"Całujcie mnie wszyscy w dupę"... dwa wiersze...
Krzysztofjaw, pt., 07/06/2013 - 16:16
Prezentuję niniejszym wiersz J. Tuwima "Całujcie mnie wszyscy w dupę" oraz jego uwspółcześnioną - wedle mnie bardzo celną - parafrazę, na którą natknąłem się w sieci. Cytuję obydwa wiersze mając nadzieję, że nie zgorszę tym czytelników a raczej wprawię ich w pewną zadumę nad czasami przeszłymi i teraźniejszymi...
Julian Tuwim
"Całujcie mnie wszyscy w dupę"
Absztyfikanci Grubej Berty
I katowickie węglokopy,
I borysławskie naftowierty,
I lodzermensche, bycze chłopy.
Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajką wytwornych pind na kupę,
Rębajły, franty, zabijaki,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Izraelitcy doktorkowie,
Widnia, żydowskiej Mekki, flance,
Co w Bochni, Stryju i Krakowie
Szerzycie kulturalną francę !
Którzy chlipiecie z “Naje Fraje”
Swą intelektualną zupę,
Mądrale, oczytane faje,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item aryjskie rzeczoznawce,
Wypierdy germańskiego ducha
(Gdy swoją krew i waszą sprawdzę,
Werzcie mi, jedna będzie jucha),
Karne pętaki i szturmowcy,
Zuchy z Makabi czy z Owupe,
I rekordziści, i sportowcy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Socjały nudne i ponure,
Pedeki, neokatoliki,
Podskakiwacze pod kulturę,
Czciciele radia i fizyki,
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item ów belfer szkoły żeńskiej,
Co dużo chciałby, a nie może,
Item profesor Cy… wileński
(Pan wie już za co, profesorze !)
I ty za młodu nie dorżnięta
Megiero, co masz taki tupet,
Że szczujesz na mnie swe szczenięta;
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item Syjontki palestyńskie,
Haluce, co lejecie tkliwie
Starozakonne łzy kretyńskie,
Że “szumią jodły w Tel-Avivie”,
I wszechsłowiańscy marzyciele,
Zebrani w malowniczą trupę
Z byle mistycznym kpem na czele,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
I ty fortuny skurwysynu,
Gówniarzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item ględziarze i bajdury,
Ciągnący z nieba grubą rętę,
O, łapiduchy z Jasnej Góry,
Z Góry Kalwarii parchy święte,
I ty, księżuniu, co kutasa
Zawiązanego masz na supeł,
Żeby ci czasem nie pohasał,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość,
I ty, cenzorze, co za wiersz ten
Zapewne skarzesz mnie na ciupę,
Iżem się stał świntuchów hersztem,
Całujcie mnie wszyscy w dupę !…
"Całujcie mnie wszyscy w dupę"
autor nieznany* (współczesna parafraza wiersza J. Tuwima)
Absztyfikanci od Donalda
i SLD-owskie równe chłopy,
Co podliczacie swoje salda,
wy honorowe mizeroty.
Warszawskie bubki, żygolaki,
z szajką wytwornych pind na kupę,
cwaniaki, franty, zabijaki.
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wy hazardowi rwacze kasy
Rychy i Zbychy z Mirem w odwodzie
Wy POlszewickie przekrętasy
Bez przerwy na złodziejskim głodzie
Którzy amnezją powaleni
zbieracie się w bandycką kupę
Nie wszyscy tutaj wymienieni,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I wy, oszuści i blagierzy,
Wypierdy bez polskiego ducha
Myślicie, że wam naród wierzy
- usunie Was stąd zawierucha.
Karne pętaki i szturmowcy,
co grać gotowi nawet trupem
I rekordziści, i sportowcy,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wajdy i Kutze wskroś ponure,
Hołdysy, bez mózgowej Kory.
Podskakiwacze pod kulturę,
którzy bezwiednie robią w pory.
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I jeszcze Bolek dureń krewki,
Co dużo chciałby, a nie może,
oraz „profesor” Bartoszewski
(Pan wie już za co, „profesorze” !)
I ty za młodu nie dorżnięta
Pitero, co masz taki tupet,
że szczujesz na nas swe szczenięta;
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I ty półhrabku z Ruskiej Budy
co Putinowi liżesz zadek,
sprzedajesz Polskę – tobie kudy
patriotyzmu trzymać spadek.
I europejscy marzyciele,
zebrani w malowniczą trupę
Z ryżym i miernym kpem na czele,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I ty fortuny skurwysynu,
gówniarzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, spod Lublina łże-pajacu,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I wy głupawi niewolnicy,
sondaży co wam mózg lasują,
„autorytetów” zwolennicy,
które naprawdę na was plują.
I wy warszawskie wykształciuchy,
co nadstawiacie władzy pupę,
głosując jak więzienne juchy,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wy z komuchami w lewej flance,
ciągnący z Polski grubą rentę,
szerzący dziś moralną francę,
niszczący wszystko to co święte,
I ty, proroku z TVN-u,
co mózg związany masz na supeł,
i w własnym szambie brak ci tlenu.
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I wy, o których zapomniałem,
lub pominąłem was przez litość,
to nie dlatego, że się bałem,
Ale, że taka was obfitość,
I ty, cenzorze, co za wiersz ten
zapewne skażesz mnie na ciupę,
Iżem się stał świntuchów hersztem,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę !…
--------------------------
Pozdrawiam
*Prawdopodobnie autorem jest bloger o nicku "Palnick"
Julian Tuwim
"Całujcie mnie wszyscy w dupę"
Absztyfikanci Grubej Berty
I katowickie węglokopy,
I borysławskie naftowierty,
I lodzermensche, bycze chłopy.
Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajką wytwornych pind na kupę,
Rębajły, franty, zabijaki,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Izraelitcy doktorkowie,
Widnia, żydowskiej Mekki, flance,
Co w Bochni, Stryju i Krakowie
Szerzycie kulturalną francę !
Którzy chlipiecie z “Naje Fraje”
Swą intelektualną zupę,
Mądrale, oczytane faje,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item aryjskie rzeczoznawce,
Wypierdy germańskiego ducha
(Gdy swoją krew i waszą sprawdzę,
Werzcie mi, jedna będzie jucha),
Karne pętaki i szturmowcy,
Zuchy z Makabi czy z Owupe,
I rekordziści, i sportowcy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Socjały nudne i ponure,
Pedeki, neokatoliki,
Podskakiwacze pod kulturę,
Czciciele radia i fizyki,
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item ów belfer szkoły żeńskiej,
Co dużo chciałby, a nie może,
Item profesor Cy… wileński
(Pan wie już za co, profesorze !)
I ty za młodu nie dorżnięta
Megiero, co masz taki tupet,
Że szczujesz na mnie swe szczenięta;
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item Syjontki palestyńskie,
Haluce, co lejecie tkliwie
Starozakonne łzy kretyńskie,
Że “szumią jodły w Tel-Avivie”,
I wszechsłowiańscy marzyciele,
Zebrani w malowniczą trupę
Z byle mistycznym kpem na czele,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
I ty fortuny skurwysynu,
Gówniarzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
Item ględziarze i bajdury,
Ciągnący z nieba grubą rętę,
O, łapiduchy z Jasnej Góry,
Z Góry Kalwarii parchy święte,
I ty, księżuniu, co kutasa
Zawiązanego masz na supeł,
Żeby ci czasem nie pohasał,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.
I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość,
I ty, cenzorze, co za wiersz ten
Zapewne skarzesz mnie na ciupę,
Iżem się stał świntuchów hersztem,
Całujcie mnie wszyscy w dupę !…
"Całujcie mnie wszyscy w dupę"
autor nieznany* (współczesna parafraza wiersza J. Tuwima)
Absztyfikanci od Donalda
i SLD-owskie równe chłopy,
Co podliczacie swoje salda,
wy honorowe mizeroty.
Warszawskie bubki, żygolaki,
z szajką wytwornych pind na kupę,
cwaniaki, franty, zabijaki.
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wy hazardowi rwacze kasy
Rychy i Zbychy z Mirem w odwodzie
Wy POlszewickie przekrętasy
Bez przerwy na złodziejskim głodzie
Którzy amnezją powaleni
zbieracie się w bandycką kupę
Nie wszyscy tutaj wymienieni,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I wy, oszuści i blagierzy,
Wypierdy bez polskiego ducha
Myślicie, że wam naród wierzy
- usunie Was stąd zawierucha.
Karne pętaki i szturmowcy,
co grać gotowi nawet trupem
I rekordziści, i sportowcy,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wajdy i Kutze wskroś ponure,
Hołdysy, bez mózgowej Kory.
