Mągoł.

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

 

Mągoł (nie poprawiać – Mągoł!) to jest taki gatunek, który w III RP można określić mianem „inwazyjny”:

pcha się toto wszędzie, a do mediów najchętniej  i jak się już wepchnie, to się tam, za przeproszeniem  -  spełnia.

Mągoł może być politykiem i  prokuratorem (wojskowym nawet też), celebrytą i autorytetem moralnym,  aktorem i piosenkarką,  literatem i analfabetą,  oczywiście i dziennikarzem, nawet  o specjalności maszyny drogowe i budowlane, w tym i buldożery.

Mągoł może publicznie twierdzić różne nieprawdopodobne rzeczy – na przykład, że „zajmuje się pracą naukową”, a jednocześnie robić z siebie idiotę i to jest akceptowane przez resztę, użyjmy określenia z gatunku niecenzuralnych -  salonu.

Mągoł może wszystko, bo III RP to tak naprawdę jedna, wielka Mągolia.

Ba! Mągoł może mieć na imię Marek.  Ale to nie jest obowiązkowe. 

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Ewaryst Fedorowicz

długa jest lista Mągołów. Mają zresztą ulubione media do prezentacji swojego mągolstwa. Róg Czerskiej i Wiertniczej. Ten adres jest właściwy, odkąd te dwa media się pojednały w celi Rywina a tzw publiczne wróciły we właściwe ręce sprawdzonych i zasłużonych .

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

2. PUCZYMORDY i MĄGOŁY

Gnębon Puczymorda, opisany przez Witkacego, postać obrzydliwa przypomniana niedawno prze Aleksandra Ścios. Brakuje czasem słów po polsku i we wszystkich językach świata, by opisać to agresywne obrzydlistwo, tych mągołów kłębiących sie jak robactwo.

avatar użytkownika michael

3. GOLLUM

Jest jeszcze Gollum, dawniej znany jako Sméagol - kreatura będąca niegdyś hobbitem, nienawidząca i nieustannie pożądająca, bardzo podobna do Mągoła.


http://pl.lotr.wikia.com/wiki/Gollum‎

avatar użytkownika transfokator

4. KACAP po liftingu

Mixt wykształciucha (z probówki "doceńta docenta"), nieduoka, tłuka, menela, q-wy, biurwy i złodzieja.
Na kieleckiej wsi taki mągoł to był napływowy chadziaj: moralne dno, zaprzaniec, sprzedawczyk, dziad.
Dziś widzę TOTO w srebrnym okienku.

avatar użytkownika michael

5. Moi rodzice brali ślub na kielecczyźnie. W żadnej wsi,

w żadnej kieleckiej puszczy nie widzieli takiego okropieństwa. Owszem, to mógłby być jakiś napływowy imigrant, wyrzutek z Nowej Huty, banita z Czerskich Wydrzysk, Wujec strzyg i utopców, ale pogonili by takiego precz, palcami pokazywali.
Nałęcz do Nałęczowa, Celiński do celi, tak by za nimi krzyczeli,...