To sztuczki dobre dla naiwnych pensjonarek, ale takich już nie ma

avatar użytkownika Janusz40

 

 Agata Młynarska przeprowadziła "świąteczny" wywiad z państwem Tusk. Proszę bardzo - wszyscy cieszyli się rodzinnym Świętem Bożego Narodzenia, modlili się w koścołach, spotykali z dziećmi i wnukami na uroczystych i tradycyjnych świątecznych przyjeciach, spacerowali, odpoczywali, ale nie premier Tusk z małżonką - oni nawet w święta poświęcili swój czas dla Polski i Polaków. Dostarczyli specjalną porcję rozrywki intelektualnej (a może kabaretowej); w założeniu było oczywiście coś innego - wywiad miał przedstawić premiera jako ciepłego człowieka zawsze zakochanego w żonie, który dla niej i dla rodzinnego szczęścia gotów jest nawet narazić się na męski dyshonor. Zatem zależało PDT na wpojenie przeświadczenia, iż nie jest zimnym wyrachowanym politykiem, tylko wrażliwym człowiekiem skłonnym do wybaczania i koncyliacji.

PR-owcy wymyslili, że trzeba ocieplac wizerunek PDT - za wszelką cenę - oczywiście przy jego akceptacji. Polacy nie bardzo kupili wersję zapracowanego polityka, który nawet dla sprawy gotów poświecic małżenskie szczęście i świadomość, że żona przyprawia mu rogi nawet go od sprawy nie odciąga. Trzeba wiec brnąć dalej i odgrywac komedyjkę - jaki to miły człowiek, jaki rodzinny, jak nieustannie kocha żonę.

Znalazło się w wywiadzie, iż chciałby, by przeszedł do historii jako ten, który zmienił Polskę na lepsze.

Tusk ze swoimi doradcami wyobraża sobie, że takie ckliwe ustawki mogą doprowadzic do zbiorowej utraty świadomości i pamięci wśród Polaków. Otóż przejdzie pan do historii, panie Tusk, jako ten, który zmienił Polskę na gorsze w wielu podstawowych dziedzinach;

- doprowadził pan do rekordowej emigracji zarobkowej wśród młodych Polaków;
- zadłużył pan rekordowo państwo;
- zatrudnił pan rekordową ilość nieproduktywnych pracowników administracyjnych - to tzw. "mięso wyborcze";
- podpisał pan katastrofalny dla Polski pakiet klimatyczny;
- doprowadził pan do katastrofy demograficznej;
- wstrzymał pan na 3 lata budowę gazoportu, co pozwoliło zawrzeć przez pański rząd kompromitujacy i skrajnie niekorzystny dla Polski kontrakt gazowy;
- roztrwonił pan ok 10 mld zł na fanaberyjne stadiony i aferalne Orliki;
- za pańskiich czasów wzrosła niepomiernie ilość afer, z których co najmniej 3 w każdym cywilizowanym państwie skutkowałyby dymisją rządu;
- uprawia pan wobec dwu silnych sasiadów politykę "na kolanach", co doprowadziło do całkowitwego upadku międzynarodowego znaczenia Polski;
- wypowiedziana przez pana teza, że nam silna armia nie jest potrzebna, doprowadziła do istotnego zmniejszenia zdolności obronnych naszych sił zbrojnych;
- storpedował pan ideę budowy "pierwszej" tarczy antyrakietowej w Polsce;
- na europejskich salonach zachowuje sie pan jak fircyk w zalotach. Wstydzę się patrząc na "polskiego" premiera jak w Brukseli łasi się do wszelkich możnych europejskich notabli....

Tę listę można ciagnąć jeszcze długo...

Zamiast PR-owskich sztuczek powinien pan coś robić dla Polski i Polaków, wówczas mógłby pan mieć szansę na dobrą historyczna ocenę. Obawiam się jednak, że teraz już to niemożliwe - zbyt gruba jest warstwa potakiewiczów, totumfackich i klientów trzymajacych się pańskiej klamki - to ośmiornica, która bez odrąbania siłą nie pozwoli na odebranie sobie przywilejów.

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

1. Janusz 40

Pani Agata Młynarska, babcia, ale z koligacjami bo córka Wojciecha od góralskich lasów więc reżimowa tVp dała jej program na otarcie łez

Jest głupsza niż ustawa.
Tylko czekać kiedy w PO hymnem będzie
niech żyją nam towarzysze dziadzia i donek niemiec co 4 litery maja słodsze od malin jak towarzysz Stalin

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

2. Panie Michale :)

ta dziewoja faktycznie głupsza...od nogi stołowej...jak mawiała moja ś.p
Babcia
ona też z tych "uprzywilejowanych inaczej "
serd pozdrowienia

gość z drogi

avatar użytkownika Janusz40

3. Szanowny Panie Michale,

to zdaje się tak szło: Nie żyje już towarzysz Bierut - wódz ideowy PZPR-u, nie żyje już towarzysz Stalin, co usta słodsze miał od malin..."

Agata, córka Wojciecha musi się uwiarygodnić (wykazać przydatność) jako dobra propagandzistka. Dziwna sprawa ta nadreprezentacja w publicznych mediach potomków byłych komunistycznych prominentów (i esbeków), także pupilków w sferach "twórczych". Przemiany ustrojowe, jakich niby doświadczyliśmy nie dotknęły ich absolutnie. Zdolne bestie; wprawdzie w genach nie przenosi sie zaprzaństwo, ale progenitura jakoś dobrze jest ustawiona przez przodków - często kryminalistów, a zawsze sługusów komunistycznego zbrodniczego reżimu. Obecnym dziennikarzom we wiodacych mediach nie przeszkadza to wcale.

Wynika z tego jednoznacznie, iż prawdziwe przemiany ustrojowe są ciągle przed nami.

Popzdrawiam z szacunkiem

W czasie odwiedzenia Nowego Miasta Lubawskiego Pan Prezydent wygłosił znamienne przemówienie. Dotyczyło