Kukiz – jak śmiesz!

lepiej było słuchać, co Kukiz śpiewa, bo on leci Heimatem.
Tak w ogóle to żyjemy w państwie, gdzie życie przerasta kabaret.
Najśmieszniejsze jest to, ze z Kukiza grajka kotletowego zrobili obrotowego polityka na portalu Rebelya, czyli uciekinierzy od ojca Terlikowskiego.
"Nie jestem przeciwnikiem związków partnerskich" - powiedział rockman, zaznaczając przy tym, że nie zgadza się na cywilne związki homoseksualne, bo doprowadziłoby do to adopcji przez takie pary dzieci.
Najlepsza recenzja Kukiza, jaka czytałam, z forum Legii :

"Kukiz ma taki problem, że dla niego rozwiązaniem na wszystko są JOWy, które moim zdaniem nie rozwiążą problemów, jakie mamy w tym momencie w Polsce. Poza tym, wykonał ostatnio niefajny z mojego punktu widzenia ruch, czyli poparł "związki partnerskie". Dziwi mnie również to, że w reżimowych mediach jest on jedynym anty systemowym kandydatem, po którym nie jedzie się, jak po łysej kobyle, a wręcz się go wspiera (vide wypowiedź szmaciarza Wojewódzkiego). Zauważcie, że tvn'y, polsaty, itp. albo atakują anty systemowców (np. Korwina) albo olewają ich (przykład Kowalskiego, Brauna, Wilka, nawet Tanajno, czyli zasadniczo całej reszty)."
Jest promowany, bo jest kandydatem nie groźnym, nie robiącym szumu w mediach poza krzyczeniem o tych swoich JOW-ach

Bronek - UW
Jędrek - UW
Grzesiek - mądrze mówi ale mu z tą monarchia ździebko odwaliło,
Marian - szczery chłop, ale endek (traktat ryski!)
Adaś, Madzia - wypad,
reszta - folklor
Kukiz - on wk... nawet Korwina: idealny kandydat na 1 turę :-D

kotletowy , czyli Bronka kumpel :)
A może to lobbysta producentów alkoholu? :))
Kukiz O Kocim :)

Nagranie z koncertu w Słupsku . 28 czerwiec 2008 r.

"piosenki Kukiza".
To jest akurat ta, którą sprofanował. I treść i melodię...
Wiem, że takiej profanacji dokonał, ale słów programowo nie poznałam.

tak, to hymn palikociarzy i hartmanów

Wyjątkowo obrzydliwe. Tym bardziej zastanawia trampolina, z której wystartował do polityki, czyli współpracownicy ojca Terlikowskiego z "poświęconego portalu".

Wyjątkowo obleśny typ. Jak dla mnie.

Kolęda. Ksiądz proboszcz już się zbliża
https://www.youtube.com/watch?v=WR8-6MiAhkY

No, taki jest - ale żonę ma Polkę? W Unii Wolności kariery 12 lat po "reformach" Balcerowicza nie szukał?

i dlatego Kukizom mówią NIE!
NAJLEPSZE JEST TO, ZE MASA LUDZI NAPRAWDE MA PROBLEM, NA KOGO GŁOSOWAĆ.

To wcale nie jest żart. Na kogo pani będzie głosować, bo ja nie wiem. To najczęściej słyszane zdanie.

A kampania w mediach była taka, że ludzie będą chyba skreślać na "chybił trafił". Autentycznie mają problem.

Które na pewno nie będą popierać profanowania dla kasy i poklasku pieśni eucharystycznych.
My tak na to patrzymy.
Czy on za to przeprosił?

Pompowany przez media "antysystemowy" Kukiz, jest jednocześnie promowany przez, jak najbardziej systemowego - Schetynę. W mojej opinii ta rekomendacja jawi się jako jedna z najgorszych. Jeśli spełnią się czarne scenariusze (ten z 10 maja i ten jesienny) - Schetyna będzie premierem. A to (powtórzę po raz n-ty), może doprowadzić do katastrofalnych skutków. Nazwisko Schetyny od lat przewija się w kolejnych aferach (tych, co to ich "nie było"). Wymienię najbardziej znane - Covec i autostrada, hazardowa, informatyczna. I wciąż wydaje się być niezatapialny. Coraz bardziej pewny siebie i uchachany ( zwł., gdy sprawił sobie, nie bez powodu nowy, olśniewający bielą; "garnitur".

Dużo światła na "opozycyjność" i kolejne działania G. Schetyny rzuca seria filmów i wywiadów z Grzegorzem Braunem 'Układ wrocławski"

http://grzegorzbraun.pl/tag/uklad-wroclawski

A co o Pawle Kukizie mówił G.S.? m. in. tak :

"Kukiz wyborów prezydenckich nie wygra, ale może wejść do Sejmu kosztem PiS. To, co robi jest prawdziwe - mówił z dużą sympatią, w rozmowie w TOK FM, Grzegorz Schetyna.
Kukiz ma znak nowości. Nie idzie do polityki po coś. On wierzy, że jest w stanie zmienić Polskę. To, co robi jest prawdziwe - mówił Schetyna.
On nie wygra wyborów prezydenckich, ale może wejść do Sejmu kosztem PiS. To może zupełnie zreorganizować Sejm - stwierdził minister spraw zagranicznych w TOK FM".
http://wiadomosci.dziennik.pl/wybory-prezydenckie/artykuly/489247,grzego...

Witam !

my wiemy, z jakiej mąki jest Kukiz, ale młodzi nie wiedzą. Tym bardziej, że jest promowany przez środowiska rzekomo narodowe....
Ręce opadają. Ale tak już w Polsce jest, że znajdzie się zawsze margines, który wybierze 10% poparciem Ruch Janusza Palikota. Na taki margines liczą promotorzy Kukiza.

Wprowadzą takich posłów na jeden sezon, ale wystarczy. Co napsują przez 4 lata, tego już nikt nigdy nie odkręci......

Pozdrawiam serdecznie

Drugie śniadanie mistrzów Tusk, Hołdys, Kukiz

Ano właśnie...:(
I co gorsza, wydaje się, że nie tylko młodzi.. Chyba za krótka była kampania.. Ludzie (tzw. "ulica") zaczęli otwierać oczy (powoli) i mieć dość obecnych. Zdecydowanie nie chcą już PO, ani rezydenta.
Ale, skołowani, raczkujący w znajomości syt. ekonomiczno - gospodarczo-polit.( w dużej, niestety, masie) - w takim jak Kukiz, widzą "drogę wyjścia".. Przerażające.

Proszę Pani,

Od ostatnich wyborów prezydenckich minęło 5 (pięć) lat, w tym czasie PiS i Jarosław Kaczyński mogli:
a/ wykreować własnego kandydata, który nie byłby wyciągnięty z kapelusza na 3 miesiące przed wyborami i pierwszy miesiąc straciłby na tłumaczenie, że nie jest Dudą (Piotrem).
I który miałby żonę Polkę, nie z rodziny kolegi Michnika, i który w Unii Wolności kariery 12 lat po "reformach" Balcerowicza by nie szukał.

Co zatem przez 4,5 roku PiS i J. Kaczyński zrobili?

Aaa... lansowali kolejnego uweka (w wersji lewackiej, "zielonej" do tego) niejakiego Piotra Glińskiego.
To może Prezes i PiS ogłoszą, że są Unią Wolności-bis i będzie przynajmniej jasne, czego się po nich spodziewać?!

b/ mógłby PiS i J. Kaczyński swojego, alternatywnego "Kukiza" jako lep na "antysytemowy" elektorat wyszykować - 5 lat, to szmat czasu.
Ale ja wiem - leniwe to towarzystwo, te Lipińskie, Hofmany,Czabanskie - łyskacze, dżakuzi, kasiorka i raz na kiedyś patriotyczny bełkocik dla "ludu pisowskiego", który to kupi.

No i tym razem - NIE KUPI.
Duda i PiS oberwą, bo:

c/ Obłąkanie PiSu (i Prezesa) przejawiające się popieraniem amerykańskiej, banderowskiej rozróby na Ukrainie, to plucie w twarz własnemu, najwierniejszemu elektoratowi.
A do tego "zwykli" Polacy Ukraińców nie lubią, pomagać im nie chcą, wojny z Rosją się boją...

....co doskonale wyłapał Kukiz czy jego trenerzy.

d/ miło byłoby glosować na Brauna czy Kowalskiego, ale tylko Kukiz może wywalić w kosmos Dudę - a to jedyna szansa, żeby na jesieni, na wybory parlamentarne PiS i Kaczyński poszli do Canossy i wyznaczyli kandydatów, którzy są dla Elektoratu, a nie dla partyjnego kartelu.

Bo jak wtedy PiS d...dy da, to już popiół po PiSie nawet nie zostanie.

No,to już widzi Pani, jaki napisał mi się podsumowujący wybory prezydenckie 2015 tekst :-)

Wolny kraj, wolna wola - kogo na to stać, niech marnuje głos. Mnie na to nie stać. Nie stać mnie na eksperymentowanie.

Ewaryście. Gdyby kandydat PiS został ujawniony wcześniej, to byłby albo rozjechany medialnie, albo fizycznie przez "białoruską ciężarówkę".

Mnie zależy na Polsce. A Wy się roztkliwiajcie nad szkodnikami, a jest ich przynajmniej dziewięciu.

1. Gdyby był świetny - to by go media nie rozjechały.
2. Gdyby rozjechała ciężarówka - powinni wystawić kolejnego

Ja mam dość bajań Prezesa o "drugim Budapeszcie" i wołania "Sława Ukraini" pod upowskim sztandarem na Majdanie.

...dość wszechwładzy Wojskowych Służb Informacyjnych, Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego pospołu. I nie obchodzi mnie żaden "prezes" - obchodzi mnie Polska bezprzymiotnikowa.

OK, mnie też obchodzi "bezprzymiotnikowa".
I dlatego pisowskiej też nie chcę, bo mi ten przymiotnik brzmi fałszywie .

...jeśli PiS będzie "dostępny", czyli "przy władzy", to sobie z nim poradzimy. Na razie, jako - pożal się Boże "opozycja" jest nie do ruszenia.

No, to miałem z Kukizem nosa :-D

:) ja sie nie zdziwiłam. Kukiz to taka bardziej rozchełstana wersja Palikota, a ten przeciez też porwał tłumy, który go wprowadził do sejmu. Dlatego głosy Kukiza wcale sie nie przeniosą wprost na Dudę, bo to elektorat "róbta co chceta". Większość nie pójdzie na drugą turę, bo to elektorat protestu.

taki precz z preczem, niech żyje żyj...

Kukiz dostał ponad 1,5 raza więcej, niz Palikot

Ja wiem jedno: kresowiacy NIE zagłosowali na Dudę, a miałby spokojnie 4 punkty więcej już teraz.
Elektorat Kukiza to MŁODZIEŻ i oni NIE chcą naszego angażowania się w wojnę, PŁACENIA za nią w jakiejkolwiek formie.
Duda się nie zdeklaruje - przegra

A ja - idę spać. Rano trening czeka. Dobranoc! :-)

Napisałam (jako Ziuta) bardzo mądrą opinię odnośnie Kukiza: http://www.prawy.pl/z-kraju/9363-p-kukiz-masakruje-komorowskiego-hit-int...

Właśnie gorące serce podpowiedziało mi, że trzeba udawać babę a pisać jak chłop to wszystkich zatyka i skuteczność niesamowita i może do tych gówniarzy z Prawego dotrze.

I nawet żałuję, że nie wpadłem na taki fortel na Blogmedii bo mógłbym pisać: kochana Marylko, kochana Intix... A tak mi nie wolno ;(

Tak czytam i czytam... w dyskusję wdawać się nie chcę. W kwestii formalnej tylko, Duda się zdeklarował 4 dni temu

(czas 07:15)

Co do kresowiaków zaś, jako jeden z nich - po kądzieli - głosowałem podobnie jak część rodziny na Dudę przed tą deklaracją.