Upiór w operze, czyli DonAldo w Białymstoku

avatar użytkownika Pelargonia

Dzisiaj gród nad Białką gościł nie kogo innego, tylko samego premiera DonAlda Tuska.
Zwiedzanie rozpoczął od Politechniki Białostockiej. Po otwarciu Centrum Nowoczesnego Kształcenia Politechniki Białostockiej, premier udał się do nowego gmachu Opery i Filharmonii Podlaskiej przy ul. Odeskiej.
Podczas tej wizyty doszło do niesamowitego wydarzenia:  oświadczyła mu się minister Szkodnictwa Wyższego, Barbara Kudrycka.
Media milczą na temat, czy DonAldo oświadczyny przyjął, ale później oboje na scenie białostockiej Opery odśpiewali arię z Traviaty.
Oto kadr z tego wydarzenia:

22 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @Pelargonia

ale ten Tusk ma branie :) wczoraj miłośc wyznała mu na ulicy emerytka we Wrocławiu , dzisiaj Kudrycka, co za Bond dla ryczących 50-tek i 60-tek!

Jedna ze starszych pań wyznała mu: - Panie premierze, kocham pana.
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,12949160,_Panie_premierze__koch...




http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,12949160,_Panie_premierze__koch...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

2. Tylko czekac

jak się Tusk zacznie fotografowac w otoczeniu dzieci, a na Sylwestra bedzie walce kręcił przed kamerą z Janiną Paradowską. Też podobno zakochana w Tusku i walczy o wzajemność. Podobno też Tusek zaplanował lot z kamerami i żurawiami, ale pomysł mu ktos ukradł...

avatar użytkownika Maryla

3. @kazef

z dziećmi to juz sie fotografował, jak zrobi sobie zdjęcie z sarenką, to ... takie historyczne skojarzenia z panem, co wyjechał w futerku, a wrócił w kuferku.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

4. @Maryla

Z sarenką nie zrobi, bo panisko na belwederze sie wścieknie. On już sobie z sarenkami robił, i z dzikami, i z głuszcami. To są zdjęcia zakazane, bo na tych polowaniach było tylko bigosowanie i nic więcej. Dlatego wara rudemu od sarenek, dzików i lasu w ogóle. Temat obłozony cenzura prewencyjna i embargiem.
Jak Tuskowi Angela pozwoli, to sobie zrobi zdjęcia jak Janek z Pancernych - pod Bramą Brandenburską.

avatar użytkownika Maryla

5. @kazef

:) byle tylko mundurów nie pomylił i miał jeden zegarek na reku, bo będzie nota dyplomatyczna z Kremla.

Przy tych specach, którymi sie otacza, szczególnie tych, co robili komiks na rok Chopina i inne cuda na Euro, to strach się bać !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

6. @Maryla

byle tylko mundurów nie pomylił i miał jeden zegarek na reku, bo będzie nota dyplomatyczna z Kremla.

:)
Nie bój nic. On tylko jeden mundur w szafie trzyma. Hansa z Pancernych.

avatar użytkownika gość z drogi

7. Droga Pelargonio,serdecznie Wam współczuję :)

taki wstyd,dla tak pięknego miejsca :)
trochę słuchałam tego bajdurzenia,ale tylko trochę,bo to ponad nerwy zwyczajnego człowieka
serdecznie pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

8. Pani Marylo,

Tusk ma takie POwodzenie jak tramwaj w Boże Narodzenie.
Każda POtwora znajdzie swego adoratora:)

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

9. Kazef,

Tfusku jest sam jak jeleń na rykowisku z tym swoim wzrokiem. Aż dziw, że żaden myśliwy go nie ustrzelił.

Pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

10. Droga Zofio,

Grunt, ze tera w Białymstoku je łOpera!
A jak łOpera to i łupiór w niej:)

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika intix

11. Pelargonio Droga...

Przyznam, że byłam Tu u Ciebie wcześniej, ale nic nie napisałam, bo słów nie miałam...
Teraz Ciebie przeczytałam:
...Tfusku jest sam jak jeleń na rykowisku ...

TYMI słowami powiedziałaś WSZYSTKO...:)
***
Dziękuję Ci... i Serdecznie Cię Pozdrawiam... także wszystkich Tu Obecnych...

avatar użytkownika Pelargonia

12. Droga Intix,

Takie skojarzenie nasunęły mi komentarze Kazefa i Maryli.
A Tfusk z tym swoim błędnym wzrokiem jakby sam wszystkiego sie bał i jeszcze innych straszył...

Ja również Ci dziękuję i serdecznie pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

13. @Pelargonia jesteś niesamowita :))))

łupiór w Operze już nie straszy,pojechał gdzie indziej straszyć....
byle nie do nas....ciekawa jestem dlaczego ten łupiór ma takie straszne łoczy....przeca upiory były bez łoczu...
to chyba wilk ,ten z czerwonego kapturka...
jedyne pocieszenie ,że w bajce na wilka znalazł sie ktoś i uratował czerwonego kapturka....
serdeczności wieczorne....:)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

14. Droga Zofio,

Z takim wzrokiem przypomina mi Bazyliszka:)
Cały kraj na to czeka, zeby spojrzał w lustro.

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

15. @Maryla i Pelargonia

A to wyznanie miłości we Wrocławiu (!!!) to prawdziwe? Może to taki happening jak "Chłopaków z Hirszfelda" http://vod.gazetapolska.pl/2866-hit-netu-chlopaki-z-hirszfelda-osmieszyl...
I teraz sobie siedzą w domu i się zaśmiewają - razem z wnukami, którzy to nakręcili i niedługo wpuszczą do netu film razem z hecnymi przygotowaniami do występów...
Sama kiedyś miałam zamiar zrobić taki występ, ale nie starczyło mi odwagi....

avatar użytkownika gość z drogi

16. Pelargonio kochana ,ja sie poświęcę

i kupię to lustro,byle tylko w nie spojrzał...:)
serd pozdr :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

17. @Guantanamera ,świetna jesteś :)

zastanawiałam się właśnie jak dać znać o wielkiej wpadce,ale na szczęście zadziałałaś
bezbłędnie
serdeczności nocne :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

18. Guantanamera,

Babcia z Wrocka wyznała Tfuskowi miłość dla hecy, natomiast minister Kudrycka rzeczywiście jest w nim zakochana. Zdradziło ja niejedno spojrzenie. A to publiczne przytulanie sie do phłemieła? Gośka Tuskowa pewnie jej wydrapie oczy z zazdrości;)

Pozdrawiam!

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

19. @Pelargonia

Ta Wrocławianka wyznając miłość dała do zrozumienia, że można walczyć z nienawiścią "domowym sposobem" zamiast od razu ustawami ... To była taka delikatna aluzja...:)

avatar użytkownika Pelargonia

20. Guantanamero,

Ja też czasami zwracam się per "Kochanie" do osób, których nie lubię. W niektórych, którzy wiedzą o mojej animozji, wywołuje to wściekłość.

Pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

21. @Pelargonia

Może wywołać furię... Ja mam na takie sytuacje przygotowaną odzywkę: "Niumniuśku zastanów się co mówisz..." Albo "Niumniuśku, no co Ty..." Robi wrażenie.
A na poważnie - czy ta Pani z Wrocławia naprawdę zrobiła to dla hecy?!! Wyznała, czy to tylko przypuszczenia?

avatar użytkownika gość z drogi

22. :) wycofuję wszystkie "kochana " :)

ale ja naprawdę tak zwracałam sie do moich ukochanych Osób ,np moja ukochana Mamuś ....:)
ale od dzisiaj będę wzorem Guantanamera do tuskowych będę mówić,pisać...."niumniuśku " :)))
serdeczności dla Pelargonii i dla Wszystkich jej Gości :)

gość z drogi