Jak w soczewce

avatar użytkownika tu.rybak
1. Zarówno związkiem piłkarskim jak i krajem rządzą ludzie niekompetentni, a celem ich działalności nie było, nie jest i nie będzie dobro powierzonego przedsięwzięcia. Żeby było jasne oba "rządy" pochodzą z wyborów. Zarówno piłkarskich jak i parlamentarnych z tym, że efekt w postaci wybrania tych, a nie innych osiągnięto za pomocą przekupstw (zapewne dosłownych i niedosłownych) i propagandy. Żeby było śmieszniej przed każdym wyborami uaktywniała się opozycja, z tym, że za każdym razem odnosiła porażkę...

2. Co więcej można zaryzykować twierdzenie o ciągłości władzy (zarówno jednej jak i drugiej) od czasów pezetpeerowskich. Jedyną różnicą jest to, że większą ciągłość i stabilność władzy zachowują działacze piłkarscy. Wynika to z większej hermetyczności środowiska i niezależności od sytuacji w kraju - można zaryzykować twierdzenie, że siła obu władz ma oparcie w centralach zagranicznych. To jest explicite sformułowane w organizacji związków piłkarskich, natomiast uzależnienie władz kraju od umownej Brukseli (czy dawniej Moskwy) nie jest jeszcze skodyfikowane, chociaż prace w tym kierunku postępują i możemy obserwować znaczne ich przyspieszenie.

3. Rządzący (PO i PSL lub PZPN) zawiadują coraz bardziej upadłym majątkiem i - o zgrozo! - nie robią nic by pogarszającą się sytuację zmienić. Tu analogie z kształceniem młodzieży, z nauczycielami, z finansami na poziomie najniższym są aż nadto widoczne i raczej bezdyskusyjne. Wyprzedaż piłkarzy czy fragmentów majątku narodowego łata tylko istniejące dziury i pozwala nieźle żyć tu i teraz, ale beż żadnych perspektyw.

4. Ciekawe są analogie czysto korupcyjne i mafijne. Od ustawiania meczów, przez stronnicze sędziowanie i afery domniemane lub nie z budownictwem czy sprzedażą praw do transmisji meczów. W obu omawianych dziedzinach "pod spodem" przechodzą duże pieniądze, na czym bogacą się nieliczni.

5. Kolejne spostrzeżenie dotyczy braku transparentności działań i finansowania. Dość powiedzieć, że nawet posłowie z odpowiednich komisji, nawet nieopozycyjni, nie mają zielonego pojęcia o stanie finansów państwa. A związek piłkarski zasłania się międzynarodowymi ustaleniami i nie dopuszcza żadnej kontroli co stawia go w Polsce na uprzywilejowanej pozycji. Żeby było śmieszniej to nawet organizacja mistrzostw Europy w piłkę kopaną pozostawi Polskę ze stroną kosztową, a beneficjentem będzie wyłącznie centrala za granicą. Przypomina to transfery pieniędzy z kraju umiejętnie zwalnianymi z podatków przedsięwzięć gospodarczych zagranicznych koncernów.

6. Duże podobieństwa występują w dziedzinie propagandowej. I o dziwo tu są zbieżne. Okazuje się, że jedynymi wymiernymi działaniami rządu są budowa boisk piłkarskich (Orliki) i współudział w budowie wielkich stadionów. Gwoli sprawiedliwości muszę dodać, że czasami polska centrala piłkarska ma fatalną prasę, ale jest wyłącznie efekt walk o przejęcie władzy w związku lub tworzenie wroga na użytek doraźny. Za każdym razem ataki na działaczy piłkarskich kończyły się nijako - kompromisem i zapomnieniem. Ot, z dużej chmury mały deszcz. To samo będziemy obserwowali teraz po fatalnym występie naszej drużyny.

7. Skoro już zeszliśmy na poziom drużyny i meczów to warto zauważyć wspólną państwowo-piłkarsko wykreowaną atmosferę sukcesu. Sukcesem jest to, że mistrzostw nam nie odebrali, że z Rosją nie przegraliśmy, że infrastruktury co prawda nie stworzyliśmy, ale mogłoby być gorzej, że Platini i Merkel są zadowoleni. A i Putin również, gdyż zrobił z nami co chciał. Główne zwycięstwo odnieśliśmy grając z Andorrą, która miała kłopoty z zebraniem jedenastu graczy. W ogóle przypomnę, nasza drużyna od bardzo dawna nie odniosła żadnego ważnego zwycięstwa. Co więcej jak drużyna ma wygrywać, jeśli ustawia się ją wyłącznie do obrony? Ten minimalizm celów jest wspólny dla obu omawianych przedsięwzięć. Taką mamy sytuację...

