Marsz Pamięci Męczeństwa Kresowian w 72. rocznicę Rzezi Wołyńskiej 11.07.2015
Ewaryst Fedorowicz, pon., 13/07/2015 - 20:22
Przed kościołem św. Aleksandra na pl.3 Krzyży
Wyszliśmy z kościoła
Policja nas ochraniała
Był z nami czcigodny ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
I Krzesimir Dębski szedł z nami
warszawscy urzędnicy zasłonili tablicę pamiatkową słupem reklamowym
...a jakiś samochód na rejestracjach dyplomatycznych uzupełnił zaporę
wspaniała, niezastraszalna, benedyktyńsko dokładna i mrówczo pracowita dr. Ewa Siemaszko - Kustosz Pamięci Narodowej
ks. Tadeusz poprowadził modlitwę
5 garnitur polityków złożył kwiaty (Duda i Szydło nawet nie odpowiedzieli na zaproszenie)
i rozeszliśmy się - było nas ledwie kilkaset osób, w większości starych ludzi - na 2 milionowe miasto. Taa...
- Ewaryst Fedorowicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
3 komentarze
1. Ewaryst Fedorowicz
dziękuję. Widze Sędziego Nizińskiego na ostatnim zdjęciu. Jak niewielu świadków historii i szlachetnych ludzi nam pozostało....
Jak miało być więcej ludzi na takim niepoprawnym politycznie Marszu? Michnik z Komorowskim nakazali kochać Ukrainę i walić się we własne, winne piersi, a media mętnego nurtu posłuszne władzy.
Jak taka miłość i zgodność od Michnika do Sakiewicza, to co sie dziwić "niezależnym". Nikt nie propagował Marszu i konferencji, informacje dotarły tylko do tych, co ich szukali.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Jan BodakowskiPolacy oddali
Jan Bodakowski
Polacy oddali hołd Polakom pomordowanym przez banderowców
http://jan.bodakowski.salon24.pl/659088,polacy-oddali-hold-polakom-pomor...
Ogólnopolskie media jak zwykle przemilczały rocznicę krwawej niedzieli podczas której 72 lata temu naziści ukraińscy z UPA dokonali największej liczby masowych mordów na Polakach w ramach zakłady ludności Polskiej na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Wbrew obojętności mediów i największych polskich partii parlamentarnych uroczystości rocznicowe miały miejsce w Warszawie, Przemyślu, Zgierzu, Kielcach, Chełmie, Olsztynie, Koninie. Najczęściej ich organizatorami były lokalne środowiska młodych narodowców.
Pamięć o cierpieniach Polaków, martyrologii polskiej, jest niezwykle ważna. Nie tylko z racji na ofiary, ale także po to by Polacy nigdy nie dopuścili do tego by być ponownie ofiarami. Choć cieszy to, że udało się przywrócić pamięć o Polakach pomordowanych przez ukraińskich nazistów, to smuci fakt, że wielu Polaków ulega pro rosyjskim manipulacjom i słuszną nienawiść wobec zbrodni sprzed 72 przenosi na współczesnych Ukraińców, oraz wspiera imperialistyczną politykę Rosji. Podczas gdy, powinniśmy w imię miłości nauczanej przez Jezusa, pójść śladem polskich biskupów i ich listu do biskupów niemieckich, oraz w konsekwencji budować przyszłość Polski i jej relacji z Ukrainą na fundamencie wiary.
Jedną z uroczystości jakie miały miejsce w Warszawie był marsz ku czci Polaków pomordowanych na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej przez ukraińskich nazistów. Zakończyć się o miał przed tablicą ku czci ofiar, która wisi na ścianie Domu Polonii. Niestety widok tablicy zasłaniał skutecznie słup ogłoszeniowy z logo firmy AMS, przedsiębiorstwa należącego do grupy Agora wydawcy Gazety Wyborczej.
Prócz chamsko umieszczonego słupa ogłoszeniowego, który skutecznie zasłania tablice, dostęp do tablicy zagradzał zaparkowany samochód na tablicach dyplomatycznych wskazujących na prywatny samochód pracownika ambasady Turcji. Samochód mógł być zaparkowany przypadkowo, trudno jednak podejrzewać, że słup ogłoszeniowy został umieszczony przypadkowo tak by zasłaniać tablice ku czci pomordowanych Polaków.
Organizatorami marszu był Ruch Społeczny Porozumienie Pokoleń Kresowych, Stowarzyszenie Memoriae Fidelis, Stowarzyszenie Kresy Wschodnie-Dziedzictwo i Pamięć, Towarzystwo Miłośników Wołynia i Polesia, warszawskie Stowarzyszenia kresowe i patriotyczne.
Marsz przeszedł sprzed Kościoła pod wezwaniem świętego Aleksandra na Placu Trzech Krzyży, ulicami Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście, do Domu Polonii gdzie wisi tablica ku czci Pamięci Polaków Pomordowanych na Wołyniu.(...)
zdjęcia
Stefczyk TV o Wołyniu: Ks.Tadeusz Isakowicz-Zaleski, Jan Bodakowski, Krzesimir Dębski, poseł PiS Jan Dziedziczak
https://www.youtube.com/watch?v=zFi2SxsXxNY
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Znów przemilczano pamięć o ofiarach banderowskiego ludobójstwa
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/znow-przemilczano-pamiec-o-ofiarach-bande...
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Czy to tylko znieczulica elit, czy też świadome i cyniczne zadeptywanie pamięci w imię sojuszu z ukraińskim prezydentem-oligarchą Petro Poroszenką? Tak czy siak takie postępowanie nie ma nic wspólnego z wartościami, na których po 1989 r. chciano budować nowe struktury państwowe. Poza tym, przemilczanie i chowanie głowy w piasek są w relacjach polsko-ukraińskich krokami wstecz a nie do przodu.
W dniach 5 - 11 lipca r. odbyły się uroczystości upamiętniające Polaków i obywateli polskich innych narodowości, którzy w latach 1939 - 1947 zginęli z rąk zbrodniarzy z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii oraz SS Galizien i ukraińskich formacji kolaboranckich. Okazję do zorganizowania tych uroczystości była 72. rocznica "Krwawej Niedzieli" na Wołyniu. Podsumowując, trzeba podkreślić trzy sprawy. Po pierwsze, bardzo duże zaangażowanie przeróżnych organizacji patriotycznych, kresowych i - co szczególnie cieszy - młodzieżowych. Liczba uczestników wzrasta z roku na rok, a osoby z odchodzącego starszego pokolenia zastępują ludzie młodzi. Szczególnie imponujące były Marsze Pamięci w Warszawie (relacja video w Stefczyk.tv) i w Przemyślu (relacja i fotoreportaż na FB)
(..)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl