Kazimierz Leski, żołnierz AK, pilot, as wywiadu Armii Krajowej
Był synem pułkownika WP Juliusza Leskiego, oficera II Brygady Legionów i uczestnikiem wojny w 1920 roku.Pułkownik Juliusz Leski, stanął po stronie prezydenta Wojciechowskiego, więc utracił stanowisko.
Syn Kazimierz Leski, by móc tudiować w Wyższej Szkole Budowy Maszyn i Elektrotechniki Wawelberga i Rotwanda, musi pracować fizycznie w warsztatach PKP by opłacic czesne.
Po ukończeniu studiów w 1936 roku z dyplomem inzyniera wyjeżdza do Holandii, gdzie dostaje prace w wielkim międzynarodowym konsorcjum w „NVSB” , które buduje okrety w tym okrety wojenne, podwodne. Pracuja u Holenrów, jednoczesnie studiuje na Wydziale Budowy Okrętów Politechniki w Delft.
Po ukończeniu Politechniki wraca do kraju.
By uregulować sprawy wojskowe, wstepuje do Szkoły Podchorążych Rezerwy Lotnictwa.
Po jej ukończeniu, podejmuje prae w Stoczni Gdynia.
W Wyniku agrescji niemieckiej na Polskę, zosstaje zmobilizowany i jako pilot broni Ojczyzny najpierw na samolatach bombowcach PZL 23 „Karaś”, polskiej konstrukcji inżyniera Stanisława Pawła Praussa, w Warszawskich Zakładach Lotniczych.
Inzynierowie II Rzeczypopspolitej, potrafili zaprojektowac i w Polsce budować samoloty, sprzedawać je za granice.
Ze wzgledu na biegła znajomość pieciu jezyków i stosunki na zachodzie, wstepuję do "Muszkieterów", polskiej organizacji konspiracyjnej o charakterze wywiadowczym, działająca w okresie II wojny światowej.
Ze wzgledu na biegła znajomość pieciu jezyków i stosunki na zachodzie, wstepuję do "Muszkieterów", polskiej organizacji konspiracyjnej o charakterze wywiadowczym, działająca w okresie II wojny światowej.
"Muszieterzy" w pierwszych latach II Wojny Światowej byli najlepiej zorganizowana instytucja wywiadowczą w Europie.To polska organizacja wywiadowcza dostarcza Aliantom bezcennych informacji o dyslokacji niemieckich okretów wojennych. Po rozwiązaniu "Muszkieterów" zostaje skierowany do II Oddziału Komendy Głównej ZWZ, czyli w Oddziału Informacyjno – Wywiadowczego. W ZWZ tworzy referat kontrwywiadu o kryptonimie "997" Na przełomie lat 1941 -42 na polecenie KG AK, tworzy szlak kurierski z Warszawy do Londynu, gdzie ma siedzibę Rząd Polski na Uchoźstwie. Po 1941 roku Szlak Kurierski przez Węgry i Słowacje traci swe walorym bo kraje te też w jakims sensie są okupowane przez Niemcy.
Kazimierz Leski tworzy owy szlak kurierski przez Niemcy, Hiszpanie , Francje do Londynu. Do Kazimierza Leskiego "Bradla" zostają dokoptowani Tadeusz Jabłoński "Jan"Bolesław Zieleniewski "Zaryń"Rotmistrz Aleksander
Aleksander Stpiczyński"Wilski", „Pułkownik Arnold von Lückner "
"Muszieterzy" w pierwszych latach II Wojny Światowej byli najlepiej zorganizowana instytucja wywiadowczą w Europie.To polska organizacja wywiadowcza dostarcza Aliantom bezcennych informacji o dyslokacji niemieckich okretów wojennych. Po rozwiązaniu "Muszkieterów" zostaje skierowany do II Oddziału Komendy Głównej ZWZ, czyli w Oddziału Informacyjno – Wywiadowczego. W ZWZ tworzy referat kontrwywiadu o kryptonimie "997" Na przełomie lat 1941 -42 na polecenie KG AK, tworzy szlak kurierski z Warszawy do Londynu, gdzie ma siedzibę Rząd Polski na Uchoźstwie. Po 1941 roku Szlak Kurierski przez Węgry i Słowacje traci swe walorym bo kraje te też w jakims sensie są okupowane przez Niemcy.
Kazimierz Leski tworzy owy szlak kurierski przez Niemcy, Hiszpanie , Francje do Londynu. Do Kazimierza Leskiego "Bradla" zostają dokoptowani Tadeusz Jabłoński "Jan"Bolesław Zieleniewski "Zaryń"Rotmistrz Aleksander
Aleksander Stpiczyński"Wilski", „Pułkownik Arnold von Lückner "
Jedną z pierwszych kurierek zespołu "666" Kazimierza Leskiego, jest Elżbiera Zawacka "ZO" póżniejsza Pani Generał WP, profesor
Kustosze pamięci odchodzą. Generał Elżbieta Zawacka ps. "Zo" http://blogmedia24.pl/node/7382
Kazimierz Leski w mundurze niemieckiego generała Juliusa von Hallmana
Kopie niemieckich planów Wału Atlantyckiego, trafiają do Warszawy i dalej do Londynu. Kurierką jest Elzbieta Zawacka "ZO", póxniejsza Pani Generał, profesor zwyczajny
Zdekonspirowany w Paryżu, wraca do Warszawy.
W Warszawie wybucha Powstanie, Kazimierz Leski nie otrzymuje zadnego przydziału. Tworzy na własna rękę oddział składajacy się z około 200 ochotników. Walczy w zgrupowaniu pułkownika „Sławbora”, Jana Szczurka -Cergowskiego "
oficer sztabu rtm. Zygmunt Falkowski "Topór";
szef łączności – st. sierż. Krystyna Jastrzębska "Krystyna";
1 pluton "Truka" – dowódca por. Kurt Tomala "Truk";
2 pluton "Bończy" – por. Edward Filip-Krzyżanowski "Pantera" (zg. 9 sierpnia); por. Michał Gawdzik "Bończa" (od 10 sierpnia);
3 pluton "Pieprza" – por. Władysław Sokulski "Pieprz";
pluton broni ciężkiej "Ptaszyńskiego" – por.Witold Pawłowski "Ptaszyński";
patrol sanitarny i łączność kompanii – Barbara Paczyńska "Marta"; (zg. 2 września); Maria Gozdalska-Bełkowska "Misia-Kasia";
2. kompania "Ziuka" – dowódca por. Józef Roman "Ziuk"
1 pluton "Kulawego" – por. Edward Ładkowski "Kulawy" (z VI Batalionu OW PPS);
2 pluton – por. Waręski, następnie ppor. Mariusz Agnieża "Mariusz";
3 pluton – ppor Walenty Mironow "Mir";
3. kompania "Redy" – dowódca kpt. Franciszek Miszczak "Reda" (ciężko ranny we wrześniu), ppłk. Andrzej Rzewuski "Wojmir";
1 pluton "Kłosa" – dowódca ppor.Mieczysław Kostanecki "Kłos";
2 pluton "Mundka" – dowódca ppor. Wiesław Jabłoński, następnie st. sierż. Edmund Malinowski "Mundek"; (pluton głuchoniemych);
3 pluton "Kilofa" – ppor. Jan Nizowicz "Kilof" (zg. 2 września), ppor.Józef Kopiczyński "Katoda" (zg. 13 września).
Tablica poświęcona pamięci żołnierzy batalionu AK Miłosz na ścianie budynku YMCA przy ul. Konopnickiej 6
Pracując na kierowniczym stanowisku w stoczni nadal współpracuje z WIN. Pełni funkcję szefa sztabu obszaru zachodniego Delegatury Sił Zbrojnych
Za uruchomienie Stoczni Gdańskiej, zostaje odznaczony w lipcu 1945 roku przez ministra przemysłu Hilarego Minc aod Złotym Krzyżem Zasługi.
Wracając z uroczystości, zostaje aresztowany przez MBP. W czasie transportu do Warszawy, ucieka .
Pare dni później zostaje ponownie aresztowany. Trafia do UBeckiej katowni X Pawilonu przy ulicy Rakowieckiej.
Umiera 27 maja 2000 roku w Warszawie. Pochowany z honorami wojskowymi na Starych Warszawskich Powązkach
w Warszawie przy ul. Zielnej 39 , żona pułkownika Kazimierza eskiego,pani doktor Bonifacja Maria Leska przekazała dokumenty swego męża, Światowemu Zwiazkowi Żołnierzy Armii Krajowej.
W tym domu, w latach 1858-1861 mieszkał też Adam Hilary Bernard Chmielowski CFA h. Jastrzębiec- artysta malarz, uczestnik powstania styczniowego, opiekun bezdomnych.
- Michał St. de Zieleśkiewicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
8 komentarzy
1. Pamiętam ten pogrzeb,panie Michale
Czy sa w życiu przypadki,czy nie ?
Jeden DOM i dwoje Ludzi takich jak Malarz a póżniej opiekun bezdomnych i Żołnierz Niepokorny, Patriota
dziwnie Bóg układa ludzkie LOSY,pana Krzysztofa ,również :)
modlitewne westchnienie za Duszę Ojca pana Krzysztofa i za Opiekuna Bezdomnych,wszak w jednym Domu
zamieszkiwali,a teraz mam nadzieję,ze w Domu Pana,też już są...RAZEM
podziekowania za kolejny życiorys Pamięci przywrócony :)
ukłony dla Syna
dzielnego Patrioty
gość z drogi
2. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Obaj są w Domu Pana.Zasłużyli sobie na Ten dom.
Wyrazy szacunku
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
3. Panie Michale,zasłużyli :)
Taj jeden ,jak i drugi :)
serd pozdrawiam :)
gość z drogi
4. Szanowny Panie Michale
Ciężką pracą i przy chęci zdobywania wiedzy
Można zdziałać wiele wiedząc gdzie są szpiedzy
Zimna krew to podstawa by oszukać wroga
Pomaga też na pewno wstawiennictwo samego Boga
Szkoda że obecnie takich nam myślących brakuje
Bo każdy zdrajca wtedy na szubienicy ląduje
Tymczasem cicho konsekwentnie jesteśmy oddawani w niewolę
Początek był wcześniej niż przy okrągłym stole
Ci co mają przewodzić muszą pilnować otoczenia
By wróg się nie wdarł czyniąc spustoszenia
Tak było często po ostatniej wojnie Światowej
Teraz niewidzialnie jesteśmy w trakcie wojny nowej
Pozdrawiam
5. Życie niewłaściwie urozmaicone...
Kazimierz Leski pozostawił fascynujące wspomnienia pt.: "Życie niewłaściwie urozmaicone: wspomnienia oficera wywiadu i kontrwywiadu AK" (wydane przez Oficynę Wydawniczą Volumen), niestety z naszej biblioteki - pożyczone komuś - zniknęły (mam nadzieję, że niebezpowrotnie).
Co to za niezwykła postać, co za niezwykły życiorys! Wiedza, fantazja, odwaga, hart ducha - można o Nim myśleć tylko z najgłębszym podziwem i szacunkiem.
Pozdrawiam serdecznie, Panie Michale,
Anna, Sówka
6. "Życie niewłaściwie urozmaicone "
wspaniałe
własnie,zycie UROZMAICONE...oby nie poszło na marne
serd pozdrowienia :)
gość z drogi
7. Do Pani Anny Sówki,
Wielce Szanowna Pani Anno,
Ja tęż tę książkę miałem i czytałem lat temu naście
Wspaniała książka, wspaniały człowiek, bohater.
Ciekaw jestem, czy współczesne pokolenia doczekają się takich bohaterów.
Jak na razie brylują błąźni, Figurski i Wojewódzki, Majewski.
Mniej pokazuj, niż posiadasz,
Więcej wiedz, niż wypowiadasz,
Mniej pożyczaj, niż odkładasz,
Więcej gromadź, niż przejadasz,
Mniej konkluduj, niż zakładasz,
Więcej zyskaj, niż postradasz,
Wyglądasz jak zero bez cyfry.
Kto chce lepszego często dobre traci.
Nie śmiejcie się dziewice płoche,
Bo takie zmyślne mam narzędzie,
Że gdy nim pomajstruję trochę,
Zaraz mniej dziewic na świecie będzie.
Płyń do mnie, Basieńko, przez rzeczkę -
Choć szparę masz w łódce,
Ja zatkam ją wkrótce,
Więc nie bój się ani troszeczkę.
Brak jednego oka
Twarz mu oszpeca. Zatem, dla symetrii...
Dobrej i spokojnej nocy
michał zieleśkiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
8. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Pięknie dziekuję.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz