Prezydent Lech Kaczyński na Wolności! „Co nam obca przemoc wzięła szablą odbierzemy!”

avatar użytkownika Krystian Frelichowski

 

_s0.zmniejszacz.pl_P1250332_zmniejszacz-pl_47014.jpg

Kraj

Prezydent Lech Kaczyński na Wolności!
Zorganizowana przez KGP i Solidarnych2010 przy wsparciu Narodowej Bydgoszczy, Stowarzyszenia Idee Solidarności 1980-89 , Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w PRL „Przymierze” , w dniu dzisiejszym tj. 3 I 2014r. pikieta przed komisariatem Policji w Bydgoszczy zakończyła się pełnym sukcesem. Podczas jej trwania właściciel znaku z napisem „Most im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego” Bogdan Dzakanowski odzyskał swoją własność. Stróże prawa odstąpili też od składania wniosku o ukaranie jego za rzekomo nielegalne umieszczenie tablicy na moście. Pojawienie się w drzwiach komisariatu byłego radnego, niosącego znak, będący przyczyną szykan ze strony władz, wywołało aplauz zgromadzonych i spontanicznie odśpiewanie hymnu. Wyjątkowo dobitnie zabrzmiały słowa „Co nam obca przemoc wzięła szablą odbierzemy!”. Niemal każdy z uczestników pikiety trzymał przez chwile tablicę z imieniem Prezydenta. Przewodniczący KGP Krystian Frelichowski powiedział do zebranych: oto po raz kolejny nasza zdecydowana postawa kończy się sukcesem. Półtora roku temu odzyskaliśmy w podobny sposób z rąk władz baner z wizerunkiem błogosławionego Jana Pawła II dziś „odbiliśmy” Prezydenta Rzeczypospolitej Polski. Jeśli dalej będziemy działać wspólnie i bezkompromisowo, odzyskamy także Polskę! Następnie głos zabrał lider Solidarnych2010 w Bydgoszczy Maciej Różycki: „Paradoksalnie, Bogdan Dzakanowski uchronił Prezydenta Bydgoszczy od reperkusji związanych z nie wywieszeniem nazwy mostu, gdyż paragraf 64 Kodeksu Wykroczeń wyraźnie mówi, że „kto będąc właścicielem, administratorem, dozorcą lub użytkownikiem nieruchomości, nie dopełnia obowiązku umieszczenia w odpowiednim miejscu (…) tabliczki z (…) nazwą ulicy (…) podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany.”
Na zakończenie odśpiewano „W stepie szerokim”. W pikiecie wzięło udział około 40 osób. W tym legendarny przywódca bydgoskiej „Solidarności” Jan Perejczuk.

 

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Krystian Frelichowski

gratuluję zwycięstwa, kawaleria która przybyła odbić tablicę była tak zdeterminowana, że nikt by nie wygrał :)
" Jeśli dalej będziemy działać wspólnie i bezkompromisowo, odzyskamy także Polskę! "

Oby ta prosta prawda dotarła do polityków z prawicy !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

2. Fantastyczne!

Jesteście wspaniali! Brawooo!
Dzięki Wam wraca nadzieja, że co nam obca przmoc wzięła w końcu odbierzemy. Jeśli nie szablą, to siłą ducha i przekonań...

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Pan Krystian Frelichowski

Szanowny Panie Krystianie,

Gratulacje,



Ukłony

Szanowny Panie Krystianie,
Proszę spojrzeć co fejs przykleja do Pana Nazwiska, Osoby. To skandal.

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Krystian Frelichowski

4. ?

?????