Platformo , Tusku, dokąd idziecie ?- na manowce Panie

Tusk jest tylko pacynką na stanowisku, obsadzony w 2007 r. przez Ruch na Rzecz Demokracji , czyli postmarksistowskie lewactwo i niemieckie media.

Finansowana przez ukraińskiego oligarchę i polskiego oligarchę fundacja Amicus Europae od roku wzmogła aktywność i organizuje panele, które mają doprowadzić do przejęcia rządów w Polsce przez eurokomunę. Spotykają się w gronie :Aleksander Kwaśniewski, Włodzimierz Cimoszewicz, Józef Oleksy, doradca prezydenta Tomasz Nałęcz, Paweł Piskorski, przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego, Ryszard Kalisz poseł SLD, senator z PO Marek Borowski, europoseł SLD Marek Siwiec i Dariusz Szwed z Zielonych 2004.Jak informuje "Wprost", na spotkaniu partii i organizacji lewicowych z cyklu konwersatorium "Dialog i Przyszłość" Janusz Palikot

W lutym 2012 r. Palikot na takim spotkaniu powiedział: "Dziś przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości". Mówił to w kontekście roli Unii Europejskiej oraz roli, jaką powinna odgrywać w niej Polska.

Tusk teraz jest poganiany przez niemieckie media , które go szantażują 'eUROPĄ PLUS", KTÓRA WG NICH MOŻE LICZYĆ NA 25 % POPARCIA.

Dzisiaj w TVN24 lewactwo nie wychodzi ze studia. Była feministka walcząca z Kościołem Sroda, która stwierdziła, że demokracja polega na tym, że wiekszość sobie może wrzeszczeć ile chce, a Tusk MA WOBEC HOMO TERRORYSTÓW OBOWIĄZEK i ma wprowadzać wszytko, co mu homo lobby podsunie.

Teraz u Pochanke Palikot.

Obudź się Polsko, bo Cię rozbiorą po raz kolejny, a Ty nawet nie zauważysz.
A wnuki nam tego nie wybaczą, bo będą niewolnikami bez praw.

Pozdrawiam serdecznie

niemieccy sponsorzy są tak pewni właściwego działania Tuska, "żeby nie było nic", że nie czekają na oficjalne przekazanie rządów do Brukseli, czyli Berlina.

" Niemiecki wydawca map polskich miast i regionów m.in. z "Wartheland", Hitler - i Göring-strasse żąda 3 tys. euro odszkodowania od nauczyciela, który sprawę nagłośnił. Powód? Nauczyciel, w liście rozesłanym do różnych instytucji, wyraził przypuszczenie, że wydawca może mieć poglądy neonazistowskie.
W ubiegłym tygodniu napisaliśmy o odkryciu Manfreda Dietricha, emerytowanego nauczyciela z Frankfurtu nad Menem. W centrum Frankfurtu w sklepie ze współczesnymi mapami turystycznymi, polecono mu mapy "Wartheland" (tak niemieccy naziści nazwali Wielkopolskę z Łodzią, wcielone do III Rzeszy) i "Wartheland-Ost", wydane przez Höfer Verlag, wydawnictwo z Dietzenbach.

Miało być wyjaśnienie...

Na mapach obok polskich nazw znalazły się również te nadane polskim miastom i ich ulicom przez niemieckich okupantów w czasie wojny - np. dzisiejsza Gwarna to Leo-Schlageter-strasse. Tymczasem Schlageter w latach 1921-1922 przewodził grupie terrorystycznej dokonującej mordów kapturowych na polskich patriotach na Górnym Śląsku (został stracony z wyroku francuskiego sądu, był nazistowskim bohaterem). Z kolei na mapie Łodzi jest Adolf-Hitler-strasse, Horst-Wessel-strasse (Wessel to twórca hymnu SA) i Hitler-Jugend-Park.

W naszym tekście Lars Höfer, syn właściciela firmy, zapewniał, że wydawnictwo nie będzie już stosowało nazwy "Wartheland". I obiecał, że opatrzy mapy stosownym wyjaśnieniem, kto i dlaczego nadał nazwy z nazistami polskim miastom i ulicom."

http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,13504066,Neonazizm_czy__rozkoszne...

Szanowna Pani Marylo,

Jak zawsze podaje Pani fakty, którym zaprzeczać nie można.
Niemcy zawsze szukali przestrzeni na terenie państw Słowiańskich i dziś tego procederu nie zaniechali.

Tyle, że gdzie jesteśmy My Polacy, dziś ludzie wykształceni, że dajemy się manipulować przez sprzedajnych polityków.
Dziwie się hierarchom, którzy nie chcą zrozumieć, że jako pierwsi poniosą karę najwyższą za swoje grzeszne życie.

Przecież TW Boni Ich ograł jak małe dzieci z odpisem na Kościół.

Ukłony moje najniższe

a wklejony przez Panią Maryle Kabaret najlepiej oddaje istotę spraw....
bawią sie nami ,niczym szmacianą piłką na ulicznym boisku...kiwają ,kiwają i zakiwają Polskę na śmierć....
Bułgaria już sie burzy...a nasze elyty i wykształciuchy....dalej dają się kiwać chłopakowi z ulicy...i nawet Amber Gold i Józef Bąk ich niczego nie nauczył.... idą na rzeż niczym barany...

a przerózne schetyny tylko z szatańskim chichotem czają się by zająć miejsce ,jak tego durnia z nosem Pinokia ludzie wsadzą na taczkę...
Panie Michale...jesteśmy na kolejnym zakręcie ...a hierarchowie dokładnie się pogubili....za cenę upiornego spokoju,czy ?...
Żadnych złudzeń,żadnych nadziei ,że zmądrzeją...chyba,ze zdarzy się jakiś kolejny Cud...
serdecznie pozdrawiam

wystarczy tylko przypomnieć sobie nie tak dawny czas,czas pewnego Klicha...
"Niemcy płacili fundacji Klicha. Za to wyleci z rządu?
KLICH | MON | FUNDACJA | NIEMCY | DYMISJA | RZĄD
Coraz więcej faktów wskazuje na to, iż minister obrony narodowej Bogdan Klich powinien być odwołany ze stanowiska. Ale dymisja mu nie grozi – bo zaszkodziłaby wizerunkowi rządu./../"
ze strony " Pardon"27.o1 2009....
a co było pózniej....wszyscy wiemy ...likwidowanie Polskiej Obronnosci...polskiego Lotnictwa..Casa,Smoleńsk...
mam nadzieję,ze kiedyś odpowiedzą za to ,tak jak odpowiedzieli Targowiczanie...

a no nie będzie,bo przecież Polskość to nienormalność...

malarza kominów,wcześniej rozgrywającego mecze piłkarskie na ulicy...

"Jak wyzwolić się z tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od urodzenia, wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych rojeń? Polskość to nienormalność – takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać, a zrzucić nie potrafię…"
prześladują mnie te słowa od lat...pierwszy raz je przeczytałam na forum PIS ,któryś z internautów...zacytował ,ku naszemu zdumieniu...po latach kolejny raz czytam je na stronie braci Karwowskich...
Zapamiętajmy ten natchniony manifest...to straszne zmaganie się z Polskością...
Pamietajcie i obudżcie się z letargu...lemingi wszelkiej maści...bo wasz lider to modliszka...wyssie was i wyrzuci jak niepotrzebny rupieć...
MY to wiemy,MY
zawsze to wiedzieliśmy...i dlatego nigdy nie docierało do mnie głupawe przesłanie tylko POPIS..głupawe i szkodzące Polsce...Gowinowi też nie wierzę...cyniczny,fałszywy...i jeszcze to wydanie Grossa z pomocą ZNAKu...
Szanowny Panie Michale,wiem,że na tej naszej stronie nie ma głupawych lemingów...ale jak przez przypadek zajrzą...to niech wiedzą,ze ostrzegaliśmy...
/PS nie mam na myśli broń Boże nikogo z piszących na stronie Blogmedia24...nawet jeśli kiedyś na moment dali sie uwieść sztukmistrzom i magikom/
serdecznie pozdrawiam :)
P.S bardzo brakowało mi tego tematu,,,czego nie ukrywam...
szczególnie,ze nasz chłopczyk z ciocią pokazywał sie dzisiaj ...w jednej parze...w Hanowerze...na Targach...gdzie Polska zawsze była obecna,co potwierdzam osobiście...ale tuskowaty wtedy marzył o oderwaniu kawałka Polski od Polski, na jakimś tam kongresie...

Szanowna Pani Zofio,

Za wcześnie Pani wstaje. Damy powinny dłużej wylegiwać się w piernatach. Sen dobrze wpływa na cerę i samopoczucie.




 Ukłony

Szanowna Pani Zofio,

Dziś skoro świt, usłyszałem, ze Polska kupuje 120 starych niemieckich czołgów. Już wiemy, czemu kanclerz IV rzeszy otwierała polskie stoisko ze sprzętem elektronicznym, Nasze zakłady zbrojeniowe jutro upadną.

Ukłony

Szanowna Pani Marylo,

Pięknie dziękuje za "kino domowe"

Ukłony moje najniższe

takiego tematu nie mogłam przepuścić ani na minutę ...:)
dzięki za przebiśniegi...:)
a teraz powiem Panu coś bardzo po cichutku...marzy mi sie cykuta,albo cos w tym rodzaju...dla zdrajców,dla likwidatorów naszego Kraju dla TW ministrów,takich jak BONI,który czego się nie dotknie,to wszystko zniszczy...ot likwidator w najbardziej paskudnym wydaniu...od Polskiej Chemii do Polskich bibliotek....ten musi nas nie kochać...ta prawa łapka tuska...
Dobrego Dnia Panie Michale....Dobrego dnia:)

niechętnie,ale warto było...Pańska szarada zrobiła świetne zamieszanie...jak na razie nie widzę by ktoś odgadł "zagadkę" :))))
serdeczne dzieki za chwile wytchnienia od naszej nienormalności...serdeczne pozdrowienia z drogi...do Normalności...z drogi do Polski,w której nie będą synowie MO,ORMO,czy UB dawnego i obecnego...rządzić i szydzić z nas...
serd pozdr :)obserwując jednym okiem" salooon"

Szanowna Pani Zofio,

Cykuta dla zdrajców





Dla Pani i Pani bliskich żonkile




 Ukłony

Południe Europy nie słucha już Merkel. Niemcy szukają sojuszników w Polsce

Kanclerz Niemiec Angela Merkel forsuje plan podniesienia
konkurencyjności Europy i dlatego szuka sojuszników w Polsce i innych
krajach naszego regionu. Gdzie indziej nie może ich znaleźć. »

Merkel i prezydent Francji Franocis Hollande, kluczowi gracze w czasie kryzysu zadłużeniowego strefy euro,
przybywają do Warszawy na rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem i jego
odpowiednikami z Czech, Słowacji i Węgier w sprawie ściślejszej
integracji Unii Europejskiej. Sześciu przywódców ma wystąpić na
konferencji prasowej o godz. 16.

Szanowna Pani Marylo,

Ma Pani rację. Niemcom bliżej do Polski, polskiej kultury niż kultury i temperamentu Południa.
My Słowianie jesteśmy bardzo podobni do Niemców ze środkowych i zachodnich Niemiec.
Na pierwszy ogląd trudno odróżnic Niemca od Polaka.
Niemca od Włocha, Hiszpana, Greka juz bardzo łatwo.

Jesteśmy sąsiadami i sąsiadami zostaniemy.

Niemcy muszą wybić sobie z głowy ten ich odwieczny Drang nach Osten. Muszą zrozumieć, że i im będzie łatwiej żyć mając na wschodzie Przyjaciół Słowian Polaków.

Czy Frau Merkel to zrozumie ? Nie wiem, obawiam się, że nacjonalizm niemiecki weźmie górę.

Ukłony moje najniższe

zaraz zaczne szukać w okolicy... :)
serd pozdr :)

Szanowna Pani Zofio,

Niesioł już do tego stopnia zgłupiał, ze każe biednym dzieciom okradać ogródki działkowe by najeść się szpinaku.




 Ukłony

dzisiaj Tusk i Komorwoski otwartym tekstem zadeklarowali ciotce Anieli oddanie suwerenności Polski na wszystkich obszarach, włącznie z Wojskiem Polskim. Teraz będzie Legia Cudzoziemska  kierowana przez Niemcy i Francję.

"Zgadzamy się, że dzisiaj budowę jedności europejskiej należy prowadzić

za pomocą trzech narzędzi: Unii Walutowej i Gospodarczej,konkurencyjności gospodarek państw członkowskich i umacniania europejskich zdolności obronnych - mówił Donald Tusk o tematach spotkania.

DO POBRANIA: Oświadczenie polskiej prezydencji w Grupie Wyszehradzkiej

 

Mają szczęście, że Piłsudski nie zszedł cokołu i nie kopnął całego towarzystwa w zadki swoją nogą z kamienia.

A ja to wszystko podsumuję piosenką Mistrza Polskiej Satyry - Pana Janka Pietrzaka:

Pozdrawiam serdecznie

Szanowna Pani Marylo,

Może uda się nam w najbliższych wyborach odsunąć od administrowania Polską, złodziei , oszustów zdrajców/

Zobaczymy dziś po której stronie staną ziobrzysci i inni rozłamowcy.

Ukłony moje najniższe

Szanowna Pani Ewo,

Pięknie dziękuje za mistrza satyry.

Ukłony dla Pani Mamy i Pani

za pana Jana Pietrzaka.....:)
chlup,chlup...plusk.plusk.... przechlapane.... :)))
jesteś naprawdę Kochana :)
ukłony dla Mamusi...

Szanowna Pani Marylo,

To szemrane towarzystwo , które Pani eksponowała na fotografii śmiało się z wymowy polskiego słowakrzesło przez ciotkę aniele.

Ukłony moje najniższe

ten paluch rozbawionego tuska...manier ,to go raczej nie uczono...:)
serd pozdr :)

Szanowna Pani Zofio,

Tusku manier uczono na rowie w pobliżu stoczni.
Ćpał i chlał wino marki wino.

Ukłony

U mnie śnieg od rana pada

a póżniej obijał buzię swej Małgosi,z którą ślub wziął w Kościele,dopiero,gdy sięgał PO władzę...
serdeczne pozdrowienia
z drogi do prawdziwie wolnej Polski,gdzie Kultura będzie miała należne jej miejsce,a Sienkiewicza nie zastąpią,jakieś badziewia...
i Obraz święty znowu będzie wisiał nad stołem ,w Polskim Domu :)

Szanowna Pani Zofio,

Oboje z żoną nie jesteśmy dewotami ale w każdym pokoju i kuchni wisi jakiś duży święty obrazek. Rzeźba.

Ukłony

wiemy czy jesteśmy w Polskim ,czy nie polskim domu...Kiedyś opowiadałam Panu ,jaki cudny sen ,ktoś mi podarował...:)
sen, w którym ktoś przypomniał mi z lekkim wyrzutem ,że na strychu stoi obraz namalowany przez Tatkę i Stryja /wspólnie/...i te słowa,zapamiętane na zawsze..".nie odwracaj się od Niej,Ona patrzy na ciebie...."
kiedy odnalazłam Obraz Matki Boskiej.,był zapakowany i faktycznie odwrócony "twarzą do ściany..." pisząc dzisiaj po latach o tym ,zastanawiam się skąd wiedziałam,że o ten Obraz chodzi ?bo na strychu było wiele innych :)
Teraz mam Ją zawsze tam gdzie piszę...:)
serd pozdr Pana i Żonę i ten Państwa Polski Dom :)

Szanowna Pani Zofio,

Matka Boska jest nie tylko Matka Boga ale królową Polski

Matka Boska Licheńska



Wyrazy szacunku

"Bolesna Królowo Polski - dziękujemy Tobie!
Za miłosierdzie Twoje nad ludem polskim -
Za objawienie się z Orłem Białym na piersiach -
Za Obraz Cudowny, źródło łask nieprzeliczonych -
Za uzdrowionych i nawróconych -
Za uratowaną wiarę i wolną Ojczyznę -"
fragment
....za uratowaną wiarę i wolną Ojczyzne...czy mogą być piękniejsze słowa ?
Dobrej Nocy i Opieki Bożej ...i Mateńki Lichońskiej

Szanowna Pani Zofio,

Do Matki Boskiej:

http://youtu.be/xZo53Ufy_DM

Ukłony

ciotka Aniela ma stryja w Polsce, w Poznaniu. Ma album rodzinny z fotkami .

http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/783830,wujek-angeli-merkel-mieszk...

Aniela nie za bardzo szczęśliwa z tego odkrycia, bo musiała dobrze wiedzieć o tym fakcie od ojca.

Szanowna Pani Marylo,

Przed wojną w Poznaniu mieszkało około 10 % Niemców . Z tego ca 8% to V kolumna.
Nie wszyscy Niemcy opuścili Poznań na rozkaz gauleitera Arthura Greisera.
Po wojnie w Poznaniu można było słyszeć rozmowy w języku niemieckim i to w miejscach publicznych.
Dziwię się, że ten stryjek jak do tej pory nie szukał kontaktu z bratem pastorem

Mnie to nie rajcuje, że ciotka Aniela jest moją rodaczką.

Ukłony moje najniższe

Spory w Brukseli wokół uchodźców. Berlin chwali Warszawę, kraje Europy Środkowej krytyczne

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski

W czasie kryzysu migracyjnego Polska mogła odegrać rolę regionalnego lidera, ale z powodu działań Ewy Kopacz i Teresy Piotrowskiej spadła do roli niemieckiego klakiera. Obie polityczki rozwaliły przy tym Grupę Wyszehradzką, która dla Merkel była zawsze solą w oku.
Dzień 22 września 2015 r. przejdzie do historii polskiej dyplomacji. Smutnej historii. Premier Ewa "Ja, słaba kobieta" Kopacz i jej partyjna koleżanka, Teresa "Ja, kochana psiapsiółka" Piotrowska uległy całkowicie kanclerz Angeli "Ja, silny mężczyzna" Merkel. W czasie kryzysu migracyjnego Polska mogła odegrać rolę regionalnego lidera, ale z powodu działań obu pań polityczek, raczej amatorek, niż profesjonalistek, spadła do roli niemieckiego klakiera. Co więcej, rozwalona została Grupa Wyszehradzka, która dla Niemiec, dążących do objęcia niepodzielnych rządów w Europie, była zawsze solą w oku.
Na krótką metę taka uległość opłaci się obu paniom. Vide: profity jakie posiadł Donald "Ja, dyspozycyjny paź" Tusk, który o swoją posadę, jak i przyszłą emeryturę (wypłacaną w euro), raczej nie musi się martwić. Jednak na dłuższą metę straty dla kraju będą bardzo duże. Nie chodzi tu tylko o 7 000 tysięcy przymusowych osadników z Azji i Afryki, których liczba z pewnością szybko urośnie do dziesiątków tysięcy, ale o brak kręgosłupa moralnego ekipy rządzącej. Ten brak bowiem twarda Merkel, czyli król Fryderyk Hohenzollern i kanclerz Otto Bismarck w kobiecym wcieleniu, oraz inni przebiegli i cyniczni politycy zachodnioeuropejscy wykorzystają z pewnością na narzucania Polsce swojej woli w wielu innych sprawach. Dlatego też już od dziś na gmachu Rady Ministrów przy Alejach Ujazdowskich w Warszawie można spokojnie obok polskiej i europejskiej flagi wywiesić także dumną i butną czarno-czerwono- złotą flagę niemiecką.

Co do Platformy Obywatelskiej, która wykreowała, nawiasem w sposób bardzo sztuczny, obie polityczki, jest to przysłowiowy gwóźdź do trumny. Formacja ta bowiem z powodu owego "hołdu polskiego" wobec Niemiec może zapomnieć o zwycięstwie w październikowych wyborach. Poza tym, kto z takim ugrupowaniem będzie chciał wejść do koalicji. Chyba tylko posłowie z mniejszości niemieckiej lub Ruchu Autonomii Śląska, o ile ich kandydaci dostaną wystarczającą ilość głosów.

A co z Grupą Wyszehradzką? Polacy w Europie nigdy nie mieli wielu sojuszników, ale na przyjaźń Węgrów oraz sympatię ze strony Czechów i Słowaków, nieraz mogliśmy liczyć. Dziś i to zostało w dużym stopniu zaprzepaszczone. No cóż, zostaje tylko pomarzyć, że o tym, aby we wspomnianym gmachu przy Alejach Ujazdowskich swoje rządy rozpoczął kiedyś polityk formatu Victor Orbana, prawdziwego męża stanu, który dba o interesy swojego kraju, a nie interesy Berlina czy Brukseli. Na takiego polityka czeka z utęsknieniem wielu polskich obywateli. Nawet, gdy znów miała to być osoba w szpilkach.

czeka cała prawa Polska...serdeczności