Skreślamy Wołyń?

avatar użytkownika HOBO

11.07.1943 ukraińcy dokonali napadu na 99 polskich miejscowości, mordując w wyrafinowany i bestialski sposób kobiety, starców i dzieci.


69 rocznica rzezi Polaków na Wołyniu przechodzi bez echa. Hańba to dla polityków, mediów i dziennikarzy, bo jak inaczej można nazwać to milczenie?
Po euforii związanej ze wspólną organizacją mistrzostw przypominanie o tych bolesnych wydarzeniach może rzeczywiście burzyć błogie samozadowolenie.Tymczasem przedstawiciele ukraińskiej partii Swoboda nic sobie z tego nie robią i po wielu prowokacyjnych incydentach w trakcie mistrzostw, obecnie mówią wręcz o rewizji granic.
Oczywiście u nas sprawę się zbagatelizuje i przemilczy jak zwykle, mówiąc że Swoboda to margines etc. etc..Partia Swoboda jednak marginesem nie jest i w wielu rejonach Zach. Ukrainy posiada większość.

Jedynym akcentem upamiętniającym to ludobójstwo jest marsz organizowany przez Stowarzyszenie Memoria Fidelis.

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Kopaczowa zakopała na rok ustawę !

Trzeci List otwarty w sprawie uchwały o ustanowienie 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Pn HOBO,

Szanowny Panie,

Real polityk Tuska, Sikorskiego, Komorowskiego.
Polski realpolityk, polega na chodzeniu na kolanach do Moskwy i Berlina, Słuchanie rozkazów ciotki Anieli z IV rzeszy i Лавровa

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika natenczas

3. 11 lipca 2012 Czerwonak pod Poznaniem (z maila)

11 lipca 2012 Czerwonak pod Poznaniem – 69 Rocznica Ludobójstwa na Kresach


W strugach deszczu spotkało się pod pomnikiem u Maurycego Kowalskiego około 30 osób pragnących uczcić datę 11 lipca. Poniżej zdjęcia

Wkrótce też zostaną dodane filmy z przemówieniami. Ważne jest ze po raz drugi rocznica (tym razem 69-ta) została upamiętniona. Obecni bili przedstawiciele zarządu TMLiKPW z Poznania po raz pierwszy w tak licznym składzie. Przemówienie Stanisława Łukaszewicza w pełni odzwierciedlało całość nagromadzonego smutku i żalu zgromadzonych przy pomniku, do naszych władz w milczeniu na temat tej okrutnej zbrodni.
Byli obecni członkowie Stowarzyszenia Huta Pieniacka zamieszkali w Poznaniu z Panem Franciszkiem Bąkowskim, byli członkowie PTMKiZK. Również reprezentacja Towarzystwa Gimnastycznego Sokół, byli radni gminy Czerwonak (w liczbie trzech na dwudziestu dwóch radnych), pomimo mojego wystąpienia na sesji rady gminy – większość uznała że nie jest to coś ważnego dla gminy… Pamięć o pomordowanych kobietach i dzieciach nie poruszyła ich szczególnie, aby mogli przerwać jakieś swoje obowiązki…
Wójt gminy wymówił się urlopem przezornie wziętym w tym dniu; być może domyślny cel urlopu: brak obecności na podejrzanej patriotycznie imprezie…(zapewne zalecenia z tak zwanej “góry”).
Niemniej ilość osób była większa niż rok wcześniej. Jak w zeszłym roku asysta straży gminnej i policji dodawała pewności i otuchy. Obecność grupy harcerzy dodatkowo stymulowała. Jest duża nadzieja, że są młodzi ludzie, którzy przejma pamięć o ofiarach okrutnego Ludobójstwa.
Dodam jeszcze, że uchwała radnych z Krakowa o której mówił Stanisław Łukaszewicz, o uznaniu dnia 11 lipca dniem pamięci o Ludobójstwie była trzecią uchwałą.
Pierwszą podjął sejmik województwa opolskiego, drugą sejmik województwa lubuskiego sąsiadującego z wielkopolskim.
Zrobimy wszystko aby ruszyć sumienia naszych poznańskich radnych, aby podjęli działalność upamiętniającą tę datę.

Piotr Szelągowski
Oto zdjęcia z 11 lipca 2012 roku; Czerwonak godzina piętnasta z minutami








więcej: http://bezprzesady.pl/aktualnosci/11-lipca-2012-czerwonak-pod-poznaniem-...


avatar użytkownika Krzysztofjaw

4. @Autor

Mój dziadek i babcia wraz z czterema córkami (w tym moja mamą) niemal w cudowny sposób w ostatniej chwili, zostawiając cały dobytek i ziemię, zdążyli uciec nocą przed hordami Ukraińców. Niestety nie wszystkim się to udało.

Składam cześć zamordowanym, okrutnie zamordowanym.

Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)