Wpis podniecający.

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

 

Czy wiecie, że w ubiegłym roku wyemigrowało z Polski 500 tys ludzi? Więcej niż Bydgoszcz cala?

Nie wiecie?

A przynajmniej czy wiecie dlaczego nie wiecie (tak, wiem, to skomplikowane, ale świat jest cały skomplikowany, więc lepiej postarajcie się zrozumieć)?.

Dlatego, że podniecacie się właśnie Trynkiewiczem. Czy wyjdzie czy nie wyjdzie.

A dlaczego się tym Trynkiewiczem podniecacie?

Bo dopiero co skończyliście się podniecać pedofilią w kościele.
Katolickim.
Którą zaczęliście się podniecać, gdy przestaliście się podniecać matkąmałejmadzi (to był majstersztyk – parę miesięcy podniecania się jedną taką (…).

Owszem, mieliście jeszcze przedświąteczną przerwę na podniecanie się aborcją, tym razem w odmianie deklarowanej.
Przez niejaką Bratkowską.

Co mam wam w związku z tym do powiedzenia?

Niewiele:

że straszni z was frajerzy.

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Ewaryst Fedorowicz

akurat u nas takich frajerów nie ma. Ale w tzw ogóle społeczeństwa są. I niestety stanowią większość, więc czarno widzę , choć staram się być optymistką.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Ewaryst Fedorowicz

najbardziej dołujące, choć nie prawdziwe, sa takie oceny socjologów. Zawsze się zastanawiam, czy pisza tak, bo tak widza, czy też pisza tak, bo to ma usprawiedliwić nieudolność klasy rządzącej Zielonej Wyspy, bo wywód ten poprzedza diagnoza "Nie było gwałtownego wzrostu bezrobocia, gospodarka broniła się przed kryzysem, a mimo to Polacy masowo wyjeżdżali za pracą za granicę."
W 2006 roku te statystyki słuzyły im do propagandy, że masowe ucieczki wystepują z powodu niechęci młodych do "życia w tym kraju rządzonym przez katofaszystów".

"W ubiegłym roku ruszyła kolejna potężna fala emigracji po wielkim exodusie rodaków w latach 2006–2007. Z szacunków prof. Krystyny Iglickiej z Uczelni Łazarskiego wynika, że Polskę w 2013 mogło opuścić nawet ponad pół miliona osób. I to mimo relatywnie stabilnej sytuacji gospodarczej w kraju.

Inne dane również nie napawają optymizmem. W ubiegłym roku wymeldowało się na stałe z Polski co najmniej 36 tys. mieszkańców naszego kraju – wynika z naszych szacunków na podstawie danych GUS. W ostatnim ćwierćwieczu gorzej było tylko w 2006 r., gdy takich osób było blisko 47 tys.

Z czego wynika wysoka fala wyjazdów? – Polacy przebywający za granicą dochodzą do wniosku, że nie ma sensu utrzymywać dłużej fikcji nawet w postaci adresu w naszym kraju. Nie jest im to już potrzebne do życia – twierdzi prof. Krystyna Iglicka, demograf i ekonomista, rektor Uczelni Łazarskiego. Po wielu latach przebywania na obczyźnie ci, którzy wyjechali, ściągają do siebie dzieci. Łączą rodziny. – Ponadto teraz coraz częściej wyjeżdżają całe rodziny, w przeciwieństwie do lat 2005–2009, gdy na rekonesans jechali wydelegowani ich przedstawiciele – ocenia prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny z Uniwersytetu Warszawskiego. Dodaje, że decydują się na odważną emigrację, aby zapobiegać m.in. rozpadowi związków małżeńskich i rodzinnych.

W sumie – jeśli dane prof. Iglickiej się potwierdzą – za granicą przebywa już 2,6–2,7 mln Polaków.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. i sondażyk

Kryzys patriotyzmu w Polsce?

Z sondażu przeprowadzonego przez Rzeczpospolitą wynika, że
zaledwie co piąty Polak gotów jest poświęcić życie lub zdrowie dla
ojczyzny. Aż 41proc. respondentów nie poświęciłoby kompletnie nic dla
obecnej Polski. Patriotyzm albo przestał być cenioną przez Polaków
wartością, albo spada zaufanie społeczeństwa do obecnie rządzących.

41 proc. Polaków nie poświęciłoby nic dla Polski w obecnym kształcie.
19 proc. społeczeństwa byłoby w stanie narazić swoje życie lub zdrowie.
Tak przedstawiają się wyniki sondażu Homo Homini, przeprowadzonego
wczoraj w nawiązaniu do 10. rocznicy śmierci Ryszarda Kuklińskiego.

Krzywdę polskiemu narodowi i patriotyzmowi wyrządzają ci, którzy
uważają, że znajomość polskiej historii i kultury jest niepotrzebna,
mówi Kazimierz Michał Ujazdowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były
minister kultury.

 - W oczach bardzo wielu obywateli współczesne polskie państwo nie
strzeże dobra wspólnego. To nie jest państwo, któremu się ufa, któremu
się wierzy, nie ma też odpowiedniego prestiżu i to trzeba zmienić.
Najgorszą przysługę polskiemu społeczeństwu i patriotyzmowi wyświadczają
ci, którzy po pierwsze uważają, że historii Polski czy kultury polskiej
należy się wstydzić, należy ją porzucić na rzecz jakiejś innej wizji
europejskiej nowoczesności. Po drugie ci, którzy nie zauważają jak wiele
jest do zrobienia w Polsce. W tym celu, by zwykły obywatel miał
poczucie dumy i mógł ufać współczesnemu państwu –
powiedział Kazimierz Ujazdowski.

Zaskakująca jest zdolność poświęcenia własnego majątku na rzecz
kraju. Tylko 11proc. pytanych byłaby w stanie narazić się na utratę
majątku, jeśli miałoby to być korzystne dla Polski. Według opozycji to
efekt prowadzonej obecnie polityki oraz szerzącej się korupcji.
Potwierdza to chociażby afera przy informatyzacji w MSWiA. Ponadto 17
proc. respondentów poświęciłoby karierę, 11proc. bezpieczeństwo bliskich
a 8 proc. szczęście osobiste.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

4. @Maryla

Aaaa-dd-aś wygrał.
A na Ujazdowskiego nie mogę patrzeć - typowy polityk a la III RP

Ewaryst Fedorowicz

avatar użytkownika Maryla

5. Krychu, Koral, Krzych, Carlos - Dzieci tej ziemi (prod. Hirass)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

6. po dodaniu wyszło,ze

47 % nadal jest wiernych Ojczyżnie...
a więc Polska pękła na pół,która połowa zwycięży...?
Dzisiaj mamy Soczi,Putin wydał miliardy rubli,by się zabawić...a tymczasem na jego Ziemi,Polka i Polacy dają przykład niesamowitej Wiary,Nadzieji i Patriotyzmu
bez "sponsoringu" tuskolandii,bez tego całego obecnego tatałajstwa...a kukiełka typu Donald
pęta sie po Kraju,niczym śmieszny klaun...skacząc od pogrzebu Dziecka po przybijanie piąstki z Góralami...licząc,że ta druga połowa i tak kolejny raz go wybierze.., Wybierze po to by mógł spokojnie dalej rozkładać Polskę,bo Polskość to nienormalność..
W oparach drogich cygar ten człek uliczny dobrze sobie wykombinował,licząc na "drugą POłowę,
banda oszustów...i obłudników trzyma lejce w dłoniach...a zwolennicy "róbta co chceta "tańczą na rurze i na lodzie... marząc
o brukselce... i to jest ta inna Polska...czy damy Jej radę ? to tylko Bóg wie

gość z drogi