Stan wojenny się nie skończył ( nie tylko na UJ)

Stan wojenny się nie skończył (nie tylko na UJ)

Godny uwagi, zawierający mnóstwo oryginalnych materiałów portal http://pomniksmolensk.pl/ załączył w okresie Wielkiej Nocy tekst o ks. Małkowskim, http://pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=5042 ‚ Dla Kurii Warszawskiej stan wojenny się nie skończył, co jest zgodne z moim poglądem, że stan wojenny trwa’. Podobny pogląd ks. Małkowski zresztą już wypowiadał https://www.youtube.com/watch?v=uCKeZDWMajQ, podobnie jak reżyser Piotr Zarębski http://niezalezna.pl/49491-stan-wojenny-trwa-rozmowa-z-rezyserem-piotrem-zarebskim

Jest to zadziwiająca zgodność i to niezależna, z moim poglądem, że dla UJ stan wojenny się nie skończył, który to pogląd przedstawiam od lat w wielu już tekstach. Od lat apeluję też o ostateczną likwidację stanu wojennego, jednakże bez skutku:

http://wobjw.wordpress.com/2009/12/30/tajne-teczki-uj/ – Tajne teczki UJ, czyli o wyższości ‘prawa’ stanu wojennego nad Konstytucją III RP

http://wobjw.wordpress.com/2009/12/30/apel-o-ostateczna-likwidacje-stanu-wojennego/-APEL O OSTATECZNĄ LIKWIDACJĘ STANU WOJENNEGO NA UJ (w XXV rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce)

http://blogjw.wordpress.com/2009/12/12/ponowienie-apelu-o-ostateczna-likwidacje-stanu-wojennego-na-uj/- Ponowienie apelu o ostateczną likwidację stanu wojennego na UJ

http://blogpress.pl/node/15313 - Niby dlaczego szokuje niewiedza Polaków na temat stanu wojennego ?

http://www.polishclub.org/2013/12/12/jozef-wieczorek-32-lata-pozniej-czyli-dlugotrwala-amnezja-akademicka-po-wprowadzeniu-stanu-wojennego/ - Józef Wieczorek: 32 lata później – czyli długotrwała amnezja akademicka po wprowadzeniu stanu wojennego

http://blogjw.wordpress.com/2012/12/29/brytyjczycy-odtajnili-dokumenty-dotyczace-stanu-wojennego-w-polsce-a-ikona-polskich-uczelni-nie/ - Brytyjczycy odtajnili dokumenty dotyczące stanu wojennego w Polsce a ikona polskich uczelni – NIE !

Podnoszę też co jakiś czas, że nawet najtęższe głowy jagiellońskie nie wykrywają w historii UJ stanu wojennego (np. http://blogjw.wordpress.com/2009/03/25/lustracja-dziejow-uniwersytetu-jagiellonskiego/– Lustracja dziejów Uniwersytetu Jagiellońskiego)

Przychodzi mi do głowy wytłumaczenie – skoro stan wojenny trwa nadal, to do historii nie należy, tylko do dnia dzisiejszego, więc historycy UJ o nim nie piszą, bo to nie jest historia !

Jak widać staram się znaleźć wszelkie argumenty na korzyść UJ i jego profesorii, ale nawet wielbiciele UJ (także opozycyjni) nie chcą tego docenić, bo jakby docenili i przyznali mi rację, to z UJ i jego wielbieniem, mimo wszystko, musieliby się pożegnać.