Komunistyczny Buchenwald

avatar użytkownika Tymczasowy

 

W obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie cierpialo wielu wiezniow.Zginely tysiace. Nie wszyscy jednak cierpieli i byli zabijani. Mowa o komunistach. Oni nie tylko pasli sie kosztem innych, ale takze zabijali innych wiezniow. Pokazuje to tajny raport wywiadu jednej z amerykanskich grup armijnych sporzadzony w dniu 24 IV 1945 r.

Egon W. Fleck, 1st Lt.Edward A.Tennenbaum, "Buchenwald: A Preliminary Report", Headquarters 12 th Army Group, Publicity&Psychological Warfare #655. Dostepny jest w National Archive w zbiorze Richarda Crossmana.

Jak sie okazuje, do 1942 r. obozem rzadzili niemieccy kryminalisci. Skonczylo sie to ich wybiciem przez dobrze zorganizowanych, zdyscyplinowanych komunistow dokonywanym na rozne sposoby, wlacznie z zastrzykami. Komunisci obsadzili szybko stanowiska kapo i blokowych. Takze szpital obozowy. Tam oddany im byl lekarz o nazwisku Hoven. komunisci  obsadzili swoimi ludzmi takze hale selekcji zrabowanych dobr.

Komunisci stwierdzili, ze w obozie wszyscy sa towarzyszami, wiec powinni sie dzielic otrzymywanymi paczkami. Wszystkie trafialy do blokowych, ktorzy mieli je rozdzielac sprawiedliwie na mieszkancow blokow. Jak sie to odbywalo, mozna sie domyslec. Najgorzej mieli wiezniowie Francuzi. Kapowie i blokowi przekonali SS-manow, ze to wredna nacja, ktora tylko psuje porzadek. W rezultacie wszystkie paczki trafiajace poprzez Czerwony Krzyz do Francuzow byly przejmowane bezposrednio przez komunistow.

Komunisci w obozie byli panami zycia i smierci. Z wlasnej inicjatywy wyganiali wszystkich wiezniow z blokow i kazali im stac boso na sniegu. Kiedys zbuntowala sie grupa polskich wiezniow, wiec ja szybko wybili.

Gdy po ucieczce SS-manow wkroczyli do obozu Amerykanie, to zauwazyli, ze nadal wladze sprawuja funkcyjni. w tym przypadku - komunisci. Byli oni dobrze odzywieni i ubrani jak businessmani. Niektorzy szpanowali w skorzanych kurtkach i okraglych czapkach, czyli jak kopia bolszewikow z czasow Rewolucji Pazdziernikowej.

Jeden ze swiadkow, Ernst Federn opisal zachowanie innego zyda, Emila Carlebacha, ktory pelnil funkcje blokowego od 1942 r. do czasu wyzwolenia w 1945 r. Zabijal on innych zydow. Glosil, ze "jedynie komunistyczni ptrzyjaciele sie licza, pozostali moga zginac".

Na 10 dni przed przybyciem amerykanow komunisci oglosili rezolucje, w ktorej napisali: "Jest to w najwyzszym stopniu godne ubolewania, ze to Anglo-Amerykanscy kapitalisci nas wyzwola".

W NRD napisano panegiryczna ksiazke slawiaca bohaterstwo komunistow z Buchenwaldu: Internationales Buchenwald Komitee,"Buchenwald",Kongress, East Berlin 1961. 

 

 

 

 

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

w Auschwitz komuniści też mieli swoją sotnię. Po wojnie Oświęcim był obozem kierowanym przez NKWD, gdzie nadal mordowano Polaków. Później przez MBP. Do początku 1948 r. siedziało tam ponad 40 tysięcy ludzi. Wśród nich żołnierze AK oraz NSZ, których komuniści szczególnie nienawidzili.
Jest też sprawa wykonania wyroku śmierci na Rotmistrzu Pileckim pomimo próśb do Cyrankiewicza.Z prośbą o pomoc dla skazanego na śmierć rotmistrza listy do Cyrankiewicza pisali również byli więźniowie KL Auschwitz. Premier nie pomógł. Andrzej Pilecki, syn rotmistrza, pamięta również próby interwencji u Bolesława Bieruta. Interweniowali np. państwo Newerly, uratowani przez rotmistrza w czasie wojny z getta. Bezskutecznie.

Czytaj wiecej: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/pilecki_i_cyrankiewicz_w_auschwitz_re...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl