Szanowny Panie Mieszko,

Bardzo słuszny protest.

Ukłony

Rzucili się na Marysię i wykręcili jej ręce. Było to czterech mężczyzn. Przewrócili ją na szklany stolik, który się rozbił. Zarzucono jej na głowę jakiś worek. Chyba po to, aby nie widziała, kto to zrobił. Wyprowadzono, a wręcz wyrzucono ją z pomieszczenia w atmosferze przepychanki.

To już druga młoda osoba o imieniu Marysia, która stanęła w obronie tego, co dla Naszej Ojczyzny stanowi największą wartość.

Popieram protest w całej rozciągłości.

Pozdrawiam serdecznie

Ku chwale Naszej Polskiej Ojczyzny i Jej Zacnych bohaterskich Przodków.
Ku wiecznej pamięci Naszych Potomnych, Polaków i Naszych przyszłych Polskich Patriotów.
Ku chwale Narodu Polskiego.

A więc nie wypada za coś tak oczywistego dziękować, prawda?

Pozdrawiam serdecznie.

Jak zwykle,

Obibok na własny koszt

W komisariacie przy ul. Kartuskiej w Gdańsku zakończyło się przesłuchanie 17-letniej Marysi Kołakowskiej z Gdańska. Policja zamierza postawić jej zarzuty z art. 51 par. 2, czyli oskarżyć ją o czyn chuligański, po tym jak z innymi mieszkańcami Gdańska protestowała przeciwko bluźnierczej pseudosztuce "Golgota Picnic" w jednym z gdańskich teatrów. Pod komisariatem wspierało nastolatkę kilkunastu gdańszczan.

- Nie możemy zdradzać szczegółów przesłuchania. Mogę tylko powiedzieć, że Marysia wytłumaczyła panom policjantom swoje motywacje, wytłumaczyła, że działała z ważnych pobudek. Poprzez rozpylenie nieprzyjemnego zapachu chciała uniemożliwić bluźnierstwo - mówi ojciec Marysi, działacz opozycyjny, publicysta i poeta Andrzej Kołakowski.

- Lewackie środowiska mają przewagę w tym kraju, dlatego oskarżenia policji wliczyłam w koszty tej akcji. Mimo to po raz drugi raz zachowałabym się w ten sam sposób. To oczywiste dla wielu katolików w moim wieku - mówi Marysia Kołakowska.

2 lipca tego roku nastolatka starała się uniemożliwić czytanie tekstu obrazoburczego spektaklu skandalisty Rodrigo Garcii "Golgota Picnic". Przed czytaniem próbowała rozpylić nieprzyjemny zapach. Po tej próbie czterech mężczyzn zarzuciło jej na głowę worek i wyprowadziło z pomieszczenia, na zewnątrz, gdzie znajdowała się policja.

http://niezalezna.pl/57195-nasz-news-beda-zarzuty-dla-17-latki-bo-protes...

"Obibok na własny koszt | 09.07.2014 [15:55]

Rodzice winni złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa na ich dziecko - Marysia jest jako osoba niepełnoletnia pod ich wyłączną prawną opieką.
Gdyby nawet, przyjmując, że Marysia dopuściła się wykroczenia, co chcą jej zarzucić antypolskie i bolszewickie lokaje, to i tak nikt z tam obecnych nie miała prawa na nią napadać, zarzucać jej na głowę jakieś swoje brudne łachy ani tym bardziej ją stamtąd wyrzucać.
Agresja i użyta siła była przy tym niewspółmierna do wątłej nieletniej Marysi, tym bardziej, że dokonali tego brutalni mężczyźni w liczbie nie mniejszej niż czterech zboczków, których winno pociągnąć się do odpowiedzialności karnej za przestępstwo, a nie za wykroczenie - choćby miało to się stać z oskarżenia prywatnego rodziców Marysi.
Nie można tego ot tak sobie odpuścić, bo zlekceważenie i odpuszczenie, a w konsekwencji bezkarność bandytów,będzie pociągało i powodowało w konsekwencji tylko wzrost agresji u tych zboczeńców.
Nie cofajmy się ani o milimetr i walmy w te puste i łyse czerepy czym się da, także prawnie oskarżając ich prywatnie, bo takie prawo Nam przysługuje, a wiec korzystajmy ze swoich praw o ile tylko dochodzi do ich naruszenia przez ustrojowych bandytów i przestępców -także tych w rządzie, parlamencie, sądzie, prokuraturze, policji(UPS!) - ona to była przed wojną - jak mawia Pan E.F.
Manifestujmy, lecz tępmy tą zarazę, która jak pluskwy czy jemioła ssie naszą krew i soki.

Walmy celnie i mocno w te łyse puste czerepy jednokomórkowe albo i ćwierć"
 http://niezalezna.pl/57142-okazmy-solidarnosc-17-letniej-marysi-jutro-policja-chce-ja-oskarzyc


Obibok na własny koszt | 09.07.2014 [16:31]

Być może w ramach wykonywanych w setkach i tysiącach fotografii na gdańskiej starówce może uda mi się tej łysej kanalii zrobić kilka fotek, a wówczas zawieszę je w sieci, tak by łatwiej można było ustalić tożsamość tego cÓś."

http://niezalezna.pl/56950-nasz-news-zaatakowana-17-letnia-marysia-podej...


Tego łysego brutalnego cwela z fotografii, to nawet sobie kojarzę, bo musi być stałym bywalcem gdańskiej starówki, gdzie wykonuję tysiące fotografii, których nie jestem w stanie wszystkich upublicznić, bo dziennie wykonuję około 1000 fotek.
Trafię na tą ciotę dewianta, to urządzę tej kanalii sesję fotograficzną.

Pozdrawiam serdecznie.
Obibok na własny koszt

PS

Komendantem reaktywowanej Milicji Obywatelskiej jest mł. insp. Daniel Wiecki:
http://www.gdansk.policja.gov.pl/komisariat_suchanino.php

Dwóch Wieckich figuruje w archiwum IPN w kategorii funkcjonariusze służby bezpieczeństwa PRL:
 http://katalog.bip.ipn.gov.pl/search.do?lastName=Wiecki&x=34&y=9&kAll=on&katalogId=2

Czy to jest rodzinne drzewo, a to wyżej, to spadły czerwi owoc/jabłko?

Onwk.

dzisiaj Marysia ,jutro któreś z naszych wnucząt....
łapy precz od naszych Młodych...

całuski dla panienki,o nich własnie myślę ...o tych naszych orlątkach
serdecznosci

19:16

Cytuję:
"Siedemnastolatka może odpowiadać za wykroczenie jak osoba dorosła."

Nie jest to czyn, za który małoletni może odpowiadać jak dorosły.

Vide: - wypadek samochodowy spowodowany przez małoletniego, w którym było aż 7 ofiar śmiertelnych.
W tej sprawie wypowiadała się nie tylko prokuratura ale i sędzia sądu dla nieletnich.
W wypadku Marysi Kołakowskiej jest to wykroczenie, które winno być rozpatrywane ewidentnie przez sąd rodzinny i opiekuńczy.

Przede wszystkim rodzice jak i sama małoletnia poszkodowana Marysia winna żądać ścigania tego łysego bandytę, który nie miał prawa wraz z innymi dokonywać napaści na Marysię ani na nikogo innego.
Była to czynna i brutalna napaść kilku mężczyzn na kobietę, której dopuścili się ci przestępcy, którzy przekroczyli ewentualną interwencję obywatelską, która jest dopuszczalna, lecz musi być adekwatna do zaistniałej okoliczności i zagrożenia.
W tym wypadku małoletnia Marysia Kołakowska nie stwarzała zagrożenia dla nikogo, a więc nikt nie miał prawa do wszczynania jakiejkolwiek interwencji polegającej na jakiejkolwiek przemocy fizycznej i użyciu jakiejkolwiek siły fizycznej.
Tych bandytów, którzy dokonali napaści i samosądu należy bezwzględnie ukarać - choćby z oskarżenia prywatnego tak sprawców jak i policjantów, którzy nie dopełnili czynności służbowych, przez to, że nie ustalili danych personalnych sprawców fizycznej napaści na małoletnią, jak i odmawiając podjęcia interwencji na wyraźne żądanie pokrzywdzonej i posła PiS Andrzeja Jaworskiego.
Dzisiejsze sądy, prokuratury, milicja po przepoczwarzeniu w policję oraz służby specjalne jak i rzekomo wojsko polskie (celowo z małych liter) są emanacją tych, które były w czasach ustanawiania władzy ludowej, którzy popełniali masowe zbrodnie komunistyczne na Narodzie Polskim.
Dzisiejsi rządzący, sędziowie, prokuratorzy, milicjo-policja i służba bezpieczeństwa są takimi samymi dyspozycyjnymi zbrodniarzami jak kaci w PRL, bo po 1980 roku nie rozwiązani tych struktur jako organizacji przestępczych i nie ukarani tak, jak się im to należało.
Należała się tym zbrodniarzom ustawa dekomunizacyjna, której idealnym wzorem mogła być przepisana na żywca norweska ustawa denazyfikacyjna znany od czasów zakończenia II wojny Światowej, w której wystarczyło zmienić hasła III Rzesza niemiecka, nazizm i faszyzm zastąpić hasłami komunizm, ZSRR, PRL obóz socjalistyczny, Układ Warszawski RWPG.....

Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję.
Wnusia późnym wczoraj wieczorem wróciła znad jeziora. Jeszcze jej nie widziałem, ale jak będę widział, to ją ucałuję, bo się za Nią bardzo stęskniłem.
Pokoik jej został gruntownie uporządkowany i czeka na jej przybycie.
Oj będzie się działo.

Pozdrawiam serdecznie,
Obibok na własny koszy

PS
Znalazłem sobie zajęcie - skanowałem stare dokumenty, także tych, które wcześniej jedynie fotografowałem.
Onwk.

słoneczny usmiech dla Solidarnościowej Panienki...:)
jak ten czas szybko leci...wczoraj niepokorni,dzisiaj całujący Dzieci naszychDzieci :)