Tusk przeszedł po wodzie, ale „frankowicze” już nie

avatar użytkownika Docent zza morza

Kredyty bierze się w duchu optymizmu i pewności jutra. Rządy PIS-u w latach 2005-2007 wprawiły rodaków w stan euforii.

Po raz pierwszy od dawien dawna nie słyszano narzekań na stan gospodarki, a rozwój kraju nigdy nie był bardziej dynamiczny -  6-7%. Ufając, że stan ten się utrzyma przez długie lata - ludzie brali kredyty mieszkaniowe na potęgę, a że kredyt najtaniej wychodził „we frankach”?

Ale Premiera Kaczyńskego zastąpił Premier Tusk – i wszystko zaczęło się sypać. Sztukmistrz z Trójmiasta obiecał wszystko wszystkim, a  wielu dostrzegło w nim nowego Mojżesza. Potęga iluzji bywa przerażająca, bo tak destrukcyjnego człowieka Polska dawno nie widziała – za co się nie wziął, to sp...

Najlepiej ujął to Jan Pietrzak. "Plagi Tuska": https://www.youtube.com/watch?v=b9vs1IeG7Co

Oczywiście kryzys finansowy „musiał” się wydarzyć „za Tuska”, bo człowiek ten przyciąga nieszczęścia, jak magnes. Zobaczymy, czym się popisze w Brukseli.

Oto najlepsze podsumowanie „ery Tuska” u nas:

„~rolowanie prawdy do lekarzniezwarszawy(2): PO to najgorszy rzad od czasów Stalina.

 PO miała szczęście rządzić w najlepszym dla Polski okresie.
- dostali 300 mld z UE
- zapożyczyli się na 500 mld
- kilkadziesiąt mld pozyskali z prywatyzacji
- przetrwonili kilka mld z rezerwy demograficznej
to daje razem ok 900 mld, które powinny rozpędzić gospodarke, aby galopowala jak w Chinach, a bezrobocie powinno zejść poniżej 5%.

Niestety PO doprowadzilo Kraj do tak zlej sytuacji, że musieli zagrabić 150 mld z OFE, żeby zamknąć budżet na 2014r.” http://wiadomosci.onet.pl/forum/gazeta-wyborcza -pacjentow-coraz-wiecej-a-pielegnia,2,111 5723,129112549,czytaj-najnowsze.html     

A konfiskując Polakom oszczędności emerytalne z OFE, „na dzień dobry” ukradli z tego 19 mld zł: http://kot11.salon24.pl/517525,nik-19-przekreconych-miliardow-przez-polskie-instytucje

Gospodarka polska wcale nie jest zdrowa, bo jest wspomagana finansową kroplówką w postaci pożyczanych pieniądzy. A gdy nadchodzi czas spłacenia pożyczki, to państwo zwykle bierze po prostu nowy kredyt na spłatę poprzedniego – nazywa się to „rolowaniem długu” i jest powszechną praktyką nieodpowiedzialnych polityków.

Zapytajcie Greków, co się dzieje, gdy możliwości dalszego „rolowania” nagle się kończą. Oni też byli „zieloną wyspą”...

To nie frank szwajcarski „podrożał” o 75%, od 2 zł do 3,5 zł, tylko gospodarka na finansowych dopalaczach sprawiła, że to złoty stracił 75% wartości - i to jeszcze przed ostatnim załamaniem kursu.

Ale czy pod rządami „Słowianina z Kaszub” można było liczyć na cokolwiek innego?

Oda do Platformy” - Henryk Zygmunt:  https://www.youtube.com/watch?v=BfGT29Fa7UI

 

3 komentarze

avatar użytkownika Tymczasowy

1. Rozne zaszlosci

zaczynaja wylazic jak sloma z butow. A to "nagle" sie okazuje, ze za duzo bankow sprzedano, a to bezpieczenstwo energetyczne zamienilo sie w niebezpieczenstwo energetyczne - Pozdrowienia Kumie Pawlaku, jeszcze nie siedzisz w pierdlu? Nie gratuluje.
Rosyjska "bezpieczna granica" (najlepsza od tysiaclecia) i zdradzieckie otwarcie granicy przez ufryzowanego pipka Sikoroskiego,dla tych z plecakami, tajnymi kontaktami i blyskiem w oku wjezdzajacych sobie ledziutko ze Strefy Kailningradzkiej.
Gros potencjalu przemyslowego Polski poszla w dal. Pijmy wiec za nie nasze zdrowie!