Podskakiwacze pod kulturę,
którzy bezwiednie robią w pory.
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I jeszcze Bolek dureń krewki,
Co dużo chciałby, a nie może,
oraz „profesor” Bartoszewski
(Pan wie już za co, „profesorze” !)
I ty za młodu nie dorżnięta
Pitero, co masz taki tupet,
że szczujesz na nas swe szczenięta;
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I ty półhrabku z Ruskiej Budy
co Putinowi liżesz zadek,
sprzedajesz Polskę – tobie kudy
patriotyzmu trzymać spadek.
I europejscy marzyciele,
zebrani w malowniczą trupę
Z ryżym i miernym kpem na czele,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I ty fortuny skurwysynu,
gówniarzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, spod Lublina łże-pajacu,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I wy głupawi niewolnicy,
sondaży co wam mózg lasują,
„autorytetów” zwolennicy,
które naprawdę na was plują.
I wy warszawskie wykształciuchy,
co nadstawiacie władzy pupę,
głosując jak więzienne juchy,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wy z komuchami w lewej flance,
ciągnący z Polski grubą rentę,
szerzący dziś moralną francę,
niszczący wszystko to co święte,
I ty, proroku z TVN-u,
co mózg związany masz na supeł,
i w własnym szambie brak ci tlenu.
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I wy, o których zapomniałem,
lub pominąłem was przez litość,
to nie dlatego, że się bałem,
Ale, że taka was obfitość,
I ty, cenzorze, co za wiersz ten
zapewne skażesz mnie na ciupę,
Iżem się stał świntuchów hersztem,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę !…
--------------------------
Pozdrawiam
*Prawdopodobnie autorem jest bloger o nicku "Palnick"
- Krzysztofjaw - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
4 komentarze
1. Pan Krzysztof Jaf
Szanowny Panie Krzysztofie,
Ja znam "Kwiaty Polskie" i wiersz w którym autor uprasza licznie zebranych bliźnich by w d .... go całowali
Mamo, tato mam pierdolca,
W uchu kolczyk, w dupie stolca,
I mózg trochę mam spuchnięty,
Chyba jestem pierdolnięty
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
2. bloger U1 na naszych blogach dołożył jeszcze swój wiersz...
Ty nędzny gnojku platformiarzu
Który okradasz nas zbiorowo
Oszuście kłamco i gówniarzu
Który co chwila łamiesz słowo
Z bandą kolesiów swych na kupę
Możesz mnie pocałować w dupę
I ty komuchu coś czerwony
I wychwalałeś Jaruzela
A teraz chodzisz napuszony
Na mszę w kościele co niedziela
I hipokryzji w tym nie widzisz
No bo niczego się nie wstydzisz
A ludziom z mózgu robisz zupę
Możesz mnie pocałować w dupę
I ty coś wiejskim jest komuchem
A byłeś kiedyś w Zet eS elu
A teraz jesteś pasibrzuchem
Rąbnołeś nazwę Pe eS eLu
A dzisiaj to mieszkasz w pałacu
A srać chodziłeś za chałupę
Gaz nam kupiłeś ty pajacu
Możesz mnie pocałować w dupę
I ty propagandysto cwany
Ty co zasrywasz głupków główki
A swe paszkwile i peany
Chytrze zamieniasz na złotówki
Których masz teraz całą kupę
Możesz mnie pocałować w dupę
I ty lemingu bezmózgowy
Co pilnie słuchasz TeVałenu
Nigdy nie przyjdzie ci do głowy
Żeby pomyśleć po swojemu
Czytasz wyborczej całe strony
A w głowie tylko masz androny
Mózg zawiązany masz na supeł
Możesz mnie pocałować w dupę
I wy o których zapomniałem
Lub pominąłem was przez litość
A których bierność już poznałem
Choć taka duża was obfitość
Którzy dajecie przyzwolenie
A obojętność waszą cnotą
Stoicie milcząc jak jelenie
Kiedy Polaków depczą w błoto
Honoru macie tak niewiele
Że trzeba szukać go przez lupę
Rządzącygh dupków przyjaciele
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
3. Zdrajcom...
Zdrajcy, co dla was Polska nasza
Jest tylko jakąś firmą - słupem,
Dzisiaj publicznie wam ogłaszam:
Całujcie wy nas wszyscy w kuper.
4. :)))))
serdeczności dla Naszych...:)
gość z drogi