Dla nas...

avatar użytkownika guantanamera

 

Ostatnia Wieczerza

 

W złoconym kielichu

(to nasz dar dla Boga -

złoto podoba się ludziom:

ładnie błyszczy,

jest trudno dostępne i drogie)

białe opłatki.


 

Tak tanie – trochę mąki i wody.

Powszechnie dostępne:

każdego dnia

o każdej godzinie

gdzieś na kuli ziemskiej

za darmo ...


Opłatków jest wiele

ale liczenie ich nie ma sensu

są Jezusem Chrystusem…

Każda z tych Hostii powstała

- dzięki kapłanom

w jednym, jedynym celu:

aby złączyć się z człowiekiem.

Przeznaczeniem każdej z nich jest człowiek.

Tylko człowiek.

I niczego nie wolno z żadną z Nich uczynić

jak tylko - dać człowiekowi.


Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy ...

Więc gdy liczy się opłatki – liczy się ludzi

biorących udział

w Ostatniej Wieczerzy...

 

Dar Chrystusa, Chleb Życia,

który jest Nim Samym.

Ofiarowany

aby każdego z niepowtarzalnych ludzi

zjednoczyć z Bogiem

i pomiędzy sobą.

O, jak ważni jesteśmy dla Boga!


Śmierć na krzyżu

Myśleli, że kończyło się Twoje Życie,

A to kończył się tamten świat...

ZMARTWYCHWSTANIE

 

Tylko dzięki TOBIE

Tylko z TOBĄ, JEZU

zmartwychwstajemy....

 

Wychodzimy z grobu

niewiary, beznadziei

niemiłowania...

 

Tylko TY

pomagasz nam odrzucać kamień

naszych własnych win i zaniedbań

zatwardziałości serc,

egoizmu i nieczułości...

naszych grzechów

i naszych do nich przywiązań.

 

Tylko idąc za TOBĄ

opuszczamy otchłań piekieł

niemądrych pomysłów,

niedorzecznych idei,

nielitościwych praw,

i myśli pełnych niechęci...

 

Tylko TWOJE

ZMARTWYCHWSTANIE

Nasz Panie Jezu

pozwala powstawać

z martwych

już za życia...

Dziękuję ...

 

15 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Te Deum laudamus - Ciebie Boga wysławiamy

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

2. Ciebie, Boga wysławiamy!

Przed chwilą wróciłam z Mszy Wigilii Paschalnej. Była podniosła i pełna prawdziwej radości. Na zakończenie szliśmy w procesji śpiewając: Ciebie, Boga wysławiamy .... Żal mi było, kiedy się ta pieśń zakończyła....
Z radością jej teraz tutaj wysłuchałam...
Życzę Tobie i Wszystkim Wszelkich Łask od Zmartwychwstałego Chrystusa!
Radujmy się!

avatar użytkownika Maryla

3. @guantanamera

Otwórzmy się wszyscy na przyjęcie daru Wszelkich Łask od Zmartwychwstałego Chrystusa!
Radujmy się!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

4. Jeszcze dzisiaj

radowaliśmy się niezwykle podnioslym nastrojem wczorajszej Wigilii Paschalnej... Chyba wszyscy, a na pewno Ci, z którymi rozmawiałam, odczuli tę radość i zauważyli radość i uśmiech na twarzach wszystkich uczestniczących w liturgii. Jakże radośnie śpiewaliśmy: "Ciebie, Boga wysławiamy..." Postanowiliśmy, że zachowamy ten nastrój w sercach.
A ja nucę sobie tę przepiękną pieśń jak kiedyś.... Pisałam o tym tutaj - http://blogmedia24.pl/node/58451...

avatar użytkownika guantanamera

5. Dwa tysiące lat...

     Ci zaś, którzy przechodzili obok, przeklinali Go i potrząsali głowami, mówiąc: «Ty, który burzysz przybytek i w trzech dniach go odbudowujesz, wybaw sam siebie; jeśli jesteś Synem Bożym, zejdź z krzyża!» Podobnie arcykapłani z uczonymi w Piśmie i starszymi, szydząc, powtarzali: «Innych wybawiał, siebie nie może wybawić. Jest królem Izraela: niechże teraz zejdzie z krzyża, a uwierzymy w Niego. „Zaufał Bogu: niechże Go teraz wybawi, jeśli Go miłuje.” Przecież powiedział: "Jestem Synem Bożym». (Mt 27, 39 nn)
       Gdybyś, Panie, zszedł z Krzyża... Twoi prześladowcy by pouciekali i skryli się w domach albo nawet opuścili Jerozolimę.... Wyznawcy by tryumfowali. Ci do tej pory obojętni, ach, jaki wznieśliby aplauz! A ilu wiwatowałoby na Twoją cześć z tego tylko powodu, że wygodnie mieć Króla karmiącego tłumy rybami i chlebem...

        I Ty mogłeś zejść Krzyża... To przecież takie proste: trzeba tylko poszczególne atomy przenieść trochę niżej - na ziemię... Nie było to dla Ciebie trudniejsze niż rozmnożenie chleba, wskrzeszanie umarłych, ani tak przecież niedawne uzdrowienie odciętego mieczem ucha... (Łk 22,51)
Ale... demonstrować moc i siłę... to także człowiek potrafi... I to jak potrafi... Ty, Bóg prawdziwy, nie chciałeś zmuszać nas do uwierzenia za pomocą cudu... To byłoby trochę jak demonstracyjnie prostować się wobec przygarbionych, albo tańczyć wobec kulejących...
     Nie mogłeś zejść z Krzyża - i odejść do Ojca... To byłoby jak przebiec wobec czołgającego się człowieka i pozostawić go samemu sobie. Takie rzeczy nie mogły się zdarzyć.... Bóg Człowiek nie mógłby okazać Swej wszechmocy, a potem pozostawić nas z naszą niemocą i słabą wolą …

        Nie mogłeś nam także Twojej mocy przekazać, jakimś jednym aktem woli nas nią obdarować... Ty wiesz co potrafimy, gdy dostajemy moc do rąk... Ty wiesz, jak potrafimy mądrość zmieniać w zarozumiałość i prawa natury stworzone przez Boga przekuwać w narzędzia przemocy.

       Ty chcesz żebyśmy byli wielcy... Ty chcesz, żebyśmy do wielkości i mocy dochodzili sami spełniając ten jeden jedyny warunek - wiary... Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię." (J 14,12-14)

     Ale nim to się stanie musimy trochę nad sobą popracować... No i pracujemy – już prawie dwa tysiące lat...

avatar użytkownika gość z drogi

6. Pokój Wielkanocny :)

"Wielkanocne dzwony odzywają się dziś od rana na całym świecie ,i zwiastują radosną nowinę pokoju.Pokoju,ktory płynie z Boga i którego skruszyć się nie może ni ból,ni nedza.ni zawiść i zawód życiowy
Tylko grzech go może zniszczyć.
Przeto odrzucić trzeba straszliwe zło grzechu,złamać moc nałogu i brzemię ciężkich upadków .A potem duszę oczyścić w krynicy Sakramentu Pokuty i umocnić ją pokarmem Komuni Świętej" ...Pokój Wam "
z dawnych lat.
pozdrowienia serdeczne :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

7. Droga Guantanamero,

Piękny jest Twój wiersz.

A ja Cie pozdrawiam wielkanocnie takim wierszem:

....." HOSTIA ".....

Malutki kawałek chleba,
A w nim największy z ludzi.
Jak wielka jest serc potrzeba
Na chleb co do życia budzi.

Maleńki okruszek Boskości,
W nim cała Boskość Jezusa;
Nadzieja całej ludzkości,
Na wieczność obok Chrystusa.

Odrobina niezwyciężonej mocy,
Na krzyżu dla nas rozpięta,
Oświetla nam drogę w nocy
I zawsze o nas pamięta.

Ogrom Bożej miłości,
W cieniutkim opłatku ukryty,
Na język go bierzesz w ufności,
Że z grzechów będziesz obmyty.

Ten chleb to Boże oręże,
To dobro nieskończone,
Pokusy i zło nim zwyciężę,
Bo Boga mam na obronę.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

8. @Pelargonia

Jak wielka jest serc potrzeba
Na chleb co do życia budzi
.
Jak bardzo potrzebne jest budzenie tej potrzeby u Tych, którzy jej jeszcze nie odczuwają...
Nadzieja całej ludzkości,
Na wieczność obok Chrystusa.

Jak bardzo potrzebne jest obudzenie tej nadziei! Musimy ją obudzić....
Ten chleb to Boże oręże,
To dobro nieskończone.
..
Jak bardzo potrzebne jest przekazanie tej wiadomości jak największej liczbie osób...

Dziekuję za ten piękny wiersz... Właśnie od kilku godzin, od powrotu z Mszy Świętej zastanawiałam się jak wyrazić te myśli - właśnie te, które zostały w tym wierszu zawarte...
Życzę wiele radości i łask z Nieba od Zmartwychwstałego Chrystusa!
Serdecznie pozdrawiam.

avatar użytkownika guantanamera

9. @Gość z drogi

Dziękuję za słowa "z dawnych lat". Są piękne, mądre, niosą pokój i dobro i powinny być jak najczęściej i obficie przytaczane.
Ja serdecznie polecam wysłuchanie zamieszczonego (wyżej) przez Marylę nagrania hymnu "Ciebie, Boga, wysławiamy..." Niesie tak wiele radości, budzi odwagę i chęć działania... Więc śpiewjamy Jezusowi:

Tyś pokruszył śmierci wrota,
Starł jej oścień w męki dobie
I rajskiego kraj żywota
Otworzyłeś wiernym sobie!
Pozdrawiam Wielkanocnie!:)

avatar użytkownika gość z drogi

10. Droga Guantanamero, masz rację

"Ciebie Boga wysławiamy" dla mnie ma wyjątkowe znaczenie i brzmienie,
przypomina piękne śniadania Wielkanocne w otoczeniu Stryja Kapłana i zaprzyjażnionych Księży i Ludzi...:) i ta atmosfera...ten duch radości :)
serdeczne pozdrowienia :)
/właśnie oglądam stare zdjęcia z rodzinnego albumu....stół wielkanocny...i ONI Wszyscy dookoła... :) dawno już nieobecni...ale tak głęboko wierzący w Zmartwychwstanie/

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

11. @Gość z drogi

dawno już nieobecni...
Nieobecni tacy jak byli. Ale przecież są z nami, choć w innej postaci...
Pozdrowienia

avatar użytkownika gość z drogi

12. ale przecież tacy sami ,ale w innej postaci:)

droga Guntanamero własnie jestem w trakcie odmawiania Nowenny za Nich...:)
serdeczności :)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

13. @Gość z drogi

I tylko nie można Ich zobaczyć...

avatar użytkownika gość z drogi

14. Ale na pewno są z Nami

gdy mówię słowa Nowenny,mam poczucie Ich Obecności
serdeczne pozdrowienia :)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

15. Powracam do słów o tym,

że każda Hostia jest przeznaczona człowiekowi. Jest dla człowieka...
I trafia do niego jako chleb.
A kiedy nie może połączyć się z człowiekiem, zmienia się w cierpiące Serce...

To mówi mi Cud Eucharystyczny, który ma miejsce w Legnicy...