Smoleńsk a jeżeli obie strony maja rację?

Witam ,

im więcej wiemy, tym więcej pytań. A tak naprawdę nic nie wiemy. Dzięki pracy naukowców z róznych dziedzin i konferencji 22.10. wiemy teoretycznie (bo pracują na materiałach MAK) więcej.
Ale teza podstawowa jest jedna - WYBUCH NASTĄPIŁ PRZED UDERZENIEM W ZIEMIĘ.
Gdzie podłozono materiał wybuchowy i kto go odpalił ? Tego wszystkiego nie wiemy.
Sa dwa miejsca - SAMARA albo Warszawa.

ps. gdzie by nie były wskazują na "polskie ręce" .
JEŻELI NIE NA MONTAŻU, TO BRAKU KONTROLI SPRZĘTU.
Do tego zadziwiający strach przed śledztwem w Polsce i wrzucenie wszystkiego do Rosji, aby móc mówić - TO NIE MY, TO MOSKWA nie daje materiałów, złe materiały, ciała w workach , wrak, skrzynki, a ostanio... pobrane przez polskich sledczych próbki przekazane Komisji Federacji Rosyjskiej.
Nikt mi nie powie, że jednej z pobranych próbek nie mozna było wysłać bagażem dyplomatycznym, aby ją zbadać i czekać na procedury rosyjskie z PEŁNĄ ŚWIADOMOŚCIĄ co zawierają.

Nie można wykluczyć niczego. Jedno jest pewne. Samolot został rozerwany na setki części a to by było niemożliwe w przypadku upadku samolotu na grząskie podłoże z tak niskiego pułapu... a poza tym... drzewa byłyby pościnane a tunelowa wyrwa w ziemi bardzo duża.

Czyli... zamachu jesteśmy pewni...

Pozdrawiam

raczej,ja twierdze,że naprawdę mógł być przypadkowy!Tam!I wtedy!

kiedy właśnie tam i wtedy taka katastrofa miała swój głęboki cel. Ze względu na to, co nastapiło po wybuchu, kiedy nie było już Lecha Kaczyńskiego i generalicji.

Tamto miejsce miało swój propagandowy cel jak najbardziej uzasadniony ze względu na interesy Rosji i Niemiec. Tak, Niemcy były równie zainteresowane usunięciem Lecha Kaczyńskiego, jak Rosja, ze względu na ich wspólne interesy.
Do tego był to sygnał do pozostałych byłych republik - każdy z was może być nastepny.

I sygnał do NATO - możecie nam naskoczyć, Polska wyjęta z sojuszu.

dokładnie. Wszak prokuratora , który próbował sie kontaktować z NATO w sprawie , odsunięto od sledztwa i chciano skazać za współpracę z "obcymi siłami".
Do dzisiaj jest zawieszony.

A wcześniej Tusk osobiście zabronił Klichowi (ministrowi) kontaktować się z NATO - a było to rutynowym obowiązkiem w tamtej sytuacji.

udalo sie Panu napisac niezwykle glupi tekst. Argumentow jest bardzo duzo. Poczawszy od podejrzanej mgly. Pozniej, zachowanie kacapow. Tekst Sikorskiego bardzo szybki. Komorowski w podskokach przejmujacy wladze. To wszystko po przypadkowym wybuchu?

Nawet jezeli podlozyli ladunki wybuchowe w Samarze, to i tak nie mozna wykluczac "polskich rak". Sluzby nie byly w stanie zauwazyc?
Pozdrawiam.

tylko na terytorium państwa przyjaznego np.USA?"

Tak toczna.  A planowanym celem ataku miał być  Stefan N.

dokładnie tak, o tym, może niezrozumiale pisałam : gdzie by nie były wskazują na "polskie ręce" .
JEŻELI NIE NA MONTAŻU, TO BRAKU KONTROLI SPRZĘTU.