Alzheimer – choroba zawodowa polityków i dziennikarzy.

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

We wczorajszym, polsatowskim Gościu Wydarzeń wystąpił Sławomir Neumann z PO.

Rozmawiał z nim red. Gugała, a ponieważ międlili temat Trybunał Konstytucyjny - zamach na demokrację (co niezbyt mnie interesowało, bo ja większość życia przeżyłem bez demokracji, to co mnie tam jakieś zamachy), chciałem zająć się czymś sensownym, gdy nagle poseł Neumann zachęcił mnie do pozostania przy odbiorniku:

otóż wyjechał z tekstem, że Trybunał jest potrzebny, bo … gdyby na przykład władza chciała nam skonfiskować naszą własność, to on by nas obronił.

Aż mnie zatkało, bo ledwie parę tygodni temu tenże Trybunał zatwierdził grabież przez PO i PSL 150 miliardów (słownie: stu pięćdziesięciu miliardów) złotych, złożonych przez Obywateli w OFE, i trzeba być skończonym hipokrytą, żeby tego nie zauważyć.

Co ciekawe, redaktor Gugała, zwykle czujny na maksa tego humbugu nie wyłapał.

I kiedy już zacząłem snuć teorie spiskowe, podejrzewać obu panów przynajmniej o komitywę, jeśli nie ustawkę, zawstydziłem się tyleż nagle, co dokumentnie:


bo jak można podejrzewać o niecne intencje ludzi najwyraźniej chorych?

Przecież nie pamiętać, że Trybunał Konstytucyjny pod wodzą tego pana, co parę dni temu uciekał z sejmu zasłaniając sobie płaszczem twarz, przyklepał tę Wielką Jumę, może tylko ktoś, kto ma poważne kłopoty z pamięcią.

Jedyna nazwa takich kłopotów, która mi przychodzi na myśl, to Alzheimer.

A skoro dotknęły one posła Neumanna i red. Gugałę naraz, to znaczy, że przypadłość ta stała się chorobą zawodową.

Polityków i dziennikarzy.

To co – obaj panowie na rentę?

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Ewaryst Fedorowicz

ja tam obstawiam, że to nie Alzheimer, który jest ciężka chorobą, ale zwykły kwik siłą odcinanych od koryta, do którego się przyspawali 8 lat wstecz.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. co zas sie dotyczy krzyków Neumanna, to ma w tym swój interesik

24.02.2014,
Afera w służbie zdrowia
Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia w skandaliczny sposób pilotuje interesy prywatnej kliniki, która oszukuje pacjentów - czytamy we "Wprost". Z kolei szef NFZ naciska podwładnych, by wycięli jego nazwisko z protokołów CBA.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,8173,title,Afera-w-sluzbie-zdrowia,wid,16428...

Prokuratura umorzyła śledztwo ws. rzekomej łapówki wiceministra zdrowia
Podstawą umorzenia był "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego" - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Przemysław Nowak.Prokurator Nowak powiedział, że ustalono, iż Neumann wielokrotnie kontaktował się telefonicznie z osobą, od której - według zawiadomienia podpisanego "danymi nieistniejącej osoby fizycznej" - miał przyjąć korzyść majątkową. - Materiał dowodowy wskazuje jednakże, iż kontakty te miały charakter wyłącznie służbowy i wynikały ze współpracy Ministerstwa Zdrowia z organizacją reprezentowaną przez Andrzeja M. - podkreślił prokurator.
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1333238,Prokuratura-umorzyla-sled...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

3. @Maryla

Jak się Kamiński z Ziobrą do niego zabiorą, to będzie albo cienko śpiewał - albo uchodźcą politycznym zostanie :-D

Ewaryst Fedorowicz

avatar użytkownika guantanamera

4. Ach, jak się rozmarzyłam...

"albo uchodźcą politycznym zostanie :-D"
Zobaczyłam oczyma wyobraźni ogromny tłum idący na zachód ...
A niechby i jadący swoimi samochodami...