8. Nie chce mi się wierzyć, że milionowe przedsięwzięcie oddaje się w pacht amatorom (w sensie miłośnikom) bez cienia zawodowstwa. Tu trener drużyny jest dobrym przykładem. Może i dobrze chciał, ale jak popatrzeć na osiągnięcia innych trenerów i porównać do osiągnięć naszego, to widać różnice. Smuda umiał tylko wygrać w polskiej lidze, a i to w czasach kiedy miał drużynę samograj. To tak jakby chwalić trenerów i działaczy narciarskich w czasach kiedy skakał Małysz. Jego sukcesy spływały na działaczy, nigdy nie było odwrotnie. Co zresztą pokazali działacze narciarscy i sam Smuda. To samo w sferze rządzenia krajem. Wystarczy popatrzeć na listę ministrów, szefów spółek (w tym również tych co zarządzały Euro i obiektami na Euro). Podobnie obserwujemy poziom profesjonalizmu zaniedbywalnie mały.

9. Nie będę się znęcał na piłkarzami, nie znam się piłce nożnej. Ale nie wierzę, że nie można było przez kilka lat dopracować się dobrej drużyny. Kilka jasnych punktów i nic więcej. To przypomina expose premiera i kilka lat pracy nad czymś, co nie działa. Bo przecież nie może.

10. Dziennikarze sportowi i komentatorzy (odpowiednio dziennikarze i eksperci) cały czas dęli w róg optymizmu. Po ostatnim gwizdku nagle przypomnieli sobie, że oni mówili, że oni radzili, że... Prawda jakie to podobne? Otóż zaręczam, że nie mówili. Jedni i drudzy są pozbawieni resztek profesjonalizmu i zachowują się jak im każą. Umyślnie czy z głupoty - nie ma to znaczenia.

11. Jak zwykle po każdych nieudanych zawodach będziemy słyszeli, że na wnioski przyjdzie czas. Trener pokaże analizy, eksperci się pochylą, wyciągniemy wnioski. Za każdym razem były to obietnice niespełnione. Jedynym wymiernym efektem jest usunięcie trenera. To tak jakby Pińkowskiego wymienić na Babiucha, a Babiucha na Jaruzelskiego. Co więcej usunięty trener dołączy do innych wcześniej usuniętych i załapie się na jakąś fuchę przy związku. Nie było i nie zanosi się na rzeczywiste znalezienie przyczyn porażki i realne ukaranie sprawców. To samo dotyczy rządów. Jeśli po wakacjach wymienią Tuska na - dajmy na to - Schetynę czy Pawlaka, to nic to nie zmieni. Co najwyżej obejrzymy szybką spiralę zmian. Zmiany muszą być istotne, a kary za błędy muszą być realne.

12. Najśmieszniejsza analogia będzie pointą. Otóż przed meczami, a szczególnie po meczu z Rosją, panowała atmosfera cudu: Polacy wyjdą z grupy i odegrają istotną rolę w zawodach. Nie zauważyłem trzeźwych głosów, a przecież taka opinia była ewidentnym przejawem chciejstwa. No i cudu nie było. Pan Bóg nie będzie ingerował w tak prozaiczne sprawy jak mecze piłki kopanej. Podobnie Polska przechodzi kryzys (mam na myśli dwa kryzysy w jednym: jeden światowy gospodarczy i drugi polegający na rządach PO i PSL) również za pomocą chciejstwa. Zielona wyspa Tuska istnieje wyłącznie jako projekcja, nawet plan budżetu, właśnie co przyjęty, jest tak samo realny jak awans Polski w tabelach piłkarskich. I tu powtórzę co pisałem przed zawodami: w tej sprawie cudu też nie będzie. Tusk, Pawlak jak Lato - myślą, że jakoś to będzie, że samo się naprawi. Otóż nie.










7 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

na najwyższym poziomie profesjonalizmu rząd i jego satelici maja tylko propagandę.
Nie oznacza to, że ta propaganda jest na wysokim poziomie, o nie, jest wyjątkowo prostacka, ale narzędzia do szerzenia tej propagandy są wszystkie na wspólnym pasku z układem rządzącym.

Cudu tuskowego nie będzie, módlmy sie o cud otrzeźwienia gawiedzi, którą zahipnotyzowano przez wszystkie nadajniki propagandy.

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. tak wygląda dzisiaj ta ekipa rządowa, którą Donek ustawił

z szalikami w garści


After Euro.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jan Kalemba

3. Przegrana z Czechami Polsce się opłaci:

1) Skończyły się wydatki na tę reprezentację, a po awansie wymagania panów od "gały" pewno znacznie by wzrosły.
2) W Polsce pozostanie za to jedna ekipa zagraniczna, konkretnie czeska, a to pozwoli zarobić hotelarzom.
3) W Polsce pozostaną czescy kibice, a pewno dojedzie ich więcej, a to czysty zarobek dla hoteli i knajp oraz browarów.

Jan Kalemba
avatar użytkownika Maryla

4. no popatrz tylko....na fachowców

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. KONIEC CUDU

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl