SPRAY NA MURACH, CZYLI OPIS REALU

avatar użytkownika niezapominajka

Spracer po dużym mieście niesie ze sobą wiele atrakcji.

Jedną z nich jest rozmowa z przypadkowymi turystami, którzy pytają o drogę i  przy okazji, opowaiadają o swoich wrażeniach, planach i oczekiwaniach związanych ze zwiedzaniem Twojego miasta.

Następna atrakcja czeka Cię, gdy widzisz np. statek turystyczny wypełniony turystami, lub weselnymi gośćmi i parę młodą owiniętą welonem.

Spacerując bez pośpiechu, dostrzegasz coś jeszcze. Zauważasz napisy malowane sprayem.

W centrum miasta, na murze niewielkiego budynku, zobaczyłam napis "Tusk pedał - Polskę sprzedał!"...idąc dalej, dostrzegłam następny - "PO to samo zło"...po przejściu paru przecznic ujrzałam następny "Afer Gold to Tuska rząd"....

Napisów podobnej treści było bardzo wiele...w różnych miejscach...

Przypomniał mi się okres końcówki  lat siedemdziesiątych, kiedy na murach pojawiały się dosadne określenia Gierka i jego ekipy.

Wtedy, telewizja i gazety pokazywały same sukcesy, radość obywateli, wspaniałe perspektywy, życie w dobrobycie, spełnione nadzieje Polaków, jednym słowem - jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.

W tym samym czasie, na murach budynków, na przystankach tramwajowych,  na słupach ogłoszeniowych, pojawiały się napisy, które psuły medialny przekaz  - "Gierek - blagierek" i tym podobne.

Niby drobiazg, jakieś tam napisy na murach, ścianach, jakie to ma znaczenie?

Zobaczymy....

Etykietowanie:

13 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @niezapominajka

Witam,

mamy to we krwi, zapisane w kodzie genetycznym, kolejne pokolenie musi walczyć na murach i na ulicach.

A mówią, że młodzi nie znają historii - mały sabotaż

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika niezapominajka

2. Witam serdecznie Marylo;)))

Młodzi ludzie, dość szybko dostrzegają fałsz i reagują tak, jak potrafią.
Zaczynają od sprayu...
Rzeczywistość ich uczy, często są to bolesne lekcje.
Rośnie nowe pokolenie i w nim pokładam nadzieje...

Pozdrawiam serdecznie;))))

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Tak to bylo

Pamietam. Takze ubekow, ktorzy zamalowywali napisy.

avatar użytkownika niezapominajka

4. Tymczasowy

Zamalowywanie nic nie dawało, bo pojawiały się następne, bardziej dosadne...
Zresztą, dzisiaj jest podobnie.

Pozdrawiam serdecznie;)))

avatar użytkownika gość z drogi

5. Witaj @Niezapominajko :)

pamietamy tamte czasy.oj pamietamy,gdy nocą malowane słowa ,wprawiały jednych w radość ,innych w zdumienie.....
dzięki za TĄ Przypominajkę....,serdeczne dzięki,duch w narodzie nie zginął,mury to potwierdzają....
i jeszcze ta melodia i słowa :
:"a Mury runą,runą...."
i przyjdzie kolejny TAKI DZIEŃ ,ze RUNĄ

serdeczne pozdrowienia z innego Miasta,gdzie Mury również zaczynają przemawiać :)
Miasta dalekiego od Morza i statków ale też zakochanego w Wolności :)

gość z drogi

avatar użytkownika niezapominajka

6. gość z drogi

Witam ciepło i serdecznie z Wrocławia, w którym królują rzeki. mosty...i młodość!
Kiedyś, było takie hasło "Wrocław - miastem młodości", czas upływa, ale młodość cały czas jest wszechobecna.
Masz rację, duch wolności istnieje...i rośnie nowe pokolenie, które jest naszą nadzieją.

Pozdrawiam serdecznie;)))))

avatar użytkownika gość z drogi

7. Drogi Wrocławski Duchu Wolności ,@Niezapominajka

kłaniają się Katowice,gdzie przed laty pisano na Murach,za co Dzieciaki tamtych lat miały łamane nie tylko życiorysy,ale ręce i nogi ,TEZ....
Droga @Niezapominajka:)
rośnie następne nowe pokolenie,zaglądałam IM w oczy ,w Kwietniu,tego roku,
gdy maszerowali obok nas w wielkim Marszu Niezgody na zawłaszczanie Mediów i wykluczaniu Telewizji TRWAM
szli z chorągiewki,ze sztandarami,transparentami,szczególnie jeden utkwił mi w pamięci,wilcze oczy Tuska :)
duch w Narodzie dzieki Bogu nie ginie.....
serdecznosci poniedziałkowe :)

gość z drogi

avatar użytkownika Tymczasowy

8. Dzisiaj

sa wielkie mozliwosci techniczne. Gdybym dostal je w rece w tamtym czasie, to bylbym mistrtzem swata, a nawet olimpijskim.
A w bloku wojskowym, po sasiedzku, nie strefilem, jakos tylko mi nie pasowalo. Pole i czas byly wolne.Nie pokrylem wiec JuNTA JUJE I PZPR DO ZSRR! a moze zaoszczedzilem pracy robotnikowi, ktory mial to zamalowywac?

avatar użytkownika gość z drogi

9. Tymczasowy :)

wtedy z wiaderkiem z farbą i pędzlem cięzko się uciekało,dzisiaj mamy super "narzędzia,lekkie
i "łatwoprzenośne"
pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika niezapominajka

10. gość z drogi

Bardzo dużo młodych ludzi uczestniczy w Marszach w obronie tv Trwam, a także każdego 10-go.
Młodzi nie godzą się z kłamstwem i poczuciem beznadziei, chcą żyć we własnym, wolnym, bezpiecznym i dostatnim kraju - tak odpowiadali, gdy pytałam, dlaczego biorą udział w Marszach.
Chcą spełniać swoje marzenia w Polsce i wierzą, że tak właśnie będzie...

Pozdrawiam serdecznie;))))

avatar użytkownika niezapominajka

11. Tymczasowy

Pamiętam, że pisało się nawet kredą, cegłą, węglem, a nawet szminką i tuszem do rzęs...wszystko zależało od okoliczności.
Tak, gdyby wtedy były takie możliwości jak dzisiaj, nikt nie byłby w stanie zamalowywać tych napisów.
W dobie internetu i totalnej inwigilacji, znowu zostają mury i ulotki do wyrażania sprzeciwu....

Pozdrawiam serdecznie;)))

avatar użytkownika gość z drogi

12. @Niezapominajka:))))

co do szminki i kredki do brwi,to mam swoje własne doświadczenia....:))))
kolejne jakieś wybory...jak zawsze w szkole,szkole gdzie nasi synowie uczyli się ...zielone sukno na stole,gożdziki ,urna
Za stołem pani derektor i wychowawczyni Synów...
my na środku sali szukający długopisu,by móc skreślic .... :)niestety,brak....
a więc ołowek do brwi,a innym razem szminka....na oczach
"ciała pedagogicznego" i te de.... pozdr serdecznie..... :))))
a chłopcy nasi ? no cóz ,ciężko bywało Dzieciakom :))))
dlatego w stanie wojennym jeden z nich nie na darmo zapytany o Róże Lux.....
powiedział,a Róza Nowotarska :)
.../spikerka z Radia Wolnego /
serdeczności....

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

13. Niezapominajko :)

rośnie nowe pokolenie,NOWE i Mądre i Odważne....
serdeczności :)

gość z drogi