Przekręt 100. lecia - Licytacja Studio Filmowe KRONIKA , dobra narodowego Polaków!

avatar użytkownika Maryla

Ministerstwo skarbu poinformowało w piątek, że zgłoszenia wzięcia udziału w aukcji inwestorzy mogą składać w MSP do 24 sierpnia br. Wadium uprawniające do uczestnictwa w licytacji wynosi 79 tys. zł, co stanowi niespełna 10 proc. ceny wywoławczej.

Jedynym udziałowcem spółki jest Skarb Państwa, który planuje sprzedać 85-proc. pakiet udziałów spółki. Pozostałe 15 proc. udziałów zostanie udostępnionych nieodpłatnie uprawnionym pracownikom spółki. Z informacji na stronie internetowej MSP wynika, że studio filmowe KRONIKA z siedzibą w Warszawie zatrudnia 10 pracowników.

Studio filmowe KRONIKA jest jednym z ważniejszych w kraju producentów filmów dokumentalnych, w tym Polskiej Kroniki Filmowej, której zapis prowadzony jest od 1945 r. Spółka jest następcą prawnym istniejącej od 1990 r. państwowej instytucji filmowej Studio Filmowe KRONIKA. Współpracuje z TVP, TVN, HBO, CANAL+, PISF, MEDIA Plus i Regionalnymi Funduszami Filmowymi. Studio dysponuje sprzętem zdjęciowym i oświetleniowym oraz zestawami montażowymi. Jako producent Polskiej Kroniki Filmowej, spółka dysponuje archiwum dokumentującym 20 lat polskich przemian, jest również właścicielem praw do 250 filmów dokumentalnych.

Etykietowanie:

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. przed bankructwem TVP licytują czyli uwłaszczają

Ustawa medialna może być gotowa do 31 sierpnia - zapowiadał 1 marca minister administracji i cyfryzacji Michał Boni w Polskim Radiu na konferencji o mediach publicznych. - Kolega Michał Boni zadeklarował, ja na razie siedzę cicho - odpowiedział na to minister kultury Bogdan Zdrojewski.

"W tej chwili w MKiDN nie są prowadzone kompleksowe prace nad nową ustawą medialną" - przyznaje biuro prasowe Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Czy to oznacza, że niedawny apel prezesa TVP Juliusza Brauna i Prezesa PR Andrzeja Siezieniewskiego o ratowanie mediów publicznych nie spotkał się z żadnym odzewem ministerstwa? Na razie minister Zdrojewski prowadzi konsultacje międzyresortowe, a także rozmawia z nadawcami prywatnymi. Podobnie jest w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji. Minister Boni wcale nie szykuje nowego projektu ustawy, ponieważ - jak poinformował nas jego rzecznik - "za ustawę medialną odpowiedzialny jest minister kultury".

Tymczasem prezes TVP Juliusz Braun alarmował niedawno w rozmowie z "Gazetą": - Jeśli nie będzie dobrego systemu finansowania mediów publicznych, ich koniec jest bliski.

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,12166403,Czy_beda_nas_scigac_za_abonament_.ht...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Koziołek Matołek i koledzy


Koziołek Matołek i koledzy trafiają pod młotek



Foto: Studio Miniatur Filmowych

Koziołek Matołek i koledzy trafiają pod młotek



Resort skarbu chce pozbyć się udziałów w dwóch
studiach filmowych. Chodzi Studio Miniatur Filmowych w której powstały
m.in. niektóre odcinki "Dziwnych przygód Koziołka Matołka". A także
Studio Filmowe KRONIKA Polska Kronika Filmowa. Akcje będzie można kupić
na licytacji.

Studio Miniatur Filmowych to jeden z
najstarszych w kraju producentów filmowych, działa od 1958 roku. SMF
wyprodukowało ponad 1500 obrazów, wśród nich są filmy "Proszę Słonia",
"O dwóch takich, co ukradli księżyc" i niektóre odcinki "Dziwnych
przygód Koziołka Matołka". Z informacji na stronie internetowej MSP
wynika, że Studio Miniatur Filmowych zatrudnia pięciu pracowników.

Studio Miniatur Filmowych zajmuje się produkcją filmów i seriali
animowanych, a także dystrybucją i sprzedażą licencji na filmy. Głównymi
odbiorcami produkcji są: TVP, Kino Polska, klienci detaliczni.  SMF
realizuje filmy na zlecenia klientów zewnętrznych, w tym filmy
reklamowe, a także fabularne, dokumentalne, spektakle i seriale TV.

Akcje na licytacji

Skarb Państwa jest
właścicielem 100 proc. udziałów w SMF i studiu KRONIKA . Resort planuje
sprzedać na aukcji 85 proc. udziałów w obydwu spółkach, pozostałe 15
proc. trafi do pracowników. Do 24 sierpnia inwestorzy mają czas na
zgłoszenie chęci uczestnictwa w licytacji. Wadium uprawniające do
uczestnictwa w licytacji wynosi 94 tys. zł. w wypadku Studia Miniatur
Filmowych i 79 tys. zł, w wypadku studia KRONIKA. Licytację zaplanowano
na 29 sierpnia.

http://www.tvn24.pl/biznes-gospodarka,6/koziolek-matolek-i-koledzy-trafi...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Komu zależy żeby zlikwidować

Komu zależy żeby zlikwidować media publiczne? "TVP zanotowała najsłabszy wynik w historii"

Równocześnie pogłębia się zapaść finansowa TVP, rozpoczęta w roku
2008, kiedy premier Donald Tusk nazwał abonament telewizyjny "haraczem".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. Decyzja o prywatyzacji mediów publicznych zapadła?

W ciągu ostatnich kilku dni, ministrowie rządu Tuska, kultury Bogdan Zdrojewski i administracji i cyfryzacji Michał Boni po raz kolejny poinformowali opinię publiczną, że nie zdążą przygotować w tym roku nowej ustawy dotyczącej finansowania mediów publicznych.
Jeszcze w marcu Boni zapewniał, że projekt tej ustawy zostanie przygotowany przez rząd do końca sierpnia tego roku, teraz dowiadujemy się, że w resorcie kultury trwają w tej sprawie zaledwie prace analityczne.

W związku z tym, że tego rodzaju zwodzenie trwa już od 2008 roku czyli od ponad 4 lat, coraz wyraźniej widać, że ekipa Tuska świadomie dąży do osłabienia mediów publicznych, a w konsekwencji do rozczłonkowania zarówno radia jak i telewizji i prywatyzacji niektórych programów.

Równie ważne jest przejęcie przez media prywatne tej części tortu reklamowego, który trafia do mediów publicznych (jego całkowita wielkość to około 8 mld zł rocznie z tego ponad połowa przypada na radia i telewizje). Nowa ustawa medialna ma bowiem zabronić mediom publicznym, nadawania reklam w zamian za wsparcie budżetowe.

Przypomnę tylko, że ładnych już parę lat temu, tzw. afera Rywina odsłoniła między innymi zakulisowe próby przejęcia II programu telewizji publicznej przez prywatnego inwestora, co pokazało jak łakomym kąskiem dla potentatów w tej dziedzinie, są media publiczne.

Ujawnienie tej afery, praca sejmowej komisji śledczej, odsłonięcie przez nią swoistego zblatowania pomiędzy czołowymi wówczas politykami i możnymi sfery medialnej, doprowadziło do tego, że tego rodzaju działań na jakiś czas zaniechano.

Ale tuż po zdobyciu władzy na początku 2008 roku Donald Tusk nawołując do niepłacenia i likwidacji abonamentu RTV, nazywając go haraczem ściąganym z ludzi, doprowadził do tego, że coraz więcej posiadaczy telewizorów i odbiorników radiowych, abonamentu rzeczywiście nie płaci (ostatnio KRRiT wspólnie z Pocztą Polską i urzędami skarbowymi nasiliły działania mające poprawić ściągalność abonamentu).

Wszystko to spowodowało gwałtowne zmniejszanie się wpływów z abonamentu, a to z kolei decyduje o tym, że KRRiT, która między innym i zajmuje się jego rozdziałem przekazuje coraz mniejsze sumy zarówno do TVP jak i Polskiego Radia.

Polskie Radio otrzymało w 2011 roku około 130 mln zł z abonamentu (tylko 53% ogólnych wpływów radia) i było to o 25 mln zł mniej niż w roku 2010 i aż o 40 mln zł mniej niż w roku 2009. Przy utrzymującej się tendencji spadku wpływów za abonamentu także w 2012 roku plan finansowy spółki przewiduje stratę w wysokości 25 mln zł.

W jeszcze gorszej sytuacji znalazła się telewizja publiczna. Jeszcze w 2007 roku uzyskała ona ponad 500 mln zł wpływów za abonamentu, a w roku 2011 niewiele ponad 200 mln zł co stanowiło zaledwie 13% całości jej przychodów.

W tej sytuacji spółka TVP zakończyła rok 2011 stratą 88 mln zł a rok 2012, ma się zakończyć także stratą w wysokości 60 mln zł. Spółka już korzysta z 50 milionowego kredytu w rachunku bieżącym i rozważa zaciągniecie kolejnego pod zastaw swoich nieruchomości.

Dalsze pogarszanie się sytuacji finansowej spółki, uderzy głównie w 16 ośrodków regionalnych telewizji, gdzie ma nastąpić znaczna redukcja zatrudnienia, a w konsekwencji także realizowanych tam programów telewizyjnych.

Wprawdzie media publiczne od paru ładnych lat, publicznymi są tylko z nazwy, ich programy informacyjne i publicystyczne mają głównie na celu wspieranie obecnie rządzących ale mimo tego są swoistym dobrem narodowym i nam wszystkim powinno zależeć aby ich struktura własnościowa nie uległa zmianie, a pozycja rynkowa wyraźnie się nie pogarszała.

Wczorajsza informacja ministrów Zdrojewskiego i Boniego potwierdza niestety, że rządzący świadomie dążą do osłabienia mediów publicznych i że być może jest swoisty „deal” władzy z właścicielami wielkich prywatnych koncernów medialnych, które tylko czekają aby przejąć sporą część tortu reklamowego, która teraz przypada mediom publicznym.

Zbigniew Kuźmiuk

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Poznańskie TV Studio Filmów

Poznańskie TV Studio Filmów Animowanych, w którym
powstawały cenione produkcje dla dzieci, może zostać zlikwidowane.
Spółka złożyła w sądzie wniosek o upadłość, decyzja w tej sprawie
zapadnie prawdopodobnie jeszcze we wrześniu.


Jak powiedziała prezes zarządu spółki, Ewa Sobolewska, jedną z
głównych przyczyn obecnych problemów jest wycofanie się Telewizji
Polskiej z zamówionej wcześniej realizacji cyklu filmów animowanych dla
dzieci "Baśnie i bajki polskie". TVP wyjaśniła, że ograniczenie wydatków
na produkcję filmów animowanych dla dzieci spowodowane jest trudną
sytuacją finansową.

Sobolewska podkreśliła, że wyprodukowane dotąd odcinki serii "Baśnie i
bajki polskie" zostały nagrodzone ponad 40 nagrodami na festiwalach na
całym świecie i zostały sprzedane przez TVP do wielu krajów.

Byliśmy i jesteśmy przekonani, że skoro seria cieszy się
uznaniem handlowym i festiwalowym, to warto ją kontynuować, tym bardziej
że w ostatnim czasie serii dla dzieci w ogóle nie produkowano w
telewizji publicznej.
W połowie roku 2011 otrzymaliśmy
informację, że władze TVP podjęły decyzję o przedłużeniu serii o kolejne
13 odcinków, a na początku tego roku przedstawiły prośbę o uruchomienie
prac literackich i produkcyjnych do serii

- powiedziała.

Studio zamówiło scenariusze i projekty plastyczne, które zostały
przyjęte przez TVP. W marcu spółka otrzymała informację, że Telewizja
Polska nie podpisze umowy na produkcję z powodu trudnej sytuacji
finansowej.

Wniosek o ogłoszenie upadłości złożyliśmy w maju. Sąd odroczył
rozprawę, co dawało nam szansę na renegocjowanie umowy z Telewizją
Polską. TVP jest naszym wspólnikiem, przedstawiliśmy więc program
naprawczy, który został przyjęty przez władze TVP. W ramach tego
planu miało być produkowanych siedem odcinków, ostatecznie w sierpniu
Zarząd Telewizji Polskiej podjął decyzję, że umowy nie podpisze.
Nie mogę zrozumieć, jak można przez rok pracować nad umowami i w ostateczności z obu się wycofać

- tłumaczyła Sobolewska.

Przyznała, że TV Studio Filmów Animowanych w związku z niepodpisaną
umową stało się niewypłacalne, nie może uregulować przekraczających 90
tys. zł kosztów zamówionych prac do serii. Poniosło też straty,
utrzymując bazę technologiczną pod realizację tej umowy.

http://wpolityce.pl/depesze/35618-poznanskie-studio-fimow-animowanych-do...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. sprzedaż własności narodowej na pensje dla funkcjonariuszy

TVP sprzedaje siedzibę „Wiadomości”

Budynek Telewizji Polskiej przy placu Powstańców Warszawy jest na sprzedaż za nieco ponad 100 mln zł – informuje „Gazeta Wyborcza”. W gmachu na rogu pl. Powstańców Warszawy i Moniuszki w Warszawie mieszczą się m.in. redakcja „Wiadomości” oraz TVP Info.
TVP chce sprzedać budynek, bo sytuacja finansowa spółki jest fatalna – powiedział prezes TVP Juliusz Braun

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl