Sejm jawnie nie wypełnia swoich podstawowych misji,(...) powinien być rozwiązany

avatar użytkownika MarkD

I to publiczne zadanie postawił przed nami biskup Antoni Dydycz. Nie chcę się nadto co powiedział biskup drohiczyński stawiać, ale uzupełniłbym tytułowe zadanie o kilka fraz.

No bo co po tym rozwiązaniu sejmu ma się zdarzyć? Co mamy zrobić? Ogłosić wybory, w których większość znów zdobędzie, dzięki rosyjskim serwerom, niezniszczalna większość PRLu bis?

No chyba nie o to chodzi.

 

Chore jest państwo, system, politycy. Chore służby, policja i wojsko. Chore, bo konstytucja nie wyznacza im standardów. Zacząć więc trzeba od Konstytucji. A żeby można było ją uchwalić musi powstać lub przez lud zostać wybrane, Zgromadzenie Konstytucyjne!

 

Lata minęły od II RP a sprawiedliwość mamy komunistyczną. Przymknijcie na chwilę oczy i pomyślcie: mamy nowe państwo, niepodległe, polskie i pierwszą sprawą którą załatwiamy jest... rozliczenie drani z SB/UB, morderców z powszechnych sądów i prokuratur PRL, oficerów służb którzy gnębili nas przez dziesiątki lat, a w drugim szeregu tajnych współpracowników, PZPR-owskich dorobkiewiczów. A drugą sprawą będzie wyegzekwowanie elementarnej sprawiedliwości pokrzywdzonym przez komunistów, zarówno w sprawach materialnych, jak i osobistych. Każdy w tej nowej Polsce powinien czuć się jak w domu, gdzie silną ręką rządy sprawuje sprawiedliwy ojciec.

 

Już można otworzyć oczy i spojrzeć na rzeczywistość. Mamy konstytucję Kwaśniewskiego! W zasadzie utrwalającą stan choroby niż znaczącą odnowę narodu i państwa. W sądach komunistyczni aparatczycy lub ich dzieci, w mediach agentki i agenci lub dzieci sekretarzy PZPR ds. kultury. Władza w parlamencie i w pałacu namiestnikowskim należy do ludzi sterowanych przez służby.

 

Proszę więc księże biskupie, a wiem że to trudne, boś jednak jeden z niewielu dał świadectwo potrzeby zmian w państwie, nie żądaj byśmy jedynie odwołali sejm czy ogłosili nowe wybory. Żądaj zmian, które naprawią państwo. Od nowej konstytucji ogłoszonej przez Zgromadzenie Konstytucyjne, a z tego prosto wynikających konsekwencji poczynając.

 

A może nie powinienem się zwracać do x. biskupa Antoniego Dydycza, tylko do wszystkich biskupów polskich. Bądźcie z nami. Bądźcie 29 września w Warszawie. Bądźcie, bo my ludźmi Kościoła jesteśmy i, wbrew postawom wielu z was, za krzyżem!

 

 

 

 

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Marku

"A może nie powinienem się zwracać do x. biskupa Antoniego Dydycza, tylko do wszystkich biskupów polskich. Bądźcie z nami. Bądźcie 29 września w Warszawie. Bądźcie, bo my ludźmi Kościoła jesteśmy i, wbrew postawom wielu z was, za krzyżem!"

bp. Dydycz sam nas zachęca do manifestacji, gorzej z innymi biskupami, ogarniętymi euforią "pojednania" wszystkich z wszystkimi, kosztem nas.

"Ratunkiem dla Polski jest głośne wołanie o ludzi sumienia i modlitwa do Ducha Świętego o „nowe oblicze” polskiej ziemi, a także, jak potrzeba, wyjście na ulice i udział w pokojowych manifestacjach – mówił bp Antoni Dydycz, który wygłosił w niedzielę na Jasnej Górze kazanie do 30 tys. uczestników Pielgrzymki Ludzi Pracy.

Ubolewał, że „kiedy widzimy, jak pustoszeją nasze wioski i miasta, jak nasi rodacy zmuszani są do opuszczania Ojczyzny, to na pytania o niesprawiedliwość, o marnowanie majątku publicznego, o rozkradanie przedsiębiorstw odpowiedzią są cyniczne kpiny z człowieka, obywatela, Polaka”."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Pan MarkD

Szanowny Panie,

Ksiądz Biskup Drohiczyński jest jednym z nielicznych, który mówi językiem Narodu
Taki sejm to polskie społeczeństwo wybrało.
Ten sejm, tylko polskie społeczeństwo może odwołać w wyniku wyborów powszechnych !
W wypadku rewolucji, nas Polaków kolejny raz będą wyrzynać.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

3. Pan Michał ma Rację

nie rewolucja nam potrzebna,do której moim zdaniem prowokuje administrujący rząd,ale
odwołanie tego nierządu głosami samego społeczenstwa...
Wielki szacunek dla Księdza Biskupa Drohiczyńskiego....
ci co nawołuja do rewolucji ,zapomnieli,ze rewolucja zjada swoje dzieci,krew więzienia,cmentarze....nie
odwołanie nieRZĄDU ,TAK poprzez wybory powszechne...
wczoraj słuchałam pewnego pana w telewizorni,pana w sutannie o nazwisku nomen omen sowa...i ze zdumienia wyjść nie mogłam,,,co ten pan opowiadał....
sowom nie,Biskupowi Drohiczyńskiemu ,TAK

gość z drogi