiS, 19% – Nowoczesna, 14% – PO, 11% – Kukiz’15*

Podczas gdy inne sondażownie – choćby jakiś Pollster – bezczelnie dają PiSowi poparcie ledwie 26%, Nowoczesnej – 21%, a sierotom po Tusku i Bieńkowskiej marnych procent 12.**

Jestem jak najdalszy od podejrzewania dyrektor CBOSu prof. Mirosławy Grabowskiej, że zobaczywszy wycinanie w pień wierchuszki mediów publicznych, spólek Skarbu Panstwa czy jednoczesną czystkę ponad 300 zeteselowskich dyrektorów oddziałów ARiMR wpadła w panikę i w tej panice przesunęła wajchę, po której nastąpił wysyp wyników tak dla PiSu korzystnych, że chyba nawet pisowskie naczalstwo, które widziało już wiele, zostało wprawione w zadziwienie.

O, co to – to nie!
Moim (i całkowicie niesłusznym zdaniem) CBOS po prostu z desperacką konsekwencją kontynuuje swoją misję:  misję robienia Władzy dobrze.

Każdej Władzy.

Problem w tym, że jeśli ci wredni i spiski wietrzący pisowcy zaczną podejrzewać, że dzisiejsze sondaże serwowane przez CBOS są tak samo (teraz konwencja orkiestrowa) dęte, jak te sprzed wyborów, to na wszelki wypadek dyrekcję razem z radą pogonią, bo dla nich stosowną ustawę zmienić, to jak – za przeproszeniem – nacisnąć przycisk.

Nie, nie na pulpicie: na sedesie.
–———————

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/cbos-34-proc-pis-19-proc-nowoczesna-14-proc-po-11-proc-kukiz-15/ysevgp
**http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,PiS-ciagle-na-prowadzeniu-Ma-26-proc-poparcia-Najnowszy-sondaz-dla-Super-Expressu,wid,18157999,wiadomosc.html?ticaid=116781

11 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @Ewaryst Fedorowicz

jaki jest CBOS, kazdy widzi. Co zaś do wiarygodności sondazy IBRIS dla Rzeczpospolitej, która Rychowi Swetru dała dwa razy prawo do rządzenia Polską, to już nawet nie jest kabaret, to taka jazda bez trzymanki.

Akurat CBOS i nie tylko on daje ostatnio bardziej wiarygodne dane niż IBRIS :)
PiS ma niekwestionowane prowadzenie i żadna z istniejących partii mu nie podskoczy. Bo chyba nie Nowouczesana, pompowana przez zaprzyjaźnione z WSI i Sorosem MEDIA?
Albo PSL MOŻE?
UŚMIAŁAM SIE NA SAMA MYSL :)

http://300polityka.pl/tag/ibris/

http://www.ibris.pl/ klienci

TNS dla TVN24

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/sondaz-tns-pis-38-proc-po-16-pr...

Szefowa CBOS zawsze była po "janogrodzkiej" stronie mocy i nic się nie zmieniło
W badaniu kwietniowym, zrobionym tuż po katastrofie smoleńskiej, zaufanie do Kościoła było bardzo wysokie, powyżej 70 proc. A w badaniu wrześniowym, gwałtownie spadło, do ok. 50 proc.. Tak gwałtownych zmian w ocenia Kościoła w ostatnich latach nie było - mówi prof. Mirosława Grabowska, socjolog, dyrektor CBOS w rozmowie z Agnieszką Kublik.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,76842,8817393,Prof__Grabowska__Kosciol_traci_zaufan...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Morsik

2. A ja się dziwuję, że...

...od ćwierćwiecza nikt w Polsce nie pomyślał - choćby jakaś uczelnia, żeby powołać niezależny "od niczego" ośrodek badania opinii.
Tak, jak "prawica" nie potrafi od lat wykształcić "kadr", tak samo olewa badania opinii.
Dlatego nie wpadam w euforię i oczekuję ze spokojem wcześniejszych wyborów jesienią.
Powtarzam: ruch amatorski jest wspaniały w Kołach Gospodyń Wiejskich.

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika Maryla

3. @Morsiku

ciekawam bardzo, kto zarządzi dla Ciebie wybory jesienne :)
Bez euforii, ani histerii, jak zwykle na zimno oceniam i nie widzę ŻADNEGO powodu, dla którego po 100 dniach rządów PiS mam ich żle osądzać.
Zupełnie przeciwnie. Premier Szydło, minister Rafalska na 5 z plusem.
Czekam na program gospodarczy, we wtorek poznamy plany rozwojowe.
Jazgot medialny niezmienny od lat, nie rusza mnie :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

4. @Maryla @Morsik

1. mnie po prostu bawi to merdanie ogonkiem do nowej Władzy
2. gdybym chciał zaszkodzić PiS NAPRAWDĘ, powtórzyłbym numer z 2007, kiedy JK dał się wypuścić (w oparciu o tzw. wewnętrzne sondaże!) na samorozwiązanie sejmu i przedterminowe wybory, które przerżnął i po których PO niszczyła Polskę przez 8 lat.
Ciekawostka: wpierw PiS pozbył się p. Palade, którego firma (PGB) jako JEDYNA przewidziała podwójne zwycięstwo PiS w 2005. Jego miejsce zajęla firma "renomowana" (Hofman naraił) :-D

I to na tyle :-)

Ewaryst Fedorowicz

avatar użytkownika Maryla

5. @Ewaryst Fedorowicz

w 2007 roku JK oddał władzę, bo miał koalicję z Lepperem i Giertychem. Nie miał większości w sejmie, tylko stałe awantury z przystawkami. Oddając władzę nie przewidzieli, że to zabije 96 osób i rozbije PiS na długie lata.
Wtedy też był non stop jazgot w mediach za sprawą Leppera - seks afera i Giertycha - reformatora, a później był Mariott i Kaczmarek, Blida i finito.
Gdyby JK miał szklana kulę, to by popędził LiS-a (Liga i Samoobrona) i utworzył rząd mniejszościowy.
Gdyby babcia miała wąsy.....
Swiat nie kręci sie wokół sondaży, szczególnie w Polsce.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Morsik

6. @Marylko.

Czy powodem wcześniejszych wyborów ma być COŚ? Powodem wcześniejszych wyborów może być NIEMOŻNOŚĆ. Wdepnąłem w walkę o Polskę (bezprzymiotnikową) w epoce schyłkowego Gierka i tak brnę w tym bagnie do dzisiaj. Sporo widziałem i sporo oberwałem. Mam zatem prawo być sceptykiem.
Ot, jeden przykład: puśćmy wodze fantazji... Jeśli nie przyjmiemy odsianych przez Niemiaszków Muslimów gorszego sorta, to zawieszą Polsce strefę Schengen. I co? Polacy sami rozniosą PiS na strzępy.
Wciąż pamiętam, że w 1981 było nas 10 milionów. I co? Zamknęli raptem 6 tysięcy. I było po ptokach.

PS. Nigdzie nie napisałem, że po 100 dniach rządów PiS źle ich osądzam. Po prostu nie osądzam ich wcale. To, co wyrządzą, mnie już w niczym nie dotknie - ani na dobre, ani na złe. Emerytura większa nie będzie, sprawności w nogach też nie.

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika Maryla

7. @Morsiku

już w 1989 roku wiedziałam, że te mityczne 10 milionów to nie była żadna realna siła, tylko efekt lawiny śnieżnej , odruchu stadnego i sterowania nastrojami poza Polską - targ właścicieli Niemiec z oligarchami ZSRR. Tak jak istniały podziały w rodzinach wtedy, istnieją i dzisiaj, tylko mocniej zarysowane przez konieczność wyboru - my - oni.
Wtedy i dzisiaj oni to byli ludzie władzy i pożyteczni idioci, nas było mniej, bo zostalismy wyniszczeni osobowo i materialnie przez walce hitlerowskich Niemiec i sowieckiej Rosji.

Ja też osobiście nic ani nie zyskam, ani nie stracę w sensie materialnym czy wizerunkowym, bo NIGDY do władzy sie nie pchałam, ani w PRLu, ani teraz. Oceniam władze tylko przez pryzmat tego, co robi z moja Ojczyzną i dla Jej przyszłości.
I tu jestem wciąż za opcją polską, bo jestem Polką , czuję sie nią i zostanę do końca życia.
Kasę z OFE juz mi ukradli i nie oddadzą, bo poszła w dziurę budżetową, emerytura po 42 lub 44 latach pracy (jak nie cofną podwyższenia wieku) będzie marna, ale nie narzekam, pracowałam całe życie i dam radę :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

8. @Maryla

Jedna korekta:
"w 2007 roku JK oddał władzę, bo miał"... pewność wygrania wyborów (w oparciu o wspomniane sondaże).
A czy sondaże lubimy czy nie, są one wyjątkowo skuteczną maszynka do prania mózgów.

Ewaryst Fedorowicz

avatar użytkownika Morsik

9. @Marylko

Jest jedna Polska, to Kraj w swoich granicach. Z niepowtarzalnym krajobrazem, folklorem etc. Jest też druga: to Polacy, dla których robione są "sondaże". Którzy tym sondażom wierzą.
Kocham mój Kraj, ale ludziom na jego terenie przebywającym za grosz nie ufam. W każdej chwili mogą chwycić zomowską pałę w dłoń, albo pieprznąć "tenkraj" i wyjechać "w p....".
Między Krajem a "tymiludźmi" pałęta się garstka oszołomów, którzy jeszcze mają nadzieję... Którzy nie zwracają uwagi na "sondaże". Którzy obrywają, kiedy usiłują zwracać uwagę na rzeczy niezrozumiałe, tworzone przez aktualną formację "polityków". Polityków - amatorów.

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika Maryla

10. mój ulubieniec - szwabski IBRIS :)

Sondaż IBRiS dla Onetu

Pomimo nieznacznego spadku zaufania dla działań podejmowanych przez Andrzeja Dudę, prezydent jest liderem w tym rankingu – wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych dla Onet.pl. W tej chwili 37,1 proc. Polaków pozytywnie ocenia swojego prezydenta.

Na drugim miejscu znalazł się dotychczasowy lider Ryszard Petru z wynikiem 36,7 proc.

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/sondaz-ibris-dla-onetu-andrzej-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. bu ha ha:)

Z sondażu IBRiS dla Onetu wynika, że opinie Polaków na temat tego, czy Lech Wałęsa był agentem służb bezpieczeństwa PRL, są bardzo rozproszone.

Co trzeci ankietowany (33,5 proc. wszystkich ankietowanych) nie wie lub nie ma zdania na ten temat. O tym, że Wałęsa nie współpracował z bezpieką, przekonanych jest ponad 11 proc. ankietowanych. Kolejne 17 proc. z nich uważa, że Wałęsa "raczej nie" współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa. 19,4 proc. ankietowanych jest zdania, że był przywódca Solidarności nawiązał współpracę z komunistyczną bezpieką. 18,5 procent ankietowanych jest zdania, że Wałęsa "raczej" współpracował.Z uśrednionych wyników badań IBRiS wynika, że 38 proc. ankietowanych sądzi, że Wałęsa współpracował z bezpieką, przeciwnego zdania jest ponad 28 proc. ankietowanych

Badanie zostało zrealizowane metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI) 18 lutego 2016 roku na próbie n=1100. Błąd oszacowania wynosi 3 proc., a próg ufności 0,95.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl