O Muzeum Historii Żydów Polskich - w Klubie Ronina

avatar użytkownika elig

Ze strony internetowej Niepoprawneradio.pl dowiedziałam się, że 7 kwietnia 2015 o godz. 20:00 w Klubie Ronina /w Domu Dziennikarza przy ul. Foksal w Warszawie/ odbędzie się dyskusja o Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie. Nie było jasne dla mnie, czy poprzedzi je Przeglad Tygodnia, czy też nie. Nie zwiedzałam tego muzeum, ale przygotowałam się do spotkania przeglądajac jego stronę internetową www.polin.pl / http://www.polin.pl/ / - polecam !!!

Na Foksal pojawiłam się o 19:45. Okazało się, że właśnie kończył się "zastępczy Przeglad Tygodnia" w wykonaniu Józefa Orła - szefa Klubu Ronina. Gdy przyszłam, mówił on o ideologii gender i postawie Kościoła wobec niej. Na szczęście Przeglad zarejestrował portal Blogpress.pl i mozna sie z nim zapoznać w notce "Zastępczy Przegląd Tygodnia w Klubie Ronina - z Józefem Orłem i publicznością" / http://blogpress.pl/node/20920 /.

Kilka minut po 20:00 zaczęło się spotkanie. Niestety wzięła w nim udział tylko połowa z zapowiadanych panelistów, czyli dr Leszek Żebrowski oraz p. Anna Ciałowicz - historyczka z Gminy Żydowskiej. Prof. Jan Żaryn oświadczył, że rezygnuje z udziału, gdyz nie obejrzał ekspozycji w Muzeum Historii Żydów Polskich. Dr Ewa Kurek rozchorowała się. Jej brak szczególnie mnie dotknął, gdyz pamiętałam ją ze spotkania w kawiarni "Niespodzianka" we wrześniu zeszłego roku /moja relacja "Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek" - / http://naszeblogi.pl/49529-czemu-zydzi-nienawidza-polakow-spotkanie-z-dr... //.

Trzeba powiedzieć, że tematyka zwiazana z Żydami i stosunkami polsko-żydowskimi przyciąga wielu zainteresowanych. Tak bylo i teraz. Dyskusjom na te tematy towarzyszy jednak szczególna atmosfera - pewnego lęku przed złamaniem tabu i oskarżeniami o antysemityzm. Pisałam o tym we wrześniu 2013 /w notce "Dlaczego Polacy boją się Żydów?' - / http://naszeblogi.pl/40793-dlaczego-polacy-boja-sie-zydow //.

Debatę rozpoczął dr Leszek Żebrowski obszernym sprawozdaniem z wizyty w omawianym muzeum. Skrytykowal je zarówno ze względu na prezentowane /lub raczej nie prezentowane/ treści, jak i formę. Zauważył, że nie ma tam właściwie historycznych eksponatów, tylko cytaty, reprodukcje, kopie i plansze. Powiedział, iż nie uwzględniono na przykład żydowskiej partyzantki podczas drugiej wojny światowej, związku Żydów z komunizmem, ich współpracy z sowieckim najeźdźcą w 1920 i 1939 r., a także działalności w PPR, PZPR i UB po wojnie. Stwierdził, że historia jest traktowana tam wybiórczo i naświetla się przede wszystkim to, co podoba się lewicowo nastawionym Żydom.

Pani Ciałowicz opisała otoczenie muzeum i zmiany jakie w nim zaszły w okresie od 1939 r. Na przykład ulica Wołyńska nosi teraz imię Lewartowskiego - żydowskiego komunisty. Wspomniała też o swoim sporze prawnym z muzeum, które wykorzystało bez jej zgody jej tekst /dotyczący jednego z rabinów/ w ceglanej mezuzie przy wejściu do muzeum. Przyznała tez, iz nie zwiedzała jeszcze muzeum. Opowiadała też o roli rabinów w getcie warszawskim, oraz o ważnej działalnosci szmuglerów, Tadeusza Bednarczyka i p. Seredyńskiego, ktrzy zaopatrywali getto w żywność.

Potem przyszła kolej na pytania i uwagi z sali. Kilka osób, m.in Jan Bodakowski podzieliło się wrażeniami ze swoich wizyt w muzeum. W wiekszości byly one zbieżne z tym, co mówił dr Żebrowski. Podkreślano, ze to muzeum zostało stworzone przez Zydów dla Żydów. Jeden z panów powiedział, że młodziż szkolna w Izraelu ma obowiązek pojechać z wycieczką do Polski i zwiedzić Auschwitz, jakiś cmentarz żydowski, a teraz i to muzeum. Inna osoba mówił, że podczas wizyty w muzeum słyszała tylko obce jezyki. Wspominano też o kolaboracji policji żydowskiej z Niemcami i prześladowaniu w getcie katolików pochodzenia żydowskiego.

Nie wszyscy jednak krytykowali muzeum. Jedna pań staneła w jego obronie i przeczytała statut placówki, brzmiący bardzo wzniośle. Historyk p. Krzysztof Jabłonka, powiedział, iż cieszy się z powstania muzeum i wygłosił bardzo ciekawy, krótki referat na temat stosunków polsko-żydowskich w średniowieczu. Powiedzial m.in., że Szczerbiec ma na klindze napisy hebrajskie, gdyz był to miecz ofiarowany Bolesławowi Poboznemu przez Żydow w podzięce za Statut Kaliski, dający Żydom autonomię /w 1264 r./.

Na zakończenie debaty dr Leszek Żebrowski wyraził obawę, iż do muzeum będą przyprowadzane w przyszłości dzieci ze szkół polskich i będzie się je indoktrynować w lewicowo-żydowskim duchu. Pani Ciałowicz powiedziała natomiast o tym, że muzeum budzi też sprzeciw wielu środowisk żydowskich, gdyż pominięto tam prawie całkowicie religię żydowską i rolę rabinów oraz cadyków. Dodała, że ponad 80% Żydów warszawskich było religijnymi ortodoksami.

Spotkanie trwalo do 22:20. Transmitowało je Niepoprawneradio.pl i filmowała telelewizja kablowa z Mokotowa oraz ekipa portalu Blogpress.pl .

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Muzeum Polin

można sobie wyrobić własne zdanie, nie będąc w muzeum (ja się nie wybieram) czytając witrynę POLIN.

http://www.polin.pl/pl/zonkile

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl