Maria Karolina Zofia Felicja Leszczyńska herbu Wieniawa, krolowa Francji i Nawary na Zamku w Warszawie

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

 

Bronek i Donek et hoc genus omne mogą do wyborów spać spokojnie, bo
 
        Maria Karolina Zofia Felicja Leszczyńska herbu Wieniawa,
 
córka Króla Rzeczypospolitej Stanisława Leszczńskiego,Królowa Francji i Nawary, żona Ludwika XV na razie przyjechała do Warszawy jako artystka, malarka i celebrytka by pokazać pachnącej cebulą Warszawie jak wyglądały polskie arystokratki, Wielkopolanki, Słowianki, zasiadające na tronach Europy
 
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/8c/Marie_Leszczy%C5%84ska%2C_reine_de_France%2C_lisant_la_Bible_by_Jean-Marc_Nattier%2C_002.jpg/436px-Marie_Leszczy%C5%84ska%2C_reine_de_France%2C_lisant_la_Bible_by_Jean-Marc_Nattier%2C_002.jpg

 

http://blogi.newsweek.pl/wp-content/uploads/635px-Marie_Leczsinska2.pnghttp://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/78/Louis_XV_France_by_Louis-Michel_van_Loo_002.jpg/477px-Louis_XV_France_by_Louis-Michel_van_Loo_002.jpg
 
 
 
 
 
Maria Leszczyńska – słynny portret królowej Francji,
pędzla Jean-Marc Nattier z 1748 roku. Pogodna oraz
uśmiechnięta z portretu patrzy na przybyłych do
Wersalu turystów i taka jest pamiętana przez
Francuzów, w odróżnieniu od Polaków ? którzy przejawiają  
względem niej narodowe kompleksy.                                    Ludwik XV, Król Francji i Nawary
 
 
 
Od 21 września br. do 5 stycznia 2014 r. na Zamku Królewskim w Warszawie jest  prezentowana wystawa pod tytułem
                      „Wersal Marii Leszczyńskiej. Sztuka dworska we Francji XVIII wieku”.
 
 
                                                                
 
 
Na wystawie, Muzeum Narodowe eksponyje 103 płótna ze zbiorów prywatnych jak i Narodu Francuskiego. Pałac w Wersalu / château de Versailles / użyczył sześćdziesiąt wyjątkowych eksponatów, wśród których znajduje się osiem obrazów pędzla Jean-Marca Nattiera przedstawiających francuskie królewny, a wśród nich niezwykły portret królewny Henrietty namalowanej jako Flora, poza tym płótna Jean-Baptisty Oudryego, Vanloo, Hyacinthe’a Rigauda, Alexandre’a Roslina, Pierre’a Goberta, Alexis-Simona Belle’a, François Drouaisa, Charles-Antoine’a Coypela, czy wreszcie Josepha-Marie Viena. Jest też Gabinet Chiński, do którego powstania przyczyniła się osobiście Maria Leszczyńska, czy też wspaniała komoda z pokoju gier królowej, który to mebel wykonał słynny ebenista Robert-Antoine Gaudreaus.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a7/Versailles_Palace.jpg/800px-Versailles_Palace.jpg

 

Château de Versailles , siedziba Króla Francji i Nawary i Jego małżonki królowej Marii de domo Leszczyńskiej
 
Poza Wersalem swe zbioru Rzeczypospolitej udostępniły:
Zamek w Fontainebleau, Muzeum „Ile-de-France. Instytucje naukowe Francji i Polski jak Muzeum i Biblioteka w Kórniku, która kiedyś była własnością Łodziów, czyli przodków Matki Marii Leszczyńskiej

                                  http://grafik.rp.pl/grafika2/1050856,1122825,16.jpg   

 Portret Marii Leszczyńskiej,Jean Baptiste Vanloo

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/82/Madame_de_Pompadour.jpg/452px-Madame_de_Pompadour.jpg

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/6a/Jean-Marc_Nattier%2C_Madame_de_Pompadour_en_Diane_%281746%29.jpg

 

Faworyta Króla Ludwika XV, Jeanne Antoinette Poisson, marchesa di Pompadour, detta Renette, meglio nota come Madame de Pompadour
 
 
Królowa Francji, Maria Leszczyńska, sama tworzyła dzieła . Oto obrazy z zamku w  Fontainebleau. To. tu w  5 września 1725 roku wzięła ślub w kaplicy pałacowej pod wezwaniem Świętej Trójcy z królem Francji, Ludwikiem XV i tam przebywała przez swoje pierwsze trzy miesiące królowania.
 
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/46/Fontainebleau_West.jpg/800px-Fontainebleau_West.jpg
Rezydencja królów Francji w Fontainebleau
 
 
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/d/de/Chateau_de_Fontainebleau_FRA_031.JPG/800px-Chateau_de_Fontainebleau_FRA_031.JPG

  Rezydencja królów Francji w Fontainebleau . Buduar królowej Marii Leszczyńskiej

 

                                   http://4.bp.blogspot.com/-E1sVmaXY8x0/Tj8TjB7sAOI/AAAAAAAACRE/VNl4UzjiWUo/s1600/IMG_5801.JPG    

 

 Ferma we Francji namalowana przez Królową Francji Marie Leszczyńską / Marie Kleszczyńska after Jeana-Baptiste Oudry Farm or France Chateau de Versailles      

 

                               http://3.bp.blogspot.com/-W3nUcH9LBfQ/Tj8UOWO2poI/AAAAAAAACRM/GG1fHt70ewg/s320/chinczycy+u+Leszczynskiej.jpg                           Jedna z ośmiu chińskich scen rodzajowych namalowanych przez Leszczyńską     

 

 

Polka, Maria Leszczyńska, na tronie Francji,

 

    Dwieście osiemdziesiąt osiem lat temu, w dniu 4 września 1725 roku, młodsza z córek króla polskiego Stanisława Leszczyńskiego herbu Wieniawa i królowej Katarzyny Opalińskiej,herbu Łodzia,księżnej Lotaryngii i Baru.
 
 Maria Karolina Zofia Felicja Leszczyńska herbu Wieniawa, została żoną Króla Francji i Nawary, żoną Ludwika XV  z dynastii de Burbon zwanego "Ukochanym"

 

 

 

 

     

 

 

 

 

 

            

 

 

Ludwik XV został królem Francji i Nawary po śmierci swego pradziadka Ludwika XIV. Jego ojcem był Ludwik, Książe Burgundii, zwany Małym Delfinem. Matką byłą Maria Adelajda Sabaudzka fr.Marie-Adélaïde de Savoie  księżniczka Sardynii, księżna Burgundii i delfina Francji.
Ludwik XV mając lat 15 poślubił Marie Leszczyńską. Było to małżeństwo z rozsądku politycznego. Maria była o 6 lat starsza od swego małżonka.
Pierwotnie jedenastoletni król został zaręczony w  1721 r.  ze swoją kuzynką, Marianną Wiktorią Burbon, córką Filipa Hiszpańskiego. Jednakże młody król nie był zainteresowany kuzynką i narzeczoną.
Ze względu na stan zdrowia młodego króla postanowiono go ożenić z Marią Leszczyńską, która w przeciwieństwie do Marianny była pełnoletnia. Poza tym, jej sytuacja polityczna związki krwi nie zagrażały dynastii de Burbon.
Małżeństwo w początkowym okresie było bardzo udane, Maria de domo Leszczyńska, urodziła Królowi Francji dziesięcioro dzieci. Przykładnie je wychowała. Francja ani Świat nie może mieć do niej żadnych zastrzeżeń.
 
 Dała Francji przyszłego następcę tronu.
 
Była miłośniczką muzyki i sztuki, którą przywiodła na Dwór Francuski.
Król Ludwik XV lubił kobiety, miał ich wiele. Wiele z nich wywierało znaczącą rolę na politykę jak choćby madame de Pompadour, Jeanne Antoinette Poisson, Marquise de Pompadour, po mężu Madame Le Normant d'Étiolles.
Kolejną Jeanne Becu, Comtesse Du Barry, lub Marie-Jeanne, Comtesse Du Barry , kurtyzana, córka zakonnika, zgilotynowana na Placu Concorde.
 
Król Ludwik XV zmarł na ospę  10 maja 1774 r. o godzinie 15.30. Miał 64 lata, z których 59 zasiadał na tronie. Został pochowany w Bazylice  Saint-Denis. Jego zona Maria de domo Leszczyńska  zmarła 24 czerwca w 1768 roku w Wersalu, sześć lat przed swoim mężem. Została pochowana w bazylice Saint-Denis pod Paryżem. Jej serce spoczęło obok rodziców w kościele Notre-Dame de Bon Secours w Nancy.
 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a5/GrabMaria_Leszczynska.jpg/450px-GrabMaria_Leszczynska.jpg

 

Grobowiec, królowej Francji, Marii Leszczyńskiej Basilique Saint-Denis.
 
Potomstwo Marii Leszczyńskiej i Ludwika XV:
 
[...]Maria Ludwika Elżbieta (Marie-Louise-Elisabeth) żona Filipa Burbona
Anna Henrietta Anne-Henriette
Maria Ludwika Marie-Louise
Ludwik Ferdynand delfin Francji, ojciec 3 królów Francji: Ludwika XVI, Ludwika XVIII i Karola X
Filip Ludwik diuk Andegawenii
Maria Adelajda
Wiktoria Ludwika Victoire-Louise
 Zofia Filipa 
Teresa Felicja
Ludwika Maria wstąpiła do klasztoru i zwana była jako Teresa od St-Augustin [...]

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/f2/Katarzyna_Opali%C5%84ska.jpghttp://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/fb/M%C3%A1nyoki_Catherine_Opali%C5%84ska.jpg/480px-M%C3%A1nyoki_Catherine_Opali%C5%84ska.jpg

 

Poznanianka,Katarzyna Opalińska herbu Łodzia. Zona Stanisława Leszczyńskiego, królowa Rzeczypospolitej

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/40/Stanis%C5%82aw_Leszczy%C5%84ski.PNG/456px-Stanis%C5%82aw_Leszczy%C5%84ski.PNGhttp://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/1b/Coat_of_Arms_of_Stanislaus_Leszczynski_as_prince_of_Lorraine.svg/476px-Coat_of_Arms_of_Stanislaus_Leszczynski_as_prince_of_Lorraine.svg.png

  Król Polski, Stanisław Leszczyński, obraz Jean Baptiste van Loo    

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/ad/F54_Nancy_tombeau_Stanislas.JPG/450px-F54_Nancy_tombeau_Stanislas.JPG

 

Nagrobek Stanisława Leszczyńskiego w kościele Notre-Dame de Bon Secours w Nancy

Bardzo znany Bloger, "Hazelhard", profesor fizyki UW, Michał Leszczyński jest krewnym Królowej Marii Leszczyńskiej oraz Króla Polski Stanisława Leszczyńskiego

 

 

  

                                                                                                    

                                                                                             

Etykietowanie:

25 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Szanowny Panie Michale

możemy tylko podziwiać poziom kultury i sztuki naszych Przodków. A działo się to wszystko 288 lat temu. Dzisiaj oglądamy w galeriach jakieś bohomazy, a "artyści" bez talentu starają sie zaistnieć przez skandale, jak niejaka Nieznalska i jej podobni.
Królowa Francji, Maria Leszczyńska

Maria Leszczyńska, Królowa Francji















Maria Leszczyńska, Królowa Francji 
(1703-68)










- See more at: http://stage-odbicia.blogspot.com/2011/04/luxury-kilka-zblizen.html#sthash.7HOgc603.dpuf


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Pelargonia

2. Szanowny Panie Michale,

Oto kilka faktów z biografii Polskiej Królowej Francji:

Uboga księżniczka z dalekiej Polski, córka usuniętego z tronu króla-figuranta, która nie uwikła Francji w żadne konflikty i niechciane sojusze polityczne, okazała się faworytką Marquide de Pris. Wybór wywołał skandal zarówno w Wersalu jak i zagranicą, uważano go za mezalians, a o Marii rozsiewano okrutne plotki, że jest brzydka, głupia, choruje na epilepsję.
Maria Leszczyńska była drugą córką zdetronizowanego króla Polski Stanisława Leszczyńskiego. Byli rodziną bardzo oryginalną, jak na czasy, w których przyszło im żyć. Ponad etykietę przedkładali miłość i bliskość. Dużo czasu spędzała z ojcem, który zaszczepił jej miłość do muzyki oraz zadbał o gruntowne wykształcenie.
W 1725 r. w kaplicy pałacu w Fontainebleau 22-letnia Maria poślubiła 15-letniego Ludwika XV. Stanisław Leszczyński na ślub córki nie został zaproszony.
Wbrew obawom Maria doskonale odnalazła się na dworze w Wersalu, a zaaranżowane małżeństwo okazało się bardzo udane. Maria bezgranicznie zakochała się w Ludwiku XV, ona jemu również nie była obojętna (przynajmniej w pierwszych latach małżeństwa).
Bardzo szybko na świat zaczęły przychodzić dzieci. W sumie 10 (8 dziewczynek, w tym pierwsze bliźniaczki i 2 chłopców). Co prawda na następcę tronu trzeba było poczekać, gdyż urodził się, jako czwarte dziecko. Drugi z chłopców zmarł w dzieciństwie.
Ludwik XV, który rodziców stracił we wczesnym dzieciństwie był bardzo dobrym ojcem. Wśród nawału obowiązków, zawsze znalazł czas, aby z spędzić go z rodziną.
Z uwagi na to, iż król posiadał aż 8 córek, podjęto decyzję, aby wysłać je do szkoły, by koszty utrzymania księżniczek nie obciążały budżetu ojca. Odesłano je na 10 lat.
W wieku 35 lat, a był to dla kobiety wiek podeszły, po 9 porodach, Maria dowiedziała się, iż kolejna ciąża może dla niej skończyć się śmiercią. Nie chcąc przyznać się do tego ukochanemu mężowi, zamknęła przed nim drzwi sypialni.
Ludwik XV mający opinię kobieciarza (obok polowań i kuchni) to kobiety stanowiły jego największą pasję, bardzo szybko znalazł pocieszenie w ramionach kolejnych faworyt. Najsłynniejszą była Madame de Pompadour.
Królowa o wszystkich kochankach męża wiedziała, cierpiała w milczeniu. Usunęła się w cień i prowadziła niezależne życie na dworze w Wersalu. Uwielbiała malarstwo – sama malowała, kochała muzykę – miała wielki wpływ na jej rozwój na dworze. Unowocześniła skostniały repertuar muzyczny Wersalu. Sprowadzała największych muzyków, w tym: kastrata Farinellego, 8-letniego Mozarta – cudowne dziecko ówczesnego świata, z którym płynnie rozmawiała po niemiecku (czym zaskoczyła dwór).
Miała dwie słabości – hazard, z upodobaniem grała w odpowiednik dzisiejszego Lotto przegrywając niekiedy spore sumy (na jej rozkaz na końcu sali lustrzanej pałacu w Wersalu zbudowano specjalną salę do gier). Kochała także słodycze, co szybko odbiło się na jej wyglądzie. Jej nadwornym cukiernikiem był Nicolas Stohrer (pierwotnie nadworny cukiernik króla Stanisława Leszczyńskiego) wynalazca słynnej babki z rumem. To także Maria Leszczyńska wprowadza porządek w spożywaniu poszczególnych dań: najpierw pierwsze, drugie, deser na końcu.
Królowa rzadko widywała ojca, który urzędował w Lotaryngii. Kilka miesięcy przed jego śmiercią odwiedziła go w Nancy. Spędziła tu jeden z najpiękniejszych miesięcy w życiu. Na wieść o chorobie syna w pośpiechu wróciła do Wersalu, wiedząc, że ojca widzi po raz ostatni.
Za pieniądze ze spadku ufundowała szkołę dla dziewcząt i zakon augustianów w Wersalu, gdzie zamierzała spędzić ostatnie lata życia, gdyby przeżyła małżonka.
Ostatnie lata życia to dla niej pasmo tragedii. Umierają jej najbliżsi przyjaciele, dzieci (przeżyły ją tylko cztery córki).

Serdeczne pozdrowienia Panu i Małżonce

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Do Pani Maryli

Szanowna Pani Marylo,

Pięknie dziękuje za fotografie. Pewnie była Pani oglądać wystawę na zamku.
Przed Marią Leszczyńską, udaną królową Szwecji , Norwegi,Danii, Anglii była siostra Bolesława Chrobrego, Świętosława.
Nie wspomnę o tej na Kremlu.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

4. Do Pani Pelargonii

Szanowna Pani Ewo,

Pięknie dziękuję za życiorys Marii Leszczyńskiej.
Wszyscy wiemy, że Ludwik XV, był kobieciarzem
Stanisław Leszczyński, jeszcze większym, choć Opalińska była całkiem całkiem.

Wspomniany przeze mnie profesor Michał Leszczyński, opowiadał mi, że kiedy wcielili go w kamasze już po studiach czasami odrabiał lekcje za oficerów w ich domach.
Takiego b...u jaki tam był , to mówi nawet mu się nie śniło. Michał będąc w wojsku już miał żonę.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

5. Szanowny Panie Michale

nie byłam jeszcze na tej wystawie, ale jak znajdę czas, to się na pewno wybiorę. Do 14 stycznia mam jeszcze czas. Odkąd wyprowadziłam się z Warszawy na moją wieś, niechętnie jadę w te korki i bałagan Bufetowej. Ale ta wystawa jest warta wyprawy .

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

6. Do Pani Maryli

Szanowna Pani Marylo,

Jak wkleiłem w wyszukiwarkę tę Pani Wieś
To pokazały mi się na Mazowszu 4
W Wielkopolsce 4

Bądź tu człowieku mądry albo przestań być leniwy i czytaj,kiedy Twoja Szefowa podaje jak dojechać do Jej rezydencji.
Pani pochodzi z centrum Warszawy / babcia / więc w genach ma Pani korki. Wiem, że na tej ulicy były delikatesy z dobrą angielską herbatą i więzienie UB-eckie
Całe szczęście, że na tej ulicy nie było starego browaru, bo podchorąży Nabielak by się przestraszył jak Dzikiej na Solcu.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

7. I jak TU nie czytać Pana Michała ? :)

i jak nie odwiedzać GO....?
Panie Michale...pięknie TU i historycznie i malarsko i muzycznie...a GOście Wyśmienici i te rozmowy Rodaków...
serdeczności dla Pana dla Żony,
dla Odwiedzających i dla królowej,która francuskim Dworem zarządzła...przed prawie trzystu laty :)))

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

8. Pani Gość z Drogi

Szanowna Pani Zofio,

Pięknie dziękujemy i życzymy Pani i wszystkim Budrysom wiele szczęścia

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

9. Panie Michale :)))

serdeczności słoneczne :)

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

10. Szanowny Panie Michale

moja wieś Izabelin leży niedaleko od Warszawy , 60 km na południe, bohaterska ziemia grójecka, dzisiaj słynąca sadami. To jest bardzo blisko, ale wjazd do Warszawy od strony południowej, przez Janki i Raszyn - wjazd do Warszawy zajmuje mi więcej czasu, niż dojazd do niej :)
No i ten klimat - Warszawa słoików pędzących i chamskich, a serdeczni i pomocni sąsiedzi wokół mojego wiejskiego siedliska ... nie chce się zamieniać :)

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

11. Do Pani Maryli


Luwr

Szanowna Pani Marylo,

Zacząłem się zastanawiać, czy Pani jest lepszą dyplomatką niż dziennikarką i ekonomistką.
Wszystkie Izabeliny na Mazowszu leżą mniej więcej w tej samej odległości

Byłem ze dwa razy w Raszynie oglądać to co jeszcze zostało po Najpiękniejszym Kochanku Warszawy. Więc myślę, że bym go znalazł.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

12. Szanowny Panie Michale

mieszkam przy starym Szlaku Królewskim :) Gdyby Pan miał ochotę mnie odwiedzić, podam szczegółowy adres z opisem "za trzecią brzózką w lewo" .

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

13. Do Pani Maryli

Szanowna Pani Marylo,

Kiedyś wybierałem się do Pani, na ogólne zebranie Blogmedia.
Dziś mam kłopoty ze zdrowiem, co widać w mniejszej aktywności w pisaniu.
Może w przyszłym roku na ogólne zaproszenie

Za zaproszenie pięknie dziękuję, może w końcu obejrzę Pani konika. Z s24 pamiętam, że był kary albo ciemno gniady



Belgice, kupiona tego roku przez  Państwa Charlie Watts and Shirley Watts

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

14. Szanowny Panie Michale

Jako Wielkopolanin, nie ma Pan mojego poziomu zlosliwosci Pomorzaka. Czy mogly Pan, dla kontrastu zaprezentowac jakies zdjecie Bulowej?
Serdecznosci.

avatar użytkownika Pelargonia

15. Szanowny Panie Edwardzie Tymczasowy,

de gustibus non disputandum est!
Także w kwestii, kto jakiej kobyły lubi dosiadać;))))))
Pozdrawiam!

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

16. Pan Tymczsowy

Szanowny Panie Edwardzie,

Wszystkie polskie służby mundurowe i te oficjalne i te ukryte mają obowiązek chowania po dywany rodziny dziadziów, bulów i innych ubeków, wsioków z ruskich bud, psich kiszek




















Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

17. Do Pani Pelargonii

Szanowna Pani Ewo,

Ale ma Pani powiedzenia. Palce lizać



 Ukłony z kwiatkiem




Pdobna ?

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

18. Szanowny Panie Michale

W sposob oczywisty, wychodzi na to, ze nie da sie odroznic dwoch zacnych niewiast: Bohaterki Rewolucji Pani Henryki Krzywonosowej i Godnej Pani Prezydentowej. Do czego to doszlo w dzisiejszych czasach.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

19. Pan Tymczasowy

Szanowny Panie Edwardzie,

Pani krzywonos w czasie tworzenia Solidarności i strajków w stoczni odgrywała rolę trzeciorzędną, była przypadkowa uczestniczka strajku, tramwajarka , której wyłączono prąd.

Jeżeli chodzi o kobiety to decydująca role odegrały dwie Wielkie Damy Solidarności
Pani Anna Walentynowicz
Pani Alina Barbara Pienkowska, / zona Borusewicza, który dziś stoi tam gdzie stało ZOMO/

W filmie Krzywonosową gra Dorota Wellman taka z TVN

Ukłony


Na lewo Wellman na prawo Krzywonosowa



Doktor Cenckiewicz opotworku -filmie

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

20. Szanowny Panie Michale

Pan mnie nie lubi albo dzis jest na mnie zly. Jak mogl Pan zamiescic zdjecie Krzywonosowy w dwoch wersjach: "w realu" i "hollwoodzkiej". Jakos sie pozbieralem, bo obiad jadlem duzo wczesniej. Jakos glod mnie chwycil okolo jedenstaej i wybralem sie do "Grand Chinese Buffet", ktory znajduje sie o rzut kamieniem od mojej roboty. Tam za $12 "all you can eat". Czyli mozna jesc wszystkie z dwustu potraw, ktore leza na stolach czy wisza w garach, czy wrzuca na patelnie ochoczo kucharz na nasze zyczenie. Zjadlem cztery talerze. Kaczki, osmiornice, inne frutti di mare na czele z trzema rodzajami krewetek i malzami, sushi, makaron po szanghajsku (nie polecam), takze onion rings. Do warzywek nie dotarlem, a co dopiero mowic o deserach?
Dla emerytow daja znizke 20%, czyli wychodzi na $9.60. Zapytalem czy moge zabrac kosci kaczki dla mojego psiska. Tak mnie rozczulili, ze dalem im 5 $-ego "tipa".
Jak juz plotkujemy, to we wtorki jest znizka dla wszystkich i placi sie $10. Pewnioe, ze jest tlok i wtedy tam nie bywam.
Jeszcze w ramach smakowitych ploteczek, psiapiolki to lubia, jest tez zarcie kanadyjskie na zasadzie "bufetu szwedzkiego" - tak sie to chyba w Polsce nazywa. Tam przyciagaja bezplatnym karmieniem solenizantow w sensie urodzin. Jezeli pokaze sie prawo jazdy z data urodzenia, to sie nie placi za wyzerke. Jednakowoz, taki solenizant musi byc z osoba towarzyszaca - co nie jest wszak zadnym problemem.
A moj corak, jak juz jestesmy przy ploteczkach, kupil wlasnie domek tuz obok kortow wimbledonskich. Domeczek jest zgrabny, tyle, ze kosztuje dwa razy tyle co moj domeczek, choc jest dwa razy mniejszy. Nie ma tez obowiazkowej tu, ale nie tam,klimatyzacji.
Za te pieniadze, Corak by kupil w mojej okolicy maly palacyk. A moja okolica jest niezla. Zawsze przy okazji wyborow gadaja, ze okreg wyborczy Erindale Mississauga jest najzamozniejszy w calej Kanadzie. Co oczywiscie mnie nie dotyczy. Ja tu robie za obnizacza sredniej statystycznej. Chyba jest taka funkcja. A wszystko usprawiedliwia zawod "seksistka", ktory istnial w polskiej liscie zawodow i oznaczal osobe macajac kurczaki w celu rozpoznania plci.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

21. Pan Tymczasowy

Szanowny Panie Edwardzie,

Kiedyś chdziliśmy z żoną na gicz cielęcą do restauracji klubowej Automobilklubu Wielkopolskiego
Olbrzymie kości kelnerka pakowała w tytkę / gwarowe, papierowa torebka / dla pieska.
Dziś przeminęło z wiatrem.

Latem byliśmy tu:




Przepraszam, później napisze więcej. Radwańska gra z Syrena w Pekinie.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

22. Pan Tymczasowy

Szanowny Panie Edwardzie,

Poprzednie zdjęcie zostało zrobione w tym hotelu




Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

23. DO Pana Tymczasowego

Szanowny Panie,

Ami panna Welmanówna ani dubeltowa mężatka krzywonosowa nie były moimi idolkami.
Wręcz przeciwnie, panna Welman obleciała wszystki telewizory i z takim nazwiskiem uwiła sobie gniazdko w TVN-ie, żałożonym przez komunistyczne ministerstwo spraw wewnętrznych z rekomendacji Urbana.
Nie oglądam

Krzywonosowa, przypadkowo znalazła się w czasie strajku gdańskiego. Dziś sprzedaje siebie na godziny by lepiej jej się żyło.












Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

24. Bolek

slabo sie zna na rzeczy. Zamiast lapac Krzywonosowa za cos tam, lepiej by zrobil lapiac za to samo Welmanowa ze zdjecia tuz powyzej.
Serdecznie pozdrawiam.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

25. Pan Tymczasowy

Szanowny Panie Edwardzie,

Bolek miał tego towaru do wyboru i koloru, kto by tam leciał na krzywonosównę, chyba bul z ruskich bud.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz