Jurek demiurek, kamień młyński i sznurek...
Zastanawiam się: o to chodziło? Bo na jakie by nie wejść internetowe forum, z jaką grupą znajomych się nie spotkać - temat zabijana ludzi przez lekarzy jest wciąż jeszcze omawiany...
Zamieszczane są sondaże na temat eutanazji - i mimo, że uważam, że nad V Przykazaniem Dekalogu nie wolno ani głosować, ani nawet dyskutować - wzięłam udział w jednej z takich ankiet, aby ci, którzy chcą powierzać lekarzom rolę zabójców znaleźli się w mniejszości. I znaleźli się w mniejszości!
Nad tą sondą wisi wstęp: Pytanie: "Eutanazja to pomoc starszym w cierpieniach" - stwierdził Jurek Owsiak. Jego słowa wywołały oburzenie u niektórych polityków, którzy żądają ich wycofania. Dwa zdania wprowadzenia, a jakiż bezmiar manipulacji. Wprowadzenie wyprowadzające – prosto na manowce... Najpierw ta „pomoc”… Pomoc przez zabicie, no, rzeczywiście zupełnie nowe, dotąd nieznane znaczenie tego słowa... „U niektórych polityków” ma sugerować, że tych którzy się oburzają jest niewielu - zobaczmy w słowniku: „ niektóry w połączeniu z rzeczownikiem tworzy wyrażenia oznaczające część (przeważnie niewielką) zbioru.”
No i zdrobnienie imienia czyli „Jurek”.
To już trzeba omówić dokładniej. Otóż te „Kuby”, te Dzidki, cały ten pozorowany infantylizm, to bratołatostwo, to jest metoda tworzenia sztucznej zażyłości między aktorami propagandowych spektakli, a ich niedojrzałą emocjonalnie i mentalnie widownią.
Wiele razy była tu mowa o rozbijaniu tradycyjnych wspólnot... O świadomym i celowym niszczeniu rodziny, o atakowaniu Kościoła. Ale „dziel”, to przecież dopiero pierwszy krok w strategii. Kiedy się zniszczy istniejące grupy, to ludzka potrzeba przynależności pozostanie. I wtedy można ją dopiero wykorzystać! Bo skoro może być zaspokajana tylko w grupie, to trzeba tym zatomizowanym wcześniej jednostkom stworzyć i podsunąć nowe wspólnoty. Takie, które będą zmierzać nie we własnym, ale narzuconym, wygodnym dla rządzących - jawnie albo z tylnego siedzenia - kierunku. Zadaniem „inżynierów społecznych” jest powoływanie w miejsce rozbijanych wspólnot pozornych...
Najbardziej podatni na niepokoje związane z zaspokojeniem potrzeby przynależności do grupy są ludzie młodzi i dzieci. Zaniedbywani, na co dzień, zanurzeni w niepewności zafundowanej im przez rodziców goniących za pieniędzmi zamiast za wartościami, płacą najwyższą cenę za brak zwyczajnych, bezinteresownych i szczerych kontaktów z najbliższymi. Czasem tworzą sami sobie grupy zastępcze. Albo idą tam, gdzie są grupy tworzone dla nich przez ludzi, którzy chcieliby być demiurgami... Dla mnie WOŚP jest taką grupą, takim projektem - socjologiczno-psychologczno-medialym.
I młodzi się nabierają. No, bo dobroczynność... To co, że raz w roku... To co, że potem przystanek Woodstock. To co, że ta fundacja taka jakaś... To co, że do tego (nie do końca przejrzystego) dobra w postaci zbiórek na chore dzieci ostatnio dokooptowano jawne zło w postaci stwierdzenia, że można „pomagać” chorym przez zabijanie...
Nie wiem, jak do tego doszło...Czy ta rola została powierzona panu Jerzemu Owsiakowi przez większych demiurgów, nie wiem, czy on sobie z tego zdaje sprawę i czy tę rolę przyjął świadomie, czy do tej grupy należy. Ale przykazanie NIE ZABIJAJ! zostało publicznie poddane pod dyskusję przez kogoś wykreowanego na autorytet, pełniącego rolę przywódcę grupy, co z tego, że pozornej, zastępczej... Siarka się rozlała...
Na szczęście już jest zbierana. No, bo sformułowana została pierwsza odpowiedź Kościoła http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zespol-episkopatu-eutanazja-niedopuszczalna-w-zadnym-przypadku,wid,15230970,wiadomosc.html?ticaid=1fe3e, która - jak widać - zawiera słowa stanowcze, a oczekujemy na stanowisko Komisji Episkopatu Polski. No, bo w sondażach internetowych, w których „grupy badanych” nie można sobie ani dobierać, ani kontrolować zwolennicy zabójstwa jako formy „pomocy” przegrali....
Chyba demiurgom jawnym i ukrytym wydało się, że stopień dezintegracji polskich wspólnot jest już posunięty bardzo daleko... Chyba wydało im się, że w tym szeroko zakrojonym eksperymencie już można V przykazanie Dekalogu podważyć... A jednak - jak się okazuje - nie można!
Powtarzam: nie wiem, czy pan Jerzy O. wywołał tę dyskusję przypadkiem, czy zupełnie świadomie.
Wiem za to, że do takich gorszących działań odnoszą się słowa Jezusa: Rzekł znowu do swoich uczniów: "Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono go w morze, niż żeby miał być powodem grzechu jednego z tych małych. Uważajcie na siebie!
Ale wszystko może się jeszcze odmienić. Infantylni mogą dorosnąć ... Zanim to nastąpi dla nich jest zinfantylizowana wersja w tytule. Ale treść pozostaje ta sama!
Pozorujący infantylizm mogą tego procederu zaprzestać. Gorszyciele mogą się opamiętać. Rozbijający nasze wspólnoty mogą od tego odstąpić. Mówią o tym dalsze słowa tej samej Ewangelii św Łukasza: Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu! I jeśliby siedem razy na dzień zawinił przeciw tobie i siedem razy zwróciłby się do ciebie, mówiąc: "Żałuję tego", przebacz mu!
A my musimy się modlić i wierzyć... Apostołowie prosili Pana: "Przymnóż nam wiary!" Pan rzekł: "Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: "Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze!", a byłaby wam posłuszna. (Łukasz 17,1 -5)
Uwierzmy Jezusowi. Nasza wiara może wszystko odmienić ...
- guantanamera - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. @guantanamera
"nie wiem, czy pan Jerzy O. wywołał tę dyskusję przypadkiem, czy zupełnie świadomie."
Ja nie mam zadnych wątpliwości, że świadomie. Po tej wypowiedzi gotowość do natychmiastowej dyskusji w temacie "godnego umierania" zgłosiła RPO, Sroda i inne osobistości z lewackiego środowiska cywilizacji śmierci.
A wszystko to oczywiście w imię równości i braterstwa, tudziez miłości do zwierzatek, roślinek i... takich podobnych.
ps. - co do młodych - poza dobrym sercem i naiwnością - to wyrachowanie. Mają obowiązek wykazywać się "działaniem społecznym" żeby dostać dobry stopień na świadectwie - i to jest własnie "zarobek" na tę ocenę. Spytaj nauczycieli, jeżeli masz znajomych zatrudnionych w szkołach . Tak zarabia się na dobrą ocenę. Odwala się w ten jeden dzień "wolontariat" za cały rok. Z błogosławieństwem kuratorium.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. @Maryla
Dobrze, że już przez Kościół zostało to nazwane po imieniu - zabójstwem. Czekam na bardzo mocną wypowiedź Komisji Episkopatu Polski. Jest konieczna.
3. @quantanamera
KEP pracuje nad tematem.
"Księża biskupi zajmowali się także kwestiami bioetycznymi.
Przewodniczący Zespołu Ekspertów do spraw Bioetycznych Episkopatu ks.
abp Henryk Hoser, przedstawił projekt przygotowywanego dokumentu o
współczesnych problemach bioetycznych. Niewykluczone, że dokument ten
zostanie zatwierdzony już w marcu podczas zebrania całego Episkopatu."
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Służyć i łączyć....
Przeciwieństwem hasła "dziel i rządź" jest wskazanie: "służ i łącz !"
Takie jest przesłanie Chrystusa.
5. @guantanamera
przypadek? Co to znaczy "znów wraca"? A kiedy to niby była debata w sejmie o eutanazji?
Znów wraca temat testamentu życia. Jurek Owsiak rozpoczął dyskusję o eutanazji
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Mniej więcej
taki przypadek, jak współpraca prezydenta Meksyku Plutarco Elliasa Callesa z J. Retingerem z Polski - tym Retingerem, co potem zawsze latał z Sikorskim, z wyjątkem ostatniego lotu, a jeszcze później zakładał grupę Bilderberg oraz maczał palce w powstawaniu UE ...
Inni ludzie, inne metody, inne instrumenty - projekt ten sam ...
Tak. Słowo "znów" ma swoje znaczenie....
7. @Maryla
Nieznany mi wcześniej punkt programu znalazłam tu: http://niepoprawni.pl/blog/3787/owsiak-nadal-promuje-eutanazje-pomimo-po...
Na stronie owsiaka dostępny jest w dalszym ciągu taki oto film z opisem:
„ZGON - Eutanazja
Zjawa szlochająca o śmierci, śmierć flirtująca z półtrupem, pomyleni lekarze tańczący nad szpitalnym łóżkiem wypełnionym opuszczoną nadzieją i żądza swej własnej śmierci. Innymi słowy - Bardzo wyraźny głos w dyskusji o eutanazji w wykonaniu zespołu ZGON”.
Z załączonej daty wynika, że film jest dostępny już od 21.09.2012
Dodam, żeby nie zmuszać nikogo do oglądania, że jest to wideoklip do utworu, w którym refrenem są słowa „wyłączcie mnie